Kubica w F1

[chojny]

8 godzin temu, Danko napisał:

A najlepiej cały team, bo przecież gorzej i tak nie będzie. Sebastian szef teamu? 

 

 

I wszyscy z wąsem... Claire też. 

[Adi]

Vettel nie miał nigdy dobrej prasy, należał raczej do tych nielubianych. Sam też za nim, delikatnie mówiąc, nie przepadam.

Ale trzeba mu oddać jedno, ma ducha walki i wygrywania. Wolę takich kierowców, niż tych wiozących się po punkty. Oczywiście miał przerost ambicji, spotęgowany równie ambitnymi kolegami (Ricciardo i Leclerc) i popełnił przez to kilka dziecinnych błędów.

Pamiętajcie, że to chyba jeszcze na długo, najmłodszy Mistrz Świata. 

 

Kto wg Was jest przyszłym, po Hamiltonie, MŚ?

Ja stawiam na mojego faworyta, również nielubianego przeze mnie*  , Maxa.

 

*za rzeczy nie istotne na torze  

 

 

[skwaro]

Max potrzebuje tylko dobrego bolidu żeby być mistrzem, jeśli RB utrzyma tempo gonienia Mercedesa i Ferrari w rozwoju to jeszcze sezon i będzie regularnie na najwyższym stopniu pudła.

[chojny]

9 minut temu, Adi napisał:

Vettel nie miał nigdy dobrej prasy, należał raczej do tych nielubianych. Sam też za nim, delikatnie mówiąc, nie przepadam.

Ale trzeba mu oddać jedno, ma ducha walki i wygrywania. Wolę takich kierowców, niż tych wiozących się po punkty. Oczywiście miał przerost ambicji, spotęgowany równie ambitnymi kolegami (Ricciardo i Leclerc) i popełnił przez to kilka dziecinnych błędów.

Pamiętajcie, że to chyba jeszcze na długo, najmłodszy Mistrz Świata. 

 

Kto wg Was jest przyszłym, po Hamiltonie, MŚ?

Ja stawiam na mojego faworyta, również nielubianego przeze mnie*  , Maxa.

 

*za rzeczy nie istotne na torze  

 

 

 

 

Wolałbym Leclerca ale myślę Max zrobi wszystko aby majstra zdobyć. 

[Czarne_Koronkowe]

Leclerc pokazuje na kwalifikacjach, że jest szybki. Ale jeśli dochodzi do tego walka koło w koło to już nie jest taki kozak - chociaż bardzo go lubię i zawsze mu kibicuję. Natomiast Max wygląda jak maszyna do zabijania. Może bolid mu nie pozwala na PP, ale w wyścigu pokazuje, że ma jaja ze stali. Też go nie lubię, ale co zrobić jak dupek jest niezłym Fighterem ;-)

Ciekawy jestem co pokaże Sainz i Norris. Bardzo im kibicuję. O ile Norris chyba zaliczył falstart trochę jak Gasly to Sainz moim zdaniem pokazał, że nie bez powodu jeździ w F1.

 

Natomiast cały czas mnie zastanawia fenomen Grożka No żeby chociaż memy o nim były to mógłbym przypuszczać, że to napędza finansowo HAASa, ale to ostatnio o bananowym Leclercu i Norrisie raczej są memy niż o nim ;-)

Edytowane 15 Maja 2020 przez Czarne_Koronkowe

[Adi]

6 minut temu, Czarne_Koronkowe napisał:

Natomiast Max wygląda jak maszyna do zabijania. Może bolid mu nie pozwala na PP, ale w wyścigu pokazuje, że ma jaja ze stali. Też go nie lubię, ale co zrobić jak dupek jest niezłym Fighterem ;-)

 

Dobrze ujęte  

[Kukson]

Verstappen ma papiery na mistrza tylko oprócz bolidu potrzeba też popracować nad jego głową bo potrafi podejmować dosyć głupie decyzje przez  które zamiast zyskać to traci.

Edytowane 15 Maja 2020 przez Kukson

[Danko]

Max ma jeszcze czas na dotarcie się, ale, to co robił w zeszlym sezonie w niektórych wyścigach, to są akcje mistrza świata jak dla mnie. Ponadto, mam wrażenie że jest trochę taka stara szkoła. Chcę się ścigać, na, krawedzi I mocno. Leclerc natomiast, jak coś mu się nie spodoba to trochę płaczę o karę etc.. Zniechęca mnie tym do siebie. 

Ktoś napisał o falstarcie Norrisa.. Czy ja wiem. Jak bolid mu pozwalał, to szło mi świetnie. 

Moi ulubieńcy, to Max, Lando i Ricciardo... I Kimi, ale no cóż, zs dużo tu się nie zmieni. 

[chojny]

40 minut temu, Czarne_Koronkowe napisał:

Leclerc pokazuje na kwalifikacjach, że jest szybki. Ale jeśli dochodzi do tego walka koło w koło to już nie jest taki kozak - chociaż bardzo go lubię i zawsze mu kibicuję.

 

Wie że jak da ciała to może stracić zaufanie zespołu, jak tylko poczuje się prawdziwym numerem jeden, będzie wiedział że jedzie o wszystko to pokaże pazury. 

