Może kupię Subaru

[carfit]

H6 jest mniej awaryjna niż inne silniki produkowane przez Subaru. Opieram swą opinię na informacjach, które słyszałem od kilku mechaników i sprzedawców Subaru. Z częściami nie jest źle. Części jest mniej, ale są! Np. w tej chwili sprawdziłem dostępność silników H6 na Allegro - są dwie sztuki. :wink:

 

 

dokładnie , to jedna z lepszych jednostek napędowych w gamie FHI , wysoka kultura pracy, dobre osiągi , bezawaryjność, z częściami też nie widzę żadnych problemów, a najlepsze połączenie to spec b ze skrzynią 6B STI :roll:

[Markus]

sprawdziłem dostępność silników H6 na Allegro - są dwie sztuki.

 

Lepszy rydz niż nic. :wink:

 

A swoją drogą to robi ten silnik wrażenie(wizualne przynajmniej). 245KM, 6 cylindrów, to już nie przelewki.

[sonic64]

. 245KM, 6 cylindrów, to już nie przelewki.

no może i nie jest zle, ale moze byc i aby 200KM na 4 Garkach ale zeby to sie zbierało w normalnych codziennych sytuacjach lepiej niz inne do teraz jezdziłem Bumką 740i i niby tez 286KM na 8 cylindrach i musze przyznac ze nie za bardzo mi odpowiadało. Dlatego że naprawde szło czuc tą moc na autobahnach lub jak trzymalem ją na obrotach. W codziennej sytaucji szła niewiele szybciej od np "smiesznych" 1,7 TD, a kiedy silnik pracował tak by ukazać wyższość nad Dieslem to albo krzyzowka , albo ktos wyhamowal itd. A paliła sowje niezaleznie czy szybko czy wolno się jechało Miala tez zalety ze mozna bylo spokojnie Cruisowac do 1500Obr/min a jechalo sie tak szybko jak inni

[Mistral]

sonic64,

 

poczytaj w innych wątkach nieco więcej o specyfice Subaru. One wymagają pieszczot i większej uwagi od innych marek, więc lepiej dobrze się zastanów, zanim kupisz, bo potem będziesz pisać, "dlaczego Subaru to taki szjas"... bo i tacy tu byli.

Jeśli nie masz zajawki na Subaraka i jest Ci wszystko jedno, to weź inne auto. Subaru potrafi się popsuć i to wówczas nie kosztuje tyle, co w innych autach. W Forku czy Imprezie jakiegoś komfortu też specjalnie nie znajdziesz.

A napęd AWD, to jak go nie ogarniasz, to wcale nie jest taki super. Zwykła ośka jest łatwiejsza w prowadzeniu.

 

Mistral

[ferdek]

ferdek z całym szacunkiem, ale polecanie komuś jako pierwsze Subaru H6, jest trochę "odważne"

Moim pierwszym Subaru był Forester 2.5 NA AT i po 1,5 roku jeżdżenia tym wynalazkiem(chodzi o 4AT ) ,byłem bliski pożegnania się z FHI ,ale na szczęście kupiłem WRXa 2,5 ,potem następnego tylko dwa lata młodszego ,teraz kończe "przekładać" STI ,a jak by moim pierwszym Subaru był taki OBK H6 to pewnie jeździłbym nim do dziś i nic nie kombinował z innymi modelami(ewentualnie dokupiłbym tylko jakieś RA do upalania ).

[Markus]

Moim pierwszym Subaru był Forester 2.5 NA AT i po 1,5 roku jeżdżenia tym wynalazkiem(chodzi o 4AT ) ,byłem bliski pożegnania się z FHI ,ale na szczęście kupiłem WRXa 2,5 ,potem następnego tylko dwa lata młodszego ,teraz kończe "przekładać" STI ,a jak by moim pierwszym Subaru był taki OBK H6 to pewnie jeździłbym nim do dziś i nic nie kombinował z innymi modelami(ewentualnie dokupiłbym tylko jakieś RA do upalania ).

 

Prawdziwa miłośc rodzi się w bólach. Teraz zapewne żaden defekt(odpukac) nie jest w stanie Cię złamac.

Tak trzymac :!: :wink:

[arosiak]

http://otomoto.pl/subaru-outback-3-0-gaz-sekwencja-fuul-C16730624.html tu masz jak w erze ,ogladałem je nie dawno i jest naprawdę OK .Koszt naprawy nie wielki i w swoim budżecie na pewno się zmieścisz.

 

H6 + gazownia to nie jest najlepszy mariaż

[BartZ]

H6 jest mniej awaryjna niż inne silniki produkowane przez Subaru. Opieram swą opinię na informacjach, które słyszałem od kilku mechaników i sprzedawców Subaru. Z częściami nie jest źle. Części jest mniej, ale są! Np. w tej chwili sprawdziłem dostępność silników H6 na Allegro - są dwie sztuki. :wink:

 

 

dokładnie , to jedna z lepszych jednostek napędowych w gamie FHI , wysoka kultura pracy, dobre osiągi , bezawaryjność, z częściami też nie widzę żadnych problemów, a najlepsze połączenie to spec b ze skrzynią 6B STI :roll:

Dokładnie, nawet w AT daje radę, a cena jest niższa niż spec b.

 

-- 18 kwi 2011, o 17:44 --

 

sonic64,

 

poczytaj w innych wątkach nieco więcej o specyfice Subaru. One wymagają pieszczot i większej uwagi od innych marek, więc lepiej dobrze się zastanów, zanim kupisz, bo potem będziesz pisać, "dlaczego Subaru to taki szjas"... bo i tacy tu byli.

Jeśli nie masz zajawki na Subaraka i jest Ci wszystko jedno, to weź inne auto. Subaru potrafi się popsuć i to wówczas nie kosztuje tyle, co w innych autach. W Forku czy Imprezie jakiegoś komfortu też specjalnie nie znajdziesz.

A napęd AWD, to jak go nie ogarniasz, to wcale nie jest taki super. Zwykła ośka jest łatwiejsza w prowadzeniu.

 

Mistral

Tomek

demonizujesz trochę... :wink:

Nie róbmy z subaru wahadłowca, daje się naprawiać jak każde inne auto, owszem może się zdarzyć, że jakiś nietypowy element będzie droższy, a szczególna awaria kosztowna, ale bez przesady...

Natomiast faktem jest, że AWD wymaga przyzwyczajenia, a w zimie wręcz opanowania i nauki... :wink:

[Mistral]

 

Tomek

demonizujesz trochę... :wink:

Nie róbmy z subaru wahadłowca, daje się naprawiać jak każde inne auto, owszem może się zdarzyć, że jakiś nietypowy element będzie droższy, a szczególna awaria kosztowna, ale bez przesady...

Natomiast faktem jest, że AWD wymaga przyzwyczajenia, a w zimie wręcz opanowania i nauki... :wink:

 

 

 

Wiesz, koła wymienia się tak samo, blacharkę też, ale np., aby choćby świece wymienić, to już jest większa rzeźba, check engine też nie są tu rzadkością i jak się nie ma pod ręką takiego Kropka, to już prawie tylko ASO pozostaje i jak sam dobrze wiesz, jest tu mnóstwo elementów, które jakoś w innych autach są nieco prostrze. Poza tym konieczość masakrycznej dbałości o olej i inne sprawy, które tylko Subarowcy znają...

Wybór innego auta jest po prostu "bezpieczniejszy".

 

A kolega pisze jeszcze, że napęd to wiadomo, na plus... jakie na plus! Jak nei ogarniasz, to lipa! Owszem, zimą raczej z każdej zaspy wyjdziesz, ale jaka jest duża szana, że ponownie w nią wpadniesz! Poza tym przez napęd musisz już zawsze 4 koła zmienać i nie ma opcji jeździć na dwóch różnych typach opon na dwóch osiach, a i opony na ogół nieco szybciej się "kończą".

 

 

Mistral

[sonic64]

Ok, dziekuje wszystkim za pomoc w podjeciu decyzji. Jednak nie będzie to Subaru, mimo iż bardzo fajne są te autka. Potrzebuję czegoś bardziej normalnego gdzie wiekszość normalnie zużywających się części osprzętu można "na parkingu" wymienić a nie z kazdym "pierdółkiem" na serwis lub szukać fachowca.

[ferdek]

Ok, dziekuje wszystkim za pomoc w podjeciu decyzji. Jednak nie będzie to Subaru, mimo iż bardzo fajne są te autka. Potrzebuję czegoś bardziej normalnego gdzie wiekszość normalnie zużywających się części osprzętu można "na parkingu" wymienić a nie z kazdym "pierdółkiem" na serwis lub szukać fachowca.

