[43 Rajd Barbórka] Forum spot?

[owoc666]

A butelkę to który z tych huliganów wyrzucił?

Eeee.... no może Przemeq, on był świeżo po imprezie.....

 

Widać - po niewyraźnej minie .

[Przemeq]

A butelkę to który z tych huliganów wyrzucił?

Eeee.... no może Przemeq, on był świeżo po imprezie.....

 

Widać - po niewyraźnej minie .

 

Od mojej miny proszę się odstosunkować :wink: - fakt, że o 6 wróciłem do domu, a o 9 byłem już na Żeraniu, wykąpany, przebrany i nawet po jakimś śniadaniu usprawiedliwia wszystko . Tylko biedny shodan na tym ucierpiał, bo byłem z nim o 8 umówiony u mnie pod domem, dzwonił z 5 razy a ja o dziwo tego nie usłyszałem .

 

Ale czułem się faktycznie zdechle i tak też wyglądałem .

 

Dodam tylko, że po 2.5 godz. snu cały dzień pociągnąłem na Barbórce (na stojąco, w mrozie, jedynie z krótką przerwą na mega-super-smakowity-yummy-yummy bigos żony shodana ), wróciłem do domu ok. 21 z mocnym postanowieniem odespania i... skończyłem w mieście, między innymi na imprezie rajdowej w Iguanie, gdzie - jak już pisałem - pogadałem z Kuzim 8).

 

A dla butelek znajduję dużo lepsze zastosowanie, niż rzucanie ich w tłum .

 

To było moje oficjalne stanowisko w sprawie 8).

[Polini]

A butelkę to który z tych huliganów wyrzucił?

Eeee.... no może Przemeq, on był świeżo po imprezie.....

 

Widać - po niewyraźnej minie .

Nie patrzcie na mnie. 8)

Powinienem dac tam takie "kratreczki" jak w TV. :wink: Ale cóż, zimno robi swoje... :x :shock: