Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

Największym przegranym wyścigu wydaje się być Rosberg (a wizerunkowo, ze sportowego punktu widzenia, to cały Mercedes).

 

Vettel jednak w bezpośredniej walce pokonał Webbera, a Hamiltonowi zepsuli strategię i mimo wszystko Rosbergowi kazali się za nim wlec na koniec...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni panowie komentatorzy pomyłkę Hamiltona w pit stopie zauważyli dopiero na powtórce. O najlepszych czasach okrążeń mówili czasem 3-4 okrążenia po fakcie. Borowczyk jak zwykle: "pośrednia mieszanka, czyli ta bardziej miękka". I tak za każdym razem. Drugi komentator na szczęście nie komplikował wypowiedzi o oponach.

No i znowu historia z nakrętkami za 1000$... Szkoda, że nie da się wyłączyć głosu komentatorów. RTL tylko w SD i gorzej się ogląda ;)

Tak czy inaczej, wyścig był ciekawy, zwłaszcza końcówka. Szkoda mi Raikkonena. Kręcił świetne czasy, ale nie mógł wyprzedzić.

Edytowane przez Bednarcm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumniem pretensji Webbera.

Wkurzony ma prawo być Rosberg.

 

Webber twierdzi, że po ostatniej wizycie w boksach team zdecydował, że kierowcy mają utrzymać pozycje

sam przełączył silnik w tryb "cruise" a Vettel to zignorował i zaczął się atak

do tego twierdzi, że Seb jest pod ochroną i nic mu za to nie grozi

to tylko jego wersja ale tą wersję wydają się potwierdzać słowa Hornera do Seba zaraz po mecie

"że ma coś do wyjaśnienia"

cóż status kierowców w Red Bullu (i nie tylko) nigdy do końca nie był równy i to momentami wychodzi na jaw

pewnie skończy się pogadanką i rzeczywiście nic Vettelowi się nie stanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki z McLarena mogli po starej znajomości zmienić opony Hamiltonowi , to byłby numer stulecia :D

Był już taki przypadek, RedBull obsłużył ToroRosso, albo odwrotnie :)

 

Między Vettelem a Webberem juz kiedys iskrzyło... zobaczymy czy Webber ma jaja i podporządkuje się znowu pod jazdę dla Vettela czy tak jak dzisiaj ostro do końca. Wspierał zawsze Vettela w walce o mistrzostwo, teraz jest nowy sezon i obaj mają równe prawa , na jego miejscu bym nie ustąpił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumniem pretensji Webbera.

Wkurzony ma prawo być Rosberg.

 

Webber twierdzi, że po ostatniej wizycie w boksach team zdecydował, że kierowcy mają utrzymać pozycje

sam przełączył silnik w tryb "cruise" a Vettel to zignorował i zaczął się atak

do tego twierdzi, że Seb jest pod ochroną i nic mu za to nie grozi

to tylko jego wersja ale tą wersję wydają się potwierdzać słowa Hornera do Seba zaraz po mecie

"że ma coś do wyjaśnienia"

cóż status kierowców w Red Bullu (i nie tylko) nigdy do końca nie był równy i to momentami wychodzi na jaw

pewnie skończy się pogadanką i rzeczywiście nic Vettelowi się nie stanie

No to Webber powienien mu je....ąć po wyścigu. Jeśli niemiec nie chce się stosować do poelceń teamu to niech sobie swój własny wystwi. Ciekawi mnie reakcja szefów. Mam nadzieję, że Webber w którymś z kolejnych wyścigów "pomoże" jakoś swojemu koledze z teamu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie reakcja szefów.

 

Pewnie nic, pogadają dla ściemy i tyle.

Vettel jest trochę na innych prawach w tym zespole.

Szarą eminencją w Red Bullu jest dr Marko Helmut a Seb to jego pupilek

Swoją drogą myślałem, że Vettel trochę już dojrzał ale jak widać nie bardzo ...

Z kolei Hamilton przyznał, że trzecie miejsce należy się Rosbergowi i nie wiem co o tym myśleć.

Chce się ładnie, zgodnie z zasadami PR zachować w nowym zespole czy też mówił szczerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki z McLarena mogli po starej znajomości zmienić opony Hamiltonowi , to byłby numer stulecia :D

Był już taki przypadek, RedBull obsłużył ToroRosso, albo odwrotnie :)

 

...

 

Pamiętasz kiedy to mogło być? Nie kojarzę takiego wydarzenia a w zasadzie staram się być na bieżąco przynajmniej z takimi smaczkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie nic, pogadają dla ściemy i tyle. Vettel jest trochę na innych prawach w tym zespole. Szarą eminencją w Red Bullu jest dr Marko Helmut a Seb to jego pupilek Swoją drogą myślałem, że Vettel trochę już dojrzał ale jak widać nie bardzo ...

No to chyba niemiec nie ma już do pomocy kolegi w teamie. Mam nadzieję, że jeszcze tej pomocy w najważniejszych momentach sezonu zabraknie !

Z kolei Hamilton przyznał, że trzecie miejsce należy się Rosbergowi i nie wiem co o tym myśleć. Chce się ładnie, zgodnie z zasadami PR zachować w nowym zespole czy też mówił szczerze.

Fajnie, że tak powiedział, ale skoro tak twierdzi szkoda, że go nie puscił na ostatnim okrążeniu. Zyskałby chyba więcej w oczach wszystkich niż te parę punktów za 3 miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie da się wyłączyć głosu komentatorów.

 

pilot nie działa ? ;):D

 

 

Szkoda mi Raikkonena. Kręcił świetne czasy, ale nie mógł wyprzedzić

 

cały wyścig nie mógł jednego kierowcy wyprzedzić czyli słabo jechał niestety :(

 

Jacky X, o 24 marzec 2013 - 11:34, powiedział: Chłopaki z McLarena mogli po starej znajomości zmienić opony Hamiltonowi , to byłby numer stulecia Był już taki przypadek, RedBull obsłużył ToroRosso, albo odwrotnie

 

wyraźnie nie chcieli mu zmienić ;):D

było tak?, nie pamiętam :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czerwone Byki chyba rozgrzały się do czerwoności:

 

(...)

Na podium Australijczyk miał marsową minę. Mówi się, że nie przyjął przeprosin partnera, a nawet sugerował odejście z teamu. Na razie zapowiedział powrót do swojego kraju, by „wziąć lekarstwa".

 

„Cała sprawa jest wciąż bardzo świeża". - tłumaczył 36-latek telewizji Sky Sports. „Zobaczymy, czy lekarstwo zabliźni ranę. Szczerze mówiąc podczas ostatnich 15 okrążeń wyścigu przez moją głowę przechodziło wiele różnych myśli. (...) Ludziom bardzo trudno zrozumieć tę sytuację. Myślą, że wiedzą co się stało, ale tak nie jest".

(...)

 

Jak widać cała "akcja" Vettela mocno podirytowała Webbera i ten pokazuje, że przeprosiny kolegi z zespołu niewiele dają ;)

Konsekwencje tego zachowania mogą odbić się na współpracy obu kierowców jak i całego zespołu ;)

Czyżby Vettel był ponad wszystkimi i polecenia zespołu nie obejmowały takiej "gwiazdy"?

Edytowane przez Maciaas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow! Co za wyscig! Dopiero sie dorwalem do godzinnego skrotu na BBC. Tak w ogole po tym jak narzekacie na komentarze w PL TV, musze stwierdzic ze BBC robi cala relacje tak do bolu profesjonalnie, ze juz chyba bardziej sie nie da ;) Ben Edwards i David Szeroka Szczena Culthard komentuja rewelacyjnie nawzajem sie uzupelniajac, dodatkowo David co chwila sypie jakimis smaczkami, bo zna ten caly cyrk "z drugiej strony lustra". Jak ktos ma dosyc Borowczyka, to serdecznie polecam BBC.

 

wyprzedzilem Marka mimo polecenia zespołu, chyba go to zasmucilo, więc przepraszam, ale nie zrobiłem tego specjalnie

 

To jest troche wypaczone, bo dokladnie powiedzial tak:

 

"I messed up. I would love to come up with a nice excuse or a nice story but I can't. That's the truth. I can completely understand Mark's frustration and the team not being happy." - Vettel w wywiadzie po wyscigu. Calosc artykulu tutaj: http://www.bbc.co.uk/sport/0/formula1/21917254

 

Tak jak za Vettelem nie przepadam, to odnioslem wrazenie ze naprawde szczerze jest mu potwornie glupio. Pomijajac sam fakt jawnej i bezczelnej niesubordynacji (jakby nie patrzec - olal pracodawce), to dodatkowo zachwial i tak juz bardzo delikatna rownowage w zespole. Napewno bedzie sie im tam wszystkim trudniej pracowac, bo zrobia sie dwa obozy. Horner ma teraz niezle pole minowe to rozbrojenia...

 

Doceniam fakt, ze Seb sam sie za to mocno pokajal. Chlopak ma "tylko" 25 lat, straszna determinacje i parcie na zwyciestwo nawet po trupach. I to dzisiaj, w danej chwili w goracym kasku wzielo gore. Nie byla to chlodna kalkulacja zeby olac team orders. To go nie tlumaczy absolutnie, ale nie ma co kopac lezacego.

 

Chociaz taka ostra reakcje Webbera i frustracje napedza dodatkowo to, ze:

 

"The belief - widely shared within F1 - is founded on the way the team have responded to the various situations between their drivers. In their battle in Malaysia there may even have been a bit of residual revenge on Vettel's part - the German and his champion at Red Bull, motorsport chief Helmet Marko, felt Webber was obstructive in last season's title-deciding Brazilian Grand Prix." - A. Benson, BBC

 

I jezeli byla to rzeczywiscie wyrachowana zemsta / rewanz Vettela, to jest dupkiem nad dupkami ;) Ale jakos nie chce mi sie w to wierzyc...

 

Odnosnie team orders Red Bull'a, to scigali sie do ostatniego pit stopu, potem mialo byc utrzymanie kolejnosci, wyniku i oszczedzanie silnikow. To jest w pelni zrozumiale. Mniej do mnie przemawia tlumaczenia Brown'a o kolejnosci w Mercedesie - zaslanial sie strategia i mala iloscia paliwa. Dla mnie to bardziej wygladalo na zagrywke PRowa - pudlo dla Hamiltona, na zasadzie: patrzcie niedowiarki jak dobrze zrobil przechodzac do nas z Maca.

 

Wyscig super i relacja BBC modelowa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygrana Vettela nie dziwi. Trzecie miejsca Hamiltona bez komentarza. Ogólnie F1 to gigantyczna kasa i tyle!!!!!!

Pomyłka z pitstopem najbardziej mi sie podobała. 4 zmiany opon - lepiej sie ogląda. Np: wtcc bezzmian opon i króciutkim wyścigu jest bardziej atrakcyjny, oczywiscie dla mnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawą informację podał szef zespołu Lotusa, Eric Boullier:

 

„Jeżeli Robert jest zupełnie gotowy wrócić do Formuły Jeden, zdecydowanie byłby wśród kandydatów do jazdy u nas". - powiedział szef Lotusa rosyjskiemu portalowi f1news.ru, spytany o skład kierowców swojego teamu na sezon 2014.

 

Jak widać w Formule czekają na powrót Roberta, pytanie tylko kiedy możliwości fizyczne mu na to pozwolą :) jeżeli rehabilitacja będzie szła tym tempem jak dotychczas to kto wie, może już w sezonie 2014 Robert będzie testował w bolidzie :yahoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że musieli by zmienić przepis i pozwolić na taką modyfikację. Podobno tylko to go aktualnie dzisiaj dzieli od powrotu, ale opieram się tylko i wyłącznie na tym, co czytam, więc ile jest w tym prawdy nie mam pojęcia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubica w wywiadze dla TVN, jezeli dobrze kojarzę, mówił, ze już dawno by jeździł w F1, gdyby bolid był szerszy o 10 cm.

 

o tu:

http://www.youtube.com/watch?v=6g_ha8w2lPQ&feature=player_detailpage#t=415s

 

ostatnie sekundy wywiadu.

Edytowane przez KALI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...