Skocz do zawartości

zużywanie oleju - Outback


Poznanianka

Rekomendowane odpowiedzi

Tu Piotr z tej strony, chodzi o pomiar 1000km i 2000km tak abyśmy w stanie byli oceniać po serwisie i wymianie dokładnej ilości oleju jego zużycie. Wiarygodność nie ma tu nic do rzeczy, po prostu taka procedura.

 

Dziwna procedura.

 

A jeszcze dziwniejsze jest to:

 

_Ponieważ samochód nie jest kupiony w poznańskim salonie, tylko innym w Polsce - powiedziano mi, że mam sobie jechać z problemem tam, gdzie samochód był kupiony i że mam "pecha, że nie kupiłam w salonie w Poznaniu"_

 

 

Tak naprawde to samochodzik jest z Japoni, wiec tam ma jechac na sprawdzanie oleju?

 

Ja wiem ze dealer to by chcial sprzedac i umyc rece......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A jeszcze dziwniejsze jest to:

 

_Ponieważ samochód nie jest kupiony w poznańskim salonie, tylko innym w Polsce - powiedziano mi, że mam sobie jechać z problemem tam, gdzie samochód był kupiony i że mam "pecha, że nie kupiłam w salonie w Poznaniu"_

 

 

Tak naprawde to samochodzik jest z Japoni, wiec tam ma jechac na sprawdzanie oleju?

 

Ja wiem ze dealer to by chcial sprzedac i umyc rece......

 

To się nazywa "budowanie wizerunku" marki Subaru :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TYR TYR odp w twoim stylu ... dziwna dla Ciebie... dla mnie jak najbardziej obiektywna.

 

Nie obchodzi mnie niczyje zdanie na temat procedur, tylko problem i faktyczne jego zdiagnozowanie. Nikt nikomu nie odmawia pomocy czy napraw gwarancyjnych!!!!

 

Dziś był 1 pomiar Pani Poznanianki.

 

Stan 3/4 poziomu , poziom oleju po serwisie. Sprawdzenie nr 1 po 1000km 3/4 poziomu oleju. Brak zauważenia ubytku oleju.

 

Badanie po następnym 1000km.

 

Stay tuned:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś był 1 pomiar Pani Poznanianki.

 

Stan 3/4 poziomu , poziom oleju po serwisie. Sprawdzenie nr 1 po 1000km 3/4 poziomu oleju. Brak zauważenia ubytku oleju.

 

Badanie po następnym 1000km.

 

Stay tuned:)

 

PKocial - proponuję porównywać poziom z 1000 km i 2000 km.

Moje pomiary po kilku minutach od zgaszenia silnika po wjechaniu do garażu zaraz po przeglądzie u Was pokazały poziom przy F, na górze skali. Mierzone po 1000 km (ale pewnie błędnie, bo po 5 minutach, zgodnie z instrukcją) pokazuje stan oleju na połowie skali między L i F. Mierzone u was - po 25 minutach od zgaszenia silnika - pokazuje 3/4 skali.

Dla mnie punktem wyjścia do moich pomiarów był poziom z dnia przeglądu.

Pan z serwisu twierdzi, że dolał tylko na 3/4. Na fakturze mam 5,9 l, według instrukcji wchodzi 5,5 l, ale pewnie mieści się więcej. Nie dyskutuję wcale, jaka ilość wlanego oleju do jakich punktów na skali pomiaru sięga (bo nie wiem), ale proponuję poczekać z tezą "Brak zauważenia ubytku oleju" do drugiego pomiaru według Waszej procedury. Wtedy będzie można to porównywać Wasz pomiar do Waszego pomiaru.... Mój pomiar z punktu start w porównaniu do mojego pomiaru po 1000 km pokazuje spadek o połowę na skali...

 

PS - Osobiście marzę o tym, by można było stwierdzić Brak zauważenia ubytku oleju :D

 

-- 28 cze 2011, o 19:42 --

 

Nikt nikomu nie odmawia pomocy czy napraw gwarancyjnych!!!!

