Skocz do zawartości

R.I.P Mitsubishi EVO


Than_Junior

Nie bedzie juz wiecej EVO!  

172 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Można tak sobie gdybać. Wszyscy się szczycą tanimi kosztami przebycia 100km takim autem elektrycznym, ale nikt nie mówi o tym ile kosztuje ta technika, np gdy siądą baterie to trzeba będzie na nie wyłożyć 50% wartości auta. Albo ekolodzy tak dążą do zatrzymania procesu powiększania dziury ozonowej, bo antarktyda się nam roztopi i nas zaleje, w związku z czym wpadli na pomysł wprowadzenia napędu wodorowego którego efektem ubocznym jest czysta pitna woda i teraz sobie wyobraźcie, że 600 milionów aut zamiast co2 wytwarza wodę... zalanie dalej nam grozi...

Za każdym razem gdy myślę, że przyjdzie taki dzień w którym już więcej nie usłyszę odgłosu rasowego auta plującego ogniem, benzyną i spalinami ogarnia mnie przerażenie! Śpieszmy się kochać auta, tak szybko odchodzą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 140
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

dla mnie dziwne jest to, ze ekolodzy tak zachwalaja naped elektryczny... ze taki czysty i taki sparwny. ale jaka jest calkowita sprawnosc napedu elektrycznego? wliczajac sprawnosc generatora, linii przesylowych transformatorow, rozdzielni itp? ile CO2 emitowane jest do atmosfery z elektrowni na 1km potem przejechany takim "meleksem"?

ile czasu i energii trzeba poswiecic na zutylizowanie baterii po kilku latach gdy jej pojemnosc spadnie? jaki to koszt?

Oczywiscie fajnie pokazac ze auto nie dymi i silnik elektryczny ma wysoka sprawnosc, tyle, ze to tylko czesc obrazu... poza kadrem jest ciut wiecej elementow...

PZDR!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hiszpan25, Sam silnik elektryczny ma znacznie wieksza sprawnosc niz spalinowy (20% energii jest uzywana do napedzania, 80% to wytwarzane cieplo :!: ).

 

tu masz jeszzce maly artykul na ten temat

 

http://pbjots.blogspot.com/2008/07/elec ... ngine.html

 

Nie ulega watpliwosci, ze silnik elektryczny (sam silnik!) jest pod kazdym wzgledem lepszy od spalinowego - patrzac czysto racjonalnie. Problemem od zawsze bylo tylko magazynowanie energii...

 

 

Ja sie zastanawiam, na ile aktualne zaangazowanie producentow samochodow w naped elektryczny bierze sie z tego, zeby powiedziec rzadom: "OK, my nie mamy zadnych emisji, za to WY ciagle smiecicie Waszymi elektrowniami weglowymi! Prosze nam wiec tu nie przypieprzac podatkow, tylko poprawcie sie sami!"... :roll: ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapobiegając jednak wszelkim plotkom i spekulacjom -pomimo ekoterroryzmu FHI planuje kontynuację produkcji STI.

Domyslam sie ze w nastepnym roku (moze juz nawet pod koniec obecnego) trafi do sprzedaży nowy model Imprezy oparty na koncepcie z Genevy. Pozniej beda nowe modele Forestera i Legacy/OBK. Kazdy z tych nowych samochodow bedzie mial silnik FB, EJ zniknie calkiem z produkcji. Obecnie nie ma doladowanych silnikow FB. Czy do momentu wprowadzenia do sprzedaży nowej Imprezy bedzie juz doladowany FB i do tego z bezposrednim wtryskiem? Slyszalem plotki ze silniki doladowane nie beda tak szybko gotowe i w pierszym roku nie bedzie modeli WRX i STI.

 

-- 4 mar 2011, o 11:37 --

 

michalek, QbaqBA, Mitsubishi potwierdzilo ze obecny model bedzie ostatnim samochodem w klasycznej formie z benzynowym silnikiem turbo. Bedzie produkowany jeszcze jakies dwa lata. Chodzi o to ze nastepne Evo to bedzie jakas hybryda lub cokolwiek innego napedzanego alternatywnymi zrodlami energii. To bedzie calkowite odejscie od obecnej formuly Evo, czyli jak by nie patrzac jest to jego smierc. Jak nastepny model Evo bedzie napedzany sila ludzkich miesni przez korby i lancuch to tez bedzie to prawdziwe Evo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ulega watpliwosci, ze silnik elektryczny (sam silnik!) jest pod kazdym wzgledem lepszy od spalinowego - patrzac czysto racjonalnie. Problemem od zawsze bylo tylko magazynowanie energii...

