Legacy I\/ LGT

[maciek323]

Co tam słychać u Waszych LGT?

 

W moim zmieniłem wczoraj olej + filtr.

Autku stuknęło 126 tys mil.  3500 mil na jednym oleju to wystarczająco dużo.

Do tego zostały założone 4 zimowe kapcie.

 

Ostatnio miałem dwie dłuższe trasy (w moim wypadku to 200-250 km) - średnie spalanie z dłuższych tras to 9,9 litra na 100 km. Jazda zgodna z przepisami, ale bez zamulania. 

 

Na wiosnę myślę o nowych hamulcach z przodu.

jaki zestaw tarcz i klocków polecacie?

[maciek323]

up

[Voldemort]

Mój nowy OBK jest trochę LGT, bo ma włożony hamulunek z rocznika 2005+… i jest to najlepiej hamujące auto jakim jeździłem w życiu.

Jeśli chodzi o zestaw tarcze/klocki to zerknę w domu, może będzie na którejś fakturce.

 

EDIT: niestety papiery czyste, jakby Ci zależało to mnie męcz to będę "nękał" poprzednika

Edytowane 14 Stycznia 2020 przez Voldemort

[maciek323]

W porównaniu do większości cywilnych aut, nawet tych najnowszych, to LGT nawet w serii ma bardzo skuteczne hamulce.

Ja u siebie zrobiłem kompletny remont z regeneracją zacisków wszystkich, nowe tarcze itp., hamuje pięknie.

[Gość]

Godzinę temu, maciek323 napisał:

W porównaniu do większości cywilnych aut, nawet tych najnowszych, to LGT nawet w serii ma bardzo skuteczne hamulce.

Ja u siebie zrobiłem kompletny remont z regeneracją zacisków wszystkich, nowe tarcze itp., hamuje pięknie.

 

Wg mnie też nie są złe i przynajmniej nie wkurzają tak jak w nowszych autach gdzie po liznieciu pedału od razu auto hamuje na maksa, w LGT są bardziej progresywne i to jest na duży plus. "Problemy" z nimi zaczynają się po serii ostrych hamowań, np. przy dynamicznej jeździe w górach. 

 

[Herostrates]

W dniu 16.09.2020 o 10:41, frisco napisał:

 

Wg mnie też nie są złe i przynajmniej nie wkurzają tak jak w nowszych autach gdzie po liznieciu pedału od razu auto hamuje na maksa, w LGT są bardziej progresywne i to jest na duży plus. "Problemy" z nimi zaczynają się po serii ostrych hamowań, np. przy dynamicznej jeździe w górach. 

 

Wszystko zależy od punktu odniesienia. Ja mam w Legacy H6 kompletnie zrobiony układ hamulcowy na bardzo dobrych komponentach i jest lepiej ale nie jestem do końca zadowolony. Dla mnie hamulce są za bardzo progresywne, to znaczy że za dużo siły trzeba wkładać aby auto hamowało, zwyczajnie pedał je ospały. Jednocześnie hamowanie z dużych prędkości nie jest takie skuteczne. Dla mnie punktem odniesienia jest Forek gdzie mam Brembo przód i tył i udało się osiągnąć złoty środek, idealnie w zakresie i skuteczności hamulca jak i wyczucia. Zgadzam się że nowe auta maja zbyt czułe hamulce. W nowej Corroli zawsze na pierwszym skrzyżowaniu staje dęba. 

[Gość]

@Herostrates Mnie też corolla swego czasu mocno zdziwiła haha I to nawet nie ta najnowsza.

 

W Legacy H6 G4S2 o ile się nie mylę masz ten sam habel (technicznie) co w GTB - na tarczy 316mm, więc z tego zestawu pewnie dużo więcej nie wyciągniesz. U mnie również jest to zrobione po całości  (regeneracja wszystkich zacisków, tarcze hawk nacinane i nawiercane + hawk hps z przodu) i zgoda - nie jest to jakaś rewelacja i do BBK pewnie daleko, ale do normalnej jazdy jest ok.

Edytowane 18 Września 2020 przez Gość

[Gość]

.

Edytowane 18 Września 2020 przez Gość

[BeQuiet]

Witam, czy ktoś przerabiał temat LPG w Legacy GT? Jako, że ma być to moje jedyne auto to zastanawiam się nad LPG, jak myślicie czy warto? Jeśli tak to czy mógłby ktoś polecić jakiegoś gazownika co ogarnąłby temat woj. Opolskie, Dolnośląskie.(PW)

[Gość]

 

5 godzin temu, BeQuiet napisał:

Witam, czy ktoś przerabiał temat LPG w Legacy GT? Jako, że ma być to moje jedyne auto to zastanawiam się nad LPG, jak myślicie czy warto? Jeśli tak to czy mógłby ktoś polecić jakiegoś gazownika co ogarnąłby temat woj. Opolskie, Dolnośląskie.(PW)

 

Wszystko zależy od komponentów i wystrojenia. Nie będziesz pierwszym, który zakłada LPG do 2.5 turbo. Jeśli faktycznie się na to zdecydujesz to proponuję zamówić od razu sprężyny Lesjofors na tył wzmacniane (do kombi 2.0), bo siądzie tył mocno po dodaniu butli z LPG.

Edytowane 28 Września 2020 przez Gość

[maciek323]

Przed montażem gazu polecam bardzo dokładną diagnostykę silnika i układu zasilania u kogoś, kto dobrze zna silniki EJ255. To że jedzie, ma moc i nie wali błędami to nie wszystko. 

Warto to wszystko przed założeniem LPG mieć dopięte na tip-top, bo potem jak na gazie zaczną sie cuda to będzie szukanie igły w stogu siana.

 

Jakość podzespołów to jedno, ale wiedza montujacego i strojącego taką instalacje będzie tutaj tak samo ważna, jesli nie ważniejsza nawet. jedź do kogoś kto już ma doswiadczenie w gazowaniu subaru z turbo.

[maciek323]

Kiedy zmieniacie koła na zimowe w swoich LGT?

 

W poprzednim sezonie całe 2 razy jechałem po śniegu, w tym raz jakieś 10 minut, drugi raz nieco dłużej :)

[K12DLA]

Godzinę temu, maciek323 napisał:

Kiedy zmieniacie koła na zimowe w swoich LGT?

 

W poprzednim sezonie całe 2 razy jechałem po śniegu, w tym raz jakieś 10 minut, drugi raz nieco dłużej

Co prawda nie w LGT ale w Daily jade zmienić dzisiaj. Bardziej pod kątem spadku temperatur niż śniegu. Letnia guma stała się na tyle twarda poniżej 5st dziś rano, że jeżdzi się jak na betonie . Poza tym to super okazja do wyprubowania setup-u zimowego 

[Gość]

2 godziny temu, maciek323 napisał:

Kiedy zmieniacie koła na zimowe w swoich LGT?

 

W poprzednim sezonie całe 2 razy jechałem po śniegu, w tym raz jakieś 10 minut, drugi raz nieco dłużej

 

Zmieniłem dosłownie kilka dni temu. Wieczorem temperatury schodzą już blisko zera, wiec lepiej mieć zimówkę. No chyba że lubisz niespodzianki;)

[thomson0073]

Ja już śmigam od środy.

[maciek323]

W dniu 22.04.2019 o 22:06, sredniaq napisał:

8 lat kawał czasu. Gratulacje dla nowego nabywcy. A dla@juras K wyrazy współczucia.
 

Ile lat Wasze LGT są w Waszych rękach? U mnie leci 9 rok. Do niedawna seniorem wśród posiadaczy LGT był Juras, ale sprzedał

 

2200 mil przebiegu przez ostatni rok zrobiłem.

Biję się z myślami czy go sobie zostawić, czy uszczęśliwić nim kogoś innego...

 

 

[Gość]

23 minuty temu, maciek323 napisał:

Ile lat Wasze LGT są w Waszych rękach? U mnie leci 9 rok

 

Za kilka dni minie 3 lata jak speca przygarnąłem. Wychodzi na to, że teraz Ty jesteś seniorem;)

[thomson0073]

Gdyby ktoś miał wątpliwości dotyczące wymiany chłodnicy w 2.5 turbo na większą.

Porównanie do OEM.

 

[Gość]

I pewnie wejdzie ze 2 litry więcej płynu;)

[maciek323]

Thomson co to za chłodnica? dużo dałeś? Ja za OEM płaciłem 1000zł w ASO.

[thomson0073]

2 godziny temu, maciek323 napisał:

Thomson co to za chłodnica? dużo dałeś? Ja za OEM płaciłem 1000zł w ASO.

TurboWorks, w granicach 7 stów.

[K12DLA]

2 godziny temu, maciek323 napisał:

Thomson co to za chłodnica? dużo dałeś? Ja za OEM płaciłem 1000zł w ASO.

ja kupiłem kopie OEM do byłego Siostry LGT za 670 zł. Firmę znalazłem na allegro, producent Nissens. Jakość samej chłodnicy jak i połączeń oceniam na bardziej niż zadowalającą 

[thomson0073]

Panowie tak z ciekawości, jakie macie ładowanie turbo na seryjnej mapie? W sensie ile barów powinno dmuchać?

[Michał Borek]

18 godzin temu, K12DLA napisał:

ja kupiłem kopie OEM do byłego Siostry LGT za 670 zł. Firmę znalazłem na allegro, producent Nissens. Jakość samej chłodnicy jak i połączeń oceniam na bardziej niż zadowalającą 

Miałem Nissena w swoim Outbacku, po 2 latach się rozszczelnił :/ 

[K12DLA]

27 minut temu, Michał Borek napisał:

Miałem Nissena w swoim Outbacku, po 2 latach się rozszczelnił :/ 

w którym miejscu?