luzne klocki

[HULK]

Witam.

Mam z tylu luźne klocki, w sensie ze maja luz około 2mm może więcej, pomiędzy tłoczkiem a tarcza. Normalnie sie telepią.

Pewnie tak było zawsze ale teraz to zauważyłem, oczywiście pierwsze co przyszło mi do głowy to krzywe tarcze rozpychają klocki ale

jak na postoju pocisnę hamulec to dalej luźne są. Tak jakby tłoczek cofał sie po puszczeniu hamulca.

 

-- 23 cze 2011, o 22:02 --

 

 

Uploaded with ImageShack.us

[CZARNY]

ile twoja tarcza ma grubości?

ile klocki mają grubości?

sprawdz to z nowymi wartościami i będziesz wiedział w jakim stanie jest twoj zestaw hamulcowy.

Od tego zacznij.

[HULK]

To nie to jest przyczyna, z tarcza i klockami wszystko OK, nawet gdyby tak nie było to tłoczek ma pewna grubość i nie może sei po prostu za mało wysuwać bo jest "za krótki" i nie dociskać klocków, poza tym hamulce działają wyśmienicie, poza dość miękkim pedałem zapewne z powodu tego luzu.

 

-- 24 cze 2011, o 12:20 --

 

Przyszło mi do głowy ze może mimo dwu krotnego odpowietrzania gdzieś zostało trochę powietrza i z uwagi

na ściśliwość owego tłoczki troszkę sie cofają, możliwe to ??

[respect]

A nie masz nadmiernego skoku pedału?-przy 2mm to powinien być jak smok.

Przy zapowietrzeniu jest gumowy i rosnący pedał przy kolejnych "pompowaniach.

1.Zdejm koło i niech jeden naciska,drugi looka na klocki.

2.Spróbuj naciskać z odkręconą pokrywka zbiorniczka płynu hamulcowego.

pozdr.

[HULK]

no skok jest spory ale nie zmniejsza się przy pompowaniu, tłumaczyłem go sobie do tej pory objętością układu (24 tłoczki).

Bardziej zastanawia mnie to dlaczego po napompowaniu dalej jest luz choc w czasie pracy tłoczki dociskaj klocki do tarczy ?

[respect]

Zdejm koło i niech jeden naciska,drugi looka na klocki.

popatrz jak chodzą te klocki na postoju . Wniosek będzie prosty:same tak odchodzą albo w czasie obrotu koła tarcza lub luz łożyska odpycha.

[marek790]

moim zdaniem coś ci siedzi co odpycha klocek od tarczy. W momencie hamowania jest b.duża siła i tarcza jest ściskana. W momencie jak puścisz hebel coś odpycha klocki. Może masz na cylinderkach zamiast gumowych uszczelek takie zwykłe twarde gumy.

[kuzi4]

Zacznij od tego co planujesz - jeszcze raz solidnie odpowietrz układ. Nie ma opcji, żeby tak duży luz został Ci między tarczą a klockami. Jeżeli to nie pomoże, to poważnie zastanowił bym sie nad wymianą przewodów - najlepiej w oplocie stalowym. Może puchną Ci i za dużo cofa się płynu wraz z klockami.

[jmiciuk]

Mi sie w forku tez telepią jakiestam tłoczki czy coś. Kiedys tak mialem pod koniec klockow, teraz klocki mam prawie nowe i juz sie telepie.Tarcze tez w bardzo dobrym stanie. Jak delikatnie wcisnę hamulec to przestaje więc to napewno to. Pedał hamulca u mnie schodzi dość nisko. Przewodów wina odpada bo juz są w metalowym oplocie. Czy pozostaje mi jedynie opcja ze są zapowietrzone ? Z hamowaniem nigdy nie mialem problemow. Sorry ze się wcinam w temat

[burzum]

ja bardzo przepraszam za off topic, ale temat "luzne klocki" poprawil mi humor na caly weekend

 

a te sprezynki nie pomagaja jakos ? takie miedziane/miedziowane ?

[imgw]

Mam z tylu luźne klocki

 

stoperan pomoze :wink:

[piotrpalon]

a ja mam z przodu luźno (viagra nie pomaga) a może i za ciasno bo za każdym obrotem koła po wymianie tarcz i lego słyszę pisk....

doprowadza do szału...

 

jak skręcam to przestaje (ale ile można jeździć w kółko)

 

co wymienić --- garaż????

 

taka popelina trochę jadę a tu - pisk pisk pisk pisk pisk itd.

 

zestaw naprawczy {przód komplet} wymieniałem w ASO ok. rok temu, ale auto stało ze 3 miesiące z powodu motóra

 

może się zastało czy co - nie wiadomo :|

[jmiciuk]

a te sprezynki nie pomagaja jakos ? takie miedziane/miedziowane ?

 

W pewnym serwisie powiedzieli kiedyś mi że stukanie to oznaka konczacych się klocków, nie wdawałem się w dyskusje bo za cienki jestem ale obecne klocki mam prawie nowki i nie będę ich narazie wymieniał

[HULK]

burzum, imgw, dziękuje, długo zastanawiałem sie nad tytułem, jak wiadomo dobry tytuł to już polowa sukcesu

 

Przewody w oplocie sa na razie tylko z przodu, te blaszki pewnie by pomogły i trzymały klocki w miejscu ale samego luzu nie zlikwidują.

Dzis powinienem mieć trochę czasu żeby pogrzebać przy tym, jak coś ustalę to bam znać.

 

Pozdro.

[lucza]

Marek,przy pompie masz takie ustrojstwo które nie wiem jak się nazywa bo już kilka nazw słyszałem ,chodzi oto że w tym ustrojstwie są zaworki które się otwierają i zamykają przy zmianie ciśnienia w układzie hamulcowym i u Ciebie zaworek odpowiadający za tył zaciął się i powoduje cofanie się ciśnienia z układu co w kolei powoduje cofanie się tłoczków w zacisku.Jakby co to mam to ustrojstwo ale tylko do opcji z ABS,pozdro.

[HULK]

dzięki Rafał będę pamiętał, dziś robiłem co innego i nie miałem już czasy oblukać tych hamulców

[respect]

przy pompie masz takie ustrojstwo

Myślę ,ze w samej pompie - chodzi tu o Ci pewnie o zaworki zwrotne do utrzymania nadciśnienia w układzie po odpuszczeniu pedału.Przewody raczej nie są przyczyną,bo ciśnienie rozładowuje sie i w stronę pompy i w stronę zacisku.Jeśli nic klocków nie odpycha to może same ich uszczelki jakieś nieseryjne? naocznie sprawdź jak to pracuje.

[HULK]

sprawdziłem naocznie, po odpuszczeniu pedału powstaje luz i to wszystko powietrza brak. Przyjrzałem się dokładnie i może nie jest to aż 2 mm ale luz jest wyczuwalny, może tak ma być ? sam już nie wiem.