zk Opublikowano 29 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2011 Na szczęście gwarancja obejmuje Jak to nie ma na to gwarancyjiiiiiii ????????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MieszkoD Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Eeee, to dość późno...U mnie było już przed 30-stką Na szczęście gwarancja obejmuje ... to co mnie czeka :?: :?: Jeśli u Ciebie jest to samo, to nic strasznego - wymiana gum stabilizatora :wink: Mój i tak długo wytrzymał. Dojeżdżę z tym do przeglądu przy 45 kkm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Dojeżdżę z tym do przeglądu przy 45 kkm Ponoć wpływa to jedynie na komfort podróżowania, więc jak się słuchowo udpornić na stuk, to można jeździć :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MirekEm Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 19166km - wymiana tulejek stabilizatora przód 25015 km - DPF serwis 45148 km - tulejki stabilizatora przód 48000 km - tuleje stabilizatora przód, tylne tuleje stabilizartora, przedni łącznik stabilizatora 49444 km - kontrola dokręcenia zawieszenia przód tył 53033 km - wymiana piasty lewy tył 53033 km - dokonano ustawienia geometrii pojazdu zgodnie z procedurą (myślę ze walnięta jest przekładnia kierownicza - ale poczekam) 53414 km - filtr DPF - laweta (już mi się nie chce do serwisu dymać co chwilę) 55073 km - wymiana reflektorów, wypalanie DPFa bo własnie się włączył podczas podróży do serwisu w tym miejscu kończy się miejsce na wpisy w książce serwisowej i to wszystko stało się od 11.2009 do 02.2011 ale są i pozytywy - poznałem już wszystkich w serwisie Auto-complex w Nowym Sączu - fajni ludzie i przynajmniej się bardzo starają - polecam ten serwis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Grubo :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zk Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 U mnie niby stukalo ale to echo gralo. Przeglad 45 w mts i wszystko ok. Klocki takie troche z rana piszczace domontowalem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MieszkoD Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Dojeżdżę z tym do przeglądu przy 45 kkm Ponoć wpływa to jedynie na komfort podróżowania, więc jak się słuchowo udpornić na stuk, to można jeździć :wink: Niestety coraz bardziej to przeszkadza a radia też nie da się słuchać głośno non-stop bo głowa puchnie :| -- 19 lut 2011, o 10:13 -- 19166km - wymiana tulejek stabilizatora przód25015 km - DPF serwis 45148 km - tulejki stabilizatora przód 48000 km - tuleje stabilizatora przód, tylne tuleje stabilizartora, przedni łącznik stabilizatora 49444 km - kontrola dokręcenia zawieszenia przód tył 53033 km - wymiana piasty lewy tył 53033 km - dokonano ustawienia geometrii pojazdu zgodnie z procedurą (myślę ze walnięta jest przekładnia kierownicza - ale poczekam) 53414 km - filtr DPF - laweta (już mi się nie chce do serwisu dymać co chwilę) 55073 km - wymiana reflektorów, wypalanie DPFa bo własnie się włączył podczas podróży do serwisu w tym miejscu kończy się miejsce na wpisy w książce serwisowej i to wszystko stało się od 11.2009 do 02.2011 ale są i pozytywy - poznałem już wszystkich w serwisie Auto-complex w Nowym Sączu - fajni ludzie i przynajmniej się bardzo starają - polecam ten serwis :shock: Bogato. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dinet Opublikowano 10 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 Forek 2.0D z 2009, obecny przebieg 30 000kmz ważniejszych usterek (bo o zaparowanych reflektorach, rdzewiejącym wydechu i innych "pierdołach" nie będę pisał): - wymiana przekładni kierowniczej :shock: - usterka czujnika temp. tyl. dyferencjału - usterka czujnika ciśnienia oleju (wadliwa instalacja łapała masę) - wymiana uszczelek pod głowicą ( zaraz po przeglądzie 30000) Cóż. Dla własnego komfortu psychicznego udaję, że nic nie było i mam dobry samochód przybyło 6 000 km, czyli obecnie mam 36 000km i dalej: - wymiana tulei stabilizatora przód i tył (płatne!!!) - po ok 1 000km kolejna wizyta i wymiana łącznika stabilizatora przód prawy - wymiana napinacza paska rozrządu Pytanie do kolegi MirekEm - czy płaciłeś za wymianę tulejek stabilizatora? Ten pojazd, to kpina i oszustwo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MieszkoD Opublikowano 11 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 przybyło 6 000 km, czyli obecnie mam 36 000km i dalej: - wymiana tulei stabilizatora przód i tył (płatne!!!) Pytanie do kolegi MirekEm - czy płaciłeś za wymianę tulejek stabilizatora? Ten pojazd, to kpina i oszustwo! Ja wymieniałem to przy okazji przeglądu przy 45 kkm w ramach gwarancji. Bezpłatnie oczywiście :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba30 Opublikowano 11 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 :shock: ja właśnie jade moim na przegląd przy 45tys.i zastanawiam się co wymyśleć żeby zrobili przy okazji w ramach gwarancji bo wszystko działa.nic nie wymagało wymiany od nowości.Aż głupio że tylko oleje i filtry wymieniam.tyle że to motor 2.5.ale podzespoły które wymieniałeś są raczej takie samie w każdym :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siekla Opublikowano 18 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 czytam sobie dzisiaj testy forka 2.0 D na dystansie 100000 km - robiony w Niemczech - i przy ok 97 000 skończył się silnik - na szczęście wymieniono na nowy na gwarancji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 czytam sobie dzisiaj testy forka 2.0 D na dystansie 100000 km - robiony w Niemczech - i przy ok 97 000 skończył się silnik - na szczęście wymieniono na nowy na gwarancji. pewnie nie umieli sie z nim obchodzic, bo nie zaliczyli odpowiedniego kursu szkoleniowego - przeciez wszyscy wiedza, ze Subaru Diesel to auto nie dla kazdego szaraka :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotruś Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 czytam sobie dzisiaj testy forka 2.0 D na dystansie 100000 km - robiony w Niemczech - i przy ok 97 000 skończył się silnik - na szczęście wymieniono na nowy na gwarancji. :shock: ale numer :shock: ciekawe czy to będzie miało wpływ na tegoroczny raport awaryjności ADAC albo TUV :?: Siekla, a podrzuć, proszę, linka do tego testu. PZDR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barney Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 forek 2,0 benzyna manual, przebieg 4000tys. i wszytsko hula trochu rozmazany wyświetlacz, się na przeglądzie popytam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siekla Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 forek 2,0 benzyna manual, przebieg 4000tys. i wszytsko hula trochu rozmazany wyświetlacz, się na przeglądzie popytam ale żeś milionów nim nastukał - to chyba pierwszy forek z takim przebiegiem 400000000 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giepa Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 ale żeś milionów nim nastukał ha ha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barney Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 nawet niecałe 4000 tys. brakuje ze 200km swoja drogą znam przypadek innej marki kiedy po 1000km wzywana była laweta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ktostam Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 40k i dzis mruganie kontrolki DPF. Dziwna sprawa. Od poczatku 90% autostrady i paliwo tylko i wylacznie z "dobrych stacji". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąsior Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 Przy przebiegu 24000 poszedł łącznik stabilizatora. ASO wymieniło na gwarancji. Poza tym nic się nie dzieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 55kkm i nic się nie dzieje choć bardzo sie staram Troszke szybko żre klocki ( przy 45kkm zalozylem trzeci komplet ) ale sporo,po górach jeżdżę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mstar Opublikowano 10 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 Z moich obserwacji wynika, że auto jest za ciężkie na aktualnie montowane stabilizatory. Może ktoś pokusił się o mocniejszą stabilizację, np. Whiteline? Wymiana byłaby co 50,70 (jak w poprzednim modelu) a nie przy każdych 15 kkm :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomK Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 Po 13k wymiana czujnika temperatury tylnego dyfra - płatne! Coś zgrzyta po każdym włączaniu silnika na 1-szym biegu przy ok 2500 obrotów. Słychać chwilowe lekkie zgrzytnięcie, serwis twierdzi że resetują się napędy i każdy tak ma? Też tak macie w 2.0D?.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 12 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2011 Też tak macie w 2.0D?.. tak ale tylko przy ostrym starcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dinet Opublikowano 13 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Po 13k wymiana czujnika temperatury tylnego dyfra - płatne!Coś zgrzyta po każdym włączaniu silnika na 1-szym biegu przy ok 2500 obrotów. Słychać chwilowe lekkie zgrzytnięcie, serwis twierdzi że resetują się napędy i każdy tak ma? Też tak macie w 2.0D?.. Dlaczego wymiana czujnika była płatna? :shock: Nic nie ma prawa zgrzytać. Ten samochód jest jedną wielką USTERKĄ, dlatego nie dziwię się, że serwis razem z importerem kombinują, jak mogą. Usterkowość tego auta przekracza wszelkie normy przyzwoitości. Jest to mój 11 samochód. Miałem używane, nowe, bite, bezwypadkowe i żaden nie był tak awaryjny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 14 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2011 Miałem używane, nowe, bite, bezwypadkowe i żaden nie był tak awaryjny. widzę ze tego auta nie lubisz i vice-versa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się