Galileon Posted April 1, 2011 Share Posted April 1, 2011 Witam, Niestety mój najgorszy sen się sprawdził....po zakupie wrx ubywa olej. Samochód w wersji US 2004 rocznik. Po przejechaniu 1000km zjadł pół litry....niby troszkę był po-upalany ale to i tak masakrująca ilość. Auto nie ma katów, z rury nie dymi, wycieków brak... Obecnie zalany jest 10W60 Valvoline... i tutaj pytanie do grupowiczów, bo czytałem kilka postów w których padły informacje jakoby jednego oleju ubywało mniej a innego więcej -> czym go zalać? Jeszcze pozostaje iskierka nadziei , że obędzie się bez remontu :| .... Pozdro Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kruk Posted April 1, 2011 Share Posted April 1, 2011 Galileon, gęstszego oleju niż 10W60 nie ma sensu zalewać bo ten już jest bardzo gęsty. Olej może Ci uciekać przez łożyskowanie turbiny, przez nieszczelność pierścieni, wycieki. Zanim pomyślisz o remoncie sprawdź czy nie ma żadnych wycieków i sprawdź kompresję. Boxer tak ma że zjada trochę oleju nawet jak jest nowy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
vince_snd Posted April 1, 2011 Share Posted April 1, 2011 W pierwszej kolejności upewnij się czy aby na pewno dobrze sprawdzasz olej. Było w kilku wątkach jak to robić poprawnie. np: viewtopic.php?f=21&t=134334&hilit=sprawdzanie+oleju Niestety, ale nierówność lub odczyt ze złej strony bagnetu może spowodować błędny odczyt. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Galileon Posted April 1, 2011 Author Share Posted April 1, 2011 Dolałem 0,5 L przejadę trochę i sprawdzę generalnie po całej nocy odpaliłem auto i nie zakopcił nic z rury.. wycieków brak...przy dodawaniu gazu też nie dymi może po prostu zjadł sobie te pół litra po upalaniu bo ten 1kkm przejechałem głównie z pedałem w podłodze.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mzy Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 ten 1kkm przejechałem głównie z pedałem w podłodze Zatem w tym czasie wlałeś w furę z 200l paliwa, a żałujesz jej 0,5l oleju :?: Jeśli faktycznie tak ostro deptałeś, to nic dziwnego, że trochę siorbnęła. Kontroluj poziom (zgodnie z procedurą) i ciesz się samochodem Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucza Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 Zatem w tym czasie wlałeś w furę z 200l paliwa, a żałujesz jej 0,5l oleju :?: Jeśli faktycznie tak ostro deptałeś, to nic dziwnego, że trochę siorbnęła. Kontroluj poziom (zgodnie z procedurą) i ciesz się samochodem Oo i to jest mądra porada,pozdro. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Galileon Posted April 4, 2011 Author Share Posted April 4, 2011 Heja, No niby tak, ale 0,5 L to dużo imho 150ml jeszcze by przeszło .. zmienim olej, zobaczym i napiszem tutej Pozdro. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kruk Posted April 4, 2011 Share Posted April 4, 2011 Galileon, tak jak koledzy wyżej piszą w boxerze turbo to norma. Link to comment Share on other sites More sharing options...
respect Posted April 4, 2011 Share Posted April 4, 2011 Galileon, od oleju też zależy, ale przede wszystkim przejedź równo średnim tempem jakąś trasę i sprawdź to zużycie-koniecznie w tych samych warunkach (najlepiej ,gdy auto w tym samym miejscu).Sandał w podłodze to nie metoda na sprawdzanie żarcia oleju. Kruk, u Ciebie jakie zużycie w zależności od jazdy.(Kiedy przeczytałem o krukowozie-trochę przestałem Cię lubić ) pozdr. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zygmunt3waza Posted April 4, 2011 Share Posted April 4, 2011 hmm. mi potrafi opier... i 0.2 na 15-20 kilometrow pelnego przepalu. i i tyle samo na 1000. a i potrafi wcale. lac i jechac Link to comment Share on other sites More sharing options...
Galileon Posted April 4, 2011 Author Share Posted April 4, 2011 Heja, Dzięki! trochę mnie pocieszyliście bo już powoli łapie załamkę. Czy ma ktoś typ na to jaki olej mu zalać? Teraz ma 10W60 jakieś valvoline czy coś w tym rodzaju. Pozdro Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kruk Posted April 4, 2011 Share Posted April 4, 2011 Galileon, viewtopic.php?f=26&t=106771 Miłej lektury Link to comment Share on other sites More sharing options...
arosiak Posted April 4, 2011 Share Posted April 4, 2011 Heja,Dzięki! trochę mnie pocieszyliście bo już powoli łapie załamkę. Czy ma ktoś typ na to jaki olej mu zalać? Teraz ma 10W60 jakieś valvoline czy coś w tym rodzaju. Pozdro Zostaw tego valvolina VR1 10/60 - to jest bardzo dobry olej i półsyntetyk do auta z 2004 w sam raz. Skoro jest taki w Twoim aucie to najlepiej taki pozostaw, tylko wymieniaj co 7-8k. Ja na takim oleju jeżdżę juz w 3 kolejnym subaru i jest OK, mądre głowy w godnych polecenia warsztatach też taki zalewają - np Zbyszek - Bajeczna. A to, że przy kacie Ci 0,5l spalił to nic nienormalnego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Galileon Posted April 4, 2011 Author Share Posted April 4, 2011 OKI dzięki za info zaleję halfsyntha i będę badał temat dali Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now