Pewnie niewiele osób miało okazję jeździć trolejbusem. Tak się składa, że mieszkałem w Tychach i się trochę najeździłem. W gruncie rzeczy nie robiło to na mnie wrażenie, bo stare "trajtki" jeździły niezbyt szybko. Kilka lat temu w Tychach pojawił się pierwszy trolejbus na bazie Solarisa. Nie miałem wtedy zbyt wiele wiedzy na temat techniki, silników trakcyjnych i ich cech. Ale nie mogłem wyjść z podziwu jakiego ten trolejbus ma buta. I to pewna pozytywna cecha silnika elektrycznego, że może dawać ciekawe odczucia.

 

Powiem teraz zdanie, które wielu może uznać za brednie ale wybitni specjaliści w dziedzinie projektowania tłokowych silników spalinowych jednogłośnie twierdzą, że "tłokowy silnik spalinowy z punktu widzenia charakterystyki pracy NIE NADAJE się do napędu pojazdów". Mimo licznych wad, niewielu zalet, silnik spalinowy jest najbardziej kompromisowym rozwiązaniem i dlatego został tak rozwinięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tóre wielu może uznać za brednie ale wybitni specjaliści w dziedzinie projektowania tłokowych silników spalinowych jednogłośnie twierdzą, że "tłokowy silnik spalinowy z punktu widzenia charakterystyki pracy NIE NADAJE się do napędu pojazdów"

Nie trzeba być aż wybitnym specjalistą. Każdy, kto ma jakieś podstawowe pojęcie to potwierdzi.

Co nie zmienia faktu że spalinowe silniki są po prostu fajniejsze i dużo ciekawsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu juz wchodzimy w kwestie gustu :-)

 

-- 4 mar 2011, o 20:12 --

 

A powiem inaczej: gdy hamujemy silnikiem, przepustmica jest zamknięta, a w ko,orze nie jest spalane paliwo. A mimo to silnim "warczy". Czy w takim razie nie możnaby zamontować w samochodzie elektrycznym silnika spalinowego, który jest napędzany 'od kol'? Taka atrapa służąca tylko do generowania dźwięku?? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu juz wchodzimy w kwestie gustu

Bardziej w kwestię zboczeń :wink: . Przeciętnego użytkownika mało obchodzi jak silnik jest zbudowany

 

-- 4 mar 2011, o 20:21 --

 

Czy w takim razie nie możnaby zamontować w samochodzie elektrycznym silnika spalinowego, który jest napędzany 'od kol'? Taka atrapa służąca tylko do generowania dźwięku??

 

Można! można nawet zainstalować do elektrycznego samochodu flamer kita :mrgreen: ze zbiornikiem uzupełnianym np. gazem do zapalniczek :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są ciekawsze punktu widzenia "sztuki inżynieryjnej". Mają ciekawszą budowę niż elektryczne silniki z pozwijanym drutem w środku. No i fajnie warczą 8)

No wlasnie, bo jak tu zrobic elektrycznego boxera? ;) Albo elektryczne V6...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pare dni temu ogladalem wyscigi na lodzie aut elektrycznych... w sumie wygladalo prawie jak standardowe benzynowe potwory, ale ta wszechobecna cisza i dzwieki aut przypominajace wyscigi modelikow :evil:

 

A jezeli kolejne Evo ma byc hybryda... oby tunerzy to tylko dobrze ogarneli, bedzie fajny moment z dolu z elektrycznego motorku :twisted::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu juz wchodzimy w kwestie gustu :-)

 

-- 4 mar 2011, o 20:12 --

 

A powiem inaczej: gdy hamujemy silnikiem, przepustmica jest zamknięta, a w ko,orze nie jest spalane paliwo. A mimo to silnim "warczy". Czy w takim razie nie możnaby zamontować w samochodzie elektrycznym silnika spalinowego, który jest napędzany 'od kol'? Taka atrapa służąca tylko do generowania dźwięku?? :mrgreen:

 

Warczy, bo paliwo nadal jest spalane :idea: .

A silnik elektryczny ma dużo większą sprawność i max moment dostępny od 0 obrotów do maksymalnych. Silniki szeregowe (te stosowane w m.in. w tramwajach) tez mają pewną ekstremalną, szaleńczą cechę :twisted: - bez obciążenia, mogą się rozkręcać do tak wysokich obrotów, aż się rozlecą :twisted:

Czyż ta cecha nie sprawia, że poczuliście choć odrobinę sympatii do napędu elektrycznego ? :mrgreen:

 

A EVO szkoda, oj szkoda ... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A EVO szkoda, oj szkoda ...

 

Napewno. Ale to jest problem Mitsubishi Motors. Zarząd doskonale pokazuje gdzie ma wieloletnią historię, a przede wszystkim milionów fanów kultowego modelu. Pierw z Pajero zrobili SUV-a, teraz kończą z EVO... :(

 

Subaru za to napewno przybędzie klientów :wink:

 

-- 5 mar 2011, o 15:30 --

 

Co do sondy, to oczywiście odpowiedź 1. Mistrz jest tylko jeden i tak musi zostac. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...