Może kupię Subaru

[pacoduck]

Subaru będzie na 100%. Nic innego nie wchodzi w rachubę.

Dlatego piszę, że trzeba się nieźle naszukać, bo zazwyczaj subaraki w dobrym stanie rozchodzą się albo po rodzinie albo po znajomych.

Na razie szukam kontaktu kto mógłby coś porządnego załatwić.

[sonic64]

miałbym jeszcze pytanko Czy Impreza prowadzi się tak samo jak Forek ? Przejechalem sie Forkiem I S-Turbo i zastanawiam się czy jest jakaś różnica siedząc za kierownicą Imprezy. Nie chodzi o to który szybszy itd, tylko o to jak sie prowadzi, siedzi itd.

[Ken]

miałbym jeszcze pytanko Czy Impreza prowadzi się tak samo jak Forek ? Przejechalem sie Forkiem I S-Turbo i zastanawiam się czy jest jakaś różnica siedząc za kierownicą Imprezy. Nie chodzi o to który szybszy itd, tylko o to jak sie prowadzi, siedzi itd.

 

Jest przepasc na korzyść imprezy...dlatego kupiłem WRX kombi a nie Forka 2.5

[BartZ]

miałbym jeszcze pytanko Czy Impreza prowadzi się tak samo jak Forek ? Przejechalem sie Forkiem I S-Turbo i zastanawiam się czy jest jakaś różnica siedząc za kierownicą Imprezy. Nie chodzi o to który szybszy itd, tylko o to jak sie prowadzi, siedzi itd.

 

Jest przepasc na korzyść imprezy...dlatego kupiłem WRX kombi a nie Forka 2.5

Może nie przepaść, ale różnica jest duża, forka niby też można utwardzić, obniżyć tylko pytanie po co, skoro wtedy traci swoje główne atuty... Lepiej kupić imprę w takim przypadku...

[sonic64]

Przy 150-160kmh ile obr/min ma taki 2,0-2,5T ?? na 5 biegu oczywiście

[ukaszWRX]

Obstawiam ze ok.4000rpm :wink:

[BartZ]

S-turbo przy 120kmh ma ok 3000rpm

[ukaszWRX]

Czyli bedzie pwnie mialo ze 4500rpm + tak :roll: to troche :!:

[tzd]

Czy Impreza prowadzi się tak samo jak Forek ?

Forek prowadzi się dużo gorzej, jeśli chodzi o jazdę po asfalcie, w zakrętach itd.

Co prawda zdecydowanie lepiej wybiera dziury i jest komfortowy, ale jeśli chodzi o jakość prowadzenia to, żeby podążać za imprezą w tym zakresie, trzeba by:

- zmienić zawieszenie na twardsze (amortyzatory, np KYB UltraSR) i niższe (np sprężyny od Forestera STi),

- zmienić tylny stabilizator na taki>20 mm średnicy, np z imprezy GT/STi.

- zmienić ogumienie z seryjnego 215/60/16 na np 215/50/17 (właśnie ostatnie 2 dni takie mam założone i jest rewelacyjnie).

 

Zmiana ogumienia powoduje chociażby to, że opona szybciej przekłada intencje kierowcy na drogę... nie ugina się tak i skręca się momentalnie, a nie... po chwili namysłu gumy

 

Przy prędkośći ok. 150km/h jest ok.4k+ rpm.

Przy licznikowym 200 mam chyba 5,5~6k rpm. A odcinkę przy 6,5k rpm...

[Mistral]

- zmienić ogumienie z seryjnego 215/60/16 na np 215/50/17 (właśnie ostatnie 2 dni takie mam założone i jest rewelacyjnie).

 

Czyżby Kropkowe kółka zawitały w Twoim aucie? Fajny wybór :!:

Teraz będzie super wyglądał i lepiej się prowadził...

 

Mistral

[BartZ]

- zmienić ogumienie z seryjnego 215/60/16 na np 215/50/17 (właśnie ostatnie 2 dni takie mam założone i jest rewelacyjnie).

 

Czyżby Kropkowe kółka zawitały w Twoim aucie? Fajny wybór :!:

Teraz będzie super wyglądał i lepiej się prowadził...

 

Mistral

Muszę tego spróbować... :wink:

 

Ja jeżdżę na 225/55/17 i jest super

[tzd]

Czyżby Kropkowe kółka zawitały w Twoim aucie?

tylko na chwilę... niestety trochę wydatków mi się kumuluje, psychika nie pozwala wydać 5-cyfrowej kwoty na auto w te wakacje. jutro / pojutrze zdejmuję, ale polecam :!:

[Mistral]

Czyżby Kropkowe kółka zawitały w Twoim aucie?

tylko na chwilę... niestety trochę wydatków mi się kumuluje, psychika nie pozwala wydać 5-cyfrowej kwoty na auto w te wakacje. jutro / pojutrze zdejmuję, ale polecam :!:

 

Powalcz z psychiką :!: Zachowaj koła :!:

 

Mistral

[Saymon]

Witajcie!

 

Poczytałem temat i stwierdziłem, że dopiszę swoje, bowiem dylemat mam podobny jak autor.

