bluedog Posted October 21, 2005 Share Posted October 21, 2005 Witam Mam zamiar kupic Forestera 2006 2.0 i chcialbym zebtrac troche informacji: 1. czy ten nowy silnik jest wyraznie dynamiczniejszy od poprzedniego, poniewaz gdzies wyczytalem, ze tamtym trzeba strasznie sie meczyc zeby wyprzedzic tira 2. mam manie na punkcie trzeszczacych plastikow ( nie podejrzewam o to subaru ) i skrzypienia zawieszenia itp wkurzajacych halasow - jak tam z tymi sprawami 3. ile realnie pali nowy silnik 2.0 4. jak z serwisem - mieszkam w Lublinie wiec chodzi konkretnie o Lomianki k. Wawy 5. w jakims watku na forum znalazlem posta o tym, ze tulejki zawieszenia nie wytrzymuja naszych dziur?! ( gdzie jak gdzie ale w takim samochodzie powinny ) 6. pytanie kompletnego nowicjusza - w jaki sposob wykorzystuje sie reduktor do zwiekszenia przyspieszenia - zawsze myslalem, ze mozna go wlaczac tylko przy bardzo wolnej jezdzie i sluzy do powolnego pokonywania stromych podjazdow - jak sie to w ogole obsluguje? 7. chcialbym obejrzec jakies fotki( jakos nie moge nic znalezc ) w stylu tych ze zlotu plejad - zeby miec jakies wrazenie odnosnie mozliwosci terenowych - wiem, ze to nie sam. ter. ale chcialbym przed zakupem miec jakies pojecie co sie da z nim zrobic 8 o awaryjnosc sie nie pytam 9 nie mam juz pomyslow na nastepne pytania - napiszcie co jeszcze jest wazne alterantrywa dla subaru to honda accord - wiem, ze to cos zupelnie innego, ale przynajmniej mam bardzo dobre doswiadczenia, a jakosc wykonania/spasowania i trwalosc zawieszenia sa na bardzo wysokim poziomie - to bedzie samochod na dluzej, wiec takie rzeczy sa dla mnie wazne pozdro P. ps fajne macie forum Link to comment Share on other sites More sharing options...
pin Posted October 21, 2005 Share Posted October 21, 2005 Witam na Forum, ja eksploatuję Forestera od dwóch lat i mam wiele doświadczeń, ale to nie jest (z oczywistych względów) MY'06. Nie wiem, jak wielu forumowiczów zna z praktyki ten nowy model, ale być może już są tacy i będą mogli Ci pomóc. pozdrawiam Jeśli chodzi o ten dylemat: Forester czy Accord, to dla mnie bez wahania Forester. Ale wybór należy do Ciebie :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fido__ Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 2. mam manie na punkcie trzeszczacych plastikow ( nie podejrzewam o to subaru ) i skrzypienia zawieszenia itp wkurzajacych halasow - jak tam z tymi sprawami Nie ma samochodów, które nie trzeszczą na naszych drogach. Nie łudź się, że subaru będzie wyjątkiem i zacznij go lepiej o to podejrzewać. p.s. dziwna alternatywa. Forester vs accord. Już raczej legacy vs accord bardziej pasuje... Link to comment Share on other sites More sharing options...
bluedog Posted October 22, 2005 Author Share Posted October 22, 2005 no wlasnie chodzi o to, ze w moj ojciec mial accorda przez 5 lat i nic nie skrzypnelo nawet - stad moje zdanie o spasowaniu accorda. Wiem, ze dziwne porownanie, ale tak akurat mam accord albo forester pozdro p Link to comment Share on other sites More sharing options...
owoc666 Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 Wiem, ze dziwne porownanie, ale tak akurat mam accord albo forester Ano dziwne, tym bardziej, że Legacy 2.0 165 KM wygląda smakowicie... 7. chcialbym obejrzec jakies fotki( jakos nie moge nic znalezc ) w stylu tych ze zlotu plejad - zeby miec jakies wrazenie odnosnie mozliwosci terenowych - wiem, ze to nie sam. ter. ale chcialbym przed zakupem miec jakies pojecie co sie da z nim zrobic 6. pytanie kompletnego nowicjusza - w jaki sposob wykorzystuje sie reduktor do zwiekszenia przyspieszenia - zawsze myslalem, ze mozna go wlaczac tylko przy bardzo wolnej jezdzie i sluzy do powolnego pokonywania stromych podjazdow - jak sie to w ogole obsluguje? Ponoć w Foresterze jest bardziej 'terenowy', ale w Legacu - sprzęgło, reduktor w górę i ogień! Auto szybciej wkręca się na obroty, ja parę razy wykorzystałem jadąc na dwójce baaardzo powolutku (~20 km/h) i zaczynając wyprzedzanie. Czasem na trasie, zamiast redukcji biegu. 8 o awaryjnosc sie nie pytam Jak to Gal ładnie kiedyś ujął, że Subaru to auto stosunkowo mało awaryjne, a nie zupełnie nieawaryjne. Ale jego opinia dot. OBK H6, więc może być trochę inna. Pozdr. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał Bajorek Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 Od roku używam Forysia wiec Ci coś napiszę bo skromnie tu na razie. Z tą męką z wyprzedzaniem to bez przesady- auto jeżdzi bardzo porównywalnie do aut z segmentu średniego z silnikami 1,8-2,0 -od niektórych nieco lepiej od niektórych nieco gorzej ale to ta klasa. Porównywałem ze znajomym Legasia 2,0 z Hondą Accord 2,0 -oba kombi i różnicy nie było-jeżdziły bardzo podobnie-może Honda nieco lepiej(może?)- Forek jest nieco słabszy ale bardzo nie odstaje- ma mocny dół. Gorsza wiadomość,że ten MY 06 jeździ ponoć tylko nieco lepiej i swoje przewagi okazuje dopiero przy wiekszych prędkościach ale ja nie jeździłem tym sprzetem i to znam tylko z opowieści osób trzecich. W skrócie MY06 pewnie będzie porównywalnie jeździł do takiej Hondy jw. Co do niskiej jakości elementów zawieszenia to nie słuchaj podszeptów złych ludzi, po roku użytkowania nic mi nie wiadomo o trzeszczeniu plastików,pracy serwisu(na szczęście) i innych zasadzkach. Z minusów- kiepskie radio(ponoć w nowym jest lepsze ale coś mi się wierzyć nie chce), spalanie niefajne ale może w nowym jest lepiej, chyba tyle- ale to wszystko z perspektywy modelu deczko starszego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał Bajorek Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 Co do reduktora-można go używać do prędkości 140km/h, wciska się sprzęgło i podnosi dźwignię koło ręcznego. Do wyprzedzania można sobie poużywać choć tu jego roli bym nie przeceniał bo można również zredukować bieg, czasem tak stosuję reduktor ale raczej dla zabawy lub przerwania monotoni w jeździe. Przydaje się w terenie, w zimie i na stromych i bardzo krętych podjazdach- ostatnio miałem okazję pojeździć trochę po takich drogach i chwaliłem sobie ten wynalazek bardzo. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bluedog Posted October 22, 2005 Author Share Posted October 22, 2005 dziekuje wszystkim bylem dzisiaj w lomiankach i obejrzalem sobie samochod. W telewizji wydaje sie wiekszy ) no ale w koncu to tak na prawde kompakt - w sumie powinien wystarczyc. Moj wybor accord/subaru bierze sie stad, ze do hondy mam przekonanie z praktyki, kosztuje tyle samo i jest duza. Forester wpadl mi do glowy ostatnio, w sumie u nas przez ponad polowe roku albo pada albo pada snieg - wiec duzy plus. Zastanawiam sie tylko czy za prawie 100.000 nie jest to mimo wszystko za maly samochod. Z drugiej strony naped 4x4, reduktor itd. Kurcze obejrzalem go sobie i dalej nie wiem co robic. Jezdze szybko i to, ze accord ma 9.1 do setki ma dla mnie znaczenie. Z dugiej strony For. ma 9.7 czyli praktycznie to samo. Tylko, ze jest mniejszy itd itd. I badz tu madry czlowieku jesli macie jakies uwagi, czy pomysly jak wyjsc z tego impasu to piszcie przepraszam za chaos w wypowiedzi pozdro Link to comment Share on other sites More sharing options...
owoc666 Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 jesli macie jakies uwagi, czy pomysly jak wyjsc z tego impasu to piszcie Kup Legaca 2.0. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał Bajorek Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 Dobra rada jak nie jeździsz często w teren to będzie miał wszystkie cechy Hondy i Forka o których piszesz, duży ,AWD itd. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fido__ Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 jesli macie jakies uwagi, czy pomysly jak wyjsc z tego impasu to piszcie Kup hondę. Legac jest droższy od accorda. Zresztą wszystkie te auta to dupowozy. Jeśli ma dla Ciebie znaczenie przyspieszenie, to nie pchaj się w auta, które nie przyspieszają. Albo potem przynajmniej nie marudz, że to nie jedzie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
pin Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 jesli macie jakies uwagi, czy pomysly jak wyjsc z tego impasu to piszcie Kup hondę. Legac jest droższy od accorda. Zresztą wszystkie te auta to dupowozy. Jeśli ma dla Ciebie znaczenie przyspieszenie, to nie pchaj się w auta, które nie przyspieszają. Albo potem przynajmniej nie marudz, że to nie jedzie. Jeśli chcesz być zadowolony zaraz po zakupie to kup Accorda. To auto jest najbardziej dopracowane i ma najlepsze plastiki. Będziesz zadowolony z tego zakupu. Jeśli kupisz Legacy to będziesz super zadowolony w kwietniu 2006. Teraz zapłacisz więcej, ale w okresie mroźnych i śnieżnych miesięcy docenisz, że tego auta nie trzeba pchać i jedzie mnie więcej tam gdzie chcesz, a nie tam gdzie chciałaby matka-natura. Jeśli chcesz być zadowolony za trzy lata, to kup Forestera, bo w tym czasie docenisz jego funkcjonalność i niezawodność. Jeśli sam nie zabijesz Forestera, to on nigdy Cię nie zawiedzie. Tak więc, jak wcześniej napisałem, wybór należy do Ciebie 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gal Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 Dla mnie to prosty wybór; jeżeli najważniejsza jest trakcja - to Legacy, jeżeli cokolwiek innego, to Accord. Skąd się tu wziął Foreś, to nie wiem... Link to comment Share on other sites More sharing options...
aflinta Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 Ja też bym polecał Legacy zamiast forestera, znacznie przestronniejszy, nie ma może takiego prześwitu i zwisy z obu stron nieco większe - ale nie szukasz chyba terenówki Jeżeli jesteś na 100% pewein, ze subaru - kup legaca, jeżeli nie jesteś pewien, kup accorda. I poczytaj jeszcze w pytaniach do dyrekcji i na forum technicznym o ewentualnych problemach związanych z nowym legacy. Nie wszyscy mają problemy, ale jednak kilka osób sporo jeżdżących ma n tym polu kilka uwag. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ALEX Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 Według mojej skromnej opinii Subarak może zaskoczyc większość nowych nabywców,bo daje ponadprzeciętną trakcję dzięki AWD i świetne zawieszenie zdające egzamin na polskich "off-road'ach". Jesli chodzi o osiągi to poraz kolejny napiszę,że osiągi silników 2.0 słabo wypadają w konfrontacji np.z Accordem...niestety to jest muł!Albo pogodzisz się z marnymi osiągami,albo zakupisz mocniejszą wersję, która naprawdę pozwoli wykorzystać napęd AWD Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drwal Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 Jeśli chcesz być zadowolony zaraz po zakupie to kup Accorda. To auto jest najbardziej dopracowane i ma najlepsze plastiki. Będziesz zadowolony z tego zakupu. Jeśli kupisz Legacy to będziesz super zadowolony w kwietniu 2006. Teraz zapłacisz więcej, ale w okresie mroźnych i śnieżnych miesięcy docenisz, że tego auta nie trzeba pchać i jedzie mnie więcej tam gdzie chcesz, a nie tam gdzie chciałaby matka-natura. Jeśli chcesz być zadowolony za trzy lata, to kup Forestera, bo w tym czasie docenisz jego funkcjonalność i niezawodność. Jeśli sam nie zabijesz Forestera, to on nigdy Cię nie zawiedzie. Tak więc, jak wcześniej napisałem, wybór należy do Ciebie 8) Ta wypowiedz jest chyba najbardziej tarfna. A tak odemnie to odpowiedz sobie na pytanie jakie kryteria miało by spełniać to auto. Zależy do czego to auto ma Ci służyć. Jeżeli dużo będziesz jeździł po mieście i po dobrych drogach to kup Hondę lub Legacy ( chyba trochę więcej pali od Hondy). Natomist jeżeli będziesz eksploatował auto w różnych warunkach drogowych to polecam Forestera ps.Reduktor to bardzo praktyczne urządzenie podczas jazdy w mieście oraz w terenie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ComeToDaddy Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 Chcialem zauwazyc ze Accord sie swietnie prowadzi Moze to i oska ale ludzie z Hondy wiedza co robia. Natomiast co do osiagow... V-tec ma swoje wady.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bluetooth Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 Zdecydowanie kup Legaca. Ten nowy 2.0/165km nie jest już jakoś totalnie mułowaty. Kręci do 7500 (zazdroszczę, mój tylko do 7000). Z 4-napędu i handlingu będziesz zachwycony. Tego nie da się opisać. Ja akurat jeżdżę H6/3.0. Mimo różnych tu opisywanych wad i narzekań, dla mnie to jest najlepsze na świecie auto bez względu na cenę. Gdybym miał do wydania 1 mln$, to też bym kupil Legaca. Wiadomo, nie ma aut perfekcyjnych pod każdym względem, mnie akurat strasznie spasowało, z różnych względów. Model 2.0 w sumie niewiele (no... poza silnikiem) różni się od 3.0, a cena podzielona przez dwa. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ALEX Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 Gdybym miał do wydania 1 mln$, to też bym kupil Legaca Ja w podobnym przypadku kupiłbym może nie Lagacy,ale napewno Subaru!!!Uważam,że Subaru robi duży błąd ograniczając jazdy testowe swoimi samochodami. Ciężko przekonać kogoś do Subaru (nawet rekomendacjami w prasie i np. na naszym forum) bez prób "organoleptycznych", które potrafią zrobić naprawdę wrażenie :!: Link to comment Share on other sites More sharing options...
