Skocz do zawartości

Ślizganie się po zaśnieżonym parkingu....


drZ

Rekomendowane odpowiedzi

Czy jest ktoś ze śląska. Może znacie dobre miejsce do ślizgania???

 

Jedyne znane mi dobre miejsca to większe parkingi pod marketami (typu M1 Zabrze/Bytom), choć czasami ochrona może się przypałętać...

 

-- 6 gru 2010, o 21:32 --

 

To skoro tylne koło to co robic jak od razu nie odpadło? Jechac na sprawdzenie geometrii czy obserwowac ?

 

Jak nic nie bije, nie trzesie, nie sciaga to bym tylko obserwował, najwyżej na kolejnym przeglądzie coś wyjdzie przy geometrii. Sprawdz tylko czy nie ma widocznego skrzywienia felgi lub uszkodzenia opony

 

-- 6 gru 2010, o 21:36 --

 

Z tym slizganiem to super sprawa, tylko że ja sobie przygrzałem pompę od wspomagania, płyn dostał temp. i się spienił.

 

Że tak zapytam od czego dokładnie ten płyn się grzeje, od tego że ciągle się kręci kierownicą i pompa ciągle pracuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 93
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

sprawdź wyważenie koła i zobacz ni nic się nie dzieje na drodze czyli czy samochód nie zachowuje się inaczej niż przed uderzeniem tak jak piszesz obserwuj, ja w zeszłym roku zahaczyłem przednim kołem o krawężnik tak mocno że listwa na maglu się wygięła :twisted: , do wymiany była maglownica a felga naprawdę leciutko rant wygięty był nawet powietrze z koła nie zeszło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o mandaty za ślizganie się pod marketami. Puki przed wjazdem na nie, nie będzie znaku droga wewnętrzna to nie mogą nas ukarać. Znak taki jeszcze nie istnieje, jest dopiero opracowywany.

To jest informacja od zaufanego przyjaciela z władz :D

 

 

Oczywiście nie możecie mnie winić jak dostaniecie mandat pod marketem, to jest czysta informacja, i warto byłoby ją potwierdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puki przed wjazdem na nie, nie będzie znaku droga wewnętrzna to nie mogą nas ukarać. Znak taki jeszcze nie istnieje, jest dopiero opracowywany.

Jak to nie istnieje :shock:

A to (D46):

 

iformacyjne.jpg

 

Widziałem taki po osiedlach i w różnych firmach chyba ze sto razy :?

 

Zmień informatora, coś mi się widzi mało godny zaufania :wink: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ekstra! jak to u nas- musi być kilka znaków które znaczą to samo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozpoczoł

 

A ja bym rozpoczął od zakupu słownika języka polskiego :).

 

Przy trafieniu tylnym kołem to raczej nie będzie biła kierownica.

 

Pozwolę się nie zgodzić - według mnie wibracje od "jajowatego" koła będą się przenosić na cały samochód i będą wyczuwalne na kierownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę się nie zgodzić - według mnie wibracje od "jajowatego" koła będą się przenosić na cały samochód i będą wyczuwalne na kierownicy.

Może być, choć w moim przypadku jednak tak nie było :(

Fale była krzywa na PT i nie czułem (przez to rozpieprzyłem drugie łożysko).

Felgowy powiedział, że gdyby kółko było na przodzie, od razu bym wyczuł, że coś jest nie halo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem kiedyś Subarakiem w którym szlag trafił dwa łożyska po uderzeniu w krawężnik - było słychać tylko szum/warczenie w prawych zakrętach oraz lekkie wibracje na kierownicy. Później wpierw wymieniono przednie i wibracje ustały, ale wciąż był lekki szum - od tylnego łożyska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę się nie zgodzić - według mnie wibracje od "jajowatego" koła będą się przenosić na cały samochód i będą wyczuwalne na kierownicy.

Skoro źle wyważona opona na tylnym kole może spowodować wibracje na kierownicy (sprawdzone!) to mogę potwierdzić te słowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co idąc za moim wcześniejszym pomysłem, może ten znak powinien wyglądać tak:

 

Co myślisz Than_Junior? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro źle wyważona opona na tylnym kole może spowodować wibracje na kierownicy (sprawdzone!) to mogę potwierdzić te słowa.

 

No właśnie. Wliczając w to złe wyważenie wynikające czy ze skrzywienia, czy z przyklejonego błota/śniegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest ktoś ze śląska. Może znacie dobre miejsce do ślizgania???

 

Jedyne znane mi dobre miejsca to większe parkingi pod marketami (typu M1 Zabrze/Bytom), choć czasami ochrona może się przypałętać...

 

-- 6 gru 2010, o 21:32 --

 

To skoro tylne koło to co robic jak od razu nie odpadło? Jechac na sprawdzenie geometrii czy obserwowac ?

 

Jak nic nie bije, nie trzesie, nie sciaga to bym tylko obserwował, najwyżej na kolejnym przeglądzie coś wyjdzie przy geometrii. Sprawdz tylko czy nie ma widocznego skrzywienia felgi lub uszkodzenia opony

 

-- 6 gru 2010, o 21:36 --

 

Z tym slizganiem to super sprawa, tylko że ja sobie przygrzałem pompę od wspomagania, płyn dostał temp. i się spienił.

 

Że tak zapytam od czego dokładnie ten płyn się grzeje, od tego że ciągle się kręci kierownicą i pompa ciągle pracuje?

 

Dokładnie. Pompa pracuje cały czas i to powoduje przegrzanie płynu, wskazana byłaby chłodnica, ale koszt założenia byłby za duży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co idąc za moim wcześniejszym pomysłem, może ten znak powinien wyglądać tak:

 

Co myślisz Than_Junior? :)

 

Podoba sie :D teraz tylko drukowac i naklejac na znaki "droga wewnetrzna" ;-)

 

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Geometria to podstawa. Sprawdzenie to grosze a pozwoli szybko okreslic ew. uszkodzenia. Z kraweznikami to roznie bywa. Czasem lekkie uderzenie a leca felgi i wahacze. Czasem wielkie lup a auto nie odczulo. W moim przypadku poszla felga ale za to zawias caly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczniesz słyszeć przy skręconych kołach zgrzytanie - warczenie pompy, ja poczułem jeszcze zapach gorącego ATF, który pryskał na silnik. Teraz się normalnie poruszam, wspomaganie działa, wydaje mi się że może ciut słabiej, nie było u mnie całkowitego padu. Czekam na pompę dalej.. Hogiemu chyba też padła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...