POMOCY - czy jest na sali mechanik

[DVD]

Koledzy mam Forestera 2.0 z 1998 roku 108tys przebiegu z czego 100tys moich.Od kilku dni mam z nim kłopot do stacji serwisowej mam 130 kilometrów a mechanicy na miejscu rozkładają ręce.Problem polega natym ze auto mi gaśnie -np. jade i w momęcie kiedy hamuje obroty spadają no i stop przez jakieś 10 minut niemożna go odpalić (przyczym słychać że pompa podaje paliwo i nawet je czuć czyli tak jakby się zalał a świece suche i jest iskra).Jeśli stoje i przegazuje wskazówka obrotomierza z np 5000 obrotów spada do ok 400obrotów i przy dławieniu się silnika powoli dochodzi do normalnej pracy .Silnik nie zachowuje się tak nonstop .Myślałem że to alarm może mi odcinać pompe to go odłączyłem,może to paliwo ale nigdy niedopuszczam do rezerwy i tankuje tylko w BP .No i żadna kontrolka awaryjna się nie zapala ,chyba że silnik gaśnie to zapalają się te podstawowe olwjowa,alternatora itd.Może ktoś z czymś takim się już spotkał?To jest moja 1 awaria w tym samochodzie a naprawde jestem z niego zadowolony.

Pozdrawiam

[aflinta]

Cześć, witaj na forum. Uzupełnij jeszcze informację skąd jesteś Czasem się przydaje. Natomiast odnośnie gaśnięcia, to może zabrudzony jest silniczek krokowy od regulacji przepustnicy, albo jakaś agonia go dopada? Jak jest zimno, to mój legac też lubi zawachlować obrotami, że spadają na 250, potem je dźwignie do 850, potem spada na 500 i stabilizuje się na 850 - wszystko w przeciągu jakichś dwóch sekund. Na zimno auto zawsze odpala? Nie pojawiły się jakiś problemy z przymuleniem jak starasz się wkręcić nim pod obciążeniem na wyższe obroty (dajmy na to z 2 tys na 4 tys)?

[panklex]

podobne objawy występuja np. gdy czujnik temperatury padnie. posprawdzaj wszystkie kostki, połaczenia elektryczne.

[DVD]

Witam .Dzięki za szybką reakcje .Przy rozruchu zimnego silnika niema żadnych problemów.Fakt że ostatnio zauważyłem jakby spadek mocy tz brak mu odejścia chyba że zredukuje mu bieg.

Dzięki raz jeszcze AFLINTA i PANKLEX za podpowieć .W poniedziałek sprawdze na warsztacie .A jest to dlamnie ważne gdyż we wtorek mam wyjazd na szkolenie za Poznań i musze jakoś obrócić a za konfortem PKP i PKS nie przepadam.

[Piotr]

Ja zacząłbym od sprawdzenia błedów-kodów błyskowych. Potem silnik krokowy wolnych obrotów, przepłtywomierz. Z resztą kolejność dowolna. Trudno tak na odległość coś doradzić

[aflinta]

No i jeszcze standardowa procedura przeczyszczenia czujników halla

[panklex]

No i jeszcze standardowa procedura przeczyszczenia czujników halla

 

mógłbys przyblizyć tę procedurę

[aflinta]

Proszę bardzo: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=103278

[panklex]

dzięki

[DVD]

aflinta, Witam .Niewiem dlaczego niemam zdjęcia tego gdzie są czujniki HALLA.I jeszcze jedno wójowi zostało troche części do LEGACY 2,2 z 91 roku jakbyś coś potrzebował to mogę podać numer kontaktowy

[aflinta]

Powinno się pojawić - może powoli się wczytuje, już kilka osób miało z tm problem, spróbuj jeszcze raz. Dzięki za ofertę części ale odbpukać z mechaniki nic nie potrzebuję

[CracowDragon]

Jeżeli mogę się wtrącić to z doświadczenia w innej marce mogę poradzić następujące czynności... Miałem to samo w Oplu na gwarancji i pomogły następujące czynności wykonane przez serwis (mój też gast i nie odpalał do puki troszeczkę nie spadła temp.

1) wymiana ustrojstwa, które cofa niedopalone spaliny do komory silnika (nie przeszkadza na zimnym, dopiero jak się samochód zagrzeje to robi kuku.)

2) katalizator (zapchał się po 10tyś. km :roll: )

3) jakieś błędy w komputerze...

 

i faktycznie jeszcze silniczek krokowy bym na Twoim miejscu sprawdził (tylko czemu przez niego miałby nie odpalać... :?: )

 

więcej Ci na razie nic nie pomogę... A co do BP to nie zawsze jest się czym chwalić jeżeli chodzi o tankowanie u Nich... :wink: