Pyzo Opublikowano 10 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 motocykl to choroba nieuleczalna Dokladnie! Potwierdzone wlasnymi doswiadczeniami!! Po moim bum i rehabilitacji wytrzymalem pol roku i potem znowu wsiadlem na dwa kolka... Zdrowiej! Getapatalked Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grin Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 Antikos, współczuję... ale pisz co to za moto chcesz oddać albo wrzucaj ogłoszenie. ;-) Ps. Na szosie nakrecilem lekko ponad 100k km, teraz pora na bloto/las ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antikos Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 Wracam szybciej do zdrowia niż wszyscy lekarze myśleli. Co do przyczyn, na treningu rugby wpadł we mnie 120 kilowy czołg, zmielił jak w pralce i wypluł. Ręka wisiała jak na sznurku a jeszcze sam do szpitala samochodem pojechałem. ogólnie już jest dobrze, gips z tułowia ściągnięty, rehabilitacja idzie super, ręka za 2 miesiące będzie jak nowa. Moto to TM Racing 250, totalny cross. Stary bo stary rocznik 1994, ale po totalnym, podkreślam totalnym remoncie. Dziś go jeszcze odbiera mój brat od fachowca, bo wymieniam klocki przód, tył, cały napęd (CAŁY) oponę przód. Z prac, nowy wał, oczywiście wyważony nie przez pana Władka w szopie, gaźnik cały nowy wkład, nowy tłok, szlif na cylindrze, wszystkie nowe uszczelki, nowe tarcze sprzęgła. Jednym słowem, silnik w środku jest cały nowy, za wymianę wszystkiego plus robociznę zapłaciłem 6 tyś, wraz z naprawą zawieszenia, regulacją, oczywiście zawias cały. Same najlepsze oleje, jednym słowem, moto idzie jak szalone. Dodam że oczywiście nowe linki, nowy rolgaz, opona tył, szprychy. Jedyna wada to estetyka, bo co rusz urywam plastiki i klamki hamulca ręcznego. Dam foty, jak będzie ktoś zainteresowany. Na wszystko mogę dać gwarancję na piśmie, ręczę głową że wszystko w tym moto było wymienione. I w sumie to jest największa przeszkoda aby go sprzedać, bo wiem że jak kupie znów coś mocniejszego jak cross czy enduro to na dzień dobry cały silnik do roboty. Jak go kupiłem, to był podobno po remoncie, po 25 minutach jazdy korba wyszła bokiem. A jeszcze jedno, nowa też jest pompa wody, nie używka czy coś, wszystko jest nowe. Po remoncie zrobiłem może 3 czy 4 jazdy po jakieś 2 godziny. Głównie po lesie, a aby być uczciwym to po stromym stoku narciarskim. Chodzi mi po głowie, kupno GT i zbieram kasę, a że buduję dom w Katowicach to rozum podpowiada daj spokój. Ale tak bez realizacji głupot ciężko żyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sewa Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 chyba sadzilismy ze to motocykl Cie tak zalatwil. Jak widac moto przy rugby to bulka z maslem ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antikos Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 chyba sadzilismy ze to motocykl Cie tak zalatwil. Jak widac moto przy rugby to bulka z maslem ;-) nie na moto złamałem tylko dwa kręgi szyjne, jest ok, tylko czasami się w głowie kręci. Żona mówi że jeszcze trochę i będę pikał w sklepach przechodząc przez bramki przy wejściu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrGS Opublikowano 13 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2015 , na treningu rugby wpadł we mnie 120 kilowy czołg Qrcze ja tu myślę - szkoda człowieka bo na moto się wykotłował i krzywdę se zrobił, do kościoła w niedzielę na kolanach poszedłem w intencji. A tu "po pijaku ze schodów spadł" Ogłoszenie chciałeś dać i na litość brałeś Wracaj do zdrowia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antikos Opublikowano 13 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2015 , na treningu rugby wpadł we mnie 120 kilowy czołg Qrcze ja tu myślę - szkoda człowieka bo na moto się wykotłował i krzywdę se zrobił, do kościoła w niedzielę na kolanach poszedłem w intencji. A tu "po pijaku ze schodów spadł" Ogłoszenie chciałeś dać i na litość brałeś Wracaj do zdrowia Masz mnie Taka była impreza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sewa Opublikowano 13 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2015 Jeżdżąc motocyklem po mieście stwierdzam powoli że większe zagrożenie (od samochodów) stanowią rowerzyści na drodze. Dzisiaj zwróciłem jednemu uwagę, by trzymał się prawej. Ktoś ma podobne spostrzeżenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bednarcm Opublikowano 13 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2015 (edytowane) Jeździłeś kiedyś rowerem po ulicach w mieście? Edytowane 13 Listopada 2015 przez Bednarcm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adijocker Opublikowano 13 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2015 Nawiązując do tematu, u nas sieć dróg rowerowych jest na tyle rozwinięta w mieście, że ciężko spotkać jeszcze rowerzystów poruszających się po ulicach. Ale za to mogę powiedzieć, że ja za to z całym szacunkiem dla normalnych użytkowników skutera, uważam, że największe zagrożenie to "skuterzyści". Często ludzie bez jakichkolwiek uprawnień, nie mający pojęcia o podstawowych przepisach ruchu drogowego. Nie chce ich obrażać, bo sam jeździłem kiedyś na skuterze, ale przeważnie to oni są największym zagrożeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sewa Opublikowano 13 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2015 (edytowane) Jeździłeś kiedyś rowerem po ulicach w mieście? Nie bardzo rozumiem cel tego pytania, ale tak - jeździłem. W Brukseli większość tzw. tras rowerowych wygląda tak: Edytowane 13 Listopada 2015 przez sewa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bednarcm Opublikowano 13 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2015 Jeździłeś kiedyś rowerem po ulicach w mieście? Nie bardzo rozumiem cel tego pytania, ale tak - jeździłem. W Brukseli większość tzw. tras rowerowych wygląda tak: No to w PL jest nieco inaczej. Raz, że krawędzie jezdni miewają kiepską nawierzchnię, dwa, jadąc rowerem tuż przy krawędzi, jesteś baaardzo często wyprzedzany bez zachowania wymaganego odstępu. Dlatego też rowerzyści często jeżdżą blisko środka pasa ruchu dla własnego bezpieczeństwa. Stąd było moje pytanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sewa Opublikowano 13 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2015 Im jest może bezpieczniej ale tym co muszą ich wyprzedzać, już mniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BladeRunner Opublikowano 1 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2015 Chyba sezon się kończy dziś do fabryki w deszczu ze śniegiem jechałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sewa Opublikowano 1 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2015 Ja dodatkowo jechalem po wielkiej plamie oleju. Ktos musial jechac uszkodzonym samochodem po przez kilkaset metrow 2/3 pasa bylo w kolorze teczy. Slisko bylo, raz przydal sie ABS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adijocker Opublikowano 1 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2015 Mocni jesteście. U mnie sezon skończył się już prawie miesiąc temu. Teraz można jakoś znieść tą temperaturę, ale słyszałem, że później na starość gnaty bolą od przewiania, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BladeRunner Opublikowano 3 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2015 Poprawka - sezon jednak trwa znów temperatury powyżej 5 stopni Ja co roku jeżdżę do śniegu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suselek17 Opublikowano 3 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2015 W zeszłym roku też jeździłem do -1 rano. Ale teraz wiem, że przy takich temperaturach na sportowej oponie - to troszkę lekkomyślne. Chociaż dostawcy na skuterach jeżdżą całą zimę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniujr Opublikowano 3 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2015 mój już dawno w częściach... przygotowania do sezonu 2016 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adijocker Opublikowano 3 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2015 @maniujr, możesz napisać coś więcej na temat KTM'a RC8? Dużo kilometrów najechałeś, możesz polecić? Czytałem i słyszałem wiele opinii o tym motocyklu od ludzi, którzy zapewne nawet na nim nie siedzieli, ale chciałbym się dowiedzieć od kogoś kto taki posiada. Już raz miałem sytuację, kiedy 500 osób mówiło o BMW 1000rr, że silniki wybuchają i słaby sprzęt, natomiast teraz dobry kolega ma i jest mega zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antikos Opublikowano 4 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 mój już dawno w częściach... przygotowania do sezonu 2016 A co to jest Batmobil ? A tak poważnie, to Ja na moto jezdze cały rok. Jedyny problem i niebezpieczeństwo jest takie że totalnie muszę poluzować przedni hamulec bo przy nawet lekkim hamowaniu przodem uciekało mi przednie koło. Zabawa jest przednia, rano rozgrzewam moto pod domem i dawaj w las, ziemia twarda jak diabli trzeba uważać bo chwila nieuwagi i leżysz. Wiem że wariactwo, ale jakoś pokusa jest większa. Tylko, mimo rękawic, porządnej kurtki i spodni to i tak przewiewa przy dużej prędkości, zaś w lesie jak się dużo pracuje ciałem jest naprawdę ciepło i przyjemnie. Planuję w tym roku założyć kolce, ale na chwilę obecną to tylko marzenia, albo kupić płozę jak z ze skutera śnieżnego jak chłopaki z Enduro Krzeszowice. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniujr Opublikowano 4 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 (edytowane) @maniujr, możesz napisać coś więcej na temat KTM'a RC8? Dużo kilometrów najechałeś, możesz polecić? Czytałem i słyszałem wiele opinii o tym motocyklu od ludzi, którzy zapewne nawet na nim nie siedzieli, ale chciałbym się dowiedzieć od kogoś kto taki posiada. Już raz miałem sytuację, kiedy 500 osób mówiło o BMW 1000rr, że silniki wybuchają i słaby sprzęt, natomiast teraz dobry kolega ma i jest mega zadowolony. wkleję to co napisałem przed chwilą Arti_D na PW, bo też pytał: RC8 jest wyjątkowy i z wyglądu i w prowadzeniu. Wygląda i jeździ zajebiście. Do 200km/h jest awriat, potem trochę puchnie, no ale to jest V2, więc jedzie momentem, a ma go tyle, że bez dobrze dogrzanej gumy zrywa asfalt na 2-3biegu zamiast iść na koło Vmax ok 270-290 (wersja R). Hamuje świetnie jak i skręca. Markowe klamoty WP, Brembo, Magura dają rady. Jest bezawaryjny (tylko pierwsze sztuki z 2008 miały problem z uszczelką pompy wody). Generalnie bez większego rozpisywania się polecam. Chciałem Ducati 848/1098, ale KTM mnie bardziej przekonał. Mój ma 30kkm z czego ja zrobiłem 13k. Poza ekspoloatacją (olej, filtry, opony, klocki, płyny, napęd), nic w nim nie robię. Jedyna wada o której zapomniałem to twarde siedzisko. Jadąc w motojeansach po ponad 1h boli czasem tyłek, ale jak mam kombi jest ok. A no i z plecakiem się dobrze jeździ, chociaż wysoko siedzi. btw - rozważam sprzedaż mojego jak by ktoś był intrested... Edytowane 4 Grudnia 2015 przez maniujr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adijocker Opublikowano 4 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Dzięki za obiektywną opinię, czyli jednak tak jak myślałem. Najwięcej gadają Ci co nie mieli. Ciekawy dylemat między 1098, a KTM'em, ale 848 nie rozumiem tutaj. Znajomy ma i narzeka, że jest troche mułowaty i nie umywa się do litrów. A można wiedzieć jakie plany po KTMie? Ja dopiero co kupiłem moto, więc narazie pas, ale w przyszłości na bank pomyślę nad tym modelem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniujr Opublikowano 6 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2015 (edytowane) 848 był brany pod uwagę tylko i wyłącznie ze względu na fakt, że 1098 ma suche sprzęgło, którego dźwięk mnie drażni. 848 ma mokre, a wygląda identycznie. Jakie plany... ? nie wiem. Chyba coś bardziej uniwersalnego i do fun'u czyli KTM 690SMC-R najlepiej byłoby mieć oba... Edytowane 6 Grudnia 2015 przez maniujr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac_Williams Opublikowano 6 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2015 Duke'a nie chcesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się