Skocz do zawartości

SPRĘŻYNY LEGACY IV - SIEDZI TYŁ


Azmadan

Rekomendowane odpowiedzi

Co do tujek to w ktorym miejscu sa zamontowane? Na sam amortyzator? Sam dorabiales te tulejki?

tulejki wsadzone są pod dolny talerzyk amora na krtórym opiera się sprężyna

i po prostu ten talerzyk poszedł do góry 3cm

tulejka się opiera na takich trzech podporach na amorku na których opierał się talerzyk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udalo sie wczesniej. ;) na kolpaki nie patrzec prosze bo wiejskie, a alu szukam;)

Super dzięki wielkie za zdjęcia. Jak załadujesz to nie siada tak jak na oryginale że wydechem ciągnie po ziemi na koleinach lub hopkach?

 

Ja właśnie z załadowanym mam największy problem bo buja strasznie i zaczepiam wydechem. W większość tras jeżdżę mocno załadowanym autem zwłaszcza z tyłu (w bagażniku, bagaże, wózek, pies (30kg), z tyłu żona z dzieckiem, butla gazu i 1/2 baku noPb). Jak jadę na pusto to jest ok.

Edytowane przez bzikus7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci tak ze jadac na wakacje w 3 osoby + zaladowany bagaznik na maxa + wozek + kolo zapasowe, zachowywal sie bardzo dobrze na zadnym garbie nie dobijal. Jak sie dowiedzialem te sprezyny od Volvo sa ponoc twardsze bo montowane byly w 2.0l wersji sport.

 

 

NiXon twoje felgi to stalowki czy alu? Bo przypominaja mi troche Oplowskie stalowki z Insygni;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Powiem ci tak ze jadac na wakacje w 3 osoby + zaladowany bagaznik na maxa + wozek + kolo zapasowe, zachowywal sie bardzo dobrze na zadnym garbie nie dobijal. Jak sie dowiedzialem te sprezyny od Volvo sa ponoc twardsze bo montowane byly w 2.0l wersji sport.

 

 

NiXon twoje felgi to stalowki czy alu? Bo przypominaja mi troche Oplowskie stalowki z Insygni;)

 

Mam ten sam problem proszę o namiary na PW na mechanika + koszty takiej operacji:)

Wszystko wchodzi plug and play czy trzeba rzeźbić?

 

Zna ktoś kogoś od regeneracji sprężyn w Poznaniu również proszę na PW:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam.

W moim aucie jest nietypowe rozwiązanie jeśli chodzi o wysokość tylnego zawieszenia.Jak zmieniałem koła na zimowe zobaczyłem że oprócz dużej sprężyny w środku jest mniejsza niebieska a w niej amortyzator.Takie auto przyjechało z Belgi ,nigdzie nie znalazłem w zmianki o takim rozwiązaniu lub modyfikacji.Pomijając fakt 2 sprężyn na jedno koło to wszystko jest jak najbardziej ok, nie siada za szybko i odpowiednio amortyzuje.

Pozdrawiam. :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci tak ze jadac na wakacje w 3 osoby + zaladowany bagaznik na maxa + wozek + kolo zapasowe, zachowywal sie bardzo dobrze na zadnym garbie nie dobijal. Jak sie dowiedzialem te sprezyny od Volvo sa ponoc twardsze bo montowane byly w 2.0l wersji sport.

 

 

NiXon twoje felgi to stalowki czy alu? Bo przypominaja mi troche Oplowskie stalowki z Insygni;)

 

Mam ten sam problem proszę o namiary na PW na mechanika + koszty takiej operacji:)

Wszystko wchodzi plug and play czy trzeba rzeźbić?

 

Zna ktoś kogoś od regeneracji sprężyn w Poznaniu również proszę na PW:)

 

 

Mechanik znajduje sie na ul. Namyslowskiej chyba nr. 13 Niebieski budynek z napisem AutoSerwis Osipowicz

jezeli ktos chce nr tel. to podam na PW. Jezeli chodzi o koszta to zrobil mi to po znajomosci wiec dokladnych cen nie powiem, ale zapewmiam ze jest to jeden z tanszych mechanikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam. Dodam dla zainteresowanych swoją historię walki z siedzącym tyłem w Legacy 3.0Rn

Już w momencie kupna tył nawet na pusto siedział dość nisko a po zamontowaniu gazu w ogóle klapnął - nie wspominająć jak siedział jak miałem pasażerów i trochę bagażu.

 

Na pierwszy ogień kupiłem nowe sprężyny wzmocnione Lesjofords - ALE nie do Legacy MK4 tylko MK3 z tego względu, że wysokość wzmocnionej sprężyny do MK3 ma taką samą wysokość jak ori MK4 a te dydykowane wzmocnione do MK4 są niższe o coś koło 15mm - oczywiście sprężyna z MK3 pasowała bez problemów do amorka MK4.

Niestety auto nie podniosło się do poziomu jaki mnie satysfakcjonował...

post-5320-0-22556100-1383653998_thumb.jpg

 

Plus taki, że auto przestało być takie miękkie , nie siadało tak tragicznie jak na starych sprężynach i nie dobijało na progach zwalniających. Na zakrętach też się super prowadziło - pewniej niż na starych.

 

Po pewnym czasie trafiłem na szrocie na Outbacka z samopoziomującymi amorami. Za śmieszne pieniądze wytargałem z niego oba zestawy (amor i sprężyna) i postanowiłem wrzucić do Legacy.

Najpierw porównanie amor ze spręzyną z Legacy a z Outbacka

 

post-5320-0-07734700-1383654335_thumb.jpg

 

A teraz jak to wyglądało na aucie

 

post-5320-0-08854400-1383654551_thumb.jpg

 

Jak widać tył powędrował wysoko... znacznie za wysoko. Problem polega na tym, że nie da się zaadoptować poduszki z Legacy do amorów z Outbacka które mają dystans a to byłoby idealne rozwiązanie. Sprężyny z amora Outbacka mają inną cieńszą spręzynę i o zmiennej średnicy (szeroka na dole a wąska u góry) a Legacy ma jedną średnicę sprezyny - trzebaby było znaleść lub zamówić spręzynę miękką o jednej średnicy i zamontować górne mocowanie amora z Legacy do amorka z Outbacka.

 

Jak już miełem te amory to zdecydowałem się na zrobienie "druta" i obciąłem jeden zwój ze spręzyny (Outback) przez co tył poszedł niżej o jakieś 15mm - dalej jest ciut za wysoko ale już znośnie

 

post-5320-0-99038600-1383655157_thumb.jpg

 

Plusy tych amorów oczywiście są takie, że nie ważne jak mocno zapakuję auto to i tak nie ruję tyłkiem po glebie a auto wygląda jakby nie było zapakowane - także samopoziomowanie działa. Auto jest dość twarde z tyłu.

Minusy są takie, że jak za szybko wpadnę w zakręt na odciążonymn tyle - jak nie odpuszczę hamulca jeszcze na prostej tylko wpadnę z jeszcze wciśniętym w zakręt to auto przez chwilę zachowuje się jakby chciało wpaść w poślizg tyłem - ale wystarczy dociążyć tył gazem i zaraz idzie jak powinno - z tym, że opisuję jazdę wyjątkowo ostrą - w normalnym urzytkowaniu wszystko jest jak najbardziej OK

Niemniej jednak będę chciał zmienić spręzynę i dać górne mocowanie amora od Legacy.

 

Mam nadzieję, że komuś to pomoże w rozważaniach co zrobić z siadającym tyłem w Legacy.

Edytowane przez konik_80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już miełem te amory to zdecydowałem się na zrobienie "druta" i obciąłem jeden zwój ze spręzyny (Outback) przez co tył poszedł niżej o jakieś 15mm - dalej jest ciut za wysoko ale już znośnie

No to faktycznie druciarstwo zrobiłeś. Ja bym się bał tak jeździć.

 

Minusy są takie, że jak za szybko wpadnę w zakręt na odciążonymn tyle - jak nie odpuszczę hamulca jeszcze na prostej tylko wpadnę z jeszcze wciśniętym w zakręt to auto przez chwilę zachowuje się jakby chciało wpaść w poślizg tyłem - ale wystarczy dociążyć tył gazem i zaraz idzie jak powinno - z tym, że opisuję jazdę wyjątkowo ostrą - w normalnym urzytkowaniu wszystko jest jak najbardziej OK

Tył jest zbyt twardy i przez to bardziej nerwowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już miełem te amory to zdecydowałem się na zrobienie "druta" i obciąłem jeden zwój ze spręzyny (Outback) przez co tył poszedł niżej o jakieś 15mm - dalej jest ciut za wysoko ale już znośnie

No to faktycznie druciarstwo zrobiłeś. Ja bym się bał tak jeździć.

 

To fakt jest drut ale musiałbyś zobaczyć jak to jest zrobione i się przejechać autem aby ocenić czy się boisz czy nie ;)

 

Minusy są takie, że jak za szybko wpadnę w zakręt na odciążonymn tyle - jak nie odpuszczę hamulca jeszcze na prostej tylko wpadnę z jeszcze wciśniętym w zakręt to auto przez chwilę zachowuje się jakby chciało wpaść w poślizg tyłem - ale wystarczy dociążyć tył gazem i zaraz idzie jak powinno - z tym, że opisuję jazdę wyjątkowo ostrą - w normalnym urzytkowaniu wszystko jest jak najbardziej OK

Tył jest zbyt twardy i przez to bardziej nerwowy.

