Jump to content

Ubezpieczenie w DAS - warto czy nie?


Fido__

Recommended Posts

Czy ktoś z Was korzysta z ubezpieczenia ochrony prawnej w DAS? Bardziej od tego czy korzysta, interesuje mnie faktyczna korzyść takiego ubezpieczenia. Paru moich znajomych przejechało się już na zaniżonych odszkodowaniach po wypadkach i się zastanawiam, czy taki DAS rzeczywiście potrafi zadbać o moje interesy wobec ubezpieczyciela w razie kłopotów...

 

Innymi słowy - warto czy nie?

Link to comment
Share on other sites

Ja wykupiłem - mam nadzieję, że nigdy nie będę musiał skorzystać :-) ale zanim wykupiłem szukałem po necie informacji o DASie.

Wyszło, że mają bardzo upierdliwych prawników i generalnie firmy ubezpieczeniowe ich nie lubią bo czepiają się czego tylko mogą.

 

I szczerze mówiąc roczny koszt takiej ochrony to równowartość baku paliwa - nie zbiednieję od tego a jak coś to zawsze jest szansa, że jednak pomogą w razie sporu z ubezpieczycielem.

 

pozdrawiam,

Roland

Link to comment
Share on other sites

Ja wybrałem opcję nr 3 :roll:. Czy ktoś mnie może oświecić?

 

www.das.pl

 

W skrócie - chodzi o wykupienie tzw. ochrony prawnej

 

W przypadku problemów prawnych z samochodem (chyba nawet sprawy karne na policji w to wchodzą - ale to musiałbyś doczytać w OWU) to nie Ty walczysz z ubezpieczycielem pisząc do niego pisma, strasząc sądem, itp. tylko robią to za Ciebie prawnicy wynajęci przez DAS

 

To co jest jeszcze dodatkowo fajne - to oni ponoszą wszelkie koszty sądowe - więc jeśli sprawa trafia do sądu nie musisz płacić wpisowego.

Tak samo jak przegrają sprawę (co nie jest w ich interesie) - Ciebie to nie kosztuje nawet złotówki. Oczywiście pewnie będą oporni w braniu takich spraw ale jeśli będzie szansa na wygranie to nie sądzę żeby się zastanawiali bo wg mnie właśnie z takich spraw żyją (strona przegrana ponosi przecież koszty adwokata - a te jak wiadomo do małych nie należą).

 

pozdrawiam,

Roland

Link to comment
Share on other sites

to jest cytat z innego forum:

 

Dzwonisz na infolinię, potem dzwonisz drugi raz, potem dzwonisz trzeci i tak dalej - jeśli kogokolwiek nic nie obchodzi, to bardziej D.A.S. niż Ciebie.

 

W zeszłym roku miałem szkodę całkowitą - zgłosiłem to w D.A.S., bo były drobne kłopoty z ubezpieczycielem, brak wyceny kosztów naprawy i samego auta przez dwa miesiące od zgłoszenia szkody, nie mówiąc już o wypłacie kwoty bezspornej, to zdaniem D.A.S. nie problem, bo "inni czekają nawet ponad pół roku", itp. W końcu pojawiła się wycena - ale wartość auta zaniżono o dobre 20-25%, D.A.S. po kilkutygodniowym namyśle wypowiedział się, że wycena ich zdaniem jest OK i moją sprawę zamyka. Kłopot w tym, że wcześniej skończyła mi się cierpliwość i skorzystałem z pomocy lokalnej kancelarii adwokackiej - a ta doszła do ugody z Towarzystwem Ubezpieczeniowym w tydzień i wycenę zweryfikowano na moją korzyść - tak, że w momencie otrzymania odpowiedzi z D.A.S. o tym, że nic się nie da zrobić, miałem już na koncie kwotę, o którą chodziło. Pomijam tu już np. to, że nikt nie czyta wysyłanych do nich maili - mimo że telefonicznie zostałem poproszony o wysłanie mailem kopii kilku dokumentów (żeby było szybciej - jak się wypowiedział pan prowadzący moją sprawę "można będzie działać zanim oryginały dotrą pocztą") przez następny miesiąc nikt tego maila nie przeczytał

 

Ogólnie to D.A.S. wykazuje niezwykłą skrupulatność jedynie wtedy, gdy przychodzi pora zapłaty składki za następny rok - poza tym mają wszystko gdzieś

 

nie musi być to reguła (i mam nadzieję że nie jest) bo zawsze znajdą się niezadowoleni...

pozatym chyba nawet nasz kolega z forum JOY też posiadał takie ubezpieczenie i niewiele pomogło...