 

Obecnie jeżdżę kikuletnim A4 2.0 TDI, czyli autem, które zostalo wybrane jako komfortowy i ekonomiczny samochód dla rodziny 2+1. Były w planie spore przebiegi po autostradach, więc miało to sens. Ostatecznie A4 średnio rocznie przejeżdża do 15 tys. km z czego większość po "obwodnicach" Wrocławia. I tak jak zawsze łączyła mnie z moimi samochodami jakaś specjalna więź tak do kombi w dieslu nie mogę się przekonać bez względu jakim jest wygodnym i dobrze wykonanym autem.

 

Chodzi mi po głowie pomysł kupna japońskiej benzyny, która będzie dla mnie czymś więcej niż tylko środkiem transport z punktu A do punktu B.

 

Kryteria:

- Subaru, bo zawsze marzyłem o samochodzie tej marki, ale nigdy nie miałem okazji spełnić tego marzenia,

- ma pomieścić rodzinę 2+1 na codzień oraz na kilkudniowe wypady za miasto, na dłuższe wakacje raczej latamy,

- silnik benzynowy, możliwie bezawaryjny, nie zależy mi na wysokiej mocy,

- ma dobrze sobie radzić z wrocławskimi dziurami i zimowymy warunkami podczas wypadów na snowboard,

- nie robię dużych przebiegów, ale fajnie by było zamknąć śrenie spalanie w 11-12 litrach... ;-)

- zakup ma się zmieścić w ok. 35-40 tys. PLN.

 

Z tego wszystkiego wychodzi mi Forek 2-giej generacji 2.0 n/a ew. 2.5 n/a, raczej przed liftem ze względu na ograniczony budżet. No chyba, że zdecyduję się przeznaczyć całość środków ze sprzedaży A4 to wtedy wersja po lifcie.

 

Jestem ciekaw Waszego zdania na ten temat.

Z góry dziękuję za jakiekolwiek sugestie!

 

Pozdrawiam

[Mistral]

Weź 2,5 N/A i będzie spoko.

Do turbo pewnie i tak z czasem "dojrzejesz"...

 

Buda przed liftem jest najładniejsza

 

Mistral

[mcbeth]

Ten forek może być za ciasny po A4 kombi. Raczej proponuję outbacka 2.5 NA. Legac kombi też by dał pewnie radę, jeśli nie uprawiasz off-roadu.

[Saymon]

Po pierwsze dzięki za odzew i cenne uwagi.

 

Co do wersji przed liftem to tu zdania podzielone z rodziną. Żeńska część uważa, że przed liftem Forek nie do zaakceptowania, mi za to bardziej się podoba. Jest taki, nie wiem jak to ująć, bardziej "hardcore-owy" i taki image mu bardziej pasuje :-) JEśli stanie przy Forku to trzeba będzie podjać męską decyzję i tyle!

 

Do przemyślenia natomiast wielkość Froka. A4 kombi nie należy do aut zbytnio pakownych (długi, ale wąski i płytki bagaznik, w kabinie A3), a tu miejsca ma być jeszcze mniej. Muszę jeszcze sobie obejrzeć jakiś egzemplarz z bliska. A może ktoś z Was ma Forka, mieszka we Wrocławiu i miałby kilka minut na prezentację...?

 

Off-road jest brany pod uwagę, choć nigdy dotąd nie uprawiałem na 4 kołach. Właściwie to jeden z argumentów, dla których padło na Forka, zapomniałem wymienić wyżej.

 

Może więc Outback, ale czy można kupić zdrowe 2.5 n/a poniżej 40k PLN? Przeglądałem ogłoszenia i wydawało mi się, że ciężko z tym będzie.

[Mistral]

Poszukaj sobie wątku, gdzie i kiedy umawiają się Wrocławianie na spoty, podjedź i zobacz.

Pewnie pojawi się jakiś Forek i znając życie z chęcią pokażą Ci autko. Wtedy sam ocenisz, czy Ci pasuje.

Ja zapraszam do 3miasta

 

Mistral

[pacoduck]

ja bym radził zainwestować w jeszcze jedno dziecko wtedy wybór będzie łatwiejszy

[Saymon]

Faktycznie po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw, spędzeniu kolejnych trzech nocy na czytaniu forum, opini w necie itd. wybór pada na Outbacka 2.5 n/a.

Przynajmniej od takiego zaczną się poszukiwania.

 

A może ktoś takowego posiada i chciałby się zamienić na bardzo zdrowe A4 B7 w dieslu?

 

@pacoduck... jedno póki co daje wystarczająco dużo czadu, a i też potrafii zająć sporo miejsca w bagażniku

[sonic64]

Hey, więc po sprawie niestety nie kupiłem subaru. Moze popełniłem błąd życia i kupiłem alfe 166 2,4 JTD. Może za 2-3latka bede musiał kupic tylko dla siebie auto, to wtedy bedzie to Impreza

 

dzięki za wszystkie odpowiedzi, super forum

[BartZ]

... dzięki za wszystkie odpowiedzi, super forum

Nie podlizuj się... :wink:

[Giechu]

To teraz ja się poliżę Alfy fajne som 8)

[sonic64]

... dzięki za wszystkie odpowiedzi, super forum

Nie podlizuj się... :wink:

muszę zostawić dobre wrażenie , gdybym jednak w przyszłośći do Was dołączył

[BartZ]

... dzięki za wszystkie odpowiedzi, super forum

Nie podlizuj się... :wink:

muszę zostawić dobre wrażenie , gdybym jednak w przyszłośći do Was dołączył

Odchodzisz z Forum? :shock:

 

:wink: