Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

A teraz gorzka prawda.Można już zapomnieć o jeździe Kubicy w F1.

 

no dokładnie - to samo przeczytałem gdy Mark Weber połamał się na rowerze :mrgreen:

 

wiadomo coś czy konferencja będzie gdzieś live dostępna :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód nie wygląda rzeczywiście źle. Dobrze,że Robert i pilot przeżyli i przeżyją ten wypadek.

 

A teraz gorzka prawda.Można już zapomnieć o jeździe Kubicy w F1. I to jest jakaś paranoiczna kuriozalna sytuacja jak kontrolowane zderzenie z ziemią samolotu w Smoleńsku.

 

 

a skad Ty to mozesz wiedziec ?????? :lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprzypadku kości udowej ok.2,0-2,5 L !!!!!

 

 

W przypadku każdego złamania? ;)

 

 

Ale bzdury :mrgreen: .

 

Chcesz mi odebrać dyplom ? Najpierw przeczytaj:

http://www.wgorach.iap.pl/index.html?id ... on=f&msg=1

Przedramię do 0,2-0,3L

Udo do 2-3L

Miednica do 5L

 

Nie patrz na toile się krwizmieści w kości tylko jest otwarta kość,dobrze unaczyniona i krew wypierdziela ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A teraz gorzka prawda.Można już zapomnieć o jeździe Kubicy w F1. I to jest jakaś paranoiczna kuriozalna sytuacja jak kontrolowane zderzenie z ziemią samolotu w Smoleńsku.

Niby dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roberta operuja teraz wiec dlatego opozniaja!

 

Wyobrażam sobie,że teraz Kubica leży na stole i daj Boże tylko z powodu nogi i ręki i nie ma mowy o poważnych urazach wewnętrzny i/lub głowy.

 

Jeśli doszło do zmiażdżenia ręki to jak się chce mieć pozytywny efekt leczenia/operacji to należy składać odłamy kostne i szyć nerwy i naczynia,które słabo widać "gołym okiem". To może trwać kilka godzin...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adaho - trzymam kciuki i prawie ryczę.Ale w odróżnieniu od większości,którym się wydaje,że rozumieją co te informacje znaczą ma podstawy,żeby twierdzić,że rozumiem bo mi wtłaczali to przez 6 lat.

 

I uwierz mi to,że jak piszą,że nie ma zagrożenia życia ...... po ciężkim wypadku,wielu złamaniach i leżąc na stole to nie jest prawda. I to nie jest moje gadania tylko to jest medycyna.Ale ku..rwa trzymam kciuki do bólu. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...