 

napewno takie coś nie zaszkodzi ale zawsze trzeba trzymać rękę na pulsie i nie łudzić się że DAS będzie walczył dla nas jak lew...

 

z druiej strony słyszałem że już samama naklejka daleje do myślenia TU...

Link to comment
Share on other sites

Mialem DAS i moge cos na ten temat napisac:

 

Warto miec DAS gdy:

1 - zdarza Ci sie jezdzic po 2 piwkach...

2 - przewozisz cenne rzeczy w samochodzie...

3 - czesto masz "stluczki"...

 

Zalety dodatkowe:

4 - policja nie probuje wymusic mandatu widzac, ze masz DAS

5 - j/w tylko z ubezpieczycielem

 

Zrezygnowalem bo 1 mnie sie nigdy nie zdarzylo, 2 rowniez, 3 odpukac

tez mam rzadko... z zalet 4 zauwazylem, 5 nie zdazylem skorzystac (mialem

DAS przez rok).

 

AD1 - dzwonisz od razu i mowia Ci co masz mowic, jak masz mowic zeby

konsekwencje mialy byc jak najmniejsze...

 

AD2 - jezeli ubezpieczasz w DAS samochod z zawartoscia i ktos Ci wjedzie

w "dupe" to mozesz roscic prawa do sprawcy o zniszczone rzeczy w bagazniku.

(zajmuja sie tym prawnicy DAS)

 

AD3 - chodzi tylko i wylacznie o zanizanie wartosci i kombinowanie ubezpieczyciela

 

AD4 - dziala

 

AD5 - nie wiem

 

tyla ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

W mojej starej firmie mieliśmy spór z ASO dotyczący poważnej awarii silnika auta dostawczego, który to silnik był już wczesniej u nich naprawiany i była na to gwarancja. Nasze pisma reklamacyjne były zbywane byle czym, a po interwencji DAS-a doszło b. szybko do korzystnej dla nas ugody. Jednak analiza poniesionych kosztów i otrzymanych zysków w skali paru lat kazała nam zaprzestać współpracy z DAS, co też zrobilismy. :smile:

Link to comment
Share on other sites

mam ubezpieczenie w DAS od poltora roku - głównie na wypadek problemów z ubezpieczycielem. Nie miałem (na szczęście) potrzeby korzystać. O ich działaniu raczej słyszałem opowieści - może rzeczywiście są skuteczni, jednak sądząc po obsłudze klienta (przy formalnościach, aktualizacjach itp) można mieć wątpliwości.

Roczne ubezpieczenie dla Obk, firmowego kosztowało 370zł.

Co do "opieki" w przypadku problemów z policją, to obejmuje ono m.in. zatrzymanie dowodu rejestracyjnego, prawa jazdy oraz mandatów powyżej 400zl (chyba).

Link to comment
Share on other sites

ja wykupiłem kompleksowe i za 680 zł mam ubezpieczone dwa auta, cały dom, mnie jadącego nawet samochodem firmowym czy innym autem, mój pies kogoś pogryzie też się tym zajmują. powiem tak teraz czuję się jakoś tak pewniej, choć jeszcze nie korzystałem.

Link to comment
Share on other sites

ja wykupiłem kompleksowe i za 680 zł mam ubezpieczone dwa auta, cały dom, mnie jadącego nawet samochodem firmowym czy innym autem, mój pies kogoś pogryzie też się tym zajmują. powiem tak teraz czuję się jakoś tak pewniej, choć jeszcze nie korzystałem.

 

jakiego typu jest to ubezpieczenie na samochody, dom, ciebie i psa :)

 

Bo ja za OC + AC płacę za samą Subarynkę 4500 zł :???:

Link to comment
Share on other sites

jakiego typu jest to ubezpieczenie na samochody, dom, ciebie i psa :)

 

Bo ja za OC + AC płacę za samą Subarynkę 4500 zł :???:

No ale ten tego to temat o DAS-ie więc ubezpieczenie o którym pisałem to ubezpieczenie prawne :razz:

Link to comment
Share on other sites

Prawne = czyli jak moja Hestia będzie się wykręcała.

dokładnie to jest specjalna jednostka powołana to wyłudzania Twoich pieniędzy od ubezpieczycieli. Z tym psem to chodzi też o to, że Twój pies kogoś pogryzie i ten ktoś Cię do sądu poda więc oni Cie wtedy bronią

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...