 

Bardzo mnie to cieszy, bo zdanie "Ma Pani pecha, że nie kupiła Pani u nas i teraz niech Pani jedzie z problemem do sprzedawcy" można było zinterpretować inaczej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według instrukcji wchodzi 5,5 l,

Przy zmianie oleju z filtrem nalewamy 6 litrow . Wtedy przy pomiarze jest max.

Bardzo mnie to cieszy, bo zdanie "Ma Pani pecha, że nie kupiła Pani u nas i teraz niech Pani jedzie z problemem do sprzedawcy" można było zinterpretować inaczej

a gdzie sprzedawca urzeduje... :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TYR TYR odp w twoim stylu ... dziwna dla Ciebie... dla mnie jak najbardziej obiektywna.

 

Nie obchodzi mnie niczyje zdanie na temat procedur, tylko problem i faktyczne jego zdiagnozowanie. Nikt nikomu nie odmawia pomocy czy napraw gwarancyjnych!!!!

 

Dziś był 1 pomiar Pani Poznanianki.

 

Stan 3/4 poziomu , poziom oleju po serwisie. Sprawdzenie nr 1 po 1000km 3/4 poziomu oleju. Brak zauważenia ubytku oleju.

 

Badanie po następnym 1000km.

 

Stay tuned:)

"obiektywne" z punktu widzenia ..... no wlasnie czyjego.

Ksiazke moglbym napisac o "obiektywnych punktach widzenia dealerow"

dla przykladu i smiechu;

- to jest silnik z czterema zaworami na cylinder i wycieki oleju sa normalne

- skoro usterka (silnik nie daje sie uruchomic) wystapila miesiac temu a zgloszenie teraz, to gwarancja tego nie pokrywa.

Dealer Hondy tak staral sie wymigac od naprawy gwarancyjnej skutera.

Wywodzil ze bardzo wyrafinowane czesci elektroniczne wymagaja diagnozowania natychmiast po wystapieniu problemu. :shock:

 

Dlaczego nie mozna zalozyc ze klient (poznanianka) durny nie jest, potrafi zauwazyc systematyczne ubuwanie oleju i widzi problem. Z cala pewnoscia ten stan rzeczy go nie cieszy i nie wymysla problemu.

 

Co za roznica czy pomiar jest po 5min czy po 30min? Jesli oleju ubywa to bedzie to widoczne.

 

Proponuje zaordynowac wizyty w servisie co 500km, klient szybciej sie zniecheci....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ksiazke moglbym napisac o "obiektywnych punktach widzenia dealerow"

dla przykladu i smiechu;

Każda ze stron jakaś ksiązkę moglaby napisać......z tym , ze to do niczego nie prowadzi... :wink:

Dlaczego nie mozna zalozyc ze klient (poznanianka) durny nie jest, potrafi zauwazyc systematyczne ubuwanie oleju i widzi problem.

Widocznie są obiektywne przyczyny i trzeba zastosowac sie do wymogów gwaranta. Innej drogi nie ma.

Jesli oleju ubywa to bedzie to widoczne.

Właśnie to ASO chce zobaczyć :idea: ....z postu wyżej wynika , że narazie ( po 1000 ) nie zobaczylo :roll: ..ale bądzmy dobrej mysli :mrgreen:

ps. Poznaniance proponuje zaprzestac swoich pomiarow i zdac sie na aso :idea: ....( jak bedzie min. zaswieci sie lampka - wtedy ewentualnie dolać )...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ksiazke moglbym napisac o "obiektywnych punktach widzenia dealerow"

dla przykladu i smiechu;

Każda ze stron jakaś ksiązkę moglaby napisać......z tym , ze to do niczego nie prowadzi... :wink:

Dlaczego nie mozna zalozyc ze klient (poznanianka) durny nie jest, potrafi zauwazyc systematyczne ubuwanie oleju i widzi problem.

Widocznie są obiektywne przyczyny i trzeba zastosowac sie do wymogów gwaranta. Innej drogi nie ma.

Jesli oleju ubywa to bedzie to widoczne.

Właśnie to ASO chce zobaczyć :idea: ....z postu wyżej wynika , że narazie ( po 1000 ) nie zobaczylo :roll: ..ale bądzmy dobrej mysli :mrgreen:

ps. Poznaniance proponuje zaprzestac swoich pomiarow i zdac sie na aso :idea: ....( jak bedzie min. zaswieci sie lampka - wtedy ewentualnie dolać )...

a) Tego typu ksiazka pomogla by niektorym - nie dac sie nabic w butelke.

B) Rozumiem ze gwarant jest panem i bogiem, wszystko mu wolno, ustawia wymogi jak chce...

c) Ja pewnie tak jak radzisz, zdal bym sie na aso. Wymusil bym podpisany krwia dokumet mowiacy o tym ze oleju nie ubywa i w droge.

Z zatartym silnikiem bedzie sie bujal ten kto podpisal.

Panowie z ASO powinni sobie uswiadomic ze to oni sa dla klienta a nie odwrotnie.

 

PS. nie sadze by Poznanianka tak dla hecy zawracala glowe specom w aso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego typu ksiazka pomogla by niektorym - nie dac sie nabic w butelke.

B) Rozumiem ze gwarant jest panem i bogiem, wszystko mu wolno, ustawia wymogi jak chce...

c) Ja pewnie tak jak radzisz, zdal bym sie na aso. Wymusil bym podpisany krwia dokumet mowiacy o tym ze oleju nie ubywa i w droge.

Z zatartym silnikiem bedzie sie bujal ten kto podpisal.

Panowie z ASO powinni sobie uswiadomic ze to oni sa dla klienta a nie odwrotnie.

 

PS. nie sadze by Poznanianka tak dla hecy zawracala glowe specom w aso.

 

reasumując :roll: ...ASO ma ustalić ile oleju zuzywa silnik na 1000km....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Z lektory postow wnosze ze ASO chce ustalic/udowodnic nieudolnosc klienta."

 

Tyr Tyr i to jest właśnie subiektywny pogląd ... może wynika z przykrych doświadczeń z inną marką?

 

" Rozumiem ze gwarant jest panem i bogiem, wszystko mu wolno, ustawia wymogi jak chce..."

 

Każde pomysły można kierować do Pana Boga "SUbaru" jego stworzyciela FHI :) i spytać się czemu wykonuje się pomiar na 1000km, zużycia paliwa na 100km, czemu to serwis musi wykonać niektóre czynności czemu nie klient, dać opinię co sądzi się o ich normach itd

 

Wszystko zostało napisane, nas interesuje pomiar zużycia oleju nie dywagacje na inne tematy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kompel mial tak samo w Audi 2,4. Zalali zaplombowali w celu ustalenia ile ubywa. Nie ma czemu sie dziwic sa rozni ludzie i rozne opowiesci i punkty widzenia w zaleznosci od punktu siedzenia :wink: . u kumpla wyszlo, ze zuzywa ponad 1L na 1000 km a na dodatek na koniec motor sie zatarl. Wymienili Auto na nowe. U nas 3 razy ASO ma szanse naprawy bledu (wszystkie trzeba pisemnie dokumentowac) i mozna sie starac o wymiane. Placi sie jedynie za zuzycie auta w tym czasie.

 

U mnie dodam ze sam bylem ciekaw i teraz po trasie urlopowej 1500 nie ubylo wcale. Czyli jednak SBD nie ma tendencji do zuzywania jak 2,5 Benzyna tam musialem regularnie dolewac dopiero zmiana na 5W40 i przestal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a gdzie sprzedawca urzeduje... :?:

 

W innym salonie Subaru w Polsce....

 

-- 29 cze 2011, o 08:22 --

 

"Z lektory postow wnosze ze ASO chce ustalic/udowodnic nieudolnosc klienta."

 

Na szczęście nie odbieram tego w ten sposób...

 

Poważnie traktuję procedury pomiaru w ASO (tak poważnie, że pozmieniałam cały rozkład swoich służbowych wyjazdów na najbliższe tygodnie, żeby tylko móc się w ASO pojawiać raz na tydzień, co tysiąc km :D Przełożyłam nawet wyjazdu do Najważniejszego Klienta naszej firmy :shock: Jako miłośnik subaru zrozumiał, kiedy podałam przyczynę:D ). Rozumiem, że sami muszą sobie wszystko pomierzyć - jednak podtrzymuję propozycję, by wnioski wyciągać dopiero po drugim pomiarze w ASO, żeby mieć dwa pomiary zgodne z procedurą ASO...

 

Poważnie traktuję też procedury i reguły z instrukcji obsługi - i mimo, że po przyzwyczajeniach z poprzednimi samochodami i imprezą dziwne wydawało się mierzenie po 5 minutach - to uznałam, że skoro instrukcję napisali fachowcy, podkreślili konieczność pomiaru po 5 minutach, wstawili wykrzyknik, hasło "uwaga" i pogrubili to zalecenie w druku :D - znaczy się trzeba się tych 5 minut trzymać. Procedury nie są po to, żeby z nimi dyskutować...No ale jak się okazuje, przestrzeganie tej procedury nie jest właściwe?

 

Nawet nie macie pojęcia, jak bardzo bym się cieszyła, gdyby się okazało, że jestem "blondynką", która sobie nie umie zmierzyć oleju i niepotrzebnie przez te 15 000, kiedy olej był na minimum na bagnecie, dolałam kilka litrów oleju, które mój biedny silnik musiał gdzieś ulewać/ukrywać/zużywać, a który to mógł być mu zupełnie do szczęścia niepotrzebny. I nie ma w tym ani cienia ironii. Naprawdę wolę, żeby się okazało, że czegoś nie umiem (no dobra, trochę winy mogłabym zrzucić na męża, bo jemu też zdarza się mierzyć i też widział spadek :D ) niż mieć olejowy problem z samochodem.

 

-- 29 cze 2011, o 08:33 --

 

Przy zmianie oleju z filtrem nalewamy 6 litrow . Wtedy przy pomiarze jest max.

 

 

Tak, tego już byłam świadoma jako uważny czytelnik innych Pana postów:-) Dlatego nawet nie przyszłoby mi do głowy dyskutować, dlaczego na fakturze mam 5,9 l a w instrukcji 5,5l.

 

-- 29 cze 2011, o 08:42 --

 

B) Rozumiem ze gwarant jest panem i bogiem, wszystko mu wolno, ustawia wymogi jak chce...

 

No niestety dla klientów, "stety" dla gwarantów - zgodnie z prawem tak jest:-) Gwarancja jest dobrowolna, wcale nie trzeba jej dawać, o sposobie załatwienia reklamacji decyduje wyłącznie gwarant, warunki i zasady określa tylko gwarant, może ustalić najdziwniejsze obowiązki klienta konieczne do skorzystania z praw gwarancji - więc w sumie masz rację, jest panem i bogiem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlyszkow - zacytuję ci posta z wyższej części strony:-)

Według mojego pomiaru ubyło, według pomiaru ASO - nie :D

Czekamy do pomiaru na 2000, żeby w ASO były wyniki z dwóch pomiarów zgodnych z ich procedurą. Nie było pomiaru na punkt "0", więc kiedy będą na 1000 i 2000 - będzie co porównywać...

 

Dziś był 1 pomiar Pani Poznanianki.

 

Stan 3/4 poziomu , poziom oleju po serwisie. Sprawdzenie nr 1 po 1000km 3/4 poziomu oleju. Brak zauważenia ubytku oleju.

 

Badanie po następnym 1000km.

 

Stay tuned:)

 

PKocial - proponuję porównywać poziom z 1000 km i 2000 km.

Moje pomiary po kilku minutach od zgaszenia silnika po wjechaniu do garażu zaraz po przeglądzie u Was pokazały poziom przy F, na górze skali. Mierzone po 1000 km (ale pewnie błędnie, bo po 5 minutach, zgodnie z instrukcją) pokazuje stan oleju na połowie skali między L i F. Mierzone u was - po 25 minutach od zgaszenia silnika - pokazuje 3/4 skali.

