Skocz do zawartości

Jak zostawiacie auto na hamulcu recznym?


Sykstus

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj stoczylem przy soczku polemike ne temat zostawiania auta na recznym i ciekawi mnie jaka jest Wasza opinia na ten temat ...

Dwie opcje w dyskusji:

1. Zatrzymuje auto na plaskim na jedynce lub wstecznym, wylaczam silnik puszczam hamulec i zaciagam reczny.

2. Zatrzymuje auto na plaskim na jedynce lub wstecznym, wylaczam silnik zaciagam reczny i puszczam hamulec.

 

Ogolnie chodzi mi o to czy auto zostawiam na biegu wspomagajac je recznym czy zostawiam auto na recznym i asekuruje je biegiem.

 

Mam nadzieje ze jasno to napisalem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze zostawiam auto na biegu i ewentualnie ze skręconymi kołami jak jest na wzniesieniu, ręcznego nie używam do stałego zaparkowania auta. Druga sprawa to zalecenie instrukcji by w zimie unikać zaciągania ręcznego na dłuższy czas gdy są mrozy - może to spowodować czasowe zablokowanie hamulca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zawsze zaciagam... na biegu rzadko zostawiam... z tego wzgledu ze zostawiajac chwile samochod na chodzie przewaznie sie juz odpinam, gramole - wiec nie trzymam hamulca noznego...

 

Ostatni raz reczny zamarzl mi dawno dawno temu w CC... ale puscil zaraz po ruszeniu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zawsze zaciagam... na biegu rzadko zostawiam... z tego wzgledu ze zostawiajac chwile samochod na chodzie przewaznie sie juz odpinam, gramole - wiec nie trzymam hamulca noznego...

 

W Subarynie zawsze zaciągam i dorzucam bieg. Niezaciąganie hamulca zemściło się na mnie w fordzie. Linki od ręcznego mi za bardzo skorodowały-ale dzięki Bogu był jeszcze na gwarancji więc 800 zyla zostało w kieszeni. Teraz już używam go w obu autach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze zatrzymuje sie w pozycju N, zaciagam reczny, puszczam hamulec glowny i wtedy przelaczam na P. Inaczej powstaja naprezenia w skrzyni. Gdy mialem MT to najpierw zatrzymywalem sie na luzie, potem reczny, puszczalem hamulec glowny, wylaczalem silnik i wrzucalem jedynke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze zatrzymuje sie w pozycju N, zaciagam reczny, puszczam hamulec glowny i wtedy przelaczam na P. Inaczej powstaja naprezenia w skrzyni.

ja w automacie zawsze zostawiam na p.

samochod ma juz ladnie nakulane i zawsze tak bylo robione, a ze skrzynia zadnych problemow...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze zatrzymuje sie w pozycju N, zaciagam reczny, puszczam hamulec glowny i wtedy przelaczam na P. Inaczej powstaja naprezenia w skrzyni.

ja w automacie zawsze zostawiam na p.

samochod ma juz ladnie nakulane i zawsze tak bylo robione, a ze skrzynia zadnych problemow...

 

Tez tak na poczatku robilem...do czasu, az zaowazylem ze przelaczanie z p na n ciezko idzie i ze gdy po takim postoju puszcze reczny to naprezenia puszczaja. Chce tym jeszcze troche pojezdzic, wiec metoda mojego parkowania wzieta zreszta z instrukcji subaru, nie wydaje mi sie zla. Przynajmniej teraz nie ma oporu przy przelaczaniu z p na n.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...