Sykstus Opublikowano 10 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2005 Dzisiaj stoczylem przy soczku polemike ne temat zostawiania auta na recznym i ciekawi mnie jaka jest Wasza opinia na ten temat ... Dwie opcje w dyskusji: 1. Zatrzymuje auto na plaskim na jedynce lub wstecznym, wylaczam silnik puszczam hamulec i zaciagam reczny. 2. Zatrzymuje auto na plaskim na jedynce lub wstecznym, wylaczam silnik zaciagam reczny i puszczam hamulec. Ogolnie chodzi mi o to czy auto zostawiam na biegu wspomagajac je recznym czy zostawiam auto na recznym i asekuruje je biegiem. Mam nadzieje ze jasno to napisalem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fido__ Opublikowano 10 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2005 Nie wiem czy robię dobrze, czy nie, ale w Twoim rozumieniu zostawiam na biegu asekurując ręcznym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 10 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2005 Na plaskim nie uzywam skrzyni do hamowania auta. Nigdy tez nie przywiazywalem wiekszej uwagi do sekwencji w jakiej zaciagam reczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 10 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2005 Ja zawsze zostawiam auto na biegu i ewentualnie ze skręconymi kołami jak jest na wzniesieniu, ręcznego nie używam do stałego zaparkowania auta. Druga sprawa to zalecenie instrukcji by w zimie unikać zaciągania ręcznego na dłuższy czas gdy są mrozy - może to spowodować czasowe zablokowanie hamulca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 10 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2005 Ja zawsze ręczny zaciągam na samym końcu, tuż przed wysiadką z samochodu. No i w zimie, jeśli nie muszę, staram się tego nie robić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 11 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2005 A ja zawsze zaciagam... na biegu rzadko zostawiam... z tego wzgledu ze zostawiajac chwile samochod na chodzie przewaznie sie juz odpinam, gramole - wiec nie trzymam hamulca noznego... Ostatni raz reczny zamarzl mi dawno dawno temu w CC... ale puscil zaraz po ruszeniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWIATEK Opublikowano 11 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2005 A ja zawsze zaciagam... na biegu rzadko zostawiam... z tego wzgledu ze zostawiajac chwile samochod na chodzie przewaznie sie juz odpinam, gramole - wiec nie trzymam hamulca noznego... W Subarynie zawsze zaciągam i dorzucam bieg. Niezaciąganie hamulca zemściło się na mnie w fordzie. Linki od ręcznego mi za bardzo skorodowały-ale dzięki Bogu był jeszcze na gwarancji więc 800 zyla zostało w kieszeni. Teraz już używam go w obu autach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiom Opublikowano 11 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2005 Zawsze zaciągam ręczny. Zawsze zostawiam na biegu.(niskim) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan25 Opublikowano 11 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2005 bieg+ ręczny = napewno nie odjedzie samoczynnie a i z odholowaniem bedą mieli kłopoty PZDR! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 11 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2005 hiszpan25, jakie problemy? pociagna na gumach albo zapna na pasy na dzwig :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek@klubsubaru.pl Opublikowano 11 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2005 ja również zostawiam na biegu (pierwszym) i zaciągam ręczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 11 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2005 Ja zawsze zostawiam na biegu+ręcznym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 11 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2005 Zawsze bieg(jedynka lub wsteczny zależy od nachylenia)+ wsteczny, w zimie przeważnie tylo bieg no chyba,że jaoś chlernie stromo jest to i koła skręcone. W zeszłym roku mi ręczny solidnie przymarzł- oj była zabawa-teraz raczej staram się nie używać go w zimie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARCINECZEK Opublikowano 11 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2005 Nie wiem czy robię dobrze, czy nie, ale w Twoim rozumieniu zostawiam na biegu asekurując ręcznym _________________ Fido__ (specjalne pozdrowienia dla Ciebie MARCINECZEK ) Dzieki za pozdro a czym zasluzylem?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 11 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2005 W AT zawsze hamulec ręczny przed puszczeniem hamulca głównego. Jeżeli się zostawia na P bez ręcznego, albo zaciąga ręczny po puszczeniu hamulca głównego, to może się uszkodzić coś w skrzyni (ale nie pamiętam co... :roll: ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 11 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2005 Dzieki za pozdro a czym zasluzylem?? Nieznajomością zmiennych obsługiwanych przez skryptologię forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legacy96 Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Ja zawsze zatrzymuje sie w pozycju N, zaciagam reczny, puszczam hamulec glowny i wtedy przelaczam na P. Inaczej powstaja naprezenia w skrzyni. Gdy mialem MT to najpierw zatrzymywalem sie na luzie, potem reczny, puszczalem hamulec glowny, wylaczalem silnik i wrzucalem jedynke. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 a jak idziesz ogniem, ze startu zatrzymanego, dodatkowo np doladowanym "po brzegi" autem... to nie powstaja naprezenia w skrzyni :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Wtedy nie, no co ty,jakie naprężenia, naprężenia na skrzyni powstają tylko jak zatrzymujesz i musisz iść do domu-nic tak nie napręża Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Jak się ma turbo timer, to chyba nie ma się wyjścia - musi być grany ręczny, ale sam, bez biegu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Scooby Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Ja zawsze zatrzymuje sie w pozycju N, zaciagam reczny, puszczam hamulec glowny i wtedy przelaczam na P. Inaczej powstaja naprezenia w skrzyni. ja w automacie zawsze zostawiam na p. samochod ma juz ladnie nakulane i zawsze tak bylo robione, a ze skrzynia zadnych problemow... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekEl Opublikowano 14 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2005 Zostawiam zawsze na recznym bez biegu. Turbo Timer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 14 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2005 Sprytnie. Moja szkola. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekEl Opublikowano 14 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2005 Sprytnie. Moja szkola. Staram sie jak moge Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legacy96 Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 Ja zawsze zatrzymuje sie w pozycju N, zaciagam reczny, puszczam hamulec glowny i wtedy przelaczam na P. Inaczej powstaja naprezenia w skrzyni. ja w automacie zawsze zostawiam na p. samochod ma juz ladnie nakulane i zawsze tak bylo robione, a ze skrzynia zadnych problemow... Tez tak na poczatku robilem...do czasu, az zaowazylem ze przelaczanie z p na n ciezko idzie i ze gdy po takim postoju puszcze reczny to naprezenia puszczaja. Chce tym jeszcze troche pojezdzic, wiec metoda mojego parkowania wzieta zreszta z instrukcji subaru, nie wydaje mi sie zla. Przynajmniej teraz nie ma oporu przy przelaczaniu z p na n. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się