Skocz do zawartości

Remont silnika Impreza GT


Pawlus

Rekomendowane odpowiedzi

Silnik został ponownie zrobiony na oryginalnych panewkach, nowych tłokach i pierścieniach oraz korbowodzie. Koszt części to kolejne 6tys.

 

+- 6000 zl brutto to kosztuja wszystkie nowe częsci do silnika...wal , panewki , korbowody , tloki z pierscieniami i co tam jeszcze sie rusza..... :roll: :mrgreen:

 

ps. to koszt częsci w ASO jakby ktos pytał... :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Graty zostaw mechanikowi - niech oddaje 12 tysięcy i spi..dala, albo dzwoń po policję.

 

 

A jabym taki pochopny ani narwany nie był , skoro nie znasz zdania z drugiej strony :roll:

Skąd masz pewność że klient nie powiedział w stylu , rób Pan szlif wału , i jakoś to będzie , :roll: , bo ja jakoś nie widze że był zakładany nowy wał , a stare to jest dobre wino, i bogata teściowa :twisted:

 

Wydaje mi się ze warsżtat który podejmuje się zrobienia takiego remontu nie może słuchać tego co mówi klient skoro daje gwarancje na robotę. No chyba ze rzeczywiście klient podpisał ze robi to na własną odpowiedzialność.

 

Moje doświadczenie w tej kwestii jest takie, iż na każdym etapie remontu serwis proponuje stosowne rozwiązania do tego co zastał w silniku. I nie można imo rzadać szlifu wału skoro ten jest do wymiany. Ja polegalem w 100% na tym co proponował warsztat, stosuje się do zaleceń podczas docierania i narazie odpukać nie narzekam 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz chyba gwarancje na motor? Nie chcę mówić kto jest winien....

 

Kolejne smutna historia...

Najpierw weryfikacja silnika = co padło, i to jest sedno sprawy na ten moment. Niezależny rzeczoznawca by się przydał. Potem poczytaj podobne wątki i zrób rachunek sumienia!!! Z tego co pisze Carfit warsztaty niestety robią jak klient chce, więc jeżeli kazałeś zrobić remont ale bez tego i tamtego bo przecież jest część jest w dobrym stanie, to sytuacja nie jest już taka jednoznaczna... chyba że masz ocenę przydatności części z warsztatu po rozebraniu silnika przed remontem (np: pompa oleju).

Trochę nie rozumie jak robiłeś ten pierwszy remont: bez rozrządu? czy tylko nie wliczasz go do kosztu 6,5k który podałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klient zazwyczaj nie kupuje jakości ,doświadczenia tylko kupuję cenę...

 

Miałem nieraz klienta ,który uciekał jak mu przystawiłem wycenę... później wracaj z fachowo zrobionym silnikiem w znanych firmach i trzeba było od początku , dopiero oczy się otworzyły i dotarło co i dlaczego robimy...szkoda że jest tylu naciągaczy tak naprawdę, bo klient się czuje oszukany i nie ma kasy płacąć dwa razy za to samo... przykre, ale prawdziwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4500obr na dotarciu, heh

a co ma te 4500rpm do zerwania filmu olejowego na panewce? zerwanie filmu zależy przede wszystkim od nacisku na powierzchnię i od ciśnienia oleju w układzie smarowania.... przy 4500rpm jest raczej wysokie ciśnienie oleju, przy 4500rpm i niewielkim obciążeniu nic złego się z panewkami nie dzieje :!:

graft, jest coś o czym ty wiesz a ja nie? podziel się wiedzą proszę :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klient zazwyczaj nie kupuje jakości ,doświadczenia tylko kupuję cenę...

 

Miałem nieraz klienta ,który uciekał jak mu przystawiłem wycenę... później wracaj z fachowo zrobionym silnikiem w znanych firmach i trzeba było od początku , dopiero oczy się otworzyły i dotarło co i dlaczego robimy...szkoda że jest tylu naciągaczy tak naprawdę, bo klient się czuje oszukany i nie ma kasy płacąć dwa razy za to samo... przykre, ale prawdziwe

 

Zawsze może porównać kosztorysy, zobaczyć czy obie firmy proponują takie same rozwiązania, chociaż z doświadczenia wiem, ze kosztorys zrobiony prżed rozebraniem silnika i weryfikacją tego co się zesrało to można sobie wsadzić w d...

 

Chociaż z drugiej strony jak taka "znana" firma daje gwarancje na robotę to tak naprawde ich duży problem...

 

PS już chyba skutecznie wystraszylismy autora wątku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klient zazwyczaj nie kupuje jakości ,doświadczenia tylko kupuję cenę...

 

Miałem nieraz klienta ,który uciekał jak mu przystawiłem wycenę... później wracaj z fachowo zrobionym silnikiem w znanych firmach i trzeba było od początku , dopiero oczy się otworzyły i dotarło co i dlaczego robimy...szkoda że jest tylu naciągaczy tak naprawdę, bo klient się czuje oszukany i nie ma kasy płacąć dwa razy za to samo... przykre, ale prawdziwe

 

trafiłeś w sedno :roll: , niestety :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw robiłem przegląd z wymianą rozrządu... miesiąc później pękł przewód od chłodnicy i lekko przegrzałem silnik. Niestety niedługo później okazało, że prawdopodobnie z tego powodu obróciło panewkę.

Zrobiłem remont dołu silnika ze szlifem starego wału na panewkach acl race. Niestety po 800km silnik zaczął dudnić, co było spowodowane pęknięciem panewki :shock:

Zadecydowałem, że do naprawy w ramach gwarancji dopłacam do nowych części ori, więc nowy korbowód, panewki, tłoki, pierścienie, pompa wody i miska olejowa + oczywiście uszczelka. Bez robocizny części 6tys. Robocizna w ramach gwarancji. I tak chyba byłem telerancyjnym Klientem. Przed odbiorem prosiłem żeby obrabiający silnik zrobił minimum 200-300km.

Jest oczywistym, że nie pałowałem auta, bo przecież nie jestem kretynem :idea:

Żeby go dobrze dotrzeć wybrałem się specjalnie na przejażdżkę do Radomia.... i niestety wróciłem do W-wy na lawecie :(

Nie podpisywałem żadnego oświadczenia. Chciałem mieć porządnie zrobiony silnik, bo nie zamierzam się z tym autem szybko rozstawać...

Widać mam wyjątkowego pecha lub silnik był składany w poniedziałki ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem remont dołu silnika ze szlifem starego wału na panewkach acl race

 

brawo :cry:

Niestety po 800km silnik zaczął dudnić, co było spowodowane pęknięciem panewki

nie sądze

więc nowy korbowód

 

:shock:

miska olejowa

 

po co ?

Bez robocizny części 6tys

za co ta kwota :?: :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem remont dołu silnika ze szlifem starego wału

 

...auć :(

 

szlif był robiony na Krasnobrodzkiej, więc chyba lepszego miejsca nie ma. Ale składany silnik był przez kogoś innego...

 

-- N kwi 08, 2012 9:11 pm --

 

Zrobiłem remont dołu silnika ze szlifem starego wału na panewkach acl race

 

brawo :cry:

Niestety po 800km silnik zaczął dudnić, co było spowodowane pęknięciem panewki

nie sądze

 

tak usłyszałem

 

więc nowy korbowód

 

:shock:

miska olejowa

 

po co ?

Bez robocizny części 6tys

za co ta kwota :?: :shock:

 

ori panewki, wał, pierścienie, miska, pompa, uszczelka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem remont dołu silnika ze szlifem starego wału na panewkach acl race. Niestety po 800km silnik zaczął dudnić, co było spowodowane pęknięciem panewki

 

nie naprawia sie starych walów.....chyba , ze na max. 5000 km... :roll: .....serwisy dobrze o tym wiedzą....

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szlif był robiony na Krasnobrodzkiej, więc chyba lepszego miejsca nie ma. Ale składany silnik był przez kogoś innego...

