Yanas Posted May 24, 2011 Share Posted May 24, 2011 Witam, Niedawno stałem się posiadaczem ładnego MY00 i, po przejechaniu od zakupu ok 2k km, jestem bardzo zadowolony..ale jest jeden problem. Dwa razy kontrolka check engine zapaliła się przy ruszaniu (i ruchu kierownicą) na ostudzonym silniku i zgasła po 5-10sek jazdy, raz stało się tak przy miejskich manewrach i gorącym silniku - wówczas pomogło wyłączenia silnika na ok minutę. W obu przypadkach nie było żadnego zakłócenia pracy silnika, jedynie wyczuwalnie większy opór na kierownicy.. Dlatego swoje podejrzenia kieruje właśnie na układ wspomagania, chociaż poziom płynu jest ok a pompa nie wydaje dziwnych dźwięków.. Macie jakieś sugestie co to może być? Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
ppmarian Posted May 24, 2011 Share Posted May 24, 2011 jesli był dawno robiony to sparwdzic luz na zaworach - powaga! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yanas Posted May 24, 2011 Author Share Posted May 24, 2011 Przepraszam za lamerskie pytanie - ale o które zawory chodzi? Pozdrawiam! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Qba25 Posted May 24, 2011 Share Posted May 24, 2011 Przepraszam za lamerskie pytanie - ale o które zawory chodzi? Pozdrawiam! Ssące i wylotowe... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yanas Posted May 24, 2011 Author Share Posted May 24, 2011 Była by tu jakaś zależność między tymi zaworami a (ewentualnym) dziwnym działaniem wspomagania? Bo generalnie silnik chodzi bardzo dobrze, zbiera się ok (chociaż to niestety tylko 125koni..) i pali rozsądne ilości PB.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Qba25 Posted May 24, 2011 Share Posted May 24, 2011 ppmarian zasugerował zawory, bo są one częstą przyczyną gaśnięcia silnika na wolnych obrotach (wspomaganie może być dodatkowym wyzwalaczem, obciążając silnik). Powinieneś zacząć od odczytania kodu błędów "check'a", to da Ci podstawę do dalszej diagnozy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yanas Posted May 24, 2011 Author Share Posted May 24, 2011 Dzięki za rady! Chyba faktycznie wizyta u diagnosty z kompem będzie najwłaściwszym wyjściem. Pozdrawiam! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mistral Posted May 24, 2011 Share Posted May 24, 2011 Dzięki za rady! Chyba faktycznie wizyta u diagnosty z kompem będzie najwłaściwszym wyjściem. Pozdrawiam! tylko nie jedź do pierwszego lepszego warsztatu, bo czasami głupoty gadają. Lepiej zainwestuj dosłownie kilka zł więcej i pojedź do ASO. Mistral Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yanas Posted May 24, 2011 Author Share Posted May 24, 2011 Właśnie zerknąłem w zakamarki wozu i nad lewą przednią (tzn od strony kierowcy) manszetą wychodzącą od strony silnika na elemencie który (chyba) należy do układu kierowniczego oraz w jego okolicy widać ewidentne ślady pocenia/wycieku jakiegoś płynu.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia0973 Posted June 4, 2011 Share Posted June 4, 2011 jestem posiadaczką forestera 2,5l benzyna,auto jest z 2009 roku,automat,i ostatnio zapalił mi sie check engine,ale podłaczyłam go do komputera i błedem jest zawór egr,ale oprócz tego prawdopodobnie poszła panewka ,kompter nie odczytal spadku cisnienia oleju i mam takie pytanie ,czy jak poszła panewka to naprawa zawsze wiążę się ze szlifowaniem wału czy nie koniecznie? :?: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bryku Posted June 5, 2011 Share Posted June 5, 2011 czy jak poszła panewka to naprawa zawsze wiążę się ze szlifowaniem wału czy nie koniecznie? :?: zawsze i bezwzględnie. Dobrze by było również sprawdzić wał czy nie ma "bicia". Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now