Guest Theqbx Posted October 21, 2005 Share Posted October 21, 2005 Witam wszystkich zainteresowanych moim postem, do rzeczy, mam okazję kupić GT' 98 rok (kombi) autko z zewnątrz b ładnie utrzymane na tomiast od instytucji, która je sprzedaje ale nie jest jego ostatnim właścicielem dowiedziałem się tylo tyle że auto ma walnięte PANEWKI. Nie jestem specjalnym znawcą silników więc proszę o pdpowiedź. Auto ma dość okazyjną cenę więc trochę mogę wsadzić, nie wiem natomiast czy za owymi panewkami nie idzie łąńcuszek dalszych napraw..itd .Przed zakupem mogę aut o zawieźć do autoryzowanego serwisu ale nie wiem jak tam podejść do sprawy i na co powiedzieć aby zwrócili szczególną uwagę i jka zagadać żeby solidnie wycenili naprawę ww auta. (od tego zależała będzie moja decyzja). Aha i jeszcze jedno , mam podstawy aby twierdziś iż ww subara nie jaździła przez ostatnie conajmniej 8 m-cy, decyzję muszę podjąć dość szubko bo nie chcę aby stała przez zimę pod chmurką..JAKĄ EWENTUALNIE KWOTĘ MOGĘ ZAPŁACIĆ ZA TAKIE AUTKO?? Pozdrawiam i czekam na szybkie odpowiedzi Theqbx Link to comment Share on other sites More sharing options...
TomekEl Posted October 21, 2005 Share Posted October 21, 2005 podjąć dość szubko bo nie chcę aby stała przez zimę pod hmórką..Pozdrawiam i czekam na szybkie odpowiedzi Theqbx nawet fajnie wyglada Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal 75 Posted October 21, 2005 Share Posted October 21, 2005 Osobiście polecam mimo wszystko serwis, a skąd Kolega jest? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Roland Posted October 21, 2005 Share Posted October 21, 2005 Osobiście to jak nie jeździ to ja bym się w takie auto nie pchał. Bez rozbierania nie sprawdzisz czy np. skrzynia nie jest uszkodzona, sprzęgło do wymiany, itp. - czy dostaniesz gwarancję od sprzedającego, że jak auto jeździło to wszystko było w 100% sprawne ?? (nie sądzę - a jak coś to bierz na piśmie :-) później w sądzie się może przydać). A jak poszły panewki to pytanie czy wał jest prosty ?? czy może też przy okazji się pogiął co podnosi znacząco koszty naprawy. I znowy pojawia się tysiąc innych pytań. Wg mnie to prawie jak gra w totka - albo trafisz albo wtopisz kupę kasy/czasu/nerwów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcin@klubsubaru.pl Posted October 21, 2005 Share Posted October 21, 2005 A dla odmiany mam kolege, ktory ma cala mechanike dobra, ale moze byc zainteresowany ladna buda - daj znac jezeli nie kupisz jaka jest cena. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotr Posted October 21, 2005 Share Posted October 21, 2005 Wszystko jest kwestią ceny. Musi być naprawdę tanio. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Roland Posted October 21, 2005 Share Posted October 21, 2005 A dla odmiany mam kolege, ktory ma cala mechanike dobra, ale moze byc zainteresowany ladna buda - daj znac jezeli nie kupisz jaka jest cena. po opisie stawiam na to, że chodzi o to autko (oczywiście mogę się mylić :-D) : http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=103412 czyli były samochód klubowicza (Marcina K. :-)) - tak przynajmniej mi to wygląda :-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts