Skocz do zawartości

Subarowicze na "2 kółkach"


Lucass

Rekomendowane odpowiedzi

Klasyka gatunku przy dużym V2 rozchylonym o 90 stopni. Oprócz Ducati miały to także Suzuki TL1000 (miałem kiedyś to bydlę i nawet pierwsze kroki na torze nim stawiałem ;) ), SV,  Honda VTR itp. Monster to jeszcze jest całkiem elastyczny i potrafi w miarę płynnie oddawać moc (zależy od pojemności), ale takie np. 848 to już jest strasznie narwane przy niskich obrotach

Edytowane przez Sikor44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Cherusek1 napisał:

Śmigam 125-ką i myślę o przesiadce na normalny motor, no i koniecznie Ducati ;) Monstery jako bardzo uniwersalne motocykle bardzo mi leżą , trochę właśnie boję się tych szarpań na niskich obrotach , kiedyś u nas w Katowicach sprzedawca przekonywał mnie do MV Agusty Brutale chyba ta 140 konna wersja, mieli taką używaną, kiedy zapytałem czy to na pewno dobry pomysł żebym z mojej 11 konnej Yamahy przesiadł się na coś takiego, usłyszałem, że to bardzo dobry pomysł :) ja byłem przerażony od samego patrzenia na ten motor a co dopiero mówić o śmiganiu ,ale piękny był to trzeba przyznać ;) 

 

też się będę przesiadał z 15 KM na coś mocniejszego, może nawet też to będzie ducati, trzeba chyba potestować przed zakupem. Niektóre modele mają chyba możliwość zmiany map z redukcja mocy tak ma chyba diavel z tego co wiem, można zaczęś jeździć takim wykastrowanym... ja mam jeszcze czas bo prawko wcześniej trzeba robić

Edytowane przez jaszyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ,słyszałem dużo pozytywnych opini o Multistradzie ale jednak serce jest przy Monsterze Nie orientujecie sie ilu z nas tu Ducati śmiga? Też o tym kastrowania motocykli słuszałem ale na czym to polega tak naprawdę ? Po prostu inna mapa jest wgrana? Nie wpływa to jakoś na podzespoły mechaniczne? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Cherusek1 napisał:

Też o tym kastrowania motocykli słuszałem ale na czym to polega tak naprawdę ? Po prostu inna mapa jest wgrana? Nie wpływa to jakoś na podzespoły mechaniczne? 

 

nie mam szczegółowej wiedzy ale z tego co słyszałem w diavel x to są fabryczne programy, może jakieś set up na deszcz . Na forum ducati czytałem że sie gość ze 125  przesiadł i kilka miesięcy jeździł na programie 100 km a normalnie ma 150 km, bez żadnej ingerencji- trzeba zadzwonić do salonu i się spytać czy monster coś takiego ma.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co ,ten monster który mnie interesuje 797 ma 75km w sumie to nie jest dużo jak na motocykl jeśli uda mi się takiego zdobyć to już chyba nie będę go dławił ,ale teraz nie wiem czy jakieś "chciejstwo" mi się nie załączy i nie zapragnę mocniejszej maszyny w sumie to nawet nie wiem czy 75 km to dużo czy mało jak na moje umiejętności możliwości i potrzeby 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Cherusek1 napisał:

nawet nie wiem czy 75 km to dużo czy mało

 

Taka maszyna przyspiesza 0-100km/h w około 4s., sam oceń czy to szybko czy nie :)

Jak zbyt szybko puścisz sprzęgło przy dużym gazie to bez problemu przerzuci Cię na plecy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka miesiecy temu sam mialem podobne rozterki, wybralem yamahe mt 07 (cos ok 75km) i jak na razie nie widze potrzeby szybszego motoru. 3.8 sek do 100km/h - jest szybko. Moze gdybym jezdzil na dlugie wycieczki obladowany + pasazer to moglbym poczuc niedosyt. O ducati tez myslalem, ale obawialem sie troche jego jakosci i usterek. Idealnie by bylo jak bys mogl sie przejechac motorem ktory sobie upatrzyles.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocykle z gazem elektronicznym drive-by-wire (nie ma linki tylko potencjometr) mają bardzo często kilka map zapłonu i  zwykle jest jedna która kastruje moc. Mapy zapłonu zwykle też można zmieniać w czasie jazdy (często konieczne jest odpuszczenie gazu). Multistrada ma chyba 4 mapy, nie wiem jak Diavel.