 

Widzisz miłego chłopca ale coś czuje że w tym chłopaku siedzi też ciemna strona mocy, jak przyjdzie moment  nie zawaha się pójść po bandzie.  Max jest jak otwarta książka, Leclerc trzyma karty przy orderach. Taki skryty chłopak z ostatniej ławki. 

 

To jest bardzo inteligentny i ułożony zawodnik z planem.

 

Będzie mistrzem. 

[Zyzol]

18 godzin temu, jaro555 napisał:

Gdyby Fernando został, to obstawiam że mogły być częściej pudła  

Gdyby Fernando został, to nie byłoby lepszego bolidu i formy zwyżkowej 

[FOR CVT]

11 minut temu, Danko napisał:

na, krawedzi I mocno

 

 

nawet tutaj czesc dziennikarzy uwaza go za torowego bandyte

kiedys ktos sie nie cofnie i bedzie kolejna ofiara w f1 

 

tapatalked

[Pablito79]

58 minut temu, Danko napisał:

Max ma jeszcze czas na dotarcie się, ale, to co robił w zeszlym sezonie w niektórych wyścigach, to są akcje mistrza świata jak dla mnie. Ponadto, mam wrażenie że jest trochę taka stara szkoła. Chcę się ścigać, na, krawedzi I mocno. Leclerc natomiast, jak coś mu się nie spodoba to trochę płaczę o karę etc.. Zniechęca mnie tym do siebie. 

Też tak myślę, w zeszłym sezonie kibicowałem obojgu.

Ale strasznie podoba mi się ostra walka Maxa, dzięki niemu w kilku wyścigach wróciła prawdziwa walka na torze.

[Danko]

54 minuty temu, OBK CVT napisał:

 

 

nawet tutaj czesc dziennikarzy uwaza go za torowego bandyte

kiedys ktos sie nie cofnie i bedzie kolejna ofiara w f1 

 

tapatalked

To już nie te czasy myślę. W sensie, jasne, to może być nieraz niebezpieczne, ale nie aż tak. 

@chojnypewnie masz rację, on głupi nie jest. Ale np. foszki, jak w którymś tam wyścigu Max go wyprzedził były trochę takie no nie wiem... 

[chojny]

7 minut temu, Danko napisał:

@chojnypewnie masz rację, on głupi nie jest. Ale np. foszki, jak w którymś tam wyścigu Max go wyprzedził były trochę takie no nie wiem... 

 

Jest młody, ma nadal małe doświadczenie, może jeszcze ma jakieś ideały, które musi skonfrontować z rzeczywistością a Max mu pomaga w tej sprawie. 

[Danko]

29 minut temu, chojny napisał:

 

Jest młody, ma nadal małe doświadczenie, może jeszcze ma jakieś ideały, które musi skonfrontować z rzeczywistością a Max mu pomaga w tej sprawie. 

Może tak, ale wie jak to jest wygrywać z F2. Niemniej - za sezon czy dwa, walka pomiędzy nimi to będzie siedzenie na szpilkach i walka koło w koło co wyścig - a przynajmniej tak to widzę i tak sobie marzę 

[chojny]

12 minut temu, Danko napisał:

Może tak, ale wie jak to jest wygrywać z F2. Niemniej - za sezon czy dwa, walka pomiędzy nimi to będzie siedzenie na szpilkach i walka koło w koło co wyścig - a przynajmniej tak to widzę i tak sobie marzę 

 

F2 a F1 to jak NBA i FIBA, jak boks na olimpiadzie i boks zawodowy itd. 

 

Będzie walka, będzie się działo. 

[FOR CVT]

47 minut temu, Danko napisał:

to może być nieraz niebezpieczne, ale nie aż tak. 

 

 

bylem na spa w ub roku

w sobote zginal hubert w f2 a w niedziele max wylecial jakos tak na poczatku

shit happens ale chyba nie warto prowokowac losu

 

tapatalked

[Danko]

4 minuty temu, OBK CVT napisał:

 

 

bylem na spa w ub roku

w sobote zginal hubert w f2 a w niedziele max wylecial jakos tak na poczatku

shit happens ale chyba nie warto prowokowac losu

 

tapatalked

No, w sumie racja. To był bardzo smutny dzień..

[mushroom]

W zeszłym sezonie Verstappen z Leclerckiem trochę walczyli i było widać, że jak w jednym wyścigu Max go ostrzej potraktował to w kolejnym Leclerc mu odpłacił w podobny sposób. Ich pojedynki były dość emocjonujące i widać było że tam iskrzy.  Parząc na to sądzę, że tak jak mówili poprzednicy Leclerc nie pokazał wszystkiego i chyba tutaj Ferrari miało nosa bo też wygląda na materiał na mistrza.

[Pablito79]

Właśnie doczytałem, że jak Kimi zakończy swoją przygodę w F1 ( a takie plotki krążyły) , to zwolni się etatowy fotel w Alfie....

[turdziGT]

O co chodzi z tym Danielem Abt ? 

[Kukson]

Ośmieszył się. Podstawianie profesjonalnego simracera w wyścigu charytatywnym

[turdziGT]

No tak ale zeby mu podziekowac za wspolprace od razu ?

[Kukson]

Ale on chyba jest na razie zawieszony ? za głupotę się płaci często najwyższą karę tylko pytanieczy rodzina go wyrzuci z teamu?  

[turdziGT]

Wypowiedzieli mu kontrakt przeciez.