Skocz do zawartości

RZUCAMY PICIE?


qba30

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 82,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Aga

    13367

  • joanna7f

    6307

  • skiba STI

    5651

  • dzioba

    5235

Tico

 

tiko erotiko... tym czymś trzeba studzienki omijać, bo jak wpadniesz do takiej odkrytej to koniec...

 

 

Paweł czekam na info w sprawie kolka z drugiego źródła.

jak coś bede wiedział to dam znać;)

 

 

Liczę na Ciebie Ojcze... :wink: błagam tylko taki jak ten co poszedł w obce ręce,piękny był i niezniszczalny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W listopadzie 1994 roku Jan M., 33-letni mieszkaniec Elbląga, zapił

się na śmierć - 15,9 promila alkoholu we krwi. Rekord Polski.

[/i]

 

:shock: długo musiał łoić :twisted:

 

Szkoda że na olimpiadzie nie ma takiej dyscypliny , ziomale by przodowali :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aVe

 

 

bo Rozrabiara prosiła...

hoop, dlaczego nie ma mnie w Twoim rozliczeniu postow :evil: :evil:
Bo to by było zbyt przewidywalne :]
hoop napisał(a):

A w Łodzi jest plaża :mrgreen:

 

 

Eee... łódź to może być na plaży... na przykład w Orłowie widziałam takie :mrgreen::P

 

 

No chyba, że piaskownica to też plaża :twisted: :roll: :mrgreen:

Ciii! Bo oni o tym nie wiedzą i myślą, że na prawdę mają plażę
Dziś miałam wyjątkowe 'szczęście' z psami na drodze... przejechałam zaledwie 100 km i 3 razy wstrętne kundle wylazły sobie na ulice, i to właśnie przed samochód który ja prowadziłam. Zamiast się pośpieszyć z przejściem na 2-ga stronę ulicy, to te pchlarze urządzały sobie spacery!!!

Musze się napić.

Te psy były przynajmniej z drogówki? :lol:
hoop z Twojej analizy wypłynęło tylko kilka poprawnych wniosków :-)
Ciekawe, bo było ich tylko parę ;p
ewka napisał(a):

wstrętne kundle wylazły sobie na ulice

 

a mialy biale czapki??

+1 :mrgreen::twisted:
dzioba napisał(a):

ewka' date=' numerek :?: :roll: :wink:

 

 

Koniecznie... tradycja zobowiązuje :idea::mrgreen:[/quote']Dziewczynę chcecie spłoszyć na starcie :lol::mrgreen:

ze wszystkimi... tylko najpierw zdjęcie...
To się nazywa niska samoocena :twisted:
Ja rzucę picie bo i tak nie pobije rekordu.

 

W listopadzie 1994 roku Jan M., 33-letni mieszkaniec Elbląga, zapił

się na śmierć - 15,9 promila alkoholu we krwi. Rekord Polski.

A ja się zastanawiałem co ten Elbląg taki znany w całym kraju... Przecież EB już od kilkunastu lat nie ma w Polandii :roll:
siema futrzaki 8)

siema podglądaczu :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...