Czyli kupujesz jakiegoś Oldtimera :?: :wink:

[Przemeq]

Potrzebuję czegoś bardziej normalnego gdzie wiekszość normalnie zużywających się części osprzętu można "na parkingu" wymienić a nie z kazdym "pierdółkiem" na serwis lub szukać fachowca.

 

Szkoda, ale fakt - subaru trzeba najpierw pokochać, potem kupić. Wtedy wszelkie niedogodności stają się drobiazgami 8).

[BartZ]

Wiesz, koła wymienia się tak samo, blacharkę też, ale np., aby choćby świece wymienić, to już jest większa rzeźba, check engine też nie są tu rzadkością i jak się nie ma pod ręką takiego Kropka, to już prawie tylko ASO pozostaje i jak sam dobrze wiesz, jest tu mnóstwo elementów, które jakoś w innych autach są nieco prostrze. Poza tym konieczość masakrycznej dbałości o olej i inne sprawy, które tylko Subarowcy znają...

Wybór innego auta jest po prostu "bezpieczniejszy".

 

A kolega pisze jeszcze, że napęd to wiadomo, na plus... jakie na plus! Jak nei ogarniasz, to lipa! Owszem, zimą raczej z każdej zaspy wyjdziesz, ale jaka jest duża szana, że ponownie w nią wpadniesz! Poza tym przez napęd musisz już zawsze 4 koła zmienać i nie ma opcji jeździć na dwóch różnych typach opon na dwóch osiach, a i opony na ogół nieco szybciej się "kończą".

Mistral

Ależ Ty jesteś uparty... :wink:

W s-turbo świece wymienia się w 15 minut... Gdzie tu rzeźba? :wink: W moim każdym subaru świecił się CEL, w każdym, zawsze była to (ok, na szczęście ) pierdoła... Zdążyłem się już przyzwyczaić W innej marce jak się CEL zapala to już wiadomo, że jest grubo 8)

Wytłumacz mi jeszcze co jest masakrycznego w dbałości o oliwę? Bo trzeba ją wymieniać co 7500km? Ok, to jedyna ewentualna niedogodność jak dla mnie, pozostałe sprawy, jak skrzynie, dyfry, ogumienie to typowe historie dla wszystkich aut z AWD... No nie ma nic za darmo :wink:

W każdym aucie może zdarzyć się coś, co będzie wymagało interwencji ASO, bo nikt nigdzie tego nie ogarnie...

Każdy ma inne doświadczenia i być może zakup innej marki jest bezpieczniejszy, choć polemizowałbym..., ja jednak z uporem godnym lepszej sprawy, twierdzę, że subaru (przynajmniej w serii) są normalnymi samochodami w sensie eksploatacji, i nienormalnymi w sensie frajdy, którą dają... Znam dużo gorsze przypadki :wink:

[mcbeth]

ednak nie będzie to Subaru, mimo iż bardzo fajne są te autka. Potrzebuję czegoś bardziej normalnego

I masz rację. Kup Skodę. To przecież takie 'przemyślane rozwiązania' :wink: .

I zliczaj potem ile razy pomyślałeś widząc Subaraka na ulicy 'szkoda, że nie kupiłem Subaru'. Ja tak miałem, aż ... kupiłem Subaru.

[romek_l]

...jakie na plus! Jak nei ogarniasz, to lipa! Owszem, zimą raczej z każdej zaspy wyjdziesz, ale jaka jest duża szana, że ponownie w nią wpadniesz! Poza tym przez napęd musisz już zawsze 4 koła zmienać i nie ma opcji jeździć na dwóch różnych typach opon na dwóch osiach, a i opony na ogół nieco szybciej się "kończą".

O, to, to! Tak mów, bo już za dużo tych Subaraków jeździ po naszych drogach i za chwile to będzie takie "zwykłe" auto

[mcbeth]

za chwile to będzie takie "zwykłe" auto

Diesle rzeczywiście powodują masowy wysyp subaraków (blondie w forku to widok codzienny). Ale benzyny kupują raczej ludzie nieprzypadkowi. Już dwóch moich kolegów rozważało subiego i żaden nie wykazał wystarczającej determinacji. Opel, Skoda, Toyota - to ich typy - i słusznie.

