Tomac Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 Już od dłuższego czasu mam zamiar stać się szczęśliwym posiadaczem Subaru Imprezy GT z roku 99'... Do tej pory jeżdziłem Toyota Corollą z 97' roku.. w związku z zamiarem kupna subaru mam pytanie co mam dokładnie sprawdzić, żeby nie kupić egzemplarza zajeżdżonego, który tylko ładnie wygląda... Czy wizyta w ASO pomoże i czy obsługa jest tam kompetentna?? Pomocy!!! :wink: PS ile pije Impreza GT benzyny na 100km bo spotykam się z różnymi opiniami.. że 12-15l, a gdzie indziej że 20-30 a nawet 40l na 100... przy agresywnej jeżdzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 co do spalania.... kazda odpowiedz jest poprawna... szukaj szukaj i jeszcze raz szukaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vampeer Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 licz ze z 20 nie zejdziesz. lepiej sie potem milo zdziwic niz rozczarowac... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 licz ze z 20 nie zejdziesz. lepiej sie potem milo zdziwic niz rozczarowac... Jak too dobrze że mam ekonomiczne auto ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milek Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 Azrael a twoje ile żłopie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 Azrael a twoje ile żłopie ? Po mieście ~14. W trasie więcej, na OS 50 litrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milek Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 Azrael a twoje ile żłopie ? na OS 50 litrów. No staaaaary, gdyby mi tyle auto palilo to chyba dostalbym zawalu :shock: Chociaz zdaje sobie sprawe, ze w Twoim przypadku i Twojej pasji jest to sprawa "malo wazna" Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 I tak koszt opon i napraw potem jest znacznie wiekszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milek Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 hahah, wiedzialem ze cos jeszcze dodasz, normalnie wiedzialem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropek Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 zawsze możesz dać foty i forumowicze coś powiedzą jeśłi znają hisotrię tego samochodu. Podstawa to prosta buda i papiery... a co do spalania: ile zalejesz tyle spali, wszystko zależy od siły nacisku prawej stopy na pewien pedał. Można jeździć ekonomicznie- unikać obrotów, przy których włacza się turobo, ale nie ma funu z tego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomac Opublikowano 18 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 Hyhy.. jeżdzić takim samochodem do 3500obr. to grzech... naturalnie że nie cały czas będę jeżdził na turbinie, ale jak zajdzie taka potrzeba spod świateł z jakąś dresiarską Beemką to wtedy but w podłogę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bimber Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 moje maleństwo pije między 15-20l na 100km przy mieszanej jeździe w mieście na trasie zejdzie do 12-13l , co do ASO to na bank nie polecam Poznania(bez urazy) ale po sprawdzeniu przez nich samochodu miało być ok a rezultat jet taki że samochód mam na wyciągu , i połowa silnika do wymiany , nigdy nie pojade do aso subaru w poznaniu... a szkoda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GregorBa Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 Już od dłuższego czasu mam zamiar stać się szczęśliwym posiadaczem Subaru Imprezy GT z roku 99'... Do tej pory jeżdziłem Toyota Corollą z 97' roku.. w związku z zamiarem kupna subaru mam pytanie co mam dokładnie sprawdzić, żeby nie kupić egzemplarza zajeżdżonego, który tylko ładnie wygląda... Czy wizyta w ASO pomoże i czy obsługa jest tam kompetentna?? Pomocy!!! :wink: PS ile pije Impreza GT benzyny na 100km bo spotykam się z różnymi opiniami.. że 12-15l, a gdzie indziej że 20-30 a nawet 40l na 100... przy agresywnej jeżdzie... No prosze ja poprzednio mialem Corolle '99 Ja zmienilem na Impreze WRX, histoie auta znalem od momentu jego wyjazdu z salonu takze wiedzialem w jakim jest stanie. Dodatkowo pojechalem do JSS na sprawdzenie mechaniczne, jazde probna itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomac Opublikowano 18 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 No widzę że nie tylko ja przywiązałem się do japońskiej myśli technicznej... PS OT: mam pytanko czy wszystkie Subaru robione są w Japonii??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 Te na europę tak. Za wyjątkiem Justy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Intakwrx Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 moje maleństwo pije między 15-20l na 100km przy mieszanej jeździe w mieściena trasie zejdzie do 12-13l , co do ASO to na bank nie polecam Poznania(bez urazy) ale po sprawdzeniu przez nich samochodu miało być ok a rezultat jet taki że samochód mam na wyciągu , i połowa silnika do wymiany , nigdy nie pojade do aso subaru w poznaniu... a szkoda. Możesz rozwinąć myśl :?: Może jest coś co osłąbi mój zachwyt ASO w Poznaniu :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KOCUR Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 samochód był u nas w Kocarze tylko na sprawdzeniu SSM... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KOCUR Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 samochód GT kombiwar był u nas (w KOCARze) na sprawdzeniu SSM -zlecenie klienta ,( nigdy wcześniej nie był u nas serwisowany) , samochód nie detonował, przepływomierz ok, ciś doładowania w normie 0.9 bara, żadnych ustroistw elektronicznych czy zaworków regulacyjnych turbo podpiętych (seria) silnik nie był przez nas rozbierany , zbierzność nie badana przebieg na dzis około 106000km przejechał od wizyty u nas około 10000km podczas, których samochód miał wypadek .... jedyną rzeczą którą ostatnio mi było dane zaobserwować przy analizie nagrań to nie otwieranie sie w 100% przepustnicy jak się okazało pedał gazu był zgięty... Piotr Kociałkowski KOCAR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michalis Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 Już od dłuższego czasu mam zamiar stać się szczęśliwym posiadaczem Subaru Imprezy GT z roku 99'... Do tej pory jeżdziłem Toyota Corollą z 97' roku.. w związku z zamiarem kupna subaru mam pytanie co mam dokładnie sprawdzić, żeby nie kupić egzemplarza zajeżdżonego, który tylko ładnie wygląda... Czy wizyta w ASO pomoże i czy obsługa jest tam kompetentna?? Co do ASO, to roznie bywa. Na pewno sa w stanie sprawdzic rzeczy ewidentne jak np. wycieki i moga sprawdzic na komputerze diagnostycznym, czy parametry pracy silnika sa w normie (warto sie przejechac z podlaczonym komputerem). Nie liczylbym, ze nagle "przeswietla" caly samochod. Natomiast zawsze warto zabrac samochod do ASO, chociazby po to, zeby zobaczyc czy sprzedajacego nie oblewa pot na mysl o sprawdzeniu samochodu ;-) Jezeli chcesz sprawdzic sam, to nie patrz na blacharke - koszty w uzywanym Subaru generuje nie blacha, ale mechanika. Ja bym sie przejechal z dotychczasowym uzytkownikiem i zobaczyl np. czy czeka az samochod sie rozgrzeje zanim wcisnie gas do deski, czy chlodzi turbine, jak zmienia biegi itp. Ogolnie jak traktuje samochod. Warto tez wypytac, jakie ma zalecenia do eksploatacji samochodu - jezeli nie ma zadnych, to trzymac sie od tego samochodu z daleka. O Imprezy Turbo trzeba dbac, inaczej sa problemy. A, pdobno, jak sie przyjezdza do sprzedajacego trzeba sprawdzic czy samochod jest zimny - jak jezdzil, to trzeba byc podejrzliwym. To moze oznaczac, ze sprzedajacy chcial ukryc jakies problemy, ktore pojawiaja sie na zimnym silniku lub po prostu testowal samochod przed pokazaniem. Pozdrawiam, Michalis (ktory niedawno sprzedal swojego