Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

obejrzałem wyścig. Naprawdę extra. Russell pokazał klasę, ma chłopak jednak jaja. Jednak w całym tym jego nieszczęściu mimo wszystko cieszy mnie że skończyło się to dla niego jak się skończyło, bo to co zrobił Perez było niesamowite. Zasłuży sobie na zwycięstwo jak mało kto, zważywszy że nie ma pewności co do swoich losów, więc przyjemne że miał możliwość w taki sposób zakończyć sezon. A może dzięki temu szczęście się do niego uśmiechnie i ktoś się nim zainteresuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Zyzol napisał:

Sytuacja WIN-WIN-WIN.

Hamilton ma spokój i może śrubować rekordy

Bottas dziabnie coś dla siebie, więc nie może narzekać. Zna swoje miejsce w szeregu i nie robi przypałów

Mercedes nie ma wojny między kierowcami, a obydwaj gwarantują wyniki

Pełna zgoda. Na co im dwa koguty w kurniku? W obecnej sytuacji podział ról jest jasny i jak widać po tytułach to działa. Dwóch mocnych już mieli (HAM+ROS) i miło nie było, a tak to mają święty spokój.

giphy.gif

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

F1. Red Bull monitoruje sytuację George'a Russella. To może być sensacyjny transfer

 

 

Lewis Hamilton od czasów sezonu 2016, kiedy to przegrał tytuł z Nico Rosbergiem, nie chce wewnętrznej rywalizacji w zespole. Dlatego tak dobrze od kilku lat dogaduje się z Valtterim Bottasem. Może się okazać, że aktualny mistrz świata F1 będzie nalegać na współpracę z Bottasem również w roku 2022, a to dla Russella będzie oznaczać kolejny stracony sezon.

 

 

 

https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/913579/f1-red-bull-monitoruje-sytuacje-georgea-russella-to-moze-byc-sensacyjny-transfer?abtest=adtech|PRG-2742|A

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, turdziGT napisał:

Ja bym juz lape na nim polozyl. Byli by glupi gdyby nie probowali go podkupic. Po tym co pokazal powinien wrecz przebierac w ofertach.

Myślę że kilku szefów zachodzi w głowę, jakby tu zrezygnować ze swoich etatowych kierowców i zatrudnić Russela. Mogą się faktycznie wydarzyć jakieś nieoczekiwane przetasowania.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, nie szalejmy aż tak. Pojechał jeden dobry wyścig i świetnie. Ale to że wygrał jeden start z Bottasem, a następnie utrzymywał przewagę (co nie jest trudne Mercem, który jak sam Merc przyznaje jest zoptymalizowany pod kątem jazdy w czystym powietrzu, a nie za kimś), a następnie wyprzedził Bottasa jadącego na starych oponach, to chyba jeszcze za mało by uważać, że jest lepszy od np. Pereza, który regularnie robi cuda słabszym od Merca autem i nie ma kontraktu na następny sezon.

  • Super! 1
  • Dzięki! 1
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"George was making too much of a mockery of our 4th year wingman driver, and even further damaging the legacy of our overhyped 7 times world champion. This was unacceptable and we had no option but to pull the pin on a collosal fuckup strategy"

 

 

Czyli jednak nie przypadek a niemieckie przygotowanie na każdą okazje i wdrożenie w życie procedury awaryjnej  :mrgreen:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, chojny napisał:

"George was making too much of a mockery of our 4th year wingman driver, and even further damaging the legacy of our overhyped 7 times world champion. This was unacceptable and we had no option but to pull the pin on a collosal fuckup strategy"

 

 

Czyli jednak nie przypadek a niemieckie przygotowanie na każdą okazje i wdrożenie w życie procedury awaryjnej  :mrgreen:

Czyj to cytat ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Bosman napisał:

Chojny

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
 

 

 

Co chojny? Jest w cudzysłowie, więc to nie moje a cudze słowa  :P

 

 

 

BTW, F1 ciśnie Red Bulla w sprawie Pereza. 

 

 

Sergio Perez wygrał GP Sakhir i został okrzyknięty w Meksyku bohaterem narodowym. Liberty Media, właściciel F1, nie chce stracić kierowcy ze stawki. Dlatego Amerykanie mieli zacząć naciskać na Red Bulla, by zakontraktował Pereza na rok 2021.

