Skocz do zawartości

Przegląd po gwarancji


pitgolf

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Mam dylemat czy robić w ASO przegląd 60 tys km (po gwaranci) tribeci 2007r.Boje sie nie wleją tych olejów co chce do skrzyni,silnika i dyfrów.Wiadomo jak to jest w ASO.A tak w malym stacji obsługi zawsze mozna przypilnować wymienianych olejów.Co jeszcze wymienic przy 60 tys km?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam dylemat czy robić w ASO przegląd 60 tys km (po gwaranci) tribeci 2007r.Boje sie nie wleją tych olejów co chce do skrzyni,silnika i dyfrów.

 

Gwarantuję Ci, że wleją te, co potrzeba. Zawsze możesz przywieźć własne.

 

Poza tym na potrzeby ubezpieczeniowe ważne jest, by samochód miał wbite przeglądy z ASO - nawet, jak już jest po gwarancji :idea:. Ja się teraz serwisuję poza ASO (ASO nie prowadzi tych części, które są w moim STI :mrgreen:), a jednak na przeglądy nadal jeżdżę do ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boje sie nie wleją tych olejów co chce do skrzyni,silnika i dyfrów.

W gdańskim ASO zawsze wlewają mi to co przywożę ze sobą.

 

 

Przemeq, pierwsze słyszę o wymagalności przeglądów w ASO :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pitgolf, serio nie masz w pobliżu pewnego miejsca ogarniającego Subaru :idea: :?: :shock: Jeśli nie masz zaufania do najbliższego ASO to pojedź dalej - koszt paliwa wg mnie jest wart spokoju i fachowego wykonania tego przeglądu.

60kkm to nie tylko zwyczajna wymiana płynów a nawet to może przerosnąć stację szybkiej obsługi - szczególnie ATF (do 5EAT musi być spec filtr + płyn i trzeba dobrze ustawić jego poziom) :idea:

+ pewnie płyn hamulcowy, może klocki, nabicie + czyszczenie klimy, filtr kabiny, powietrza, oleju + olej silnikowy, może płyn wspomagania, olej w obu dyfrach itd... + wiele czynności kontrolnych/regulacyjnych = wiele okazji do błędu jeśli ktoś nie zna Subaru - wyjedziesz niby zadowolony bo taniej a za 2kkm się okaże co i jak było wykonane (odpukać) :idea: :roll:

 

Wiadomo jak to jest w ASO

Nie dramatyzujesz/uogólniasz za bardzo... :idea: :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemeq, pierwsze słyszę o wymagalności przeglądów w ASO :roll:

 

Nie mówię o wymagalności. Ale mój rzeczoznawca zwraca na to uwagę, wpisuje do wyceny to, czy przeglądy były robione w ASO i robi zdjęcia książki serwisowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemeq, no tak, ale Ty masz specjalną polisę... 8)

 

Nigdy mnie nikt o pieczątki z ASO nie pytał, co nie znaczy, że ich nie mam :mrgreen: :wink:

Zresztą wiem z pewnego źródła, że to żaden problem... ponoć :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90% mechaników w ASO to osoby które wymieniają elementy a nie naprawiają ;)

ale przynajmniej mają na ogół w magazynie te najczęściej wymieniane (np. gumy stabilizatorów... :idea: ) i wiedzą jak to zrobić bez uszczerbku dla zdrowia auta... wiedzą gdzie jest filtr kabiny :mrgreen: i mają doświadczenie w obsłudze bez straty dla plastików bo wiedzą jak je odkręcać/odginać..

 

BTW - byłem kiedyś w jednej ze stacji ekspresowej wymiany oleju - chciałem na szybko przelać dyfry podczas lunchu - spuścili mi tył bez problemu a jak zobaczyli korek przedniego dyfra to wysłali pracownika w miasto aby gdzieś klucz pożyczył :twisted: upojny obiad w serwisie :roll: ale na szczęście mogłem być przy aucie bo wszystko trzeba było objaśniać - pierwszy raz Tribekę na oczy widzieli i ciągnęło ich do bagnetu ATFu :mrgreen: nie warto... bo o ATFie w przednim dyfrze już gdzieś słyszałem :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...