Skocz do zawartości

Alpy - droga


iron

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

W czerwcu wybieram się pierwszy raz samochodem do Austrii w okolice Stubenwald. Nie wiem tylko jaka drogę wybrać. Z Częstochowy lepiej będzie jechać A4(kierunek Wrocław) przez Niemcy czy może wybrać drogę przez Czechy?

 

Moze ktoś będzie potrafił coś doradzić? Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego!

 

Najlepiej zacznij od:

 

maps.google.com

viamichelin.pl

 

Obie wersje mają swoje wady i zalety, ja wyznaję zasadę, że jeżeli coś leży na zachód od Monachium to jadę przez Niemcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:arrow: Stubenwald

Osobiście jak mogę, to przez Czechy nie jadę, więc nawet jeśli przez Brno, Wiedeń masz ok. 100km mniej, to czasowo zyskasz o wiele bardziej jadąc do granicy w Zgorzelcu, a później przez Niemcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

W czerwcu wybieram się pierwszy raz samochodem do Austrii w okolice Stubenwald. Nie wiem tylko jaka drogę wybrać. Z Częstochowy lepiej będzie jechać A4(kierunek Wrocław) przez Niemcy czy może wybrać drogę przez Czechy?

 

Moze ktoś będzie potrafił coś doradzić? Z góry dziękuję i pozdrawiam.

 

Już wszystko jasne, wiem gdzie to jest...

 

Ja bym jechał: Czestochowa, Opole, Kąty Wrocławskie, Zgorzelec, Drezno, Chemniz, przed Hof na Regensburg, Monachium, Garmisch-Partenkirchen, i dalej do celu.

 

Z resztą będę tak jechać w lipcu z Łodzi do Sank Anton am Arlberg.

 

Zaletą jest to, że możesz dojechać na miejsce bez winietek. Winietke austriacką kupisz na miejscu po kosztach (w razie potrzeby).

 

Ewentualne druga trasa: Częstochowa, Bielsko-biała, Cieszyn, Frydek-Mistek, Ostrava, Olomouc, Brno, Mikulov, Stockerau, 1-Tuln, Asperhofen (stacja BP, mozna kupic taniej paliwo), ST. Poelten, 2-Krems a. d. D, St. Poelten (trasą 2 nie jechałem), dalej kierunek Salzburg, Innsbruck (troche przez Niemcy) i do celu.

 

Musisz mieć winietki na Czechy i Austrię, ale trasa może troche krótsza.

 

Szerokości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

W czerwcu wybieram się pierwszy raz samochodem do Austrii w okolice Stubenwald. Nie wiem tylko jaka drogę wybrać. Z Częstochowy lepiej będzie jechać A4(kierunek Wrocław) przez Niemcy czy może wybrać drogę przez Czechy?

 

Moze ktoś będzie potrafił coś doradzić? Z góry dziękuję i pozdrawiam.

 

Już wszystko jasne, wiem gdzie to jest...

 

Ja bym jechał: Czestochowa, Opole, Kąty Wrocławskie, Zgorzelec, Drezno, Chemniz, przed Hof na Regensburg, Monachium, Garmisch-Partenkirchen, i dalej do celu.

 

Z resztą będę tak jechać w lipcu z Łodzi do Sank Anton am Arlberg.

 

Zaletą jest to, że możesz dojechać na miejsce bez winietek. Winietke austriacką kupisz na miejscu po kosztach (w razie potrzeby).

 

Ewentualne druga trasa: Częstochowa, Bielsko-biała, Cieszyn, Frydek-Mistek, Ostrava, Olomouc, Brno, Mikulov, Stockerau, 1-Tuln, Asperhofen (stacja BP, mozna kupic taniej paliwo), ST. Poelten, 2-Krems a. d. D, St. Poelten (trasą 2 nie jechałem), dalej kierunek Salzburg, Innsbruck (troche przez Niemcy) i do celu.

 

Musisz mieć winietki na Czechy i Austrię, ale trasa może troche krótsza.

 

Szerokości...

 

Witam ponownie,

 

Niestety praca i dużo obowiązków sprawia, ze dopiero teraz odpisuje.

 

Miejscowość do której się wybieram to Niederthai.

Już wcześniej miałem wytypowane te dwie drogi. Jednak od początku skłaniałem się ku trasie przez Niemcy (niemieckie autobahny :D ). Zatem, zależało mi na opinii osoby która jechała ta droga - i tutaj dziękuję kolego "Thomas". Opcja pierwsza wygrała.

 

Jeszcze jedno pytanie. Planuje nocleg gdzieś w okolicach Regensburga, może ktoś nocował w jakimś przyjemnym hotelu i może go polecić? Bylem na booking.com i jest tego tam trochę do wybrania, zależy mi szczególnie na bezpiecznym parkingu i w miarę przystępnej cenie.

 

Pozdrawiam i dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Ja tą trasą przez Niemcy jeszcze nie jechałem. Dopiero bedę jechać w lipcu tego roku.

 

Ale wybrałem ją z pomocą dwóch kumpli z Niemiec. Doradzili mi tak jak Ci napisałem.

 

Co do noclegu, to bym sobie darował. nie wiem z kim jedziesz, jakim samochodem, jak zapakowany, ale jak wyruszysz razem ze słońcem to na wieczór jesteś na miejscu. Zaoszczędzisz spokojnie co najmniej 25 EURO za osobę. No chyba że chcesz coś zwiedzać po drodze.

 

Ja zamierzam wyjechać wieczorem z Łodzi i na popołudniu następnego dnia być na miejscu. Tylko że będę mieć trzy rowery na dachu (to Vmax = 120 na GPS i zakręty jak elektrowóz, a nie jak Loeb). Niemcy mi powiedzieli że tylko w Monachium może być ciasno.

 

Jeżeli się uparłeś na nocleg i znasz niemiecki to polecam znaleźć na mapie jakąś średnią miejscowość, spróbować wejść na jej stronę w internecie i powinno być coś co sie nazywa Unterkuenfte czyli noclegi. Od osoby prywatnej bierzesz pokój ze śniadaniem i jest OK. Ja już trzy razy tak zrobiłem i zrobię czwarty. Nie płacę nikomu za pośrednictwo. Tylko warunkiem jest język.

 

Jak wrócisz to napisz jak było i co zwiedziłeś.

 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...