Skocz do zawartości

Forek XT automat a manual


Benmar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

W zwiazku z intensywnym poszukiwaniem forka xt, z jakiegos powodu najciekawsze oferty to automat. Byłem przekonany do manuala (tylko takim jezdzilem).

Mam prosbe aby ktos to mial okazje jezdzic automatem i manualem wypowiedzial sie na temat przyspieszania i spalania, czy to sa duze roznice?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak,zawsze byłem sceptycznie nastawiony do tzw.automatów.Nie wyobrażałem sobie abym miał taki samochód kupić.

Tak się złożyło,że kupiłem Forka z AT

 

Identycznie było w moim przypadku.

 

nie wyobrażam sobie innej skrzyni.Nawet się nie zastanawiaj.

 

 

bez przesady. Są lepsze rozwiązania.

 

Z nieoczywistych plusów AT można wymienić np. mniejsze prawdopodobieństwo, że polecą Ci panewki w silniku.

 

Jest wiele głosów, że Subaru z AT ma gorszy napęd. Owszem, jak chcesz latać bokami i upalać to nie tędy droga. Natomiast AWD + automat w zimę czy w terenie jest świetnym rozwiązaniem.

 

Konkluzja - do dupowozu jest OK. Pali niewiele więcej od MT. Tnie osiągi ale za to jest prawie nie do zajechania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w zimie nie mozna tak fajnie pobawic sie na sniegu jak z MT 8)

 

Jeździłeś?

 

Nie można zaciągnąć rękawa - fakt i duży minus.

Jednak jakoś mi się udawało latać bokami po parkingach i rondach 8)

 

Przy większej prędkości z powodu braku ręcznego trzeba pokombinować

- balans budą, hamulec, but na wymuszonym biegu...

 

Naprawdę, sam się zdziwiłem jak chętnie to auto zamiata tyłkiem przy dodawaniu gazu.

Chyba, że zacznie ryć przodem wtedy znowu wychodzi brak ręcznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Jest wiele głosów, że Subaru z AT ma gorszy napęd (...)

gorszy naped ma tylko 2.0XT AT (podzial inicjalny 90/10)

europejskie 2.5XT AT maja 4-EAT z VTD (podzial inicjalny 45/55) oraz opcje recznej zmieny biegow (US spec. tez chyba maja VTD - ale chyba tylko od MY'06, ale nie maja opcji recznej zmiany biegow)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gorszy naped ma tylko 2.0XT AT (podzial inicjalny 90/10)

 

Czyli tak jak u mnie. Nie odczułem "ułomności" przy normalnym użytkowaniu.

 

opcje recznej zmieny biegow

 

Hmm. Ja taką mam. Nazywa się to wymuszenie biegu i wstępnie było zaprojektowane do ciągania przyczep itp. Później tylko dodali elektroniczny diwajs i +/- na wybieraku. Dużo wygodniej ale żadna to nowość.

 

Z tego co pamiętam to 4EAT z VTD ma normalny dyfer co niewątpliwie jest zaletą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gorszy naped ma tylko 2.0XT AT (podzial inicjalny 90/10)

 

Czyli tak jak u mnie. Nie odczułem "ułomności" przy normalnym użytkowaniu (...)

nigdzie nie napisalem, ze naped w 2.0XT AT jest "ulomny", ino ze naped z VTD jest lepszy :wink:

 

opcje recznej zmieny biegow

Hmm. Ja taką mam. Nazywa się to wymuszenie biegu i wstępnie było zaprojektowane do ciągania przyczep itp. Później tylko dodali elektroniczny diwajs i +/- na wybieraku. Dużo wygodniej ale żadna to nowość (...)

moja wypowiedz odnosila tylko i wylacznie do Forkow XT :)

2.0XT AT (oraz US spec. 2.5XT AT) maja taki "wezyk" i o ile zmiana z D na 3 jest prosta, o tyle np. zmiana z 3 na 2 (i naodwrot) w trakcie jazdy jest juz duzo mniej wygodna...

 

ok, niezbyt dokladnie sie wyrazilem - mozliwosc recznej zmiany jest, ale jest duzo mniej poreczna niz w euro MY'06-08 2.5XT AT :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mniej wiecej wiem jakie skrzynie automatyczne byly montowane w Forkach.

Wem ze kto ma manualaa to nigdy by nie zamienil na automat, a ze "przewaga" automatu to brak sprzegla ktore jest kosztowne. Mam pytanko do tych ktorzy mieli okazje poruszac sie takim Forkiem w manualu i automacie, odczucia zwiazane z przyspieszaniem i zjadliwosci paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jeździłem Forkiem z MT ale w AT odczucie przyśpieszenia jest hmmm ... do bani.

Nie ma początkowego elementu "kopa w plecy". Później jakoś idzie. Jak mój znajomy powiedział - "naciąga gumkę"

Natomiast patrząc na inne samochody to przyśpiesza nieźle.

 

Różnica spalania przy żarłoczności tych silników jest do pominięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mój Forek 2,5XT AT US spec z 2004, który ma nominalną moc 211 KM po kilku drobnych zabiegach i strojeniu przez Kropkowicza idzie identycznie jak 2,5 XT MT 230 KM AdaSha, co ostatnio testowaliśmy...

 

I nie jest prawdą, że zimą nie można bokami latać... można i to całkiem sprawnie...

Do tego przy stromych podjazdach AT jest zimą lepsze, bo przy zmianie biegów nie ma specjalnej zmiany obrotów silnika i koła wówczas nie tracą ciągu, co w przypadku MT sprawia, że już się dla nas górka kończy...

