Guliwer Opublikowano 6 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2021 16 godzin temu, Korton napisał: Ale popsuli klasykę gatunku, czyli mojego TDM-a: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korton Opublikowano 6 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2021 1 godzinę temu, Guliwer napisał: Ale popsuli klasykę gatunku, czyli mojego TDM-a: Kwestia gustu, mi TDM jakoś nigdy nie leżał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gomis Opublikowano 7 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2021 (edytowane) Mnie kumpel (od tego po prawej), po 10 latach od zrobienia prawa jazdy namówił w końcu na moto. Więc od lipca jestem posiadaczem F850 GS Adv Edytowane 7 Września 2021 przez gomis 3 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guliwer Opublikowano 7 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2021 21 godzin temu, Korton napisał: Kwestia gustu, mi TDM jakoś nigdy nie leżał. no ba, jeden woli wódę, drugi baby rude Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radiolog Opublikowano 28 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2021 Piękne miejsce 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 28 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2021 4 minuty temu, radiolog napisał: Piękne miejsce Następnym razem do Włoch nie jadę przez Brennero tylko tędy i potem na Passo Giovo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
conrad Opublikowano 28 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2021 Tyle sezonów, dopiero wątek na forum odkryty "Zajawka" zaczęła się w 2014r. od jednego z pierwszych modeli MT07, fajny sprzęt na początek, wtedy chyba jeden lepszych motocykli w swojej klasie i za te pieniądze. Po dwóch sezonach i 24tys. km przebiegu na MT07 przesiadka na coś o większym zasięgu na zbiorniku i zdecydowanie lepszej ochronie przed wiatrem i prowadzeniu, zmieniły się preferencje użytkowe tego typu pojazdów, VFRką trudno też "znudzić się". 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalm Opublikowano 28 Września 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2021 (edytowane) Vstrom odjechał, Tiger 800 XRX przyjechał. I to wszystko w jednym dniu. Różnice: prowadzi się z łatwością roweru w porównaniu do Suzuki, i te brakujące 20 KM już jest. Konstrukcja i pozycja jest taka, ze w zasadzie widzisz tylko drogę i żadna część motocykla nie "rozprasza". Kanapa, że pewnie z 500 km bym zrobił na raz jakby zbiornik pozwolił. Jechałem przy +7 C i już nie uważam, że podgrzewanie siedzeń to fanaberia. Chociaż kilka trybów wyświetleń obrotomierza i licznika to już tak. Szyba ciut za niska, widać po kasku. W vstromie w zasadzie nie musiałem czyścić wizjera z doczesnych szczątków naszych braci mniejszych, tutaj po każdej jeździe poza miasto. No i zachwycony jestem dopracowaniem i jakością wykonania. Edytowane 28 Września 2021 przez rafalm 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Peter_ Opublikowano 25 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2021 (edytowane) W dniu 2.09.2021 o 13:50, Bednarcm napisał: Może to dobrze, że nie jeździłem 1260, bo właśnie wprowadziłem do garażu mniejszą siostrę Ja na identycznej zrobiłem właśnie 5100 km w 10 dni docierając do Barcelony. :-) Przy tym dużo jeżdże po mieście, praktycznie codziennie dojazd do pracy, dlatego 950tka wydawała się dobrym wyborem. Poza tym wyjątkowo podeszło mi to malowanie, które moim zdaniem na żywo wygląda dużo lepiej niż na zdjęciach. Jeżeli chodzi o zachowanie na niskich obrotach - po dotarciu jest lepiej, ważne jest dbanie o dobry stan i nasmarowanie łańcucha, naprawdę robi to różnice. Dodatkowo ja zainwestowałem w: https://ducatispacers.com/collections/throttle-spacer-kits/products/throttle-spacer-kit-all-panigale-models-plus-2017-monster-supersport-xdiavel-multistrada Pomaga w precyzyjnym operowaniu przepustnicą przy przechodzeniu z całkowicie zamkniętej. Fotka z Nicei: Edytowane 25 Października 2021 przez _Peter_ 7 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niebieski708 Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 Dopiero trafiłem na ten wątek jeżdżę niedługo bo 5 lat. Kiedyś zajawka była, ale... na starość wróciło Oto moja Staruszka Yamaha R1 50th przez pierwsze dwa lata zrobiłem nią 35 tyś km... teraz stoi z braku czasu (czasem przewietrzę). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominikon Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 W czerwcu skończyłem przywracanie do ładu Big'a DR 800 (pokazywałem go w tym wątku początkiem czerwca). To nie był jednak motocykl dla mnie jak się okazało. Poszedłem w coś nieco bardziej cywilizowanego i szosowego. Teraz przyszedł czas na Bandita 1250. Mam nadzieję i życzę Wszystkim by pogoda pozwoliła nam jeszcze coś polatać w tym sezonie! Do zobaczenia na drodze. 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bednarcm Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 14 godzin temu, _Peter_ napisał: Ja na identycznej zrobiłem właśnie 5100 km w 10 dni docierając do Barcelony. :-) Przy tym dużo jeżdże po mieście, praktycznie codziennie dojazd do pracy, dlatego 950tka wydawała się dobrym wyborem. Poza tym wyjątkowo podeszło mi to malowanie, które moim zdaniem na żywo wygląda dużo lepiej niż na zdjęciach. Jeżeli chodzi o zachowanie na niskich obrotach - po dotarciu jest lepiej, ważne jest dbanie o dobry stan i nasmarowanie łańcucha, naprawdę robi to różnice. Dodatkowo ja zainwestowałem w: https://ducatispacers.com/collections/throttle-spacer-kits/products/throttle-spacer-kit-all-panigale-models-plus-2017-monster-supersport-xdiavel-multistrada Pomaga w precyzyjnym operowaniu przepustnicą przy przechodzeniu z całkowicie zamkniętej. Fotka z Nicei: Zazdroszczę wyprawy U mnie dopiero 1800 km, zgodnie z instrukcją jeszcze 700 do pełnego dotarcia. Szarpanie na niskich albo faktycznie zmniejszyło się, albo się przyzwyczaiłem, albo też już wiem, jak unikać doprowadzania do niego. Tak czy inaczej nie przeszkadza. O łańcuch dbam, w poprzednim moto wytrzymał około 40k km. Fakt, luz na manetce jest spory, zauważyłem to już przy jeździe próbnej, ale cena za te "malutkie kawałki plastiku" nie przekonuje mnie do zakupu Szczególnie że, o ile mi wiadomo, nie powinno się całkowicie eliminować luzu. Za to (zgodnie z sugestią kierownika jednego ASO Ducati) "zainwestowałem" w niestandardowy termostat, bo przy obecnych temperaturach zewnętrznych temperatura silnika koło 60 stopni to nieco za mało. Muszę go tylko zamontować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Peter_ Opublikowano 27 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2021 W dniu 26.10.2021 o 10:29, Bednarcm napisał: Za to (zgodnie z sugestią kierownika jednego ASO Ducati) "zainwestowałem" w niestandardowy termostat, bo przy obecnych temperaturach zewnętrznych temperatura silnika koło 60 stopni to nieco za mało. Muszę go tylko zamontować. Ciekawe, możesz podać więcej szczegółów, jaki to termostat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bednarcm Opublikowano 27 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2021 1 godzinę temu, _Peter_ napisał: Ciekawe, możesz podać więcej szczegółów, jaki to termostat? No właśnie trochę kicha z tym. Termostaty robi(ł) jeden gość na docpoland.com. Nikt tego nie robił w większych seriach, w sklepie nie do dostania. Seryjny (chyba we wszystkich ducati) otwiera się przy 63 stopniach, a ten człowiek z forum dorabia obudowy na wymiar oryginalnych i wsadza do środka termostat gates TH03082G1 otwierający się przy 82 stopniach. Ponoć