[Eden Prime]

a mi się podoba stwierdzenie że Subaru to wahadłowiec. Lubię gdy ludzie myślą "o ten to do wymiany koła potrzebuje ASO conjamniej, taka tam technologia drzemie, wooow"

[STi Robert]

Ok, dziekuje wszystkim za pomoc w podjeciu decyzji. Jednak nie będzie to Subaru, mimo iż bardzo fajne są te autka. Potrzebuję czegoś bardziej normalnego gdzie wiekszość normalnie zużywających się części osprzętu można "na parkingu" wymienić a nie z kazdym "pierdółkiem" na serwis lub szukać fachowca.

 

Tak czułem od samego początku jak tylko przeczytałem pierwszy post.

Wiem że wybór auta to nie byle sprawa, życzę owocnych poszukiwań i przede wszystkim trafienia zadbanego egzemplarza wybranej marki

[sonic64]

Tak czułem od samego początku jak tylko przeczytałem pierwszy post.

Wiem że wybór auta to nie byle sprawa, życzę owocnych poszukiwań i przede wszystkim trafienia zadbanego egzemplarza wybranej marki

eee... nie jest to taka łatwa sprawa temat Subaru wraca jak bumerang siedze po 4-5h godzin przed zakichanym kompem i szukam aut. Nie ma po prostu nic co by w 100% zadowalało. A to co wpisuje sobie na listę są niemniej dziwnymi wynalazkami niz Subaru (Grand Espace 3.5 lub Saab Aero) mam cos w głowie nie tak ze mnie zawsze ciągnie do nieracjonalnych wyborów.

 

Z Subaru szukałbym jednak Legacy/OBK. Jednak podobają się Legacy IV lub OBK III ,a na to 30k bedize prawdopodobnie za mało. Więc ewentualnie i Legacy III lub OBK II.

Czy te auta mozna brac juz z 2,5 do LPG ? bo wyczytalem ze cos z uszczelkami nie tak w tych silnikach.

[Mistral]

Ostatni pojawił się wątek czy brać OBKa 2,5 XT czy 3,0 H6. Nie mam czasu teraz szukać, ale to było nie dalej jak wczoraj...

 

Mistral

[sonic64]

Ostatni pojawił się wątek czy brać OBKa 2,5 XT czy 3,0 H6. Nie mam czasu teraz szukać, ale to było nie dalej jak wczoraj...

Mistral

taaak ten wątek przeczytany ale to sa chyba inne silniki niz z legacy od 2000r ??

[Pablok]

Subaru to nie prom kosmiczny

No to mnie zmartwiłeś, chopie!

[sonic64]

Wczoraj ogladałem na parkingu Forka. Nie jest chyba az tak mało tego miejsca w bagazniku chyba i stwierdziliśmy ze obojetnie jakie auto miałoby być to przecież na podróż można bagażnik na dach założyć.

 

Mi osobiście spodoba się w tym Filmiku

szczególnie jak cichutko i spokojnie chodził na światłach 2:14minuta. Jesli w Legacy jest podobnie to fajnie nawet.

 

Dziwi mnie aby to,że ogólnie chodzi opinia że subaru (nie koniecznie STI lub Tuningi) jest szybszy i lepiej odchodzi na krzyżówkach od reszty. Patrząc na wiekszość danych technicznych to przyspieszenie oscyluje 9-10sek 0-100kmh. Subaru zawyża, inny zaniżają czy jak to jest na fakcie ?

[DrAST]

Dziwi mnie aby to,że ogólnie chodzi opinia że subaru (nie koniecznie STI lub Tuningi) jest szybszy i lepiej odchodzi na krzyżówkach od reszty. Patrząc na wiekszość danych technicznych to przyspieszenie oscyluje 9-10sek 0-100kmh. Subaru zawyża, inny zaniżają czy jak to jest na fakcie ?

 

To chyba szczególnie dotyczy niekorzystnych warunków na drodze (śnieg, deszcz).

 

P.

[Mistral]

Dziwi mnie aby to,że ogólnie chodzi opinia że subaru (nie koniecznie STI lub Tuningi) jest szybszy i lepiej odchodzi na krzyżówkach od reszty. Patrząc na wiekszość danych technicznych to przyspieszenie oscyluje 9-10sek 0-100kmh. Subaru zawyża, inny zaniżają czy jak to jest na fakcie ?

 

To chyba szczególnie dotyczy niekorzystnych warunków na drodze (śnieg, deszcz).

 

P.

 

W dużej mierze się zgadza... Sybaru odpycha się z czterech łap i nie traci tak szybko trakcji jak ośki.

 

Mistral