 

 

Reasumując, ja także byłem zwolennikiem MT, ale trafił się AT i bardzo go sobie chwalę. Kłopotów nie ma z nim kompletnie żadnych, ale o tym jest już podobny wątek dzisiaj założony przez innego kolegę...

 

Mistral

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, nabyłem właśnie forka 2,0 98 r. z AT, to mój pierwszy automat, czy mogą mi koledzy wyjaśnić do czego używa się przałożeń 1, 2, 3 oraz na jakiej zasadzie działa przycisk obok skrzyni ze znaczkiem śnieżynki i z tego co pamiętam napisem holdAT ?

 

dzięks ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

benzephyr, tutaj masz już wątek z dziwnymi pytaniami dotyczącymi poszczególnych przełożeń :mrgreen: :

 

viewtopic.php?f=26&t=114821

 

A co do wątku. Mnie się dobrze jeździ automatem. Nie ma efektu "strzału ze sprzęgła" ale ja go nie potrzebuję. Niech przeciwnik przez chwilę ma złudzenie przewagi 8)

Wczoraj przypadkowo przy wyprzedzaniu wolno jadącego przede mną samochodu zrobiłem niechcący kick down z 2 na 1. Ledwie rumaka utrzymałem tak wyrwał do przodu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

identycznie jak 2,5 XT MT 230 KM AdaSha, co ostatnio testowaliśmy...

 

Potwierdzam, ale niestety at nie startuje jak mt i tu jest spora przewaga mt nad at jeżeli dla kogoś starty na światłach są ważne. Jak już jadą to idą równo.

 

kilka razy jeździłem różnymi AT, i nie zdecydowałbym się na zakup auta z AT. w korkach, przy leniwiej jeździe owszem fajnie jest mieć AT, ale jakoś lubię mieć pod kontrolą biegi. 5 MT też nie jest idealna, bo przy 120km/h silnik wyje z 3,500 rpm. Jak nic Brakuje 6 biegu.

 

Z zimą Mistral pięknie się ślizgał, wiec da się AT spokojnie

 

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) 5 MT też nie jest idealna, bo przy 120km/h silnik wyje z 3,500 rpm. Jak nic Brakuje 6 biegu (...)

4EAT jest dalece nieidealna, ale w 2.0XT przy ok. 140 km/h jest raptem ok. 3200rpm (pewnie w 2.5XT AT podobnie jest)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może trochę przeholowałem z tymi 3500 obrotów, może jest 3000 ale powinno być 2000

 

Pozdrawiam

 

-- 29 cze 2011, 12:57 --

 

sprawdziłem w logach

 

jest mniej więcej tak

 

fxt 2 2.5t 5mt

 

obroty km/h

1500 60

2000 80

2500 100

3000 120

3500 140

4000 160

4500 180

5000 200

5500 220

6000 240

 

ciekawe jak jest w sti 6 biegów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bakupno,

bzdury piszesz, widać nigdy AT nie jeździłeś.

 

 

Odnośnie meritum wątku -

po raz 106. napiszę - AT ze sterownikiem 4EAT jest skrzynią pancerną, wybaczającą niemalże wszystko użytkownikowi. Regularny serwis (ja zmieniam co 30.000km) - wymiana oleju i filtra pozwala długo i bezboleśnie cieszyć się tą prostą skrzynią.

 

Co do strat odnośnie mocy/momentu - oczywiście "zapięcie" napędów przy mokrym elektrosprzęgle wymaga nieco czasu. Przy seryjnej mocy/momencie jest to prawie wieczność :mrgreen: Ale wystarczy nieco dosypać "koksu", podnieść moc/moment, wypłaszczyć krzywą momentu a skrzynia jest nie do poznania. Mój Forek, przy aktualnych modach pierwszą setkę osiąga w 5,9 sek. Dla mnie zupełnie wystarczający wynik. I tak tego nie ogarniam, nawet w 40% :-)

 

Wrażenia. Przyśpieszanie w AT wydaje się być nieco ospałym w porównaniu z przyśpieszaniem w MT. Jasne, jeno, że nic bardziej mylnego. To, że brakuje bolesnego kopa w plecy wcale nie oznacza, że w AT się nie odpychamy. Odpychamy się a jakże, 1,2 br. buduje się szybko i bezproblemowo, a znikające z tyłu auta potwierdzają jedynie, że odpychamy się naprawdę szybko. W chłodne dni (gęste powietrze, ładnie schłodzone, piki na poziomie 1,3 br) jeszcze na trójce koła potrafią pisnąć ;-)

 

Co do startu zatrzymanego. Procedura niepolecana !!! Z wciśniętym hamulcem, napompuj do 0,5 br., puść szybciutko hamulec i nie ma takiej serii (czy to EJ205, czy też EJ255) w MT, która by zdzierżyła :mrgreen: Jeszcze raz - skrzynia dostaje wtedy okrutnie w d.u.p.s.k.o. , stąd piszę, że procedura niepolecana !!!

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do startu zatrzymanego. Procedura niepolecana !!! Z wciśniętym hamulcem, napompuj do 0,5 br., puść szybciutko hamulec i nie ma takiej serii (czy to EJ205, czy też EJ255) w MT, która by zdzierżyła Jeszcze raz - skrzynia dostaje wtedy okrutnie w d.u.p.s.k.o. , stąd piszę, że procedura niepolecana !!!

 

słyszałem o tej metodzie. Zapomniałeś wspomnieć o pewnej i szybkiej zmianie z 1-2 bieg

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałeś wspomnieć o pewnej i szybkiej zmianie z 1-2 bieg

 

Nie. Adaś, właśnie przy tej zmianie notuję najlepsze (najłatwiejsze do zarejestrowania) odejście od Subaraków z MT. Nie zmienisz tak szybko , jak automat, nie da radki :wink:

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...