Skocz do zawartości

Felgi WRX 17tki - peknięcia


cichy82

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 64
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Przymierzałem się do kupienia tego modelu do forka i teraz mam zagwozdkę. Bać się tych felg?

 

 

Nie. I mowie to jako posiadacz 3 kompletow, z ktorych jednym dosc konkretnie zaatakowalem kiedys kraweznik.

Nic nie popekalo.

Oczywiscie nie neguje mozliwosci, ze raz kiedys komus jedna felga tego typu gdzies peknie od czegos, trzebaby pewnie znac cala historie felgi, zeby dobrze zawyrokowac przyczyne - ale mysle tez, ze tyle osob jezdzi bez problemu na takich felgach, ze bac sie ich nie nalezy.

 

Zwlaszcza przy smiesznej niemalze cenie, za ktora w wiekszosci przypadkow mozna kupic komplet takich felg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajmuje sie takimi rzeczami, dlatego wiem ze takie pekniecie nie jest wina uzytkowania tylko zlej konstrukcji formy i co za tym idzie slabego punktu w odlewie, dlatego pytam...

Grześkowi chodziło raczej o to, że te felgi przestały być sprzedawane w nowych samochodach w okolicach 2005..., więc wszystkie są mocno używane, mają swoje lata i nieznaną przeszłość.

Więc na gwarancję nie ma co liczyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli felga jest z duraluminium to jest hartowana (przesycana) w saletrze o temp 510*C . Nie znam się na lakierowaniu , ale temperatura w lakierni jest ok 300*C więc lakierowanie nie jest przyczyną . Może jakiś palnik spowodował osłabienie materiału ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szukam chlopaklow co podobnie jak mi popekaly z przodu a jesli chodzi o malowanie piecowe jest 180 stopni.nie ma prawa co sie ztac .szukam chetnych .jestem gotowy oddac to mediom .felga ma dozywotnia gwarancje chyba ze uszkodzenie mechaniczne .pozdro i czekam na chetnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem dwie felgi które mi pękły właśnie w ten sposób, tyle że to było ze dwa lata temu i nie wiem czy jeszcze gdzieś będą mi się walać, muszę poszukać, ale żeby od razu z tym do mediów :twisted:

 

Media dość sprawnie "załatwiają" takie sprawy :lol: a szczególnie pewien program na TVN Turbo... :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

felga ma dozywotnia gwarancje chyba ze uszkodzenie mechaniczne

 

Umieść na Forum jakiś dokument stwierdzający jednoznacznie, że felgi objęte są dożywotnią gwarancją.

 

Bijecie niepotrzebnie pianę - stare (9-10 letnie) trupy, po naście razy prostowane, malowane, piaskowane i Bóg wie co tam jeszcze, zero faktur, siedemdziesiąt szósty raz sprzedawane, etc. Od kogo i na podstawie jakich dokumentów spodziewacie się świadczenia gwarancyjnego ?

 

Powodzenia :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

felga ma dozywotnia gwarancje chyba ze uszkodzenie mechaniczne

 

Umieść na Forum jakiś dokument stwierdzający jednoznacznie, że felgi objęte są dożywotnią gwarancją.

 

Bijecie niepotrzebnie pianę - stare (9-10 letnie) trupy, po naście razy prostowane, malowane, piaskowane i Bóg wie co tam jeszcze, zero faktur, siedemdziesiąt szósty raz sprzedawane, etc. Od kogo i na podstawie jakich dokumentów spodziewacie się świadczenia gwarancyjnego ?

 

Powodzenia :mrgreen:

 

Jestem podobnego zdania...

Poza tym w jaki sposób ktokolwiek jest w stanie udowodnić np. że felgi nie były nigdy prostowane? Na słowo honoru na pewno nie uwierzą, a próby materiałowe na 10-cio letnich felgach jeżdżonych po PL drogach chyba raczej mijają się z celem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wam nie pompekaly to po co sie odzywacie

.przeswietlalem swoje na rentgenie i nie wyszlo ze struktura sie zmienila.wyobraz sobie z w polsce 10 letnich samochodow jest masa jak by im felgi zaczely odpadac to ilu by bylo zabitych nie mowie juz o kierowcach a o dzieciach.idzie twoje dziecko drogo i co jedzie subaru odpada mu przednie prawe kolo i co sie dzieje zastanow sie moja subarka przyjechala na kolach z niemiec oryginalnych nie wieze ze jak by niemcowi sie zkrzywila to by ja prostował pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wam nie pompekaly to po co sie odzywacie

.przeswietlalem swoje na rentgenie i nie wyszlo ze struktura sie zmienila.wyobraz sobie z w polsce 10 letnich samochodow jest masa jak by im felgi zaczely odpadac to ilu by bylo zabitych nie mowie juz o kierowcach a o dzieciach.idzie twoje dziecko drogo i co jedzie subaru odpada mu przednie prawe kolo i co sie dzieje zastanow sie moja subarka przyjechala na kolach z niemiec oryginalnych nie wieze ze jak by niemcowi sie zkrzywila to by ja prostował pozdrawiam

 

Abstrahując od tematu nieco - czy mógłbyś przepuszczać swoje posty przez jakąś choćby automatyczną korektę, żeby dało się to czytać bez bólu? Poleciłbym także stosowanie wielkich liter i znaków przestankowych w nieco bardziej przemyślany sposób - bo jeśli będziesz w ten sposób także swoje pisma oficjalne w sprawie starych kół tworzył, to trochę słabo to może wyglądać.

 

Osobiście wątpię w powodzenie tej misji - ale próbuj.

Swoją drogą - dlaczego nie zacząć po prostu od zapytania w dziale technicznym, albo pytań do Dyrekcji - jak długo objęte są

gwarancją koła sprzedawane z autami Subaru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wam nie pompekaly to po co sie odzywacie

 

Popękały, o to Ci chodziło ?

 

A gdzie to mój miły półanalfabeto napisałem, że mi nie popękały ? Popękały, nie jedne, nie drugie a że nie raz były prostowane, nie raz w dziurę wielkości jeziora Ontario wpadły to już inna sprawa. Generalnie, felgi 17 seryjne od WRX nie mają w zwyczaju pękać same z siebie. Jeżeli rozumiesz co napisałem ;-)

 

.przeswietlalem swoje na rentgenie i nie wyszlo ze struktura sie zmienila.

 

Aby tak napisać musisz mi przedstawić rentgenowski obraz wzorca struktury materiału felgi. Przecież Ty tego nie jesteś w stanie zweryfikować. Nie masz ani formalnych, ani merytorycznych podstaw do stwierdzenia jakie byłeś raczyłeś wyżej umieścić. To o czym chcesz dyskutować ? O wyższości jabola nad dębowym mocnym ? ;-)

 

wyobraz sobie z w polsce 10 letnich samochodow jest masa

 

Wiem, że jest "masa" czyli dużo :-) Tylko co z tego ?

 

felgi zaczely odpadac to ilu by bylo zabitych nie mowie juz o kierowcach a o dzieciach.i

 

Nadal - co z tego ? Jakoś praxis dnia codziennego nie przynosi takich informacji. Znaczy się problem nie w feldze, a w dzikim jej użytkowaniu i braku odwagi cywilnej aby się do pewnych faktów przyznać.

 

.idzie twoje dziecko drogo

Mam 44 lata i nie mam dzieci, stąd przykład słabo trafiony. Przy okazji, z lekka mnie zniesmacza te epatowania przypadkiem "dziecka". Co to za różnica, czy ginie dziecko, czy ginie dorosły, czy ginie staruteńka babcia ? Ma to niby podnieść stan emocji, wzburzenia, etc ? Jeżeli tak, to sorry, dla mnie bez różnicy, ginie człowiek i to jest najważniejsze.

 

nie wieze ze jak by niemcowi sie zkrzywila to by ja prostował pozdrawiam

 

Nie wierzę, że jakby Niemcowi się skrzywiła, to by ją prostował. Pozdrawiam.

 

O, i o take Polske my się biliśmy, proszę Pana.

 

Guzik mnie obchodzi w co wierzysz, "oddaj" sprawę mediom, jak to sam ładnie byłeś napisałeś. Tylko ciekawe, kto to weźmie - "Głos Żyrardowa" ? Nie sądzę ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie pękły również takie same felgi w ten sam sposób. Tylko były prostowane - nieznacznie, ale były :!: Prostowałem wiele felg i nic się nie działo latami. Chyba ten model szczególnie nie lubi napraw i naciągania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba ten model szczególnie nie lubi napraw i naciągania.

 

Alex, no pewne, że nie lubi. Co do innych felg (producent, wzór, skład stopu etc.) to jest naprawdę milion sto tysięcy czynników dlaczego Ci od razy " nie klękły". Prawidłowości na pewno nie znajdziesz. Generalnie - felga prostowana=felga słaba (podczas prostowania niszczysz pierwotną strukturę stopu, zmieniasz ją, zmieniasz trwałość wiązań miedzycząsteczkowych). Prędzej czy później, lepsza, gorsza droga, większy, mniejszy wyryp, klęknie.

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brunomk,

ok. nie mam do Ciebie żadnych pretensji, ot próbuję Ci spokojnie wytłumaczyć, że takie postępowanie (zgłaszanie roszczeń gwarancyjnych) nie ma żadnego sensu ani perspektyw na szczęśliwy koniec. Nic osobistego ;-)

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

PS. Co do latania - uderzyłeś w czuły punkt ale to już jest historia i nic więcej ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wam nie pompekaly to po co sie odzywacie

 

Odzywam się po to, że jeździłem na takich felgach w różnych warunkach i z różnymi prędkościami i nic się nie działo, a Ty od razu zakładasz, że to wada materiałowa itp itd bo Ci popękały.

Nie możesz mieć pewności czy Twoje felgi były kiedykolwiek prostowane, czy nie, a to że akurat założyłeś sobie, że nie były to tylko Twoje przypuszczenie i domysły bazujące na tym, że w Niemczech nie prostują felg bo im się nie chce. Zdziwiłbyś się co teraz robią w Niemczech z samochodami więc wyprostowanie felg to akurat pikuś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
jak wam nie pompekaly to po co sie odzywacie

 

Odzywam się po to, że jeździłem na takich felgach w różnych warunkach i z różnymi prędkościami i nic się nie działo, a Ty od razu zakładasz, że to wada materiałowa itp itd bo Ci popękały.

Nie możesz mieć pewności czy Twoje felgi były kiedykolwiek prostowane, czy nie, a to że akurat założyłeś sobie, że nie były to tylko Twoje przypuszczenie i domysły bazujące na tym, że w Niemczech nie prostują felg bo im się nie chce. Zdziwiłbyś się co teraz robią w Niemczech z samochodami więc wyprostowanie felg to akurat pikuś...

porzadna felga, nawet jak byla prostowana, piaskowana i malowana proszkowo (i to kilkukrotnie :twisted: ) NIE MA PRAWA na takie numery...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak byla prostowana

 

Edi,

pisałem już wyżej dlaczego w tym stwierdzeniu wiele prawdy nie ma. Z profesji ani zamiłowania nie jestem pasjonatem prostowania felg a opinia, którą przytoczyłem ma swoje źródło w firmach, które zajmują się prostowaniem felg na co dzień.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...