 

 

https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/913778/sergio-perez-bohaterem-narodowym-wlasciciel-f1-ma-naciskac-na-red-bulla-ws-trans

 

 

 

 

I taka opcja, przy Maxie i Perezie to rzeczywiste zagrozenie dla Mercedesa a wtedy, muszą pomyśleć co zrobić i... mamy dwóch zwycięzców ostatniego wyścigu. Perez i Russel. ;)

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Bosman napisał:

to chyba jeszcze za mało by uważać, że jest lepszy od np. Pereza, który regularnie robi cuda słabszym od Merca autem i nie ma kontraktu na następny sezon.

Co do Russella zgoda - nie ma co przesadnie hype-ować po jednym wyścigu.

Co do Pereza - wg mnie różowi dysponują trzecim autem w stawce - taki Mercedes tylko różowy ;), dlatego zalicza najlepszy sezon w karierze. Poza tym rozpoczął swoją szarżę dopiero wtedy, gdy zaczęło mu się palić pod tyłkiem i nie miał nic do stracenia.

Szkoda, że nie doszło do bezpośredniego pojedynku PER-RUS. Moglibyśmy wyciągnąć więcej ciekawych wniosków :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie było posłuchać radia w Mercach po zakończeniu wyścigu.

 

Russela uniżenie i wielokrotnie przepraszali na kolanach najpierw Bono, następnie Allison, a w końcu sam Toto.

 

Natomiast Bottas po mecie usłyszał jedynie, że wygrał Perez na twardych oponach 2 kółka starszych niż on i gdzies tam na końcu tylko padło jakieś sorry. Ale ogólnie zabrzmiało to trochę jakby to VB dał ciała, a nie Merc, który zrujnował mu wyścig. VB nie odezwał się ani razu.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Bosman napisał:

Ciekawie było posłuchać radia w Mercach po zakończeniu wyścigu.

 

Russela uniżenie i wielokrotnie przepraszali na kolanach najpierw Bono, następnie Allison, a w końcu sam Toto.

 

Natomiast Bottas po mecie usłyszał jedynie, że wygrał Perez na twardych oponach 2 kółka starszych niż on i gdzies tam na końcu tylko padło jakieś sorry. Ale ogólnie zabrzmiało to trochę jakby to VB dał ciała, a nie Merc, który zrujnował mu wyścig. VB nie odezwał się ani razu.

A nie dal ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, turdziGT napisał:

A nie dal ?

 

A gdzie dał? Dochodził dzieciaka, gdyby nie ten nieszczęsny pit-stop, na którym Bottas stracił dużo więcej niż Russell, to by go prawdopodobnie dopadł i objechał.

 

Robienie z Bottasa ogóra, najsłabszego kierowcy w stawce i zakały jest wysoce żałosne. Ma jedną z najniższych w stawce średnich różnic od partnera w kwali. Robi swoje jako solidny rzemieślnik, upodlony od zawsze do poziomu pazia, z może kilkoma słabszymi występami w tym sezonie.

  • Super! 2
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, trochę VB faktycznie dał ciała.

Na kółkach 77-78 stracił 4 pozycje na rzecz zawodników, którzy mieli niewiele nowsze opony (tylko Kvyat miał dużo świeższe miękkie).

A Ocon i Stroll, za którymi bezpośrednio jechał VB na 77 kółku jednak dowieźli P2 i P3 do mety, chociaż mieli jeszcze starsze opony niż VB.

 

Niemniej gdyby nie kuriozalna wpadka zespołu spokojnie dowieźliby 1-2, wiec to jednak raczej zespół powinien przepraszać VB tak samo jak GR, a nie sugerować, że to VB dał ciała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, BelegUS napisał:

 

A gdzie dał? Dochodził dzieciaka, gdyby nie ten nieszczęsny pit-stop, na którym Bottas stracił dużo więcej niż Russell, to by go prawdopodobnie dopadł i objechał.

 

Robienie z Bottasa ogóra, najsłabszego kierowcy w stawce i zakały jest wysoce żałosne. Ma jedną z najniższych w stawce średnich różnic od partnera w kwali. Robi swoje jako solidny rzemieślnik, upodlony od zawsze do poziomu pazia, z może kilkoma słabszymi występami w tym sezonie.

A nie dal ? Startowal z P1 od razu spadl na P2 , poczym juz zaraz  w 2 zakrecie od razu popelnil kolejny blad ktory prawie kosztowal go P3 ale sie ledwo wybronil. Chyba ogladales jakis inny wyscig kolego. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy obecnych władzach F1 i naciskach z strony innych ekip może to się nie fajnie dla niego skończyć. I wątpię by tu $$ miało coś do powiedzenia. 

No to „troszku więcej $$” będzie miało coś do powiedzenia

...ale widać już , co chłopiec ma pod kaskiem...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...