Ja na pierwsze moto kupiłem shivera 750, który ma 95 kucy, i 3 mapy zapłonu, jedna z nich "rain" kastrowała silnik. Przejechałem na niej jakieś 30 km po zakupie i nigdy więcej nie włączyłem ;)

19 godzin temu, Cherusek1 napisał:

Właśnie ,słyszałem dużo pozytywnych opini o Multistradzie ale jednak serce jest przy Monsterze Nie orientujecie sie ilu z nas tu Ducati śmiga? Też o tym kastrowania motocykli słuszałem ale na czym to polega tak naprawdę ? Po prostu inna mapa jest wgrana? Nie wpływa to jakoś na podzespoły mechaniczne? 

Multistrada i monster to zupełnie inne motocykle. Multi jest turystykiem przeznaczonym do kilkudniowych wypraw przy dziennych przebiegach rzędu 500 km. Monster to typowy pogromca miasta. Różnią się komfortem, ochroną jeźdźca przed wiatrem, możliwościami przewozu bagażu. Musisz wiedzieć do czego moto ma być używane, żeby podjąć dobrą decyzję o zakupie.

Edytowane przez Jaca68
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Multistrada w takim razie raczej odpada , bardziej miasto, słodki Jezu! 3.8-4 sek. do setki ma taki 75 konny motor! Dobra to taki starczy ,macie racje i tak będę miał pełno w gaciach pewnie , podobają mi się jeszcze takie klasyczne Moto Guzzi to zupełnie inna bajka niż takie Monstery ale naprawdę piękne motocykle ,oczywiście mogę tylko o wyglądzie powiedzieć ,niestety dosyć rzadkie i drogie dzięki chłopaki za wszystkie rady 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.11.2017 o 09:05, Tommo napisał:

To jest bardzo indywidualna sprawa. Jeden się szybko odnajdzie i poczuje fun, drugi będzie się męczył, bo strach zabija radość z jazdy. Zanim coś kupisz, koniecznie się przejedź. Im dłużej tym lepiej. Sam będziesz wiedział czy to jest dobry pomysł.

Dokładnie, zgadzam się na 100%. Do danego motocykla trzeba się przymierzyć, im dłużej ty lepiej. To nie auto,  nawet najfajniejsze moto może nam po prostu nie pasować, mam na myśli ergonomię, czyli położenie podnóżków i kierownicy względem siedzenia. To nie auto, tu możliwości regulacji są bardzo ograniczone. A nie ma nić gorszego jak po 2 godzinach zsiadać z moto z bólem w plecach, kolanach lub ramionach. Miedzy innymi dlatego, teraz w garażu stoi Caponord a nie Multi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Cherusek1 napisał:

słodki Jezu! 3.8-4 sek. do setki ma taki 75 konny motor! Dobra to taki starczy ,macie racje i tak będę miał pełno w gaciach pewnie

Do 100km/h prawie każdy motor co ma już co najmniej 50KM rozpędza się bardzo sprawnie (masa vs moc). Rożnicę robią się przy większych prędkościach, lub przy zabraniu pasażera i bagażu. Np

MT 07 (75KM)    do 100km/h ma 3.8 sek, do 200km/h ma 24 (puchnie od około 180km/h)

MT 09 (115)KM  do 100km/h ma 3.3 sek, do 200km/h ma 11.5 - tu już widać znaczna różnice. Do miasta i krótkich tras wokół miasta, wszystko grubo powyżej 100km/h nie powinno ci głowy zajmować :)

Edytowane przez Korton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku zrobiłem wreszcie prawko i jako pierwsze moto kupiłem MT07 i jest to według mnie bardzo dobry wybór pod warunkiem, że ktoś będzie jeździł nim po mieście i w krótkie trasy. Motocykl w następnym sezonie zostawiam żonie ( bo warunkiem, że zrobię prawko było, że i ona zrobi i będzie mnie pilnować żebym wolo jeździł ;) ), a sam zastanawiam się na MT09, w standardzie jest 115 KM ale za nie wielkie pieniądze robi się ponad 130. Brat także zrobił w tym roku prawko i od razu kupił Kawasaki Z1000 i powiem szczerze, że jak się ma w głowie poczucie, że tak naprawdę dopiero człowiek się uczy jeździć i zachowa respekt do motocykla to i 200 KM będzie OK. Wiem, że najlepiej uczyć się na słabszym motocyklu ale nie kryjemy, że po jednym sezonie człowiek chce „więcej” i chyba jednak lepiej kupić coś mocniejszego i z głową uczyć się jeździć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, leinad napisał:

Brat także zrobił w tym roku prawko i od razu kupił Kawasaki Z1000 i powiem szczerze, że jak się ma w głowie poczucie, że tak naprawdę dopiero człowiek się uczy jeździć i zachowa respekt do motocykla to i 200 KM będzie OK. Wiem, że najlepiej uczyć się na słabszym motocyklu ale nie kryjemy, że po jednym sezonie człowiek chce „więcej” i chyba jednak lepiej kupić coś mocniejszego i z głową uczyć się jeździć. 

 

W śród znajomych mam 2 takie przypadki, jako pierwsze moto: jeden cbr 1000, a drugi kawasaki zzr1400 :) Gdybym miał takie moto ja, to nie bardzo widzę, gdzie te 150-200KM by mi sie przydało, raz na wekend na chwile odkręcić na autostradzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, leinad napisał:

ale nie kryjemy, że po jednym sezonie człowiek chce „więcej” i chyba jednak lepiej kupić coś mocniejszego i z głową uczyć się jeździć. 

 

ta filozfia mi się podoba, ja jeszcze rok pośmigam na 125 i jak się leasing skonczy to uderzę z grubej rury, chyba sobie daruje "przejściówkę". 

Edytowane przez jaszyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na prawde nie wiem co bedzie, potrzbuje raczej chyba jakiegoś lekiego motocykla, żeby się w miescie prze korki przepchnąc więc diavel chyba odpada -chociaż mi się podoba baaardzo. Chciałbym jeździć jak najdłużej, dlatego cały czas rozważam mocnego skutera, jako najbardziej odpornego na warunki atmosferyczne. Ważne też żeby miał w miare dobry zasię, teraz mam forze 125  i jak zatankuje to 400 km na zbiorniku robie prawie,  a i tak mi się wydaje że za często tankuje. Co dziennie robie około 120 -150 km, i nie chce mi się tankować co drugi dzień. Mam jeszcze czas a diavel piękny jest.

 

Edytowane przez jaszyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy dziennych przebiegach ok 150, to celowałbym w turystyki czyli z Ducati  Multistradę. Ja po przesiadce z nakeda na turystyczne enduro, długo nie mogłem się nadziwić jak inny typ motocykla chroni kierowce przed warunkami atmosferycznymi. to jest niebo a ziemia. Deszcz omija kierownika, dziury nie trzęsą - bajka na dłuższe przeloty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yamahy są z reguły bardzo podatne na modyfikacje wydechu, filtra powietrza (seria ma zazwyczaj przesłonę i ogranicza dopływ powietrza) no i mapa (standardowo ogranicza otwarcie przepustnic w pewnych zakresach obrotowych, do tego korekta dawki paliwa)

Edytowane przez Sikor44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...