potforek Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Czy ktoś z Was ma to samo w forku? Maszyna z 2006 r. Czy może świadczyć o nieprzyjemnej historii auta? np. powódź jakaś czy co? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bulion Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Mam ten sam rocznik i też rdzewiało. Autko kupione przez mojego przyjaciela w RP, jestem drugim właścicielem. Proponuje odkręcić foteliki, wyczyścić i pomalować mocowania a przy okazji można odświeżyć dywanek. Ja tak zrobiłem i jest pięknie. Pozdrawiam 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmo Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 potforek, to tzw. STM, czyli Subaru Tak Ma, efekt wilgoci wniesionej do samochodu. Fotele trzeba wyjąć, zabezpieczyć antykorozyjnie, pomalować i już po problemie. BTW wiesz, jak pomuki się daje :?: 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
potforek Opublikowano 21 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Taaa właśnie się dowiedziałem jak się daje. Dzięki za odpowiedzi! Uspokoiliście mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lewen Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 A ja mam STI 2005 - śrubki też zardzewiałe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DerickB Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 U mnie w 2006 identycznie. Też muszę na wiosnę to ogarnąć. Howk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
premier Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Spokojnie, u mnie też tak jest w MY2008. Raczej na wylot nie przerdzewieją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe2 Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 U mnie nie inaczej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Bo one w czasie jazdy na mrozie są mokre :shock: Trzeba zabezpieczyć przed roszeniem . To jest taki mostek termiczny - zamarza na zewnątrz auta i przenosi zimno do środka , a tu siada wilgoć . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mstar Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 A u mnie tylko na jednym mocowaniu (2008) u kierowcy ;-) ale wiosną biorę się do roboty... Za to forek 2009 bez plamki rdzy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakupno Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 u mnie też a może zapytamy komu nie rdzewieją :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 22 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 potforek tu nawet był wątek na temat owych mocowań :arrow: viewtopic.php?f=3&t=138831&p=1170023#p1170023 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzidzi Opublikowano 22 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 te mocowania nie są zabezpieczone przed korozją (ktoby wpadł na to, że Polak jest w stanie tony soli na drogi wysypać??). W lecie, wyczyściłem, dałem podkład i pomalowałem, już mam prawie to samo. W lancerze to samo(tak żeby się podbudować), ale tak czy siak jest to niedopracowane nie zdarzyło mi się ani w volvach (16 letni) ani audi (9 lat) żeby coś takiego wyszło na mocowaniu foteli, ani nawet w warbordzini... pozdrawiam dzidz ps. co to są pomuki, mało wam programów lojalnościowych czy co, to ma stymulować forumowiczów do jak najszybszej odpowiedzi, czy dowartościowywać pomagających?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropkowicz Opublikowano 22 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 moim zdaniem syf/wilgoć/sól/czy-inna-chemia idzie po śrubie w tym przypadku. rdzewieje zawsze jedna ta sama Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Istreed Opublikowano 22 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 W moim też Od 2002/2003 jeszcze fotel nie odpadł Ogólnie to hammereity itd dużo nie zdziałały, jedyna rada przyzwyczaić się Chyba ze bardzo bardzo chcesz to go odkręć, załóż termoskurcz do oprawiania kabli koloru czarnego, zaciśnij i tak zakręć. Będzie wyglądał mniej szpetnie ale i tak pod spodem będzie rdzaaa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siekla Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 u mnei to samo, kolega w civicu - to samo, wczesniej moja kobitka miała yarisa - i tez to samo sie działo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drout Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Identycznie ale strasznie to wygląda Na wiosne trzeba sie zabrac za to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Czy ktoś z Was ma to samo w forku?Maszyna z 2006 r. Ja mam w imprezie. Nie pozostaje nic innego, jak odkręcić fotel, okleić na około, przesmarować odrdzewiaczem i psiknąć lakierem. Robota nie musi być artystyczna, bo tych mocowań praktycznie nie widać - widać dopiero, gdy zardzewieją . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Istreed Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Mnie z pod hammereita to wylazło ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motorOla Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 mieliśmy w każdym Subaraku, po prostu STM , ważne, żeby po wykręceniu dobrze nasmarować śruby mocujące fotel, żeby dały się znowu za rok odkręcić , do kolejnego podmalowywania... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neon Opublikowano 24 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 W Sti 06 dwa razy to malowalem... lakier schodzil z calych szyn.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zk Opublikowano 24 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 To takie fajne nawet ktos o mniejszych zdolnosciach i mniejszej wiedzy z zakresu mechaniki moze popracowac manualnie nad swoja subaryna. Niech zyje STM ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motorOla Opublikowano 24 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 najdziwniejsze jest, że ta rdza jest powierzchowna, nic nie rdzewieje na wylot...nie odpada, tylko staje się rude i tak zostaje, nawet jak się nie oczyści i pomaluje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Istreed Opublikowano 24 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 To takie fajne nawet ktos o mniejszych zdolnosciach i mniejszej wiedzy z zakresu mechaniki moze popracowac manualnie nad swoja subaryna. Niech zyje STM ! Gorzej jak ukręci śrubę :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motorOla Opublikowano 24 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 Gorzej jak ukręci śrubę odkręcamy w lewo.... , w to lewo..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się