Skocz do zawartości

2,87l benzyny w zbiorniku diesla...


ESP

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie....

trzynasty w pełni... niechcący na stacji benzynowej wlałem 2,87l. Pb98. Od razu się zorientowałem, nie ruszałem ani nie odpalałem auta ale zadzwoniłem na assistance Subaru. Uprzejmy Pan poradził mi abym zalał resztę zbiornika ON i nic raczej nie powinno się stać co też uczyniłem (weszło 50l). Nie mogłem się dodzwonić już do żadnego znanego mi serwisu (Opla, Alfy Romeo i Subaru) bo była 19 z minutami więc nie mogłem tego potwierdzić...

Pojechałem więc do domu najprostszą drogą (~5km) i zostawiłem auto. Chodziło normalnie, bez żadnych niepokojących dźwięków ale ciągle się boję że coś może się stać. Co mam zrobić? Odstawić rano auto do serwisu? Jeżeli tak to czy na kołach czy laweta? Jeździć i modlić się aby nic się nie stało?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za uspokojenie... chociaż i tak chyba bez Ciechana nie usnę... łapy jeszcze mi się trzęsą z nerw.

 

Dodzwoniłem się w międzyczasie do MM Cars z Katowic (mają serwis czynny do 21.00 i odbierają telefony! Polecam!) i dwóch mechaników potwierdziło żeby jeździć dalej tylko parę razy zrobić dolewkę aby jak najbardziej rozrzedzić stężenie benzyny.

Ale modlić za filtry, układ wtryskowy i pompę paliwową będę się codziennie przez następne kilka tysięcy km.

 

@Kruk

Jak zacznę doganiać WRX'y i STI to wtedy będę się zastanawiać nad wlaniem JP-8+100 (paliwo lotnicze używane w lotnictwie wojskowym do silników odrzutowych) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MM Cars z Katowic (mają serwis czynny do 21.00 i odbierają telefony! Polecam!)

To jesteś jedyny, bo to ogólnie serwis Subaru o bardzo złej opinii. :wink:

 

Nie bać się, jeździć. Tak niewielka ilość benzyny tak się rozejdzie w ON, że pewnie trzebaby solidną analizę chemiczną zrobić, żeby stwierdzić jej obecność. :)

Znam przypadek wlania do TDI na pompowtrysku 10l Pb + 30 ON i auto przeżyło. Silnik chodził bez zarzutu. Zresztą z tego co wiem to do dzisiaj jeździ. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale modlić za filtry, układ wtryskowy i pompę paliwową będę się codziennie przez następne kilka tysięcy km.

 

 

Zalałem kiedyś do Puga 306 diesel cały bak PB95 (odruchowo po miesiącu jazdy firmowym benzyniakiem :oops: ), zorientowałem się dopiero kiedy zatrzymał się kilka kilometrów dalej na autostradzie. Wiem, że to nie ta epoka i technika, ale jeśli pugowi wystarczyło zlać benzynę i zalać ropy, to pompie w subaru po dolaniu 5% nic się nie stanie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedys nagminnie dolewalem zima, benki do diesla i nic sie nie dzialo...

A w instrukcji Opla Ascony - bylo nawet napisane ze max do 10% benzyny mozna w ciezkie mrozy dolewac :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W PzKpfw* 124 - znanym pod cywilnym oznaczeniem W124 w instrukcji było napisane że w zimie można dolewać benzynę do ON w proporcjach 1:1 - tylko na cały zbiornik trzeba było dolać 1L jakiegoś płynu smarującego.

 

*PzKpfw - PanzerKampwagen (niem.) przedrostek po którym padały kolejne cyfry - oznaczały nie mniej nie więcej ale czołg/wóz opancerzony w niemieckiej armii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ESP, wiele dodatków do ON dostępnych na krajowych stacjach ma w składzie prawie samą beznynę :mrgreen: więc ilość 0,2-0,3L pewnie jest zupełnie normalna. Przy prawie 3L na bak ON dla świętego spokoju można zastosować dawkę koncentratu podnoszącego smarność ON + inne zalety - to powinno zupełnie załatwić sprawę - jeśli chcesz to mogę dać namiar gdzie można kupić taki który nie udaje, że działa :idea: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy prawie 3L na bak ON dla świętego spokoju można zastosować dawkę koncentratu podnoszącego smarność ON + inne zalety - to powinno zupełnie załatwić sprawę - jeśli chcesz to mogę dać namiar gdzie można kupić taki który nie udaje, że działa :idea: :wink:

 

Poproszę o namiary, zawsze będę spał spokojniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MM Cars z Katowic (mają serwis czynny do 21.00 i odbierają telefony! Polecam!)

To jesteś jedyny, bo to ogólnie serwis Subaru o bardzo złej opinii. :wink:

 

Nie bać się, jeździć. Tak niewielka ilość benzyny tak się rozejdzie w ON, że pewnie trzebaby solidną analizę chemiczną zrobić, żeby stwierdzić jej obecność. :)

Znam przypadek wlania do TDI na pompowtrysku 10l Pb + 30 ON i auto przeżyło. Silnik chodził bez zarzutu. Zresztą z tego co wiem to do dzisiaj jeździ. :)

 

 

Przypomnij mi żebym Ci kiedyś na spocie opowiedział o moim prze pomyśle z denaturatem i rezerwą w skodzie :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tak małej proporcji benzyny do ON nie ma prawa się nic stać. Ja osobiście miałem kiedyś identyczny przypadek, tylko, że wlałem 20 litrów PB do diesla, dolałem 50l ON i pojechałem dalej bez jakichkolwiek problemów (BMW 730d). Auto żyje do dzisiaj i ma się nieźle :-)

 

Przy okazji przypomina mi się instrukcja obsługi od starego Citroena BX 1,9 TD, gdzie pisało, że w zimie można do pełnego baku ON dolać 10% benzyny. Więc jak widać taką ilość benzyny diesel przetrawi bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...