Skocz do zawartości

Outback - czy przy zakupie bać się wersji amerykańskich?


marekb

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 8.02.2021 o 15:53, car1961 napisał:

Nic nie trzeba wymieniać ,trzeba dołożyć przeciwmgielne

Reflektory są ksenonowe ale i występują też zwykłe ,to zależy od wersji auta

Nie występuje samopoziomowanie i spryskiwacze

Dlatego o to pytam. Bo ksenony wymagają spryskiwaczy. Jak jest to traktowane na przeglądach przez diagnostów? Czy tu są nadal światła symetryczne?

Gdzie montujecie tylne światło przeciwmgielne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kłopot skoro producent nie zamontował to nasze państwo nie dopuści do ruchu? :mellow: Gdyby były i nie działały to rozumiem ale jeżeli fabrycznie samochód nie jest wyposażony to raczej mogą sobie .....:upside-down-face_1f643-small:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoim obk 3.6r 17r  us tez nie mam spryskiwaczy i przy przeglądzie żadnych problemów nie było interesowało go tylko czy jest zrobione światło przeciwmgielne .

Więc Stary szukaj auta kupuj i ciesz się  bo naprawdę auto daje mega frajdę z jazdy ;))

IMG-20190408-WA0001.jpeg

Edytowane przez Daromce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spryskiwaczy nie ma też wiele aut europejskich, szczególnie z lampami LED, nie są one już obowiązkowe w niektórych lampach tak jak były w ksenonach.

Tak, wiem one mają magiczną literkę "E" a te drugie nie.:coffee:

Auto sprowadzone przechodzi rozszerzony przegląd przed rejestracją ( zazwyczaj ), więc jeżeli urzędnik państwowy w osobie diagnosty dopuszcza do ruchu pojazd bez uwag, a następnie wydział komunikacji go rejestruje, to nie widzę podstaw do kwestionowania tego czy mają być spryskiwacze czy nie podczas kolejnych przeglądów.

Oświetlenie ma być poprawnie ustawione przede wszystkim.

A jak wiadomo to i "cegła może na głowę spaść w drewnianym kościele"

A diagnosta diagnoście nierówny. ;)  

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, zdoon napisał:

"... Bo ksenony wymagają spryskiwaczy. Jak jest to traktowane na przeglądach przez diagnostów? Czy tu są nadal światła symetryczne?

Gdzie montujecie tylne światło przeciwmgielne? "

- świeżo po zakupie miałem przegląd (samochód już 10 lat jeździł po polskich drogach i był dostosowany do naszych przepisów, przez wcześniejszych właścicieli) Ziomek na przeglądzie zaczął coś "prostować" po swojemu. To powiedziałem ,krótko: proszę zgłosić sprawę do wcześniejszego diagnosty i porozmawiać ze swoim kolegą na techniczne tematy, bo wy się znacie lepiej, dlatego wcześniej kolega pieczątkę pewnie wstawił, że wszystko było ok,czyli tak jak teraz...  Chodziło o lampy symetryczne,  przerobione na Xenony zgodnie ze sztuką (chinole), bez spryskiwaczy. Tylko przy okazji powiedziałem " skoro pierwszy przegląd samochód przeszedł, a lamp nie mogę europejskich dokupić, bo samochód nie był produkowany na Europę, to znaczy ktoś się musiał podpisać pod tym i temat był sprawdzany" Ogólnie nigdy do braku spryskiwaczy, nikt się nie sadził

- ja przeciwmgielny "schowałem" pod samochodem, bo wcześniejsza rzeźba zaburzała harmonię świecenia i lamp i żarówka "przeciwgielnego"...  roztapiała klosz. Przeróbka była "tragedia" ,ale już jest cacy.

  • Dzięki! 1
  • Do kitu 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, wiertar napisał:

Szybkie pytanie: obk 3 US vs eu 

 

Duża różnica w cenie części i serwisu czy to raczej marginalnie?


Części i serwis marginalnie.
Czasem blachy trudniej dostępne (są różnice), jeśli robisz naprawę przez ASO - ale jeśli naprawiasz na własną rękę to bez większych różnic i problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jako świeżak na tym forum witam serdecznie wszystkich fanów Subaru!

Przebywając w USA od jakiegoś czasu choruję na Subaru, a zwłaszcza na najnowszego Outbacka w wersji z silnikiem 2.nie-ASO 260 KM. Za rok będę wracał do Polski i gdyby nie nowe przepisy o czystości spalin i ewentualne problemy z serwisem obecnie już bym takim autem jeździł. Czytam to forum już od jakiegoś czasu i zauważyłem, że jest bardzo mało informacji nt. nowego Outbacka, w sumie z wiadomych względów (jest dostępny tylko w USA, chociaż ostatnio była premiera również w Europie, ale w nieco zmienionej formie). W związku z tym mam kilka pytań czysto technicznych: jak widzicie przegląd techniczny przed rejestracją auta kupionego w USA w 2021 r. z silnikiem, który nie spełnia obecnej normy Euro 6D? Auto byłoby sprowadzone na mienie przesiedleńcze więc sporo kasy pozostałoby w kieszeni, jednak czy te wszystkie niezbędne zmiany pożarłyby te oszczędności? Co z ewentualnym serwisem w ASO przecież nowego auta? Dzwoniłem do jednego z ASO i powiedziano mi, że byłby z tym problem, bo amerykańskie wersje mają nawet inne łącza diagnostyczne. Czy to prawda, czy też gość chciał mnie zachęcić do kupna Subaru w Polsce? Byłbym wdzięczny za wszystkie możliwe informacje dot. Subaru Outbacka z USA w najnowszej wersji z 2021 r. i eksploatowanego w Polsce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.02.2021 o 13:27, Daromce napisał:

Ja w swoim obk 3.6r 17r  us tez nie mam spryskiwaczy i przy przeglądzie żadnych problemów nie było interesowało go tylko czy jest zrobione światło przeciwmgielne .

Więc Stary szukaj auta kupuj i ciesz się  bo naprawdę auto daje mega frajdę z jazdy ;))

IMG-20190408-WA0001.jpeg

Szukam, szukam. Obniżyłem poprzeczkę do rocznika 2017. Czy wiesz jakie zmiany są oprócz audio car 2017 vs 2018?

Gdzie zamontowaleś przeciwmgielne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, MarkW said:

Jako świeżak na tym forum witam serdecznie wszystkich fanów Subaru!

Przebywając w USA od jakiegoś czasu choruję na Subaru, a zwłaszcza na najnowszego Outbacka w wersji z silnikiem 2.nie-ASO 260 KM. Za rok będę wracał do Polski i gdyby nie nowe przepisy o czystości spalin i ewentualne problemy z serwisem obecnie już bym takim autem jeździł. Czytam to forum już od jakiegoś czasu i zauważyłem, że jest bardzo mało informacji nt. nowego Outbacka, w sumie z wiadomych względów (jest dostępny tylko w USA, chociaż ostatnio była premiera również w Europie, ale w nieco zmienionej formie). W związku z tym mam kilka pytań czysto technicznych: jak widzicie przegląd techniczny przed rejestracją auta kupionego w USA w 2021 r. z silnikiem, który nie spełnia obecnej normy Euro 6D? Auto byłoby sprowadzone na mienie przesiedleńcze więc sporo kasy pozostałoby w kieszeni, jednak czy te wszystkie niezbędne zmiany pożarłyby te oszczędności? Co z ewentualnym serwisem w ASO przecież nowego auta? Dzwoniłem do jednego z ASO i powiedziano mi, że byłby z tym problem, bo amerykańskie wersje mają nawet inne łącza diagnostyczne. Czy to prawda, czy też gość chciał mnie zachęcić do kupna Subaru w Polsce? Byłbym wdzięczny za wszystkie możliwe informacje dot. Subaru Outbacka z USA w najnowszej wersji z 2021 r. i eksploatowanego w Polsce. 

A nie zastanawiałeś się nad sprowadzeniem jako mienie przesiedleńcze innego samochodu, takiego, który przysporzy mniej kłopotu w dostosowaniu go do norm EU...ale również łatwo sie w Polsce sprzeda a ty za te pieniądze kupisz sobie europejskiego Outback'a.

Być może nawet uda Ci się dogadać z jakimś importerem pojazdów z USA i on Ci powie czego potrzebuje a Ty w ramach mienia przesiedleńczego to przywieziesz. Obaj możecie na tym zyskać.

Ja bym próbował to tak rozwiązać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, MarkW napisał:

Za rok będę wracał do Polski i gdyby nie nowe przepisy o czystości spalin i ewentualne problemy z serwisem obecnie już bym takim autem jeździł. Czytam to forum już od jakiegoś czasu i zauważyłem, że jest bardzo mało informacji nt. nowego Outbacka, w sumie z wiadomych względów (jest dostępny tylko w USA, chociaż ostatnio była premiera również w Europie, ale w nieco zmienionej formie). W związku z tym mam kilka pytań czysto technicznych: jak widzicie przegląd techniczny przed rejestracją auta kupionego w USA w 2021 r. z silnikiem, który nie spełnia obecnej normy Euro 6D?

 

Jeżeli auto będzie używane (np. przez 6 miesięcy) to sprowadzając jako mienie przesiedleńcze chyba nie musisz się przejmować normami euro..?

Te normy są dla nowych samochodów, które są sprzedawane w PL - jeżeli się mylę to prośba do kogoś bardziej ogarniętego w temacie o sprostowanie :rolleyes:

 

 

PS.

Takiego brałbym na Twoim miejscu :wub:

 

image.png.a91a4ee54c3398ee1ded6a4fada3d136.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.04.2021 o 14:21, MarkW napisał:

W związku z tym mam kilka pytań czysto technicznych: jak widzicie przegląd techniczny przed rejestracją auta kupionego w USA w 2021 r. z silnikiem, który nie spełnia obecnej normy Euro 6D?

Normalnie,ma spełniać wymagania przewidziane w polskim prawie o dopuszczeniu pojazdów do ruchu i tyle w temacie,czyli np.tylne światło przeciwgielne,przednie światła asymetryczne itp.

Homologację muszą posiadać pojazdy fabrycznie nowe,sprzedawane w EU.

Import indywidualny to inna para kaloszy.

Niech mądrzejsi się wypowiedzią bo mnie się nie chce szukać informacji w internetach:P

W dniu 8.04.2021 o 14:21, MarkW napisał:

Za rok będę wracał do Polski i gdyby nie nowe przepisy o czystości spalin i ewentualne problemy z serwisem

Musisz pogrzebać w przepisach,pogadać z firmą w Polsce którą sprowadza auta i dowiedzieć się jak to teraz wygląda.

Podejrzewam że w przypadku auta używanego ( nie fabrycznie nowego ) będzie tak jak do tej pory,czyli z rejestracją nie będzie problemu.

Gdyby miało być inaczej już byśmy mieli aferę w internetach na kanałach/stronach importerów z Am.Płn.

Co do serwisu,myślę że nic specjalnego nie wymyślili i jest złącze diagnostyczne takie jak we wszystkich samochodach.

Pozostaje kwestia oprogramowania którego serwis może nie mieć,aktualizacji software-u itp.

Jeżeli chcą to zdobędą takie dane,nie widzę problemu,może być tylko konieczność sfinansowania takich działań z racji braku gwarancji.

Poza tym przyroda nie znosi próżni i za chwilę na rynku będą takowe oprogramowania diagnostycze i warsztaty niezależne chcąc obsługiwać takie auta będą je posiadały.

Wszystko zależy od podejscia ASO do tematu.

 

 

Edytowane przez olo11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za wszystkie rady. Z pewnością każda z nich ma jakiś sens. Tak jak wspomniałem w moim premierowym poście choruję na Subaru i wiem, że z chorobą powinno się walczyć, ponieważ nieleczona może przejść w formę przewlekłą;). Na tą chwilę mi to nie grozi, jednak chciałbym rozważyć za i przeciw takiego zakupu. Poprzednie auta, które miałem to wszystko japończyki (Toyota, Mazda i Honda), z wszystkich byłem bardzo zadowolony jednak teraz zamarzyłem sobie zmiany. Padło na Subaru, ponieważ ta marka ma coś czego nie mają inne-własny niepowtarzalny styl i rozwiązania techniczne. Nie poszła tym samym śladem co inne marki. Nie ukrywam, że za takim rozwiązaniem, czyli kupnem nowego auta przemawia cena. Niestety w Polsce Subaru w porównaniu z konkurencją cenowo pozycjonuję się wyżej. Tutaj w Stanach najbardziej wypasioną wersję kupiłbym za max. 40 tyś USD i niezapłaciłbym prawie nic więcej sprowadzając to auto na mienie przesiedleńcze, poza shipingiem, ale ten koszt byłby wspólny dla innego mojego mienia w tym samym kontenerze. Ponadto, stawiam na praktyczność a OBK to jeden z nielicznych modeli na rynku USA typu kombi (nie przepadam za Volvo czy też VW lub Audi).Mój problem jest tego rodzaju, że po wprowadzeniu nowych przepisów od 1 stycznia br. nie mam pewności czy mój potencjalny OBK kupiony już jako nowy w 2021 r. mógłby bez problemu przejść badanie techniczne w sytuacji kiedy kompletnie nie spełnia warunków emisji spalin (znacznie je przekracza). Wiem, że wielu zapewnia, że to dotyczy nowych aut zakupionych w UE, ale jak dzwonię do Polski do konkretnych miejsc aby uzyskać 100% pewności to odpowiedź jest typu "nie jestem pewien".

Zdaję sobie sprawę, że w Polsce nie da się wielu spraw pchnąć do przodu bez kombinowania, ale ja chciałbym tego kombinowania uniknąć i nie szukać tzw. zaprzyjaźnionego diagnosty, który to wszystko zalegalizuje. W ubiegłym roku wybiłem sobie tego nowego OBK z głowy, bo nie było tego modelu w Europie. W tym roku zapaliło się światełko w tunelu po tym jak wprowadzono go na europejski rynek (szkoda, że tylko z jednym słabszym silnikie), ale co zrobisz jak nic nie zrobisz. Jeśli go będę kupował to pod koniec tego roku (są spore zniżki) także mam jeszcze trochę czasu do namysłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W uzupełnieniu do ostatniego postu. Z ASO w Polsce (ale nie tylko) jest ten problem, że oni nie są zainteresowani serwisem aut sprowadzanych z USA, ponieważ to ogranicza ich sprzedaż w Polsce (chociaż dilerzy zarabiają najwięcej na serwisie właśnie). Dzwoniłem do jednego z nich i robił wszystko, żeby taki zakup wybić mi z głowy. Streszczając jego słowa mógłbym powiedzieć, że jak to zrobię to będę miał same kłopoty z serwisem w Polsce (nie mówię tylko o awariach, ale również takich bieżących sprawach wynikających z eksploatacji). Nie sprawdzałem jeszcze czy mówił prawdę, ale już po lekturze np. tego forum wiem, że nie taki diabeł straszny jak go malują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, MarkW napisał:

Mój problem jest tego rodzaju, że po wprowadzeniu nowych przepisów od 1 stycznia br. nie mam pewności czy mój potencjalny OBK kupiony już jako nowy w 2021 r. mógłby bez problemu przejść badanie techniczne w sytuacji kiedy kompletnie nie spełnia warunków emisji spalin

Kolego @yarro dobrze podpowiada,kup nowy, pojeździj 6 m-cy,nakręć kilometrów i po problemie,ściągasz i rejestrujesz w PL:thumbup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, MarkW napisał:

Dzwoniłem do jednego z nich i robił wszystko, żeby taki zakup wybić mi z głowy.

Chciałem zrobić przegląd przedzakupowy w ASO w Rzeszowie,przemiła Pani jak usłyszała jaki pojazd w trakcie rozmowy tel.to powiedziała że będą same problemy z tym autem,że nie powinienem myśleć o kupnie takiego pojazdu,nie będzie części,nie będzie serwisu,normalnie dramat!:blink::facepalm:

W Tarnowie nie mieli takich problemów.

To jest dobre podejście do klienta,który parę słówek chce zostawić w kasie i dużo więcej w przypadku kolejnych serwisów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to subaru, statek kosmiczny z NASA? Czego nie potrafili sprawdzić? ja robiłem takie trzy przeglądy przed/pozakupowe w aso (RZ)i chętnie rączkę po kasę wyciągali. Inna sprawa że co tam mogą sprawdzić czego nie zrobi inny dobry warsztat ze sprzętem i komputerkiem. :)

Edytowane przez yarro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zrobić przegląd przedzakupowy w ASO w Rzeszowie,przemiła Pani jak usłyszała jaki pojazd w trakcie rozmowy tel.to powiedziała że będą same problemy z tym autem,że nie powinienem myśleć o kupnie takiego pojazdu,nie będzie części,nie będzie serwisu,normalnie dramat!:blink::facepalm:
W Tarnowie nie mieli takich problemów.
To jest dobre podejście do klienta,który parę słówek chce zostawić w kasie i dużo więcej w przypadku kolejnych serwisów.
A bo pewnie mechanik w serwisie tak jej powiedział. Albo po prostu mięli już parę trupów, Frankenstein Subaru na warsztacie stąd taka opinia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, MarkW napisał:

Z ASO w Polsce (ale nie tylko) jest ten problem, że oni nie są zainteresowani serwisem aut sprowadzanych z USA

jak się pojawisz samochodem w ASO we PL, to bardzo chętnie zajmą się tym samochodem i Twoim portfelem. W USA musisz mieć ten samochód min 6 miesięcy na siebie zarejestrowany, żeby można go wysłać na mienie, tak więc nie przejmuj się zbędnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Sądzicie o silniku 2.nie-ASO w kontekscie sprowadzenia OBK właśnie z tym silnikiem i w porównaniu do opcji z klasycznym 2.5? Wszystkie japończyki jakie do tej pory miałem były z turbo i nie miałem z nimi większych problemów (fakt były to diesle). Przyznam się, że 260 KM i 375 Nm jest bardzo kuszące a różnica w cenie niewielka. Bardziej zależy mi na momencie obrotowym, bo to on robi najważniejszą robotę w aucie, im więcej Nm tym bezpieczniejsza jazda. Zdaję sobie sprawę z tego, że ilość Subaru w Polsce z tym silnikie jest śladowa albo żadna, niemniej jednak zdaje się na Wasze doświadczenia z silnikami Subaru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, MarkW napisał:

Chodzi o silnik 2,4L Turbo. Nie wiem dlaczego mi obcina po kropce:(

Był też bardzo krótko na niektórych rynkach (Chiny i UEA jeśli dobrze pamiętam ) 2.0 DIT ten sam co w Forku,ja bynajmniej takowego na ulicy nie widziałem.

Wielka szkoda,że nigdy nie trafił do Europy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...