 

 

sorry , nie znam tego miejsca, i nawet nie chce znać, u mnie klient co sie decyduje na szlif to albo podpisuje ośw. że na jego odp. . albo mówie wprost , jak Andrzej K. , gwarancja do bramy :twisted:

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem remont dołu silnika ze szlifem starego wału na panewkach acl race. Niestety po 800km silnik zaczął dudnić, co było spowodowane pęknięciem panewki

 

nie naprawia sie starych walów.....chyba , ze na max. 5000 km... :roll: .....serwisy dobrze o tym wiedzą....

 

dlatego za drugim razem włożony był nowy wał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szlif był robiony na Krasnobrodzkiej

 

pytalem kiedys skad ma tyle short-blokow od Subaru do naprawy.....i tu wymienił , wydawalo by się dosc powazna , firmę serwisow-tuningową :?: ..a z moich dawnych doswiadczeń wynika , ze na 3 silniki....moze 1 dluzej pojezdzi...... :wink:

 

-- 8 kwi 2012, o 21:19 --

 

dlatego za drugim razem włożony był nowy wał...

 

trzeba rozebrac....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadecydowałem, że do naprawy w ramach gwarancji dopłacam do nowych części ori, więc nowy korbowód, panewki, tłoki, pierścienie, pompa wody i miska olejowa + oczywiście uszczelka.

 

 

Czyli po drugiej awarii zdecydowales sie po raz kolejny uzyc stary wal? Po szlifie?

Wow...

Zreszta chyba juz wyzej wszyscy napisali, ze wlasciwie nie jest to rozsadny pomysl.

Nawet pomimo faktu, ze jest to teoretycznie dopuszczalne i sa panewki nadwymiarowe.

 

EDIT: w koncu napisane o nowym wale, w poscie powyzej, ktorej to informacji wczesniej caly czas nie bylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem remont dołu silnika ze szlifem starego wału na panewkach acl race. Niestety po 800km silnik zaczął dudnić, co było spowodowane pęknięciem panewki

 

nie naprawia sie starych walów.....chyba , ze na max. 5000 km... :roll: .....serwisy dobrze o tym wiedzą....

 

dlatego za drugim razem włożony był nowy wał...

 

 

to jest w takim inny problem, ale podejrzewam że go przez net nie rozwiążemy , jesli był nowy wał , nowe panewki , nawet 1 korb. a reszta ok , nowe tłoki i piersćienie, domniemuje że zrobione głowice, to problem musi być albo ze składaniem ( np, z opiłkami po starej pompie oleju czy wuminniku ciepła ) albo gdzie indziej , ale to już pewnie składający wie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcąć pokazać zakres kosztów naprawy silnika przygotowałem wstępną kalkulację opartą o średnie ceny rynkowe części + średnie wartości usług mechanicznych ( nie ASO ) :

 

Części:

- Wał korbowy Subaru = 1600zł

- Panewki główne + korbowodowe ACL Race = 600zł

- Pompa oleju SUBARU = 600zł

- Zestaw uszczelek SUBARU do silnika EJ205 = 2000zł

- Zestaw uszczelek dekli zaworowych SUBARU = 200zł

- Świece zapłonowe SUBARU ( NGK ) = 180zł

- Rozrząd Subaru wraz z pompą wody i uszczelniaczami = 1800zł

- Zestaw śrub do głowicy SUBARU = 370zł

- Tłoki wraz z pierścieniami i swożniami = 1800zł

- Korbowody = 1400zł

- Filtry: oleju , paliwa i powietrza SUBARU = 200zł

 

Całość za części do silnika: 10750zł

 

- Obróbka silnika = od 1500zł ( wymiana uszczelniaczy i regulacja luzów na zaworach , sprawdzenie szczelności głowic, szlif tulei cylindrów , szlif powierzchni bloku i głowic, osiowanie bloku silnika i obróbka łoża pod wał korbowy, czyszczenie ultradźwiękami silnika po obróbce itd. )

 

- Demontaż / montaż silnika i poskładanie wszystkiego w całość: 2500zł

 

- Olej na przepłukanie + olej na docieranie silnika + płyn chłodniczy + nabicie klimatyzacji = 350zł

 

Za całość wychodzi: 15100zł

 

To są koszta orientacyjne może być mniej , może być więcej.