 

Moim zdaniem takie zachowanie jest przez to, że geometria dla Legacy nie nadaje się do wysokości Outbackowych amorów - poza tym Outback ma tuleje dystansowe obniżające całą ławę i bodajże dłuższy stabilizator przez co nie zachowuje się tak nerwowo jak "zdrutowany" Legas (choć słyszałem opinie Outbackowców, że mają tendencje do bujania)

 

Tak jak pisałem wcześniej będę chciał skombinować miękką sprężynę o średnicy oryginalnych do Legacy i użyć amora z Outbacka ale górne mocowanie amora z Legacy - powinno to dać sensowną wysokość, pewniejsze prowadzenie i nie siadanie przy załadunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Ja mam Legacy 2008, 2,0 z gazem "fabrycznym" (butla ogromna coś 72L).
Zastanawiam się, bo te sprężyny Lesjofors. Nr katalogowy : 4288331 mają wymiary:
Grubość [mm] 13
Średnica zewnętrzna [mm] 110
Długość [mm] 315

Standardowa RA6262, KYB
Grubość [mm] 12,25mm
Średnica zewnętrzna [mm] 110 mm
Długość [mm] 338 mm

A sprężyna do Legacy III RA6265, KYB:
Grubość [mm] 12,75mm
Średnica zewnętrzna [mm] 111 mm
Długość [mm] 340 mm

 

Lub sprężyna od Outbacka do amora Legacy KYB RA6429:

Grubość [mm] 13mm
Średnica zewnętrzna [mm] 111 mm
Długość [mm] 340 mm
Czy ktoś próbował takiej kombinacji? Długość podobna tylko grubość większa, przy dużej butli i baku paliwa chyba będzie OK?

Edytowane przez Volo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bież LESJÖFORS 4288331, właśnie do swojego Legacy (MY07, 2.0 DOHC, AT, kombi z LPG) założyłem razem z nowymi amorami (Bilstein B4) i górnymi mocowaniami (KYB SM5214). Auto teraz stoi równo (przód z tyłem).

 

w załączeniu porównanie nowego zestawu ze starym (OEM Subaru - czyli wszystko KYB razem ze sprężynami) - długość zmontowanych kolumn jest taka sama, także dłuższe sprężyny nic Tobie nie dadzą.

 

 

IMG_20170504_160137081.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno zalozylem te Lesjoforsy do kombi BEZ LPG i... tylko niepotrzebnie wydana kasa :-( tyl nadal nizej od przodu, do tego zrobil sie twardszy, utrata komfortu odczuwalna. Mysle, ze trzeba szukac innych sprezyn albo stosowac jednak dodatkowe tuleje aby efekt byl widzoczny. Amortyzatorow nowych nie zakladalem bo na badaniu technicznym sprawnosc byla ponad 80%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skrzypekQ4, zmieniałeś może razem z górnymi mocowaniami, czy tylko sprężyny nowe?

Postaram się zrobić zdjęcie mojego Legacy po wymianie. U mnie amortyzatory już zaczynały cieknąć i tył zaczął się bujać na nierównościach.

Edytowane przez Slawskip
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłem inaczej.

Zrobiłem sprężyny na zamówienie w POSPRING. Koszt za dwie to z przesyłką około 300pln.

Napisałem im jaki efekt chcę osiągnąć. Wysłałem im nowy oryginał, żeby mogli przymierzyć sobie i zrobić obliczenia. Teraz już powinni mieć "w bazie" wymiary do mojego modelu.

Poniżej zdjęcia jak stało subaru rok temu...teraz jest trochę niżej. Zdjęcia robione z pełnym bakiem Pb i LPG i cztery koła zimowe w bagażniku. Ale nie widzę większej różnicy między full Pb i LPG i w kabinie rodzina i bagaż na wakacje pod dach.

Nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, bujania itp. Samochód pewnie jedzie. W tym momencie na ty sprężynach zrobione około 30kkm.

Teraz jak bym robił to minimum pół zwoja mniej żeby nie stał tak wysoko.

 

20160519_114739.jpg

20160519_114749.jpg

20160502_145232.jpg

20160502_145245.jpg

20160502_145255.jpg

20160519_090733.jpg

20160519_090743.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Tummi napisał:

To ja sie podpytam przy okazji - czy tuleje 3cm wejda P&P? Na zdjeciach @Slawskip gorne szpilki wygladaja na dosyc krotkie...

 

T.
 

Szpilki są krótkie i żeby wsadzić dystans to trzeba je wymienić na dłuższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Slawskip napisał:

skrzypekQ4, zmieniałeś może razem z górnymi mocowaniami, czy tylko sprężyny nowe?

Postaram się zrobić zdjęcie mojego Legacy po wymianie. U mnie amortyzatory już zaczynały cieknąć i tył zaczął się bujać na nierównościach.

 

tylnych nie wymienialem, nie bylo takiej potrzeby, wymienilem kiedys(jakies 4 lata temu) przednie przy okazji wymiany amortyzatorow. 

ostatecznie chyba doloze tuleje podwyzszajace o jakies 2-3cm, to bedzie najpewniejsze rozwiazanie, dokladnie okreslajace wysokosc o jaka podniesie sie tyl. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slawskip sprężyna dłuższa oznacza tylko już większe wstępne naprężenie, długość tylko amor i poduszka.

Amor mam jak ty Bilstein, sprężyny twardsze od Outbacka (KYB) i poduszki dam nowe. Nie chcę go windować wysoko, tylko zapobiec opadaniu tyłu.

Edytowane przez Volo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...