Dla mnie punktem wyjścia do moich pomiarów był poziom z dnia przeglądu.

Pan z serwisu twierdzi, że dolał tylko na 3/4. Na fakturze mam 5,9 l, według instrukcji wchodzi 5,5 l, ale pewnie mieści się więcej. Nie dyskutuję wcale, jaka ilość wlanego oleju do jakich punktów na skali pomiaru sięga (bo nie wiem), ale proponuję poczekać z tezą "Brak zauważenia ubytku oleju" do drugiego pomiaru według Waszej procedury. Wtedy będzie można to porównywać Wasz pomiar do Waszego pomiaru.... Mój pomiar z punktu start w porównaniu do mojego pomiaru po 1000 km pokazuje spadek o połowę na skali...

 

PS - Osobiście marzę o tym, by można było stwierdzić Brak zauważenia ubytku oleju :D

 

-- 28 cze 2011, o 19:42 --

 

Nikt nikomu nie odmawia pomocy czy napraw gwarancyjnych!!!!

 

Bardzo mnie to cieszy, bo zdanie "Ma Pani pecha, że nie kupiła Pani u nas i teraz niech Pani jedzie z problemem do sprzedawcy" można było zinterpretować inaczej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie zużycie oleju jest dopuszczalne w SDB :?: Czy jest to oficjalnie gdzieś podane przez SIP.BMW 3,0Si zużycie oleju do 1l/1000km wg.instrukcji było dopuszczalne(dolewałem max 1l/10kkm).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie zużycie oleju jest dopuszczalne w SDB :?: Czy jest to oficjalnie gdzieś podane przez SIP.BMW 3,0Si zużycie oleju do 1l/1000km wg.instrukcji było dopuszczalne(dolewałem max 1l/10kkm).

 

Informacja przekazana przez ASO po zapytaniu telefonicznym - 1l/2000 km

Informacja przekazana mi przez ASO po przeglądzie, któremu to przekazano to telefonicznie z SIP - 1 l/1000 km...

W instrukcji info dotyczy tylko benzynowych (ze wskazaniem na konieczność wizyty w ASO, jeśli zużycie przekroczy 1 l/2000 km)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poznanianka, sorki, nie zauważyłem, że wątek tak szybko rośnie :wink:

Głośno myślę... ale może pomiar po 5 min jak w instrukcji SBD rzeczywiście nie należy do najpewniejszych przy filtrze oleju u góry pod maską :idea:

Miałem kiedyś podobnie w żonowozie innej marki... spuściłem olej, wymieniłem łatwo dostępny spod maski filterek oleju jak w SBD i zalewam.. 3 butelki weszły i pojawił się olej na bagnecie - prawie połowa stanu, uruchomiłem na chwilę silnik aby napełnić filterek i sprawdziłem stan ponownie - było w okolicach min więc uzupełniłem do max i test drogowy. Sprawdzam ponownie wieczorkiem stan na zimnym silniku i niestety trzeba było odciagnąć ~0,3L aby poziom spadł do max. :idea: bo było za dużo.

Teraz pytanko jakiego poziomu oleju oczekuje silnik :idea: czy max kiedy filtr oleju / układ jest napełniony i stąd nakaz pomiarów po 5 min od zgaszenia silnika a nie później :idea: czy wystarczy max na zimno który po napełnieniu filtra/układu staje się np. trochę ponad połową stanu :idea: :?: IMO praktycznie każdy silnik przepije wszystko co jest ponad max - to jest zupełnie normalne i wtedy dolewać można bez końca. Wg mnie pomiar na zimno - w powtarzalnych warunkach np. w garażu rano przed jazdą jest pewniejszy ale może być utrudniony jeśli silnik rzeczywiście oczekuje max na gorąco z pełnym filtrem. W moim żonowozie z racji konstrukcji bagnetu taki pomiar jest praktycznie niewykonalny więc wybrałem max na zimno :arrow: Brak zauważenia ubytku oleju :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głośno myślę... ale może pomiar po 5 min jak w instrukcji SBD rzeczywiście nie należy do najpewniejszych przy filtrze oleju u góry pod maską :idea:

