Skocz do zawartości

Jakość lakieru


darek603

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam takie spostrzeżenia odnośnie lakieru na moim czarnym forku. Mianowicie z każdym myciem przybywa na nim niestety różnego rodzaju rys. :( Ja wiem, że to czarny kolor, że podobno nie praktyczny ale żeby się tak strasznie rysował. Nie myję go też na myjce automatycznej tylko ręcznie. Do tej pory nie miałem wprawdzie nigdy czarnego samochodu, ale mój poprzedni miał 5 lat i 170 tys km. Az strach pomyśleć, jak ten czarny Forester będzie wyglądał po takim czasie. Czy tyko Subaru ma nie najlepszej twardości lakier czy to ogólnie norma że jak czarne lub ciemne to z rysami ?? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

darek603, podobno tak jest z większością samochodów budowanych po 2003 roku. Ekolodzy sprawili, że lakiery muszą być akrylowe (bez związków ołowiu) ... no i są, tyle, że mniej trwałe :evil:

 

No o tym to jeszcze nie słyszałem:) Ech, ci ekolodzy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

U mnie to samo + kilka odprysków na przedniej masce.

Też mam czarnego i faktycznie lakier jest słabiutkiej jakości i wytrzymałości.

Dochodzą do tego jeszcze ślady po obiciu drzwiami przez uprzejmych.

Na wiosnę zafundowałem sobie polerkę w serwisie.

Zeszły rysy po myjni i po obiciu drzwiami i nawet wyciągneli wgniotkę na masce :D

Polecam :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam to samo. lakier wygląda jak szmata. auto było raz na polerce i bardzo tego żałuję - straciło "cytrynkę"

można myć na automatach i pogodzić się z masą kresek lub ręcznie i mieć ich mniej.

 

potem specjalne kosmetyki maguirs nxt i auto wgląda bosko

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekolodzy sprawili, że lakiery muszą być akrylowe

Ekolodzy to zaraza, a w tym wypadku nie o nich się rozchodzi. Lakiery nowej generacji są na bazie wodnej, bez trujących i kancerogennych rozpuszczalnikow i metali ciężkich. Chodzi o zdrowie nas wszystkich, tak jak np. w przypadku wycofania azbestu z klocków hamulcowych. Ani klocki ani lakiery nie są tak trwałe jak dawniej, ale chyba lepiej jeździć autem bez pięknego połysku niż np. wychać cząsteczki azbeztu :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie mozna zamówić lakier na odpryski do oryginalnego lakieru wybitego na tabliczce przy VIN

W każdym dobrym sklepie lakierniczym namieszają Ci odrobinę lakieru wg VIN+porównania z oryginalnym. Możesz też zamówić sobie cały spray, koszt to jakieś 30-35 zł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakiery nowej generacji są na bazie wodnej, bez trujących i kancerogennych rozpuszczalnikow

 

Tak i nie.

 

Lakiery bazowe i podkładowe faktycznie są używane głównie wodne.

Ale clearcoat'y w znacznej większości stosowane są rozpuszczalnikowe (chociaż są też wodne i nie wiem jakie Subaru stosuje).

 

Tyle że i te rozpuszczalnikowe potrafią bardzo różnić się twardością. A że rządzą księgowi, to często nie stosuje się tych twardszych (czytaj droższych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest tylko przypadłość Subaru - wszystkie auta od paru lat tak mają :cry:

pytanie, jak do tego podchodzi serwis? przecież jest gwarancja na powłokę lakierniczą :wink:

mamy w firmie najwięcej granatowych Zafir i ostatnio kilka z nich (4 czy 5) pojechały do serwisu na reklamację powłok lakierniczych - zarysowania, odpryski itp.

wszystkie zgłoszone wady zostały uznane w ramach gwarancji!!!!!

jak to jest w przypadku naszej marki, nawet nie chcę pytać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekolodzy sprawili, że lakiery muszą być akrylowe

Ekolodzy to zaraza, a w tym wypadku nie o nich się rozchodzi. Lakiery nowej generacji są na bazie wodnej, bez trujących i kancerogennych rozpuszczalnikow i metali ciężkich. Chodzi o zdrowie nas wszystkich, tak jak np. w przypadku wycofania azbestu z klocków hamulcowych. Ani klocki ani lakiery nie są tak trwałe jak dawniej, ale chyba lepiej jeździć autem bez pięknego połysku niż np. wychać cząsteczki azbeztu :?

Niestety, ale sprawa azbestu, to również bzdurna akcja ekologów.

Azbest nie jest rakotwórczy nawet w 1/100 tego, co panikarze rozgłaszają.

To jedno z największych oszustw XXw, zaraz po homeopatii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...