Większość Klientów chce aby było najtaniej więc nie ma co się dziwić , że tak naprawiane silniki się rozpadają. Dlatego panuje ogólna moda na kupowanie drugiego używanego silnika zamiast porządna naprawa starego silnika połączona z prawidłową obróbką jego elementów

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj się dogadać i podpytać, czy mechanik ma OC od błędu w sztuce, z którego mógłby ew. skorzystać.

 

Jeśli nie, to nadal obstaję przy tym:

Graty zostaw mechanikowi - niech oddaje 12 tysięcy i spi..dala, albo dzwoń po policję.

 

 

PS. Tak naprawdę nie ma podanej konkretnej przyczyny pierwszego kaboom, bo pęknięcie węża chłodnicy to raczej szybko zauważalna usterka.

Co do 2 pytań odnośnie docierania do 4500obr oraz filmu olejowego: Nie wiemy ile samochód ładował przez i po remoncie. Może np. dmucha mu max.... Ale nie ma co gdybać - trzeba wzywać rzeczoznawcę, szykować 13tys i robić furę. Nie pierwsza i nie ostatnia Impreza w PL, która po próbach taniego remontu trafi wreszcie pod właściwy adres.

 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do 2 pytań odnośnie docierania do 4500obr oraz filmu olejowego: Nie wiemy ile samochód ładował przez i po remoncie. Może np. dmucha mu max....

 

 

 

ale o czym Ty wogóle mówisz, bo albo nie wiesz co chcesz powiedzieć, albo nie umiesz tego zrobić.... swoją drogą to już któryś wątek, w którym widzę jak się udzielasz wprowadzając zamieszanie, jeśli na czymś się nie znamy to się nie udzielamy.

 

Graty zostaw mechanikowi - niech oddaje 12 tysięcy i spi..dala, albo dzwoń po policję.

 

 

zza klawiatury każdy mocny w gębie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

carlos-wrx, wie przynajmniej , że za jakość się płaci ale przynajmniej potem się nie żałuje .

Rozwalają mnie częste tematy jak ktoś mi mówi , że zakuł silnik za 5 tys zł :) to ja się pytam czy sam robił wszystko od A-Z a te 5 tyś to koszt części do kucizny i innych pierdół :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osiowanie bloku silnika i obróbka łoża pod wał korbowy

 

Tego mi właśnie brakowało,zostało wykonane tzw. "przestrzelenie bloku" ? Powtórny problem z panewkami może wskazywać na brak osiowości. Zwłaszcza że przerobiłeś już niestety wał w wymiarze naprawczym z nadwymiarowymi panewkami, i jak rozumiem wał nominalny również z nominalnymi panewkami?

 

BTW nie rozumiem awersji kolegów do szlifowanych wałów, Wiadomo nie jest dobrze skoro trzeba się do tego posunąć aczkolwiek wielu producentów przewiduje taką możliwość. To wasz ogólny światopogląd, że wał po szlifie to zło, czy specyfika silników subaru że tego nie lubią? Pomijając oczywiście jakość powyższych usług bo to odrębny temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW nie rozumiem awersji kolegów do szlifowanych wałów, Wiadomo nie jest dobrze skoro trzeba się do tego posunąć aczkolwiek wielu producentów przewiduje taką możliwość. To wasz ogólny światopogląd, że wał po szlifie to zło, czy specyfika silników subaru że tego nie lubią?

 

Słuszne pytanie. Nawet w serwisówce naprawczej starego GTka widziałem, że producent dopuścił możliwość szlifu do 0,50mm.

 

Pytam zupełnie serio: Panie Andrzeju, carfit - to Wasze doświadczenie mówi, że szlif się w turbo subaru nie sprawdza czy to raczej "dmuchanie" na zimne?

 

Z drugiej strony rozumiem, że budując dla klienta motor - trzeba dać na to gwarancję - i fakt szlifowania wału nie pozwoliłby spać spokojnie i stąd montaż za każdym razem nowego wału "dla świętego spokoju".

Ale czy do swojego auta nie włożylibyście wału po szlifie? Auto budowane dla siebie przez mechanika rządzi się innymi prawami :wink: i na pewne ryzyko można sobie pozwolić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...