aflinta Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 Gdybym miał do wydania 1 mln$, to też bym kupil Legaca. A najchętniej Legacy Blitzen w ekskluzywnie zrobionej wersji z kierowicą po lewej stronie Link to comment Share on other sites More sharing options...
owoc666 Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 Zaraz, co wy z tym 'mułem'. Nowy ma 165 KM, o 10 więcej niż Honda. Moment wprawdzie o 3 Nm niższy, ale osiąga go przy 3200 obr/min, a Honda swoje 190 Nm przy 4500 obr/min. I Legac ma AWD. Za to Honda jest większa w środku. A różnica w cenie - naprawdę nieznaczna. Link to comment Share on other sites More sharing options...
arno Posted October 23, 2005 Share Posted October 23, 2005 Honda 155 km/ 190 nm 11.5 do setki. spalanie 8.8 cena 100900pln Legacy 165 km 187nm 9.8 do setki spalanie 9. cena 100400pln. Jakis czas temu mialem Accorda - tego dlugiego, dwa modele wstecz. Bylem zadowolony, potem mialem saaba, bylem jeszcze barzdzeij zadowolony, bo lepiej jezdzil, teraz mam subaru, jestem JESZCZE bardziej zadowolony. Bo jeszcze lepiej jezdzi. Wniosek - Honda o dwa szczeble nizej. I o dziwo wszystkie trzy auta mi na szosie tak samo palily - przy ostrej jezdzie. Ale sie zastanow nad jednym - czy w Lublinie masz serwis Hondy? Bo SUbaru masz w Warszawie. Jesli co chwila bedziesz musial zaiwaniać do stolicy sie swrewisowac, to szalu dostaniesz. Chyba ze tu bywasz czesto. I blizej masz Kopra serwis i jest jeszcze cos nowego na Pradze. Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiS Posted October 23, 2005 Share Posted October 23, 2005 Arno, skąd Ci się wzięło 11.5 do setki dla dwulitrowego Accorda???? W kwitach, o ile kojarzę, ma coś poniżej 10 dla sedana i chyba 10.1 dla kombi. W praktyce, jak wnioskuję po odbytej niegdyś przejażdżce, coś koło tego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fido__ Posted October 23, 2005 Share Posted October 23, 2005 Arno, skąd Ci się wzięło 11.5 do setki dla dwulitrowego Accorda???? W kwitach, o ile kojarzę, ma coś poniżej 10 dla sedana i chyba 10.1 dla kombi. W praktyce, jak wnioskuję po odbytej niegdyś przejażdżce, coś koło tego. Pewnie zerknął w dane dla automatu. Tamten się wolno zbiera. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fido__ Posted October 23, 2005 Share Posted October 23, 2005 Zaraz, co wy z tym 'mułem'. Nowy ma 165 KM, o 10 więcej niż Honda. Moment wprawdzie o 3 Nm niższy, ale osiąga go przy 3200 obr/min, a Honda swoje 190 Nm przy 4500 obr/min. I Legac ma AWD. Za to Honda jest większa w środku. A różnica w cenie - naprawdę nieznaczna. Na papierze wszystko wygląda ładnie. Trzeba by się przejechać tym nowym legacem. Jechał ktoś? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now