Galileon Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 Witam, Wczoraj podczas upalania w moim wrx stało się coś bardzo niepokojącego.....przy około 140km/h wpadł mi hamulec w podłogę przy hamowaniu, przy drugim naciśnięciu już było lepiej tylko tak jakby ABS zadziałał ok w połowie wychylenia pedału... przestraszyłem się bo ostatnio rozwijam dość duże prędkości i często hamuje na styk.... Czy ktoś może spotkał się z czymś takim? Pozdro. Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcin Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 Pierwsza rada to nie hamować na styk. Druga to najlepiej wymienić płyn hamulcowy i odpowietrzyć układ. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucza Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 Może masz koronki z ABS zabrudzone,albo zawiesił się któryś zawór w pompie ABS.Na forum już był taki temat i było też rozwiązanie tego problemu ale za cholerę nie mogę znaleźć.A gdy hamujesz na styk to polecam częste wymienianie płynu i kontrole podzespołów,zwłaszcza suwaków przy zaciskach,pozdro. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Galileon Posted April 19, 2011 Author Share Posted April 19, 2011 cze Coś znalazłem, wygląda na problem z tłoczkami, które są odpychane po mocnym skręcie ja wcześniej przeleciałem przez skrzyżowanie w poślizgu jak sobie dobrze przypominam więc pocieszam się, że znalazłem rozwiązanie . Jak pewnego dnia przestane się logowac na forum to będzie znaczyło, że jednak się pomyliłem. Miłego upalania. Link to comment Share on other sites More sharing options...
szczur75 Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 Czyżby łożyska? Link to comment Share on other sites More sharing options...
zoowty Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 czeCoś znalazłem, wygląda na problem z tłoczkami, które są odpychane po mocnym skręcie ja wcześniej przeleciałem przez skrzyżowanie w poślizgu jak sobie dobrze przypominam więc pocieszam się, że znalazłem rozwiązanie . Jak pewnego dnia przestane się logowac na forum to będzie znaczyło, że jednak się pomyliłem. Miłego upalania. oj chyba mi sie nie wydaje zeby sila odsrodkowa odpychala tloczki na zakretach :shock: w sprawnych hamulcach to je trudno poruszyc nawet sila jak klock iwymieniam to sie musze niezle zaprzec zeby tloczek cofnac Link to comment Share on other sites More sharing options...
motorOla Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 czeCoś znalazłem, wygląda na problem z tłoczkami, które są odpychane po mocnym skręcie ja wcześniej przeleciałem przez skrzyżowanie w poślizgu jak sobie dobrze przypominam więc pocieszam się, że znalazłem rozwiązanie . Jak pewnego dnia przestane się logowac na forum to będzie znaczyło, że jednak się pomyliłem. Miłego upalania. oj chyba mi sie nie wydaje zeby sila odsrodkowa odpychala tloczki na zakretach :shock: w sprawnych hamulcach to je trudno poruszyc nawet sila jak klock iwymieniam to sie musze niezle zaprzec zeby tloczek cofnac oj chyba Szczurzasty Mod ma rację, Darku...nawet nie wiesz, jak luźne łożyska potrafią utrudnić hamowanie...poprzez rozpychanie klocków, w tym przypadku obstawiam też łożyska Link to comment Share on other sites More sharing options...
zoowty Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 czeCoś znalazłem, wygląda na problem z tłoczkami, które są odpychane po mocnym skręcie ja wcześniej przeleciałem przez skrzyżowanie w poślizgu jak sobie dobrze przypominam więc pocieszam się, że znalazłem rozwiązanie . Jak pewnego dnia przestane się logowac na forum to będzie znaczyło, że jednak się pomyliłem. Miłego upalania. oj chyba mi sie nie wydaje zeby sila odsrodkowa odpychala tloczki na zakretach :shock: w sprawnych hamulcach to je trudno poruszyc nawet sila jak klock iwymieniam to sie musze niezle zaprzec zeby tloczek cofnac oj chyba Szczurzasty Mod ma rację, Darku...nawet nie wiesz, jak luźne łożyska potrafią utrudnić hamowanie...poprzez rozpychanie klocków, w tym przypadku obstawiam też łożyska :shock: ps stasiek dowiozl Wam fele ?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
motorOla Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 tak, znaczy E sam odebrał, thx nie chodzi o siłę odśrodkową, tylko jak łozysko jest luźne, piasta na zakręcie odchyla się i tarcza do niej przymocowana odpycha tłoczki Link to comment Share on other sites More sharing options...
JacekD Posted April 21, 2011 Share Posted April 21, 2011 Miałem taki problem i: viewtopic.php?f=21&t=141866&view=unread#unread Link to comment Share on other sites More sharing options...
Galileon Posted April 21, 2011 Author Share Posted April 21, 2011 oj chyba mi sie nie wydaje zeby sila odsrodkowa odpychala tloczki na zakretach :shock: w sprawnych hamulcach to je trudno poruszyc nawet sila jak klock iwymieniam to sie musze niezle zaprzec zeby tloczek cofnac oj chyba Szczurzasty Mod ma rację, Darku...nawet nie wiesz, jak luźne łożyska potrafią utrudnić hamowanie...poprzez rozpychanie klocków, w tym przypadku obstawiam też łożyska Hej, a te łożyska to kupić w oryginale czy zamiennik np. timken, rollway ma ktoś informacje jakie to dokładnie łożyska? Wymienie przy okazji czyszczenia zacisków i malowania na zółto .. ( żarcik ) Link to comment Share on other sites More sharing options...
respect Posted April 23, 2011 Share Posted April 23, 2011 Pewnie że łozyska bym obstawiał.Podnieś przód i kołem pomachaj w pionie. Średnica tłoczków w zaciskach jest większa niż w pompie i jest ich więcej więc małe odepchanie tłoczków daje duży skok pedału. Łożyska KOYO polecają niektórzy.SKF też były dobre(może były?). Wszystkim Kolegom życzę: żadnych jaj z autami na świeta… Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now