Skocz do zawartości

OBK 2.0D dziwny objaw sprzęgła - czyżbym był kolejną ofiarą?


widom

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy odbierałem wczoraj samochód Pan z ASO zachwalał, że na kursie nauczyę się "cudów"

"Cudów" na szczęście nie uczą, za to dostaniesz solidne podstawy które przydadzą ci się przy kierowaniu każdym samochodem nie tylko subaru. Zapisać sie można na stronie www.sjs.pl chociaż znalezienie wolnego terminu jest dosyć kłopotliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 79
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Widzisz Kolego - krytykujesz SIP za wgrywanie nowego softu, a ja Ci gwarantuję, ze właśnie z nowym softem tego silnika nie da się zadusić już na żadnym skrzyżowaniu

 

Czy to nie jest przyznanie się do błędu?

 

Kiedy kupiłem Legacy w benzynie i po roku sprzęgło zaczęło się dziwnie zachowywać, nie było żadnego problemu z uznaniem gwarancji. Jakie było moje zdziwienie kiedy zaproponowano mi wymianę tarcz hamulcowych na gwarancji kiedy się pokrzywiły, byłem w ciężkim szoku że ktoś uznaje gwarancję na takie coś, w końcu równie dobrze mogła to być wina kierowcy. Wydaje mi się że po prostu mocno zmieniło się podejście do klienta.

Do samego samochodu nie mam zastrzeżeń, bo jest naprawdę świetny, martwi mnie tylko że coraz bardziej serwis subaru zaczyna przypominać serwisy innych marek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Szukając porad odnośnie objawów jakie towarzyszą uszkodzeniu sprzęgieł w Subaru 2,0D trafiłem tutaj.

Myślę że bardzo pomocnym jest gdy ktoś opisuje swoje przypadki na forum i może ktoś z tego skożysta zatem i ja postanowiłem sie podzielić swoimi doświadczeniami.

Posiadam Subaru Impreze 2.0D którą rok temu wiązłem z salonu po jazdach demonstracyjnych, już wtedy wiedziałem o kłopotach ze sprzęgłem i długo sie zastanawiałem czy zaryzykować czy nie no i jednak sie zdecydowałem. Autko miało na liczniku już 42k i stary fabryczny soft ale 2 dni przed odbiorem z salonu zmieniono soft na ten nowszy ( nie chciałem żeby go zmieniali bo wierze w swoje motoryzacyjne umiejętności :) ale wyszło małe nieporozumienie - zacząłem sie dopytywać jak to jest z tymi sprzęgłami i w salonie powiedzieli ze nie jest tak strasznie i będzie dobrze i coś sie zaradzi na to - no i zaradzili i zmienili soft - a ja nie zaznaczyłem wyraźnie ze tego nie chce ). Z mojego punktu widzenia jednak nie mając do czynienia z fabrycznym softem nie miałem co porównywać i powiem szczerze ze nawet byłem a w zasadzie jestem nadal z osiągów Imprezki BARDZO ZADOWOLONY.

Ale wrażając do tematu sprzęgła - w ostatni weekend po roku czasu użytkowania nadszedł ten dzień na 3 i 4 biegu sprzęgło zaczęło się ślizgać. W zasadzie objawy wydaje mi sie ze zaczęły występować już trochę wcześniej - po pierwsze miałem wrażenie ze samochód jest trochę słabszy niż kiedyś - co mogło juz wskazywać na lekkie ślizganie - niezauważalne wprost po obrotach ( chociaż nie wiem czy to możliwe bo nie znam sie tak bardzo na mechanice ) i po drugie spalanie średnie wzrosło i 1-1.5L co wydaje mi sie że potwierdzało by że nie do końca sprzęgło sprzęgało - może ktoś to potwierdzi czy to sa objawy początku końca sprzęgła.

Myślę że użytkowałem sprzęgło prawidłowo i nigdy przy moim użytkowaniu go nie przypaliłem jednak faktem jest że nie wiem jak był samochód eksploatowany podczas pełnienia roli demo w salonie - choć można sie domyśleć że mogły sie dziać rzeczy różne.

Na koniec to co pewnie po tej opowieści was nurtuje - ile przejechało moje autko ? - a więc mój wynik to 81k ( pierwsze wyraźne objawy ślizgu sprzęgła )

Jestem ZAWIEDZIONY - tylko nie wiem jeszcze do końca czym - sprzęgło sie nie spaliło, po prostu szybko sie zużyło, czy to wina SUBARU jako marki czy też może samochodu z mocnym dieslem i sprzęgłem z kołem dwu masowym. Nie zarabiam jakieś astronomicznej kasy i właśnie dlatego kupiłem Subaru - zdziwieni logika myślenia ? :) - śpieszę tłumaczyć - mój ojciec mawia że "ludzie biedni powinni kupować drogie rzeczy" - a ja sie z tym zgadzam. Napinając swój domowy budżet głęboko wierzyłem w to że kupuje dobrą markę i jednocześnie święty spokój (nie chciałem używanego auta sprowadzanego z niemiec które co miesiąc stało by w warsztacie ), a pierwsze tak niespodziewane wizyty w warsztacie zaczną mi sie grubo po minięciu okresu gwarancyjnego - a tu jednak sie przeliczyłem.

Jednocześnie także nierozumiem dlaczego niby sprzęgło nie jest obejmowane gwarancją - przecież faktycznie ( chyba ktoś coś takiego pisał ) że jeśli da sie komputerem - softem - tak zarządzać mocą auta aby sprzęgło mniej było narażone nawet na jakieś tam dajmy na to błędy w użytkowaniu jak to głosi oficjalna wersja (a da sie czego dowodem jest nowy soft ) to dlaczego nie można nałożyć na sprzęgło gwarancji takiej jak na resztę auta do 100k ?! Co innego np klocki hamulcowe bo te faktycznie działają w ekstremalnych warunkach i nie ma na nie bezpośrednio czy pośrednio wpływu komputer wiec producent nie ma też wpływu na bezmyślność użytkownika, jeśli ten urządza sobie rajdy cywilnym autem.

 

Przepraszam za przydługiego posta i pozdrawiam !!!!! SIEMANKO!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...