Giechu Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Witam! Mam dziwny problem. Parę dni temu pojawił się w silniku paskudny dźwięk, który zdaje się mówić że zaraz silnik powie "p.. nie robie" straszne walenie słychać jakby panewek, ale nie do końca. Po chwili jazdy dźwięk znika zupełnie. Raczej nie słychać go ciszej-głośniej, tylko albo jest albo go nie ma. Występuje też do ok. 2500obr raczej na zimnym silniku. Osłony wydechu to raczej nie są. Byłem dziś u mechanika aby na słuch potwierdził/ wykluczył panewki. Podjeżdżam- dźwięk jest. Gaszę silnik, wracam z mechanikiem, odpalam i...cisza :shock: wystudziłem silnik, odpalam znowu i dalej pracuje jak nowy. Jakieś pomysły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Zbyt malo danych na pomysl. Jak sie pojawi to probuj "sluchac przez listewke" to dziala jak stetoskop z polaryzacja i pomaga zlokalizowac dziada co sie tlucze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 16 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Ciężko o więcej danych hmm... spalanie w normie, osiągi w normie, nie spala oleju i zrobiłem z tym blisko 1000km. Jak się pojawi znów to go nagram. Jak się słucha przez listewkę? Przykłada się listewkę do bloku i do ucha? Drewnianą listewke? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Przykłada się listewkę do bloku i do ucha? Drewnianą listewke? z tym ze koniec przy uchu trzeba "zatkac" kciukiem jak butelke abu nie poranic sobie ucha i przykladac liztewke w chore miejsca pod roznymi katami a reszta to kwestia wyobrazni i dedukcji. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Giechu panewki mają bardzo charakterystyczny dźwięk, właściwie jak raz je usłyszysz to będziesz kojarzył ten dźwięk zawsze, pewnie mogą być wyjątki, ale mimo wszystko jest to specyficzne :| Tutaj masz coś: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 16 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 U mnie brzmi jednak inaczej... gorzej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 postraj sie sobie wyobrazic jak wielki jest "mlotek" ktory tak tlucze, a najlepiej nagraj , moze ktos zna ta piosenke. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 16 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Tak to brzmi :arrow: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Giechu, a normalnie auto jedzie jak pojawia się ten dźwięk? Trochę słabe to nagranie ale brzmi to tak jakby silnik nie pracował na wszystkich cylindrach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 16 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Tak, jedzie normalnie. Niestety nie posiadam nic żeby lepiej dźwięk nagrać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Tak to brzmi :arrow: Ale masz jeszcze jakieś drugie auto? :shock: :wink: Sorki Giechu, ale brzmi to dość okrutnie... :| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 16 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Tak to brzmi :arrow: Ale masz jeszcze jakieś drugie auto? :shock: :wink: Sorki Giechu, ale brzmi to dość okrutnie... :| Hardokorowo, nie? Tak jak wyżej pisałem zrobiłem z tym niemal 1000km i dalej jeździ. Łudzę się, że to wbrew pozorom nic poważnego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 No to jeśli jedzie ok to coś z tłokiem się dzieje :? Na mocno rozgrzanym silniku też to jest? Miałeś wcześniej piston slap? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Łudzę się, że to wbrew pozorom nic poważnego Teoretycznie jest to możliwe, ale tak ogólnie to padłem... Pablo czy piston slap może być aż tak głośny? :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Częstotliwość tego stuku mniej więcej zgadza się z prędkością obrotową silnika - co sugeruje problem z "dołem". Panewki słychać po rozgrzaniu oleju, a więc wygląda, że to tłok. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 16 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Na mocno rozgrzanym silniku też to jest? No właśnie generalnie nie, choć pierwszy raz usłyszałem to przy jak najbardziej ciepłym silniku. Teraz tylko na zimnym i niedogrzanym oleju(?) Miałeś wcześniej piston slap? Był delikatny :| -- 16 mar 2011, o 19:11 -- Na mocno rozgrzanym silniku też to jest? No właśnie generalnie nie, choć pierwszy raz usłyszałem to przy jak najbardziej ciepłym silniku. Teraz tylko na zimnym i niedogrzanym oleju(?) Miałeś wcześniej piston slap? Był delikatny :| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Też bym obstawiał tłok, ale to to już nie jest piston slap, tylko piston chlast... :? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 16 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 No cóż... zatem zaczynam poszukiwania nowego silnika :| Dzięki za sugestie P.S. Czy silniki 2.5 N/A dobre są? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Giechu, zanim zaczniesz szukać jedź do kogoś kumatego niech to osłucha "live". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Giechu, zanim zaczniesz szukać jedź do kogoś kumatego niech to osłucha "live". Zdecydowanie... I szczerze, radzę Ci nie przeciągać, bo możesz nagle obudzić się z przysłowiową ręką w nocniku... :| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
noboco Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Giechu, jedź do serwisu. Komputer, fachowe ucho niezastąpione. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Obawiam się, że tu komp niewiele pomoże... :| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gendziu Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Czy silniki 2.5 N/A dobre są? :wink: Giechu, silniki 2.5 sa jak najbardziej dobre bo przeciez to Subaru :wink: Maja problemy z uszczelkami pod glowicami, te po 99 roku mniejsze, ale tez je maja. Wystarczy wymiana uszczelki na lepsza, taka ktora zostala juz opracowana po tych awariach i slyszalem tez zeby wymieniac szpilki, ktore trzymaja glowice, lubia sie odkrecac co tez jest niebezpiecze w 2.5 Chyba ze kupisz silnik ktory przeszedl juz wymiane UPG to co innego, acha i one dziela sie na sohc i dohc, 2 walki i 4 walki, jesli sie myle niech ktos porawi Pojechales do jakiegos serwisu z tym dzwiekiem? Jak zaczalem czytac watek to myslalem ze to piston, ale potem jak zobaczylem to juz gorzej. Brzmi wlasnie jakby na jakims cylindrze nie chodzil, albo wydech jakos dziurawy byl.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Moim zdaniem dzwiek jest jakims mechanizmie nazwijmy wtornym. Ja dodajesz gazu dzwiek sie zmienia ale nuewzmacnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gendziu Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 moze lepiej Ci bedzie poszukac 2.2, moc podobna, a ten silnik jest niesmiertelny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się