Skocz do zawartości

Hot Hatch Hysteria


BartZ

Rekomendowane odpowiedzi

EVO X ma dzisiaj ile 8 lat ? o IX nawet nie wspominam.Wszystko poszlo do przodu. Dlatego mimo ze MY15 to nadal bardzo kompetentne auto to wszystko w tym samochodzi ( mowie o mechanice ) traca myszka.To samo dotyczy X.To juz auto nie z tej epoki.Myse ze kompetetntny kierowac w RSsie pozamiata towarzystwo nawet w lekko zmodzonej X ( lekko mam na mysli z programem  a nie 400 konnne autop na bazie RS z pasywnymi dyframi )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo auto beczki nie wykona. Do tego potrzebny jeszcze kierowca który zrobi to dobrze, co często widać np. na Karowej.

 

 

Oczywiście że nie wykona. Mi to wychodzi raz na 10 razy (przy dobrych wiatrach ;) ) Chciałbym tylko wiedzieć czy Focus jest w stanie ją zrobić nie ryjąc przodem "10 metrów" od beczki, ale np. tak jak mi się fuksem udało tutaj:

 

https://www.facebook.com/22czterysta/videos/1009441392435894/

 

 

Myse ze kompetetntny kierowac w RSsie pozamiata towarzystwo

 

Na czysto torowej próbie uważam że tak, ale na próbie rallysprint już nie byłbym tego taki pewny.  

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Samo auto beczki nie wykona. Do tego potrzebny jeszcze kierowca który zrobi to dobrze, co często widać np. na Karowej.

 

 

Oczywiście że nie wykona. Mi to wychodzi raz na 10 razy (przy dobrych wiatrach ;) ) Chciałbym tylko wiedzieć czy Focus jest w stanie ją zrobić nie ryjąc przodem "10 metrów" od beczki, ale np. tak jak mi się fuksem udało tutaj:

 

https://www.facebook.com/22czterysta/videos/1009441392435894/

Myse ze kompetetntny kierowac w RSsie pozamiata towarzystwo

 

 

Na czysto torowej próbie uważam że tak, ale na próbie rallysprint już nie byłbym tego taki pewny.

Może.Daleko szukac jeszcze nie tak dawno Spec C zeszło na ringu poniżej 8.sek. dziś ten wyczyn robi każdy liczący się HH i to nie o trochę a o grubych parę sekund.

Co tak na prawdę zmieniło się w MY15 przez tyle lat.Moze sztywność karoseria. Mechanika ta sama a auto jeszcze wolniejsze bo waży że z 200 kg wiecej.

Świat poszedł do przodu a STI.MNIE technologicznie dalej w poprzednim stuleciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniły się preferencje klientów + teraz wyznacznikiem zajefajności jest czas na ringu. Tak naprawdę jest to kolejna cyferka którą mogą sobie producenci wpisać do folderu żebyśmy my mieli o czym bić pianę przy piwie.

Niestety Evo czy obecny STi nie wpisują się w ten trend. Evo już poległo, pytanie co będzie z STi.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej nie chodzi o czas na ringu użyłem go tylko jako przyklad chodzi bardziej o jakiś powiew swiezosci.STI i EVO to tak na prawdę udoskonalenie odgrzewane kotlety poprawione z lepszym lub gorszym efektem ( patrz E9->E10 i Lanos -> )

Pojeździl em MY15 i poprawili dużo ale wzbudzil u mnie niepohamowanego pożądania że muszę go mieć. Przeciwieństwem jest RS gdzie jest wysoko na liście i jeżeli bym był kawalerem to na pewno stał by na liście tych samochód które chciał bym w tej chwili mieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi nie do końca podoba się ten "powiew świeżości" w obecnej motoryzacji. Bitwa na cyferki i czasy na ringu. Rozumiem że taki jest rynkowy trend i to się sprzedaje ale mi nie podoba się bycie pasażerem we własnym samochodzie.

Plotki/przecieki na temat nowego Megane RS mówią że będzie najszybszy na ringu między innymi za sprawą skrzyni dwusprzęgłowej czy skrętnych kół tylnych i oczywiście podniesionej mocy.

No i super ale mi się to nie podoba. Ja lubię tą lekką toporność i to że samochód jedzie tylko na miarę moich umiejętności.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Lajk 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi nie do końca podoba się ten "powiew świeżości" w obecnej motoryzacji. Bitwa na cyferki i czasy na ringu. Rozumiem że taki jest rynkowy trend i to się sprzedaje ale mi nie podoba się bycie pasażerem we własnym samochodzie.

Plotki/przecieki na temat nowego Megane RS mówią że będzie najszybszy na ringu między innymi za sprawą skrzyni dwusprzęgłowej czy skrętnych kół tylnych i oczywiście podniesionej mocy.

No i super ale mi się to nie podoba. Ja lubię tą lekką toporność i to że samochód jedzie tylko na miarę moich umiejętności.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Coraz więcej osób tak ma. Ciekawe, kiedy dostrzegą to marketingowcy i co z tym zrobią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mi nie do końca podoba się ten "powiew świeżości" w obecnej motoryzacji. Bitwa na cyferki i czasy na ringu. Rozumiem że taki jest rynkowy trend i to się sprzedaje ale mi nie podoba się bycie pasażerem we własnym samochodzie.

Plotki/przecieki na temat nowego Megane RS mówią że będzie najszybszy na ringu między innymi za sprawą skrzyni dwusprzęgłowej czy skrętnych kół tylnych i oczywiście podniesionej mocy.

No i super ale mi się to nie podoba. Ja lubię tą lekką toporność i to że samochód jedzie tylko na miarę moich umiejętności.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Coraz więcej osób tak ma. Ciekawe, kiedy dostrzegą to marketingowcy i co z tym zrobią.

 

Dostrzegli i robią, np. BRZ/GT86, MX-5, Alfa 4C...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi nie do końca podoba się ten "powiew świeżości" w obecnej motoryzacji. Bitwa na cyferki i czasy na ringu. Rozumiem że taki jest rynkowy trend i to się sprzedaje ale mi nie podoba się bycie pasażerem we własnym samochodzie.

Plotki/przecieki na temat nowego Megane RS mówią że będzie najszybszy na ringu między innymi za sprawą skrzyni dwusprzęgłowej czy skrętnych kół tylnych i oczywiście podniesionej mocy.

No i super ale mi się to nie podoba. Ja lubię tą lekką toporność i to że samochód jedzie tylko na miarę moich umiejętności.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dla mnie sprawa jest prosta.Po co kupuje się takie auto? Dla funu , a tego funu sporo więcej daje RS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy co kto rozumie przez "fun" ;)

Na całe szczęście póki co każdy może znaleźć coś dla siebie.

Ja np. wolę samochody typu BRZ czy STi niż A45 czy RS3. Przy czym przyznaję że dwa ostatnie to genialne fury ale nie dla mnie.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Samo auto beczki nie wykona. Do tego potrzebny jeszcze kierowca który zrobi to dobrze, co często widać np. na Karowej.

 

Porównując Karową do seryjnego auta na parkingu na cywilnej oponie trzeba wziąć poprawkę, że tam jest jazda zawsze na sportowym sliku który klei wyśmienicie i to często sprawia kierownikom problem przy wspomnianej beczce ;) Na drogowej oponie nie sądzę żeby ktoś miał tam problem :)

 

Ja oglądając filmik na YT z RS-em sądzę jednak że akurat ten model robi beczki sam - lecz odpowiednio szerokie dla swojego napędu... Przy kręceniu bączka "cyrklowego" o jaki stosunkowo łatwo np. w Type RA/R  zabawa się urywa :P 

 

 

Tego RS nie umi :D a Tajpy mogą "godzinami". No chyba że się coś urwie np. półośka :biglol: Ale grunt że komputer nie przerywa zabawy :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to tak zwyczajnie po ludzku ubolewam, że "kiedyś" jak się potrafiło kręcić kierownicą i robić różne boki, heel and tow'y to się było przegościem. "Dzisiaj" dzięki różnym drift modom, rev matching'om prawie każdy tak może. Do tego rózne ESP, torque vectoringi itd itp wyciągną z operesji i jeszcze wykręcą mega czas na ringu. Ba teraz nawet gumę spalić to nie sztuka bo np. w nowym mustangu jest od tego program.

Postęp ;)

 

 

 

(No dobra to taka zwykła zawiść i zazdrość :P

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie prawda zeby nawet "elektronicznym " autem sie bawić "like a boss " dalej trzeba umieć przebierać raczkami za kierownica i tu sie nic nie zmieniło.Roznica jest taka ze te auta sa mniej wymagające na granicy.

Jak sie wie co sie robi nawet w FWD mozna mieć kupę Funu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Test RS'a w Kielcach, no nie przekonuje mnie. Nawet w tym trybie drift chłop się męczy żeby na najbardziej śliskim obiekcie w kraju nie ryć przodem.

 

Pewnie że można mieć zabawę w FWD i dlatego mam megane. Ale w niej jestem zdany na siebie i swoje rączki i nóżki. Można ją wrzucić w zakręt i polecieć powerslidem ale trzeba wiedzieć jak to zrobić. Nie wystarczy wcisnąć drift mode i wyprostować kolano.

 

Choć oba te sposoby są na swój sposób radosne i dające swoim kierowcom radochę.

 

Tutaj "seryjne" Evo na tym samym obiekcie (program po wydechu, zwykły ręczny, aktywny tył i centralny + kierowca dupa)

 

 

("rezyser" testował slow motion na kamerze)

 

Nie prawda zeby nawet "elektronicznym " autem sie bawić "like a boss " dalej trzeba umieć przebierać raczkami za kierownica i tu sie nic nie zmieniło.Roznica jest taka ze te auta sa mniej wymagające na granicy.

I tu jest pies pogrzebany bo moim zdaniem te wszystkie systemy dają fałszywe poczucie panowania nad samochodem. Przekroczenie granicy jest bardzo gwałtowne i zazwyczaj dla takiego mistrza przekonanego o swoich umiejętnościach bardzo bolesne.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matros jakoś dziwnie ;) ale w 100% sie zgadzam z tym ci piszesz . Mam bardzo podobne wrażenie z tym RS-em ze to taki trochę napęd AWD na sile . Jestem prawie pewien ze wykorzystując to auto na superoeasch , trackday itp , klękniie bardzo szybko . Mitsu czy Sub , jednak maja spore doświadczenie od x lat w napędach awd ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inna rzeczą jest to ze gość z testów z Kielc , raczej nie ogarnia sprzętu , dobrze by było wsadzić za kiere kogoś bardziej ogarniętego , wtedy mozna by było cos wiecej powiedzieć , cos jak ten test RS-a poprEdniej generacji co wklejał turdzigt :)

Edytowane przez carfit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak swoją drogą to orientuje się ktoś co mówi gwarancja w A45, RS3, Golfie R czy Foce RS na temat używania samochodu na torze? Są jakieś ograniