[Warszawa] - Spoty Forumowe

[bakupno]

Salek, browary mowisz

[Subaru_Forester]

Hogi, nie ma się co rozpędzać tak na Jerozolimskich :-) I tak postoisz przy palmie...

[Simon]

Hogi, nie ma się co rozpędzać tak na Jerozolimskich

 

 

Eeee tam, albo grubo albo wcale

[KALI]

Sie postaram wpaść też. Wyglądam już troche lepiej, więc może nie bede aż tak bardzo straszył.

 

pozdrawiam

Kaskader

[Gość IRAZU]

Sie postaram wpaść też. Wyglądam już troche lepiej, więc może nie bede aż tak bardzo straszył.

 

pozdrawiam

Kaskader

Tylko nie wybieraj się na lotnisko , bo bramki wykryją druty i Ciebie nie wpuszczą

[Salek]

wow ! sama śmietanka się szykuje - nawet Kaskader

[saracen44]

wow ! sama śmietanka się szykuje - nawet Kaskader

żekłbym nawet kaskader nielot

[Subaru_Forester]

No nie...to jest niewiarygodne...

 

 

Od dwóch tygodni nie jeździłem swoim samochodem. Dziś postanowiłem go ruszyć, żeby jutro dotrzeć na spot. Oczywiście akumulator był prawie rozładowany więc podpiąłem kablami drugi wóz i odpalił. Jak odpalił, to trzeba pojeździć. Tak też zrobiłem. Trochę Al. Prymasa Tysiąclecia, trochę wisłostrady, powrót na Żoliborz przez pl. Wilsona...no to postanowiłem na pustej prostej trochę przycisnąć. Zielone światło, jedynka, gaz do dechy, dwójka, trójka, i hamowanie na następnych światłach... A tu dym spod maski i znajomy zapach gotującego się płynu chłodniczego. W tym momencie na mojej twarzy. Dojechałem do garażu. Otwieram maskę a tam wszystko obryzgane płynem chłodniczym. Okazało się, że przy mocnym przyspieszeniu zsunęła się rurka (ta szeroka) od chłodnicy :shock: No (tu same brzydkie słowa)...

 

I jutro, zamiast przyjechać na spot, to po pracy muszę założyć tę rurkę z powrotem (bo dziś była gorąca), sprawdzić, czy od spodu też nie spadła i kupić/dolać płyn chłodniczy. Wezmę się za to około 21:15 więc raczej nie dojadę

 

To się nazywa fatum :|

[Gość Morgiana]

To się nazywa fatum :|

 

To się nazywa seryjne wężyki

[Subaru_Forester]

Do dupy z takimi wężykami Mój Forek, którego kocham bardzo mocno, od miesiąca usilnie pracuje, żebym go znienawidził, kopną w zderzak i zostawił na stałe w garażu!

[Hogi]

Hogi, nie ma się co rozpędzać tak na Jerozolimskich :-) I tak postoisz przy palmie...

 

A tak jeżdżą jakoś dziwnie powoli...

 

Dawaj na spota rowerem, pogadać chciałem. 8)

[bakupno]

KALI, SMS

 

obecny dziś

[Kubeusz]

Zara, ale jak to? Niedzwiedzi, roś, mikołajki? Ta łódka to chyba jeździ na lawecie, a nie pływa po mazurach no chyba ze to łutka boools

 

 

Pięknie to ująłeś

 

nie-wiele się pomylił szczerze mówiąc...

[anakinsky]

Od dwóch tygodni nie jeździłem swoim samochodem.

no to co się dziwisz, że tak zareagował? obraził się, że stoi w garażu...

[Gość Morgiana]

Od dwóch tygodni nie jeździłem swoim samochodem.

no to co się dziwisz, że tak zareagował? obraził się, że stoi w garażu...

 

Foch z przytupem

[maciekSubru]

pozdrawiam

Kaskader

 

Dupa a nie kaskader

Kaskader to taki co umie spaść i się nie połamać

 

Ty to jesteś teraz "Druciana Szczęka" :roll:

 

-- 31 sie 2011, o 09:28 --

 

Od dwóch tygodni nie jeździłem swoim samochodem.

no to co się dziwisz, że tak zareagował? obraził się, że stoi w garażu...

 

 

Dokładnie - jak stoi w garażu to guma parcieje

[Salek]

Kaskader - do 3 razy sztuka

[Subaru_Forester]

Hogi, nie ma się co rozpędzać tak na Jerozolimskich :-) I tak postoisz przy palmie...

 

A tak jeżdżą jakoś dziwnie powoli...

 

Dawaj na spota rowerem, pogadać chciałem. 8)

 

Może narzeczona mnie podrzuci około 21:15.

[Simon]

Może narzeczona mnie podrzuci około 21:15.

 

 

Przeczytałem, że Cie narzeczona porzuci i już chciałem współczuć...

[Gość Morgiana]

Może narzeczona mnie podrzuci około 21:15.

 

 

Przeczytałem, że Cie narzeczona porzuci i już chciałem współczuć...

 

Chyba o adres tejże narzeczonej pytać

[Simon]

a dres

 

 

 

Eeee tam, jak w dresie chodzi to daj spokój... :roll:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

:wink:

[saracen44]

a dres

Eeee tam, jak w dresie chodzi to daj spokój... :roll:

 

No właśnie! Bo o tak później godzinie 21:15 to tylko żony chodzą w dresie

Te co się interesują, co dzieje się na około, to noszą zupełnie coś innego

[Gość Morgiana]

To może ja dziś na spota w dresie przyjadę

Tak dla odmiany

[Subaru_Forester]

...w każdym razie dotrę

[maciekSubru]

To może ja dziś na spota w dresie przyjadę

 

Spadaj na Cargo.....

 

-- 31 sie 2011, o 13:27 --

 

o tak później godzinie 21:15 to tylko żony chodzą w dresie

 

Niezły tekst

 

Mają jakieś smarowidło na twarzy i lokówki we włosach..ble