wziąłem ostatnią sztukę, nie wiem czy będzie jeszcze robił, pewnie da radę, o ile zapotrzebowanie będzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Peter_ Opublikowano 27 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2021 25 minut temu, Bednarcm napisał: No właśnie trochę kicha z tym. Termostaty robi(ł) jeden gość na docpoland.com. Nikt tego nie robił w większych seriach, w sklepie nie do dostania. Seryjny (chyba we wszystkich ducati) otwiera się przy 63 stopniach, a ten człowiek z forum dorabia obudowy na wymiar oryginalnych i wsadza do środka termostat gates TH03082G1 otwierający się przy 82 stopniach. Ponoć wziąłem ostatnią sztukę, nie wiem czy będzie jeszcze robił, pewnie da radę, o ile zapotrzebowanie będzie. Ma to sens, przez całą trasę widziałem okolice 60 stopni temperaturę płynu i rzeczywiście zastanawiałem się czy aby nie za mało. Podstawowe pytanie: jak to wpływa na gwarancje. :-) Przy okazji, jakbyś się wybierał w dłuższą trasę autostradową polecam zabrać butelke oleju... Mi trochę wypił i musiałem szukać po drodze. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gomis Opublikowano 28 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2021 W dniu 26.10.2021 o 10:29, Bednarcm napisał: O łańcuch dbam, w poprzednim moto wytrzymał około 40k km. Możesz laikowi napisać coś więcej na ten temat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaca68 Opublikowano 28 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2021 W dniu 26.10.2021 o 10:29, Bednarcm napisał: Za to (zgodnie z sugestią kierownika jednego ASO Ducati) "zainwestowałem" w niestandardowy termostat, bo przy obecnych temperaturach zewnętrznych temperatura silnika koło 60 stopni to nieco za mało. A to jest temperatura oleju w silniku czy płynu chłodzącego? 11 godzin temu, Bednarcm napisał: No właśnie trochę kicha z tym. Termostaty robi(ł) jeden gość na docpoland.com. Nikt tego nie robił w większych seriach, w sklepie nie do dostania. Seryjny (chyba we wszystkich ducati) otwiera się przy 63 stopniach, To polska mechanik lepiej wie od inżynierów producenta przy jakiej temperaturze powinien się otwierać? Ja tam bym takich ulepszeń na szybko nie montował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bednarcm Opublikowano 28 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2021 8 minut temu, gomis napisał: Możesz laikowi napisać coś więcej na ten temat? Najprościej zamontować olejarkę Miałem taki plan, ale finalnie nie zamontowałem. Chodzi po prostu o to, bo łańcuch nie pracował na sucho. Strałem się nie dopuszczać do tego, by błyszczał, smarowanie na sucho co jakieś 300-400km. To samo po każdej jeździe w deszczu. Smarowałem zwykłym olejem przekładniowym. 8 minut temu, Jaca68 napisał: A to jest temperatura oleju w silniku czy płynu chłodzącego? To polska mechanik lepiej wie od inżynierów producenta przy jakiej temperaturze powinien się otwierać? Ja tam bym takich ulepszeń na szybko nie montował. Oczywiście temperatura cieczy chłodzącej, ale jest też chłodnica oleju, więc dlaczego olej miałby mieć 100, skoro woda ma 60? Poza tym gdyby 60 stopni dla wody były optymalne, to dlaczego wentylator chłodnicy włącza się koło 100? Skoro w trasie jest 60 i jest ok, to czemu koło 100 w mieście też jest ok? W subaru w drugą stronę, ludzie poprawiają chłodzenie, bo przy intensywnej eksploatacji nie daje rady. Wiedzą lepiej od producenta? Jasne, mam wątpliwości, ale wydaje mi się, że ta zmiana jest sensowna, bo przy jeździe miejskiej nic się nie zmieni, a w trasie, szczególnie teraz, silnik będzie cieplejszy, ale wciąż chłodniejszy niż w mieście. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fulcrum Opublikowano 28 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2021 u mnie w Suzuki GSXR temp 86 stopni zawsze trzyma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaca68 Opublikowano 29 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2021 23 godziny temu, Bednarcm napisał: Oczywiście temperatura cieczy chłodzącej, ale jest też chłodnica oleju, więc dlaczego olej miałby mieć 100, skoro woda ma 60? Poza tym gdyby 60 stopni dla wody były optymalne, to dlaczego wentylator chłodnicy włącza się koło 100? Skoro w trasie jest 60 i jest ok, to czemu koło 100 w mieście też jest ok? Takie coś znalazłem na UK forum: its not weird that Ducati use a thermostat (on almost all of their water cooled bikes for the last 30 years) which has an opening set point of 65c. That is the coolant temperature that the engine is designed to run at its most optimum efficiency and is far from unusual for water cooled petrol engines in cars and bikes. The temperature set point for the cooling fans are set purely for safety reasons, with some safety margin, to prevent engine overheating and the risk of coolant boiling (with or without antifreeze). The bikes cooling system is designed to run in all sorts of environments much hotter and cooler than the UK and they still use the same spec thermostats. There is perhaps an issue with some of them running a little cool in very cold weather when the coolant does not reach a high enough temperature for the thermostat to open. The engine management system adjusts the mixture by constant feedback from the coolant temperature thermistors.You are trying to fix a problem that does not exist. Jak dla mnie to póki co wygląda to na sztuczny problem spowodowany zbyt dużą ilością informacji podawaną przez wyświetlacz. W poprzednim moto były 4 kreski: jedna - silnik zimny dwie - temp normalna trzy i cztery - ciepło i huczący wentylator Pięć lat jeździłem i pojęcia nie mam przy jakiej temperaturze termostat się otwierał. Jak komuś za zimno to zawsze można zastosować patent kierowców dużego fiata z głębokiego PRL : Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Christoph Opublikowano 29 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2021 Podnoszenie temperatury oleju przez wymiane termostatu to moim zdaniem bledny krok. Wlosi wiedza, do czego jest zbudowane Ducati i jak sie na tym jezdzi, i wiedza, gdzie dany silnik ma „piete achillesowa”. Nawet jesli silnik jest chlodzony ciecza, nizsza temperatura oleju stanowi dodatkowe zabezpieczenie przed przegrzaniem newralgicznych punktow silnika, w przypadku Ducati szczegolnie tylnego cylindra w V2, z czym Ducati ma problem. Od pewnego czasu Wlosi maja problemy z dotrzymaniem kroku niemieckiej i austriackiej konkurencji jesli chodzi o emisje spalin. Euro 5 to juz jest powazna bariera dla wielu producentow. Niektorzy producenci nie sa finansowo w stanie wyprodukowac calkowicie nowego silnika, ktory spelniajac wysrubowane normy moglby jednoczesnie rywalizowac osiagami z mocna konkurencja, jak np. BMW i KTM. Niektorzy wycofuja starsze silniki o duzej pojemnosci, zastepuja ja nowymi mniejszymi jednostkami, zmniejszaja moc i uciekaja sie do elektronicznych trikow pozwalajacych na mieszczenie sie w marginesach emisyjnych. Niektorych silnikow nie da sie dostosowac - zbyt duze koszty - stad znikaja poszczegolne modele z rynku EU. Ile „klasykow” zniknelo z rynku w ostatnim czasie? Jednym z takich trikow jest redukcja CO2 przez zubozenie mieszanki: przy jednostajnej jezdzie bez obciazenia - podawana jest mniejsza ilosc paliwa, a mniejsze spalanie to teoretycznie mniej CO2. Niestety silnik pracujacy na zubozonej mieszance spala paliwo w nadmiarze tlenu, co doprowadza do podwyzszenia temperatury spalin, co nie jest dobre dla silnika - przegrzewanie zaworow, przegrzewanie cylindrow i denka tlokow, przegrzewanie ukladu wydechowego i katalizatora, ktory dodatkowo musi uporac sie z wieksza emisja NOx. Nizsza temperatura oleju stanowi dodatkowy element bezpieczenstwa dla calego ukladu. Ja bym w to nie ingerowal. Tym bardziej, ze Ducati tanie nie jest, ma drogi serwis i czesci zamienne. PS: W moim olejaku Guzzi 1200 zastosowano nawet olej 10-W60, ale nawet to nie uchronilo silnika od przegrzewania: przy jezdzie ze stala predkoscia silnik przechodzil w zakresie od 1.800 - 3.600 rpm na uboga mieszanke, szarpal i przegrzewal sie. Mam czarne kolanka kolektorow, ciagle swiece z bialym nalotem i wentyle wydechowe biale jak z porcelany. Do tego byl wypalony i wymieniony katalizator oraz dwa razy tlumik koncowy. Motocykl nie byl do jazdy, ale wazne, ze spelnial wymagana norme Euro. Oczywiscie przeszla gwarancja, a ja zostalem z problemem. Rozwiazanie w stylu VW-Diesel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaca68 Opublikowano 29 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2021 8 minut temu, Christoph napisał: Jednym z takich trikow jest redukcja CO2 przez zubozenie mieszanki: przy jednostajnej jezdzie bez obciazenia - podawana jest mniejsza ilosc paliwa, a mniejsze spalanie to teoretycznie mniej CO2. 8 minut temu, Christoph napisał: W moim olejaku Guzzi 1200 zastosowano nawet olej 10-W60, ale nawet to nie uchronilo silnika od przegrzewania: przy jezdzie ze stala predkoscia silnik przechodzil w zakresie od 1.800 - 3.600 rpm na uboga mieszanke, szarpal i przegrzewal sie. Jest na to rada - nie jeździć ze stałą prędkością, co w Alpach nie powinno być problemem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Christoph Opublikowano 29 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2021 Tak, tak, taka rade juz od wielu slyszalem, ale raz w roku jezdzilem w Alpy, Südtirol. Przestac jezdzic grzecznie i zgodnie z przepisami. Niestety 95% tras to jazda po lokalnych drogach - albo 50, albo 70, albo 100 kmh, czasem autostrada. Niestety jadac w normalnych ruchu trzeba sie dostosowac do tego, jak poruszaja sie inne pojazdy, wiec mozesz sobie wyobrazic, jak trudno sie poruszac tak "usprawnionym ekologicznie" motocyklem. Dodatkowo przelozenia sa tak dobrane, ze za cholere nie dalo sie uniknac tego zakresu (choc przypuszczam, ze wlasnie to bylo celowe): 3. i 4. bieg i 50-60 kmh - szarpanie i przegrzewanie; 4. i 5. bieg i 70-80 kmh - szarpanie i przegrzewanie; 5. i 6. bieg - jazda 100 lub 130 kmh - szarpanie i przegrzewanie. Guzzi ma chlodzenie olejowe, a temperature silnika czuc po kolanach - wystajace cylindry i po kostkach - miedzy stopami jest katalizator. Silnik nie szarpal przy 40 - bo za niskie obroty, a potem od 140, bo za wysokie Wypadalo wiec albo zap... albo pchac. O odkrecaniu gazu na 54,7 - 67,3 % nie bylo mowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaca68 Opublikowano 29 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2021 2 godziny temu, Christoph napisał: Przestac jezdzic grzecznie i zgodnie z przepisami. Wiem że się nie da. Tam w Austrii czają się w krzaczorach jak nasi. Raz mnie zatrzymali w Mariacell, jechałem 20 na północ a wioska tak wrednie oznakowana że jest zabudowany, potem koniec zabudowanego i za kawałek ponownie zabudowany. Jakoś zanotowałem że koniec i trochę przyspieszyłem z tych 50 na szczęście niewiele bo coś mi nie pasowało, przystanek i jakieś budynki przy drodze. A oni za przystankiem zaczajeni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaca68 Opublikowano 29 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2021 2 godziny temu, Christoph napisał: Silnik nie szarpal przy 40 - bo za niskie obroty, a potem od 140, bo za wysokie Wypadalo wiec albo zap... albo pchac. O odkrecaniu gazu na 54,7 - 67,3 % nie bylo mowy Sprzedaj - kup Ducati. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się