WRXa, o ktorego bardzo dbal) :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 Jezeli chcesz sprawdzic sam, to nie patrz na blacharke - Jak auto jest zbananowane albo zdjęte ze słupa to może generować koszty. I to zarówno koszty napraw blacharskich jak i dziwnych awarii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KOCUR Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 wracając do sedna zapraszam do nas zrobimy nagranie parametrów zapłon , korekcja zapłonu, skład mieszanki , ciś doładowania , parametry przpeływomierza (ważne), pomiar mocy na drodze... co do mechaniki silnik skrzynia biegów , dyfry ciężko bez rozbierania stwierdzić rzeczywisty stan, można oczywiście zmierzyć kompresję itd sprawdzić stan oleju silnikowego , spytać się ile bierze czy brał ... na jakim oleju jeździ... sprawdzić stan oleju w skrzyni , w tylnim dyfrze posłuchać na zimnym silnika , przejechać się posłuchac i zobaczyć jak skrzynia chodzi czy żadne podejrzane dźwięki się nie wydobywają z skrzyni dyfra itd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boryz Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 samochód GT kombiwar był u nas (w KOCARze) na sprawdzeniu SSM -zlecenie klienta ,( nigdy wcześniej nie był u nas serwisowany) , samochód nie detonował, przepływomierz ok, ciś doładowania w normie 0.9 bara, żadnych ustroistw elektronicznych czy zaworków regulacyjnych turbo podpiętych (seria) silnik nie był przez nas rozbierany , zbierzność nie badanaprzebieg na dzis około 106000km przejechał od wizyty u nas około 10000km podczas, których samochód miał wypadek .... jedyną rzeczą którą ostatnio mi było dane zaobserwować przy analizie nagrań to nie otwieranie sie w 100% przepustnicy jak się okazało pedał gazu był zgięty... Piotr Kociałkowski KOCAR Wcześniej dokładny opis teraz tylko wypadek... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michalis Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 Jak auto jest zbananowane albo zdjęte ze słupa to może generować koszty. I to zarówno koszty napraw blacharskich jak i dziwnych awarii. Wiesz, zakladam, ze jak ktos widzi wraka, to nie sprawdza czy sa luzy w kierownicy :-) Mialem ogladajacych mojoego bylego WRXa, ktorzy skupiali sie na rysce na drzwiach, a nawet nie spytali czy i jak czesto byly robione przeglady. Pozdrawiam, Michal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bimber Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 co do wypadku o którem zostało napisane wcześniej-samochód miał wypadek zanim go kupiłem a nie jak zostało napisane między 100 a 106 tkm wszystko wyszło podczas naprawy i o to nie mam pretensji ale mam o słabe hamulce (wynalazki) zamiast chociaż subaropodobnych i paru innych drobiazgów włączając badanie grubości lakieru w samochodzie... ale to już sobie wyjaśniliśmy i mam taką nadzieje że jestem tylko wyjątkiem potwierdzającym , że każdy ma prawo do błędu...nawt ASO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Intakwrx Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 co do wypadku o którem zostało napisane wcześniej-samochód miał wypadek zanim go kupiłem a nie jak zostało napisane między 100 a 106 tkm wszystko wyszło podczas naprawyi o to nie mam pretensji ale mam o słabe hamulce (wynalazki) zamiast chociaż subaropodobnych i paru innych drobiazgów włączając badanie grubości lakieru w samochodzie... ale to już sobie wyjaśniliśmy i mam taką nadzieje że jestem tylko wyjątkiem potwierdzającym , że każdy ma prawo do błędu...nawt ASO bimber Pisz że składnie, bo dalej nic nie rozumiem. Marudzisz cos pod nosem jak byś był po spożyciu. Wysil się, forum to nie sms :!: P.s. Wiesz ja KOCUR jest zapracowany :!: Zobacz nawet czas znalazł dla Ciebie żeby Ci na forum odpisać ! Więć napisz cos równie konkretnego ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się