aflinta Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 Gdyby to było takie proste to byłoby sporo takich silników i Formuła 1 nie kręciłeby się do 15 000.Paliwo też mają niebylejakie. F1 kreci się do 18-19 tys, a paliwo nie miało wymogu bycia dostępnym w powszechnym handlu? Bchyba był taki przepis kiedyś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ComeToDaddy Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 Silniki motocyklowe wyciagaja po 160-170 km z litra, no ale one moc maksymalna tez rozwijaja przy przy 11-12 k rpm. Faktycznie jest b. malo mozliwe zeby ten wykres byl prawdziwy, zwyczajnie za malo powietrza... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 F1 kreci się do 18-19 tys, a paliwo nie miało wymogu bycia dostępnym w powszechnym handlu? Bchyba był taki przepis kiedyś. AFAIR to tylko paliwo homologowane przez FIA czyli albo Shell albo Elf zapewne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 Na http://www.f1-racing.org/qa.html znalazłem coś takiego: 38. Is a special type of fuel used in Formula One? No. Unleaded ("green") fuel is used, similar to that available at petrol stations. It already has to comply with the EEC standards which will come into force in 2005. [...] Czyli prawie to samo, a jednak nieco inne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 To nic nie mówi jakiego typu to jest paliwo. :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 Kiedys jako paliwa do silnikow F1 (przynajmniej w erze turbo) uzywano rozpuszczalnika do farb http://www.jwsvws.com/rocket_fuel.htm Sam czasem dolewam tego do paliwa w WRX (1 galon na zbiornik paliwa) bo poza podnoszeniem liczby oktanowej, dziala to jako srodek czyszczacy insalacje paliwowa i wtryski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sykstus Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 Kiedys jako paliwa do silnikow F1 (przynajmniej w erze turbo) uzywano rozpuszczalnika do farb Sam czasem dolewam tego do paliwa w WRX. Do olejnych cy do nitro? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 Teraz Ci nie powiem, bo wyrzucilem puszke do kosza, ale nastepnym razem moge sprawdzic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 Nastaną u nas niedługo mrozy i znowu jagodzianka na kościach będzie miała wzięcie pośród tych co syfiaste paliwo tankują Wiąże wodę z paliwa, ciekawe czy daje jakiegoś kopa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowalzki Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 Speak Polish to me aflinta! I thought this country is fond of the fucking language and so far nobody seems to speak it! Co to jest u licha "jagodzianka na kościach" ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 3 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2005 Denaturat. Tiepier Wy poniali, daragij tawariszcz Kowalskij...? I nie gawaritie mienia, pażałsta, szto etowo wkusnowo spiecyfika Wy nie imiejetie doma... :wink: Na wsiakij pażarnyj słuczaj. Naprimier - jesli maszina nie chocziet jechat', ili gosti wieczieram w dwier zastuczajut...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sykstus Opublikowano 4 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2005 Teraz Ci nie powiem, bo wyrzucilem puszke do kosza, ale nastepnym razem moge sprawdzic. To przy olkazji zerknij prosze Ciekawe jak sie na nasz rozposzczalnik do hamerykanskiego i czy po naszym sie silnik nie przekreci :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JurekM Opublikowano 4 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2005 Gdyby to było takie proste to byłoby sporo takich silników i Formuła 1 nie kręciłeby się do 15 000.Paliwo też mają niebylejakie. F1 kreci się do 18-19 tys, a paliwo nie miało wymogu bycia dostępnym w powszechnym handlu? Bchyba był taki przepis kiedyś. Kręci się ale moc max jest przy 15 000 ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bryś Opublikowano 4 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2005 ja kupowałem kiedyś 120 oktanowe do dallary silnik 1300 miał w x1/9 200 koni i pochłaniał 50 litrów od 6000 tyś obr zaczynał jechać teraz mam 2 litry turbo motor z lanci i w 15-20l się mieści a koni ma 250 i to od 3,5 tyś trochę straciło auto bo nie mrałczy jak wcześniej i wolniej jeździ ale to kwestia przełożeń ,wolnossące są fajniejsze ale dużo droższe no i ten odgłos miał wspaniały teraz tylko niestety burczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 4 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2005 Przyznam, że brak znaków intepunkcyjnych skutecznie utrudnia zrozumienie powyższego przekazu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 4 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2005 kwestia przełożeń ,wolnossące są fajniejsze Jeden jest. Aflinta - nie przesadzaj!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 4 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2005 Sykstus, przeczytaj najpierw link, ktory wczesniej podalem. Tu nie chodzi i byle jaki rozpuszczalnik a o toulene (nie wiem czy jest jakis polski odpowiednik), 100% C7H8. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 4 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2005 Toluen jest cholernie niebezpieczną substancją i proporcje w paliwie muszą być ściśle zachowane. Z resztą podbijaniu liczby oktanowej np. V-power 99 jest właśnie m.in. Toluen stosowany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sykstus Opublikowano 5 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2005 Sykstus, przeczytaj najpierw link, ktory wczesniej podalem.Tu nie chodzi i byle jaki rozpuszczalnik a o toulene (nie wiem czy jest jakis polski odpowiednik), 100% C7H8. Link bedzie musial poczekac do weekendu bo teraz to za bardzo nie ma czasu by sie przebic przez ten tekst Niemniej dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ensignx Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 Jak można poprawic osiągi silnika 2.5L np. z Legacy z lat mniej więcej 97-99 ? Czy można niedrogo podnieść moc w dolnym zakresie obrotów ? Ile by to kosztowało ? Proszę o linki do wątków jeśli to już było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 Najtaniej? hmm zmienić na H6.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ensignx Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 Najtaniej? hmm zmienić na H6.... Gdyby mnie było na niego stać, to nie zadawałbym tego pytania SVX jest jakąs alternatywą biorąc pod uwagę cenę, ale mi będzie potrzebne kombi. Nie jestem na tyle ignorantem, żeby oczekiwać cudu, ale sam przyznasz że jak na 2.5L, to Legacy startuje tragicznie ? Biorąc pod uwagę renomę Subaru i dostępność rozwiązań tuningowych spodziewałem się, że ktoś z forumowiczów miał jakieś doświadczenia i sukcesy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 Dłubanie N/A na ulice rzadko ma sens. Jeżlei chodzi o dół obrotów to jest to sprawa po prostu beznadziejna. Z resztą niedawno był o tym wątek - polecam wyszukiwarkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norveg Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 Najtaniej to chyba zmienić na Legacy turbo w dobrym stanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 Najtaniej to chyba zmienić na Legacy turbo w dobrym stanie Tylko, że je na europę przestali robić w 1994/95 roku. Zostaje chyba ściągnąć młodsze Legacy GT z USA. W sumie szkoda, że subaru tak olało europę i nie daje możliwości kupienia GT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi