Premo Opublikowano 16 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2012 tROZ zupełni inna sytuacja. Kobitka wjeżdza na stacje a chłop jej przed nosem otwiera drzwi. Gdyby stali razem pod dystryburtorami, on z otwartymi drzwiami, ona by ruszała i mu te drzwi urwała to było by podobnie. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CZASAMI.pl Opublikowano 16 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2012 Ja z tego zrozumiałem,że facet miał samochód wyłączony i drzwi otwarte na szerokość nogi,kobitka wjechała pod dystrybutor(pod prąd)nie zmieściła się w łuku i wbiła się w gościa. Do tego tłumaczenie,że nie wolno otwierać drzwi,przepis zabrania mieć drzwi otwarte :wink: ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Premo Opublikowano 16 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2012 Nie no policjant się chyba zdenerwował jak zobaczył kamery bo zacytował przepis: nie wolno drzwi otwierać na postoju tak a wychodzimy zawsze szyberdachem Z tych kamer to wygląda tak, że koleś otwiera drzwi jak kobitka podjeżdza :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 16 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2012 "Uwaga! Autobus zachodzi przy skrecie!" - to sie nie liczy w ogole? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Premo Opublikowano 16 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2012 "Uwaga! Autobus zachodzi przy skrecie!" Ale takie cuś jest chyba napisane na przegubowcach tylko :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubanow Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 Kornacki powinien dostać mandat za postój w niedozwolonym miejscu a kierowca autobusu za uszkodzenie zdarzenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacool Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 taaa od razu ukamienujmy Kornackiego bo my nigdy nie zatrzymujemy się na przystankach i nie łamiemy przepisów ruchu drogowego a te pierdylion koni pod maskami naszych samochodów to dla lansu :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamiltt126 Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartekfi Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 Ładny polar 8) http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... G1M#t=445s Przyznać się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rombu Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 Swinstwo Przeciez skoro policja stwierdzila "wine" kierowcy autobusu to pojdzie to z ubezpieczenia mpk, a to sie pewnie tez odbije na bogu ducha winnym autobusiarzu Kierowca autobusu podjeżdżając widział, że stoi ten samochód. Czy prawidłowo, czy nie nie jest istotne. Mógł się np. zepsuć. I ruszając, musi się upewnić, że tył autobusu "zachodząc przy skręcie" nie spowoduje zagrożenia. Nie tylko, jak w tej sytuacji uszkodzi auto, ale zamiast tych drzwi mógł znajdować się tam człowiek. Człowiek, który nie będzie wiedział, że autobus skręca - włączony kierunkowskaz jest z drugiej strony. I co, może go "rozjechać”? Sytuację drugą widziałem w telewizji, w "większej" rozdzielczości. Policjant uznał winę kierowcy opla, co w 99% będzie słuszne, w tym przypadku uważam, że kierowca opla mógł się obronić. Zobaczcie, że kierująca fordem podjeżdża w bardzo dużej odległości od "swojego" dystrybutora, podjeżdża pod kątem, a nie równolegle i w dodatku wydaje mi się, że w ogóle nie patrzy przed siebie. Sama stwierdza, że ma wlew z drugiej strony i, moim zdaniem prawdopodobnie patrzyła w stronę wlewu, czy "sięgnie" Jak gościu nie otworzyłby drzwi to wydaje mi się, że i tak by w niego wjechała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nikko Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 Kolejny głupek ukarany przez los... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x_maly_x Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 Czy prawidłowo, czy nie nie jest istotne. Mógł się np. zepsuć. To akurat jest istotne bo zatrzymując się w miejscu niedozwolonym ( równie dobrze mogło to być za zakrętem) stwarzasz zagrożenie. A skoro awaryjnych nie było ani trójkąta to zepsuty nie był. Kierowca autobusu samochód pewnie widział ale skręcając(jeśli to był przegubowy) nie mógł widzieć a tym bardziej nie miał obowiązku przewidzieć że Pan Kornacki otworzy drzwi na oścież (co innego jak by zawadził o stojący samochód z zamkniętymi drzwiami...). Równie dobrze wychodzi na to że można przy chęci remontu drzwi "polować" na w miarę wolno jadący samochód i sobie otworzyć bo będzie wina przejeżdżającego.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 taki tam silniczek...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nikko Opublikowano 18 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2012 Dziarskie staruszki... Aż miło popatrzeć jak się ścigają. Co w sobie miały te auta, że człowiek by chciał mieć co drugie w garażu...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fiszmen9 Opublikowano 18 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2012 Kolejny głupek ukarany przez los... a tu kupił nowe auto i pisał sms... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamski Opublikowano 18 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2012 Pan Kornacki otworzy drzwi na oścież (co innego jak by zawadził o stojący samochód z zamkniętymi drzwiami...). Równie dobrze wychodzi na to że można przy chęci remontu drzwi "polować" na w miarę wolno jadący samochód i sobie otworzyć bo będzie wina przejeżdżającego.... Nie jestem wyśmigany w przepisach, ale zgadzam się z x_maly_x, bo taki precedens może skutkować lekkomyślnością innych użytkowników. Inna kwestia to to czy mogli się tam zatrzymać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rombu Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 To akurat jest istotne bo zatrzymując się w miejscu niedozwolonym ( równie dobrze mogło to być za zakrętem) stwarzasz zagrożenie Nie jest. To czy policja rozliczy Kornackiego, a raczej Sochę to jest osobna sprawa. A skoro awaryjnych nie było ani trójkąta to zepsuty nie był A może zepsuła się elektryka i kierowca własnie wysiadał wystawić trójkąt ? Kierowca autobusu samochód pewnie widział ale skręcając(jeśli to był przegubowy) nie mógł widzieć a tym bardziej nie miał obowiązku przewidzieć No własnie miał obowiazek. Od tego ma lusterko, a nawet lusterka. Równie dobrze wychodzi na to że można przy chęci remontu drzwi "polować" na w miarę wolno jadący samochód i sobie otworzyć bo będzie wina przejeżdżającego.... A mało jest takich sytuacji ? Są ludzie, którzy z tego żyją. I to nieźle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x_maly_x Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 Nie jest. To czy policja rozliczy Kornackiego, a raczej Sochę to jest osobna sprawa. Skoro mamy takie same prawo jak EU to podam Ci przykład "innej" interpretacji przepisu we Włoszech.... Dojazd do firmy , samochody osobowe zaparkowane na zakazie skutecznie uniemożliwiające dojazd do firmy TiRom (nijak nie mogły się zmieścić żeby nie zachaczyć naczepą) Przyjeżdża Policja....patrzy, woła kierowców i KAŻE IM JECHAĆ Ci tłumaczą że się nie zmieszczą i że zahaczą o osobówki, Ci na to że OK....no to jak ok to wsiedli i jadą....przeorali boki w trzech osobówkach a Policja w tym czasie wystawiała mandady i wstawiała osobówkom za wycieraczki.... A może zepsuła się elektryka i kierowca własnie wysiadał wystawić trójkąt ? Może jednak nie...co widać na nagraniu TV.... No własnie miał obowiazek. Od tego ma lusterko, a nawet lusterka. Nie jechałeś nigdy niczym z naczepą chyba... A mało jest takich sytuacji ?Są ludzie, którzy z tego żyją. I to nieźle. Nie słyszałem... a z autopsji to kiedyś kierownik otworzył drzwi , ja jechałem na rowerze i centralnie w nie wjechałem(zrobił to gdy byłem na wysokości jego tylnego zderzaka więc nie było możliwości reakcji) Efekt, drzwi wygięte , ja na środku drogi z kierownicą zawiniętą na nodze , a kierowca Z MANDATEM.... Poza tym Kodeks Ruchu drogowego -Rozdział 5 Porządek i bezpieczeństwo ruchu na drogach art.45 pkt.3 ZABRANIA SIĘ : "otwierania drzwi pojazdu, pozostawiania otwartych drzwi lub wysiadania bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia;" A żeby nie robić OT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Premo Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 Tylko w tym przypadku nie otwarte drzwi spowodowały stluczke tylko to, że autobus ruszył. Gdyby postal jeszcze 5 sekund nic by się nie stało. Są to dwie rożne sytuacje: - kiedy stoję z otwartymi drzwiami, ktoś za mną rusza i mi w te drzwi wjeżdża - gdy mijam jakiś samochód, nagle ktoś w nim otwiera drzwi i w nie uderzam W pierwszym przypadku to wina ruszajacego, w drugim tego kto otwiera drzwi ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x_maly_x Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 Premo, Tyle tylko że autobus był już uczestnikiem ruchu a nie włączał się do ruchu.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Premo Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 Ale jakie to ma znaczenie skoro stał. Ruszył i zachaczyl o drzwi - jego wina Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x_maly_x Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 "zabrania się:otwierania drzwi pojazdu, pozostawiania otwartych drzwi lub wysiadania bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia;" Dokładnie takie ma znaczenie....Na filmie widać jak byk że Kornacki nawet się nie rozglądnął czy takiego zagrożenia czy utrudnienia nie spowoduje...W przeciwieństwie do Sochy która jakoś to potrafiła zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nikko Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 Niezależnie od tego czyja to wina, to ciekawe czy nadal dealerzy będą tak chętnie dawać Kornackiemu fury do testowania... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Premo Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 x_maly_x nadal mylisz te dwie sytuacje, masz zachować ostrożność aby nie otworzyć komuś drzwi przed nosem, jeżeli drzwi masz już otwarte a ktoś w nie wjeżdza to nie jest to twoja wina. Ok żeby było jaśniej: Stoisz na skrzyżowaniu na czerwonym, na środku tego skrzyżowania staneła sobie Socha i się przesiada z Kornackim. Ty masz już zielone i wg Ciebie możesz spokojnie wjechać im w drzwi, tak? Jesteś uczestnikiem ruchu, nigdzie się nie włączasz, ich tam wg prawa nie powinno być, a Ciebie tłumaczy to, że masz słabą widoczność bo sobie miśków na lusterku nawieszałeś. Czy tak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
T8LEK Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 Pitu pitu o stuknietych drzwiach, a tymczasem adamus ma nowe auto: http://vimeo.com/37503491 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się