 

No to może SIP jakąś erratę wydrukuje do instrukcji? I taką na przykład dedykację na początek "Poznaniance, która uparcie mierzyła po 5 minutach?" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze a ja myslalem ze moje 11 letnie TT225Q pali duzo oleju bo od zmiany do zmiany (15000km) okolo 1.5-2l :)

a tu prosze tyle to na 1000km Subaru dopuszcza w nowym aucie :)

 

hiszpan25, VAG AG dopuszcza dokładnie takie samo zużycie - w Twoim 11-latku również ... .

 

Nadto jak się okazuje wmawiania usilnie w ogłupiających reklamach "przewaga dzieki technice" nie tylko nie dokonała w tym zakresie żadnych postępów, lecz wyraźnie się uwsteczniła ... :

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=106048 ... .

 

PS:

Linka szczególnie dedykuję ku pokrzepieniu serca Poznanianki :) - jak widać inni mają jeszcze gorzej - bo pomimo ewidentnej wady fabrycznej polski importer Audi ... :roll: :twisted: ...

 

Pozdrawiam, Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS:

Linka szczególnie dedykuję ku pokrzepieniu serca Poznanianki :) - jak widać inni mają jeszcze gorzej - bo pomimo ewidentnej wady fabrycznej polski importer Audi ... :roll: :twisted: ...

 

Pozdrawiam, Piotr

 

Dzięki Outback:D

Nie będę się cieszyć z cudzego nieszczęścia, ale znalazłam w wątku kilka ciekawostek, z których mogę przygotować pochwałę dla mojego ASO:-)

W audi plombują silnik między pomiarami (żeby klient nie upijał oleju? :D ) - a u nas nie :D

W audi każą sobie płacić za pomiary oleju - a u nas gratisowo odrywam Panów z Serwisu od innych zadań :D

W audi pojawia na wyświetlaczu hasło "Dolej olej" - u nas tylko kontrolka (rymowanka "Dolej olej" pojawiająca się co chwila może być bardzo irytująca :D )

 

PKociał, proszę nie korzystać z doświadczeń serwisów audi i nie wprowadzać teraz do cennika pozycji "Testowy pomiar oleju w subaru Poznanianki" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Outback, niewystarczające odpowietrzenie powoduje podwyższone zużycie oleju w wielu markach - kontrola emisji... :x nie bez winy pewnie są tutaj też pseudo syntetyki pozbawione TBN :arrow: paćkające co się da wespół z wodą z biopaliw... :?

 

-- 29 cze 2011, o 14:08 --

 

Poznanianka, nie drażnij tygrysa.. 250zł piechotą nie chodzi :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poznanianka, oczywiście nie chodziło mi o radość z cudzego nieszcześcia a jedynie o pokazanie jak to jest u innych, kiedy silniki zużywają olej.

Jak sama zauważyłaś - w mojej ocenie również jest skandaliczne żeby ASO kasowało kilkaset złociszy za reklamacyjne zgłoszenie zwiększonego poboru oleju ... .

To jest coś niewyobrazalnego ... .

 

Outback, niewystarczające odpowietrzenie powoduje podwyższone zużycie oleju w wielu markach

Oczywiście, że tak !! Sam o tym napisałem - nawet dwukrotnie (chyba na poprzedniej stronie).

Gdyby jednak problemem było tylko odpowietrzenie skrzyni korbowej (zresztą w VW/Audi zawsze mieli z tym problem ... ), to usunęliby ( chyba :roll: ? ) wadę inaczej ... i nie zachodziłaby konieczność wymiany całego dołu silnika (a zachodzi ... ) :twisted::) ... .

 

-- Śr cze 29, 2011 1:15 pm --

 

Pozdrawiam :D !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...