Skocz do zawartości

dziwny dźwięk silnika. Piston slap? panewki?


majeszczak

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, i witam wszystkich, szkoda, że w takich okolicznościach... jestem 2 tygodniowym posiadaczem 02 wrx, wszystko było w porządku .. silnik pracował jak igła, i nagle z dnia na dzień pojawił się dziwny dźwięk ze środkowej części silnika.. czy może ktoś mi pomóc to zidentyfikować?

 

z góry dziękuje

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:shock: Kupiłeś samochód. Nie wiesz kiedy był wymieniany olej i nie zrobiłeś tego od razu po zakupie???

Przecież to elementarz.

Przypuszczam, że ktoś robił wymianę oleju ale pewnie niewielu :mrgreen:

Jest cały wątek olejowy (baaaardzo długi 8) ). Cena wymiany zależy w głównej mierze od ceny oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam zadnej panewki nie slysze na pewno. Ale jak wyzej, kolejnym moim krokiem byloby sprawdzenie oleju, spojz na bagnet pod slonce i przyjzyj sie czy widac siwcace sie malutkie kropki, albo rozetnij filtr oleju.

 

 

Jaki przebieg? moze luzy na zaworach ci sie porobily.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam, długo mnie nie było... byłem w aso w subaru lublin,... wymieniłem olej na 5w30 300v motula.. dzwięk zniknął i pojawił się nowy :) tym razem panewka :roll: ...

ale wracając... przesączyłem olej.. znaczy się serwisant przesączył przez białą szmatkę i nic nie widać było.. teraz polatałem ze 400km na nowym oleju i pojawia się chyba ta panewka.. lub hydro popychacz? nie bardzo wiem jak to rozróżnić ... ktoś mi tam wspomniał o jakiś ceramizerach.. ale chciałbym zaciągnąć waszej opinii.. żeby sobie silniku nie zalepić jakąś czekoladą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybko to zidentyfikuj. Jak wyjdzie jakaś padaka to możesz powalczyć o zwrot kasy za wady ukryte (oczywiście jeżeli nie masz jakichś kwiatków w umowie). Im szybciej tym lepiej.

Obejrzyj sobie to i daj znać czy po tym powiedział byś to samo o walce odnośnie zwrotu kasy.

Film kolegi majeszczak, sprzed paru dni. Check engine i gonienie auta pełnym ogniem.

 

majeszczak, wiadomo czemu check engine się świecił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybko to zidentyfikuj. Jak wyjdzie jakaś padaka to możesz powalczyć o zwrot kasy za wady ukryte (oczywiście jeżeli nie masz jakichś kwiatków w umowie). Im szybciej tym lepiej.

Obejrzyj sobie to i daj znać czy po tym powiedział byś to samo o walce odnośnie zwrotu kasy.

Film kolegi majeszczak, sprzed paru dni. Check engine i gonienie auta pełnym ogniem.

 

majeszczak, wiadomo czemu check engine się świecił?

 

 

hehehehehe dobre dobre... grunt to luz... :D

 

a potem, problem bo się jednak coś zepsuło :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybko to zidentyfikuj. Jak wyjdzie jakaś padaka to możesz powalczyć o zwrot kasy za wady ukryte (oczywiście jeżeli nie masz jakichś kwiatków w umowie). Im szybciej tym lepiej.

Obejrzyj sobie to i daj znać czy po tym powiedział byś to samo o walce odnośnie zwrotu kasy.

Film kolegi majeszczak, sprzed paru dni. Check engine i gonienie auta pełnym ogniem.

 

majeszczak, wiadomo czemu check engine się świecił?

 

Hmm, przy zapalonym check engine tak gonić samochód? Swoją drogą ciekawe dlaczego przy zapaleniu tej kontrolki komputer nie ogranicza osiągów. W służbowym dupowozie toyota auris po zapaleniu checka obroty są zblokowane do max 3,5 tys a prędkość do ok. 90 km/h. Auris w dyszlu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eh detektywi ! to nie csi , check engine to lewy czujnik polozenia przepustnic pod dolotem, wyeliminowany juz. a film z tego "gonienia pelnym ogniem" to inna impreza.. mam Wam wyslac zdjecia jednej i drugiej zeby to udowodnic, czy sekcja kryminalna na forum jednak da wiare na slowo i ospowie w koncu jakims konkretem na pytanie? :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak u mnie waliła panewka ale w V6 3,5 to na wolnych obrotach stukało typowo metalicznie jak młoteczkiem o blok , a jak schodziło z obrotów to tak jakby przyspieszało na chwile stukanie , ale usterka usterce nie równa... :|

 

-- So lip 23, 2011 8:23 am --

 

Mo że nagrasz ten dźwięk ale bardziej od spodu silnika , żeby nie zagłuszał silnik tego mocno :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dziwne, panewke raczej slychac lepiej jak sie rozgrzeje.

 

Tak czy inaczej powinienes go zabrac do mechanika majacego pojecie o Subaru - bo tak to bedziesz sobie dalej wrozyl i myslal, jakim badziewiem zalac silnik (jakby bylo po co)

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...