karras Opublikowano 4 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 Witam, od jakiegoś czasu czytam forum i zastanawia mnie jedna rzecz, moim zdaniem istotna. Dużo informacji jest na temat silników (jaki najlepszy, najekonomiczniejszy i w ogóle), a jak wygląda sprawa z blacharką? czy forester jest poddatny na korozje? gnije? może są miejsca na samochodzie o większym zagrożeniu występowania rdzy? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suberet Opublikowano 4 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 Mój ma 13 latek i zero rdzy tak na górze jak i pod spodem. Oczywiście są malutkie punkciki w miejscach, gdzie np. uderzył kamień, ale ogólnie jest super. Widziałem jednak młodsze Forestery co nieco już nadgryzione. Największe znaczenie ma chyba to, w jakim kraju lub regionie autko. jeździło. Mój jest z Bawarii, spod Szwajcarii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariush78 Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 jak nie było rzemiosła przy blacharce to nic sie nie dzieje, u mnie już prawie 8 lat i nic. Zresztą jakiś pognitych Forków nie widziałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 gniją auta nie zakonserwowane po robionej blacharce, wina naprawiacza, albo użytkowane np. od nowości w UK. poza tym Subaru nie ma problemów z korozja, pewno dlatego o tym się nie pisze na Forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 gniją auta nie zakonserwowane po robionej blacharce, wina naprawiacza, albo użytkowane np. od nowości w UK. poza tym Subaru nie ma problemów z korozja, pewno dlatego o tym się nie pisze na Forum Eluś a nie było tak, że GTki gniły na tylnych błotnikach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 GTki w których po demontażu zderzaka nie zamontowano gumek między nim, a błotnikiem, albo jeździły z tymi gumowymi osłonami na rantach, albo były naprawiane, albo nie widziały w życiu zadnej konserwacji profili, te gniły....no i zawsze może trafić się ,,poniedziałkowy" egzemplarz...ale forestery, a o tym typie tu gawędzimy, raczej nie gnije nadmiernie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karras Opublikowano 5 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 ... pewno dlatego o tym się nie pisze na Forum skoro nie ma problemu to po co dyskutować ja waśnie też słyszałem że GTki gniły na tyle i chciałem się dowiedzieć jak to jest w foresterach dzięki za odpowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 ...ale forestery, a o tym typie tu gawędzimy, raczej nie gnije nadmiernie... Tu się zgadzam zupełnie... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Letkas Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Kurcze ja to myślałem ze w tym temacie będzie coś o łatwych dziewczynach W moim 5-cioletnim mk3 nie ma nigdzie śladów rudej. Co dziwne bo Japończycy żydzą na powłoce antykorozyjnej. Np evo - fabrycznie zero zabezpieczenia i ruda lubi te auta jak mało które. Także samemu trzeba to ogarnąć i mieć spokój na 5 lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karras Opublikowano 5 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 może temat nie o dziewczynach ale o rudej to jest mowa ;] -- Wt lip 05, 2011 9:34 pm -- znalazłem dwa pokrewne tematy: 1. Forester- jakość blachy: http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=22&t=120235&view=unread#unread 2. jakość lakieru: http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=22&t=144070&view=unread#unread no i w wątku o jakości blachy nie ma wesołych nowin. Na przykład: "Blacha raczej kiepska - każde odbryśnięcie na masce od kamyczka zamienia się po kilku dniach w ognisko rdzy, tak że ocynku tutaj nie znajdziesz. O konserwację trzeba dobrze zadbać, bo inaczej - polonez." :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariush78 Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 hmmmm rdzewienie maski, a maska to nie jest czasami ALU ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 w tamtym roku mialem jeszcze forka MY99 i nie mialem zadnych uwag co do blacharki uklad wydechowy wygladal tragicznie - jedna rdza ale co z tego jak byl fabryczny i pracowal cicho byl tez nalot rudej na wachaczach i wewnatrz tylnych nadkoli ale bez tragedii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 w tamtym roku mialem jeszcze forka MY99 i nie mialem zadnych uwag co do blacharki uklad wydechowy wygladal tragicznie - jedna rdza ale co z tego jak byl fabryczny i pracowal cicho byl tez nalot rudej na wachaczach i wewnatrz tylnych nadkoli ale bez tragedii Też MY99. Też żadnych uwag do blacharki (mówię oczywiście o stanie przed malowaniem). Też wydech był syfiasty, się już rozwarstwiał się... niczym cisto francuskie... ale szczelności nie gubił (jeszcze ) Wahacze jak w każdym innym samochodzie, nadkola luzik. Uważam, że nie ma powodu do dramatyzowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 O konserwację trzeba dobrze zadbać, bo inaczej - polonez." powyższą wypowiedź pozwolę sobie nazwać krótko - BZDURA, jeżeli chodzi o porównanie z polonezem, a co do dbania o konserwację - wypada w każdym aucie o nią dbać, jak chce się nim dłużej pojeździć jeżeli mylisz KOROZJĘ z powierzchownym nalotem korozyjnym na gołym metalu - to chyba nie masz nadmiernego pojęcia o samochodach i sorki, ale się bez powodu mądrzysz. pokaż mi auto, w którym odbicie lakieru kamieniem na stalowej masce prędzej czy później nie zacznie korodować. ocynkowana blacha też koroduje, aluminiowa też się utlenia, tylko wolniej.... pewno tarcze hamulcowe Ci też korodują, i to już po jednej wilgotnej nocy... hmmmm rdzewienie maski, a maska to nie jest czasami ALU ? w XT tak, ale w poprzednich modelach Forestera - 97-02 maska była stalowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 hmmmm rdzewienie maski, a maska to nie jest czasami ALU ? w XT tak, ale w poprzednich modelach Forestera - 97-02 maska była stalowa Oj stalowa... ciężka jak wieko od studzienki... :wink: A co do glinu, to nie przeceniałbym tak jego właściwości... Jak pisze Elek, utlenia się i może niemiło zaskoczyć nagłym rozpadem... Może nie maska, bo jest nieobciążona właściwie, ale połączenia, elementy zawiechy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Bartek, zaraz Ci pizgnie 6666 no a aluminium rzeczywiście koroduje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Bartek, zaraz Ci pizgnie 6666 no a aluminium rzeczywiście koroduje... Ano... A aluminium ciężko się naprawia... 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 oj ciężko, ciężko..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 oj ciężko, ciężko..... Naprawiałeś coś? :shock: Takie małe OT: widziałem kiedyś taką rzeźbkę w jednym warsztacie samochodowym, jak element aluminiowy naprawiany był przez przynitowanie elementu stalowego... :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się