Skocz do zawartości

Hot Hatch Hysteria


BartZ

Rekomendowane odpowiedzi

31 minut temu, radekk napisał:

Zresztą jednak w moim mniemaniu potencjalny klient to Lexa jest trochę inny niż Toyoty.

Nie wiem, jak w Lexusie, ale w zeszłym roku byłem w salonie Toyoty podczas wyprzedaży rocznika. Interesowała nas C-HR. Mnóstwo ludzi. Młody nie jestem, ale na miejscu czułem się jak w sanatorium podczas wieczorku zapoznawczego zaawansowanych emerytów:D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, skwaro napisał:

I to właśnie jest auto, które by mogło godnie nosić nazwę Supra ;-)

 

No i to jest to!! 

 

2 minuty temu, Zyzol napisał:

Nie wiem, jak w Lexusie, ale w zeszłym roku byłem w salonie Toyoty podczas wyprzedaży rocznika. Interesowała nas C-HR. Mnóstwo ludzi. Młody nie jestem, ale na miejscu czułem się jak w sanatorium podczas wieczorku zapoznawczego zaawansowanych emerytów:D 

 

W salonie Subaru nie byłeś co? :mrgreen:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak kwestia ów LC w porównaniu do LFA? Cenowo to chyba yla spora różnica, a faktycznie pod kątem różnic tych samochodów jakoś diametralnie się różniły czy to podobne tylko po prostu LFA bardziej egzotyczny w mniejszej licznie i bardziej wypasiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Zyzol napisał:

Nie wiem, jak w Lexusie, ale w zeszłym roku byłem w salonie Toyoty podczas wyprzedaży rocznika. Interesowała nas C-HR. Mnóstwo ludzi. Młody nie jestem, ale na miejscu czułem się jak w sanatorium podczas wieczorku zapoznawczego zaawansowanych emerytów:D 

Ja byłem w Lexusie i bynajmniej nie czułem się jakbym pojechał do sanatorium. Raczej osoby starsze ale bynajmniej jeszcze nie kwalifikujące się do stałych pobytów w sanatorium, młodsi też się trafiali. Do tego już od samego wejścia miłe Panie w mini i towarzyszące ci na każdym kroku, chcące spełnić każde twoje życzenie:P później trafiłem jednak do mężczyzny, człowiek raczej zachęcający pod kątem niekoniecznie jak to za wszelką cenę mogę bić rekordy oszczędności spalania żeby starczyło mi na lepsze sanatorium. Skupiający się na pokazaniu wyższej jakości pojazdów, ale też nie na zasadzie bierz bo spokojnie pojeździsz do końca swoich dni:mrgreen: Więc jeśli to co widziałem i doświadczyłem ja i Ty to standard to jednak zupełnie inna klientela na te marki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, radekk napisał:

A jak kwestia ów LC w porównaniu do LFA? Cenowo to chyba yla spora różnica, a faktycznie pod kątem różnic tych samochodów jakoś diametralnie się różniły czy to podobne tylko po prostu LFA bardziej egzotyczny w mniejszej licznie i bardziej wypasiony.

LFA to supercar do sportu z nastawieniem na max osiągi, a LC to wygodne i szybkie Gran Turismo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Kukson napisał:

Jak już jesteśmy przy prawie HH ;) to nowy Shelby ma gdzieś eko :D

 

 

doładowane v8 ponad 700 źrebaków

https://autokult.pl/32863,oto-nowy-ford-shelby-mustang-gt500-nie-wiem-jakim-cudem-jest-dopuszczony-do-ruchu

Ta v8 brzmi genialnie. Ale jeszcze chyba nie ma podanej oficjalnej ceny... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, eddie_gt4 napisał:

 

Przypomniec Ci, ile w Europie kosztowala Supra twin-turbo i jak to wypadalo na tle owczesnych aut sportowych? :)

Sprawdź przy okazji wymiary i wagę zarówno Supry jak i jej konkurencji czyli na przykład 911. To drugie przez te lata urosło prawie dwa razy i nie przez przypadek wiele osób w świecie motoryzacji uważa ze np: Cayman to o wiele fajniejsze i dające wiecej frajdy z jazdy auto niz 911 bo jest sporo mniejszy i lżejszy.

Przyjemnosc z jazdy to na prawde nie tylko 600 czy 700 koni pod maska a umowmy sie ze nowa Supra nawet na dzisiejsze standardy ze swoimi 4.3 do setki to na prawde bardzo szybkie auto.

47 minut temu, miki84 napisał:

Ale Shelby to zupełnie "inne" auto i ponoć nawet skręca  :D

To tak jak z ta Supra nikt nie jechał nikt nic nie wie ale ponoc do kitu bo mie ma 800KM :biglol: no i oczywiscie za tania :P

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, turdziGT napisał:

Jezeli mam byc szczery to akurat w tym aucie wole GT350 z NA ktory kręci sie do 8000 tys.

ten GT500 też kręci się do jakiś 7500, nie powiesz że nie brzmi ładnie

 

Godzinę temu, turdziGT napisał:

To tak jak z ta Supra ... no i oczywiscie za tania :P

sąsiad postawi sobie obok Skody:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, turdziGT napisał:

no i oczywiscie za tania 

Myśleliśmy, że będziemy ją porównywać do GTR-a, ale okazał się niewypał. Wobec tego należy ją porównać do mniejszego i słabszego z  Nissanów- 328-konnego 370 Z. 

A ten zaczyna się od 180 tys. Tak więc, za tania na zapowiadaną super Suprę, ale za droga na to co dostaliśmy- 340-konnego przebierańca z BMW. 

Edytowane przez Adi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, radekk napisał:

ten GT500 też kręci się do jakiś 7500, nie powiesz że nie brzmi ładnie

 

sąsiad postawi sobie obok Skody:P

Nie no brzmi fajnie ale jest cos specjalnego w silnikach kręcących sie do powyżej 8000 tys.

Do tego silnik 5.2 V8  z GT350 to prawie silnik wyczynowy  z wałem typu "flat plane" GT500 używa tego samego bloku ale ma juz zwykły wał przez co jest mniej specjalny.To tak jak by porównywać 911 Turbo i GT3.Sa ludzie ktorzy preferują ten pierwszy ale tez sa ci co wybierają ten drugi.Ja należę do tych drugich ale z zalozenia każde V8 brzmi fajnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście ale przebolałbym już jakoś te ok 700obrotów. Brakuje mi tylko dopinanego przedniego napędu i byłby jak dla mnie idealny całoroczny samochód:P

 

7 minut temu, turdziGT napisał:

Do tego silnik 5.2 V8  z GT350 to prawie silnik wyczynowy  z wałem typu "flat plane" GT500 używa tego samego bloku ale ma juz zwykły wał przez co jest mniej specjalny.To tak jak by porównywać 911 Turbo i GT3.Sa ludzie ktorzy preferują ten pierwszy ale tez sa ci co wybierają ten drugi. 

a pasuje P&P?:mrgreen:

też wybieram GT3,choć takie Turbo by kusiło możliwością używania przez dłuższy okres w ciągu roku jeśli to by miało być auto co poruszania się na co dzień i w każdych warunkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, turdziGT napisał:

umowmy sie ze nowa Supra nawet na dzisiejsze standardy ze swoimi 4.3 do setki to na prawde bardzo szybkie auto.

 

A co tak naprawdę jest dzisiejszym standardem? Passat TDI robiący 0-100 w 5.5 sek czy elektryki pokroju Tesla S schodzące w okolice 3.5 sek.?

A może wszystko co schodzi poniżej 3 sek? 

6:47.3 na nurburgringu? 

 

Nie mam żadnych wątpliwości, że Toyota ma fajny samochód. Jednak nie jest on wizytówką ani popisem ich technologicznych możliwości. Tym czym moim zdaniem Supra być powinna. Jest przebierańcem ze znaczkiem Toyoty. 

 

30 minut temu, turdziGT napisał:

Do tego silnik 5.2 V8  z GT350 to prawie silnik wyczynowy  z wałem typu "flat plane"

 

Ostatnio trochę czytałem na temat tego silnika. Więcej w tym marketingu Forda niż motorsportu. 

Owszem wał jest typu "flat plane" ale ma zupełnie nie wyczynowy układ wykorbień. Przez co ma wady podobne do normalnego układu. Ford zrobił go w dużym stopniu w ten sposób dla dźwięku silnika i właśnie marketingu. Jak widać działa ;)

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, matros1 napisał:

 

A co tak naprawdę jest dzisiejszym standardem? Passat TDI robiący 0-100 w 5.5 sek czy elektryki pokroju Tesla S schodzące w okolice 3.5 sek.?

A może wszystko co schodzi poniżej 3 sek? 

6:47.3 na nurburgringu? 

 

Nie mam żadnych wątpliwości, że Toyota ma fajny samochód. Jednak nie jest on wizytówką ani popisem ich technologicznych możliwości. Tym czym moim zdaniem Supra być powinna. Jest przebierańcem ze znaczkiem Toyoty. 

 

 

Ostatnio trochę czytałem na temat tego silnika. Więcej w tym marketingu Forda niż motorsportu. 

Owszem wał jest typu "flat plane" ale ma zupełnie nie wyczynowy układ wykorbień. Przez co ma wady podobne do normalnego układu. Ford zrobił go w dużym stopniu w ten sposób dla dźwięku silnika i właśnie marketingu. Jak widać działa ;)

Matros odstawiając na bok jakie sa wykorbienia  w tym konkretnym silniku  , jest bardzo duzo zalet konstrukcji wału typu flat plane ktore to zalety wlasnie wykorzystywane sa powszechnie w motorsporcie.Oprocz tolerowania wysokich RPM co jest jak by skutkiem ubocznym , podstawowa zaleta jest naprzemienna kolejność zapłonow.

Dzieki temu kazdy jeden cylinder pracuje w 100%  ( co nie jest możliwe przy klasycznym wale w silniku V8 i kolejności zapłonow  ) a gazy w kanałach wydechowych powodują efekt vacum na dolocie przez co wymiana ładunku jest równomierna i sprawna.To z kolei powoduje ze tego typu silnik nie traci mocy w górnym zakresie obrotów a wręcz przeciwnie im wyżej sie kręci tym jest mocniejszy podczas gdy klasyczne V8 zdycha.

Rozwiazanie które używają w F1 i supercars a jaki tam dorobili marketing nie mnie oceniać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ford wielu zalet, o których wspominasz pozbawił się zmieniając właśnie wykorbienia wału.

Do tego dochodzi też kilka innych rzeczy w tym aucie, które Ford też zrobił po swojemu z mało motorsportowych powodów.

 

https://www.edmunds.com/ford/mustang/2015/long-term-road-test/2015-ford-mustang-gt-more-insights-on-the-gt350-voodoo-v8.html

 

Tak czy siak nie zmienia to faktu że ten silnik jest kozacki. Jedynie opowieści o jego motorsportowych powiązaniach traktowałbym trochę z przymrużeniem oka. 

 

 

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, matros1 napisał:

Ford wielu zalet, o których wspominasz pozbawił się zmieniając właśnie wykorbienia wału.

Do tego dochodzi też kilka innych rzeczy w tym aucie, które Ford też zrobił po swojemu z mało motorsportowych powodów.

 

https://www.edmunds.com/ford/mustang/2015/long-term-road-test/2015-ford-mustang-gt-more-insights-on-the-gt350-voodoo-v8.html

 

Tak czy siak nie zmienia to faktu że ten silnik jest kozacki. Jedynie opowieści o jego motorsportowych powiązaniach traktowałbym trochę z przymrużeniem oka. 

 

 

No nie bardzo bo jezeli masz nadal wykorbienia w tej samej plaszczyznie to zachowyjesz naprzemienna sekwenscje zaplonu typowa dla "flat plane " a wiec bedziesz dalej tworzyl efekt vacum.To jest glowna zaleta tego rozwiazania przez co silnik doskonale odacycha.Prawie tak jak by dlolozyc maly kompresor.

A to ze sama konstrukcja dostosowana jest do wymogow auta cywilnego jest zrozumiale. Wada tego rozwiazania sa wibracje i przez co zmieszona trwalosc silnika a ten przeciez musi wytrzymac przynajmniej okres gwarancyjny bez generalego remontu.To mimo wszystko nie Porsche 918 czy auto klasy GT3.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa niektore firmy  w US ktore robia takie modyfikacje ale nie wiem jak to wyglada z technicznego punktu widzenia i jak przyjmuje to skrzynka korbowa bo w flat plane inaczej sie rozkladaja sily i inne sa obciazenia na podpory walu.Temat zdecydowanie przerasta moja wiedzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.01.2019 o 14:11, Kukson napisał:

Jak już jesteśmy przy prawie HH ;) to nowy Shelby ma gdzieś eko :D

 

 

doładowane v8 ponad 700 źrebaków

https://autokult.pl/32863,oto-nowy-ford-shelby-mustang-gt500-nie-wiem-jakim-cudem-jest-dopuszczony-do-ruchu

 

W dniu 16.01.2019 o 16:28, miki84 napisał:

Ale Shelby to zupełnie "inne" auto i ponoć nawet skręca  :D

 

W dniu 16.01.2019 o 20:17, matros1 napisał:

Ostatnio trochę czytałem na temat tego silnika. Więcej w tym marketingu Forda niż motorsportu. 

Owszem wał jest typu "flat plane" ale ma zupełnie nie wyczynowy układ wykorbień. Przez co ma wady podobne do normalnego układu. Ford zrobił go w dużym stopniu w ten sposób dla dźwięku silnika i właśnie marketingu. Jak widać działa ;)

 

Jakoś nie ogarniam waszych obiekcji.

W Ameryce wszytko opiera się na marketingu i opowieściach dziwnej treści.

Przecież nie wolno przekraczać prędkości bo wszędzie czai się radiowóz i można pójść siedzieć.... Za to opowiadać w pubie można do woli (kto ma większego..... silnika w Mustangu ;)).

Niemniej jednak, jako użytkownik w sumie byle jakiego (przy nawet GT350) Mustanga GT, wiem że to genialne auto. Tylko że nie dla każdego i nie uniwersalne.

Wiem, bo ma akcelerometr, że potrafi skręcać na normalnych drogach i normalnych oponach z przeciążeniem do 1g. Jak dla mnie to i tak nie mało, choć widziałem w teście, że GT350 potrafi na torze zrobić 2,2g. A to już niezły wynik bez slicka.

Więc proszę nie opowiadać, że Mustang S550 nie skręca. Bo skręca....

 

Ten GT500 baaaaardzo mi się podoba(estetycznie - bo uważam przedlift GT za ładniejszy)  i dooooooopie mam jaki ma wał. Czy cross czy flat. Przy 700KM jest to kompletnie bez znaczenia. Dużo bardziej interesuje mnie cena opon na tył, bo w GT ich trwałość wynosi ok 20000km, a to dopiero nieco ponad 400KM!

Co do dźwięku - V8 Mustanga bije każde Subaru niestety.... Po prostu V8 to V8. I nic tego nie zmieni.

A jak już dołożyłem pakiet dolotu od GT350 - no to już jest normalnie kosmos :thumbup:...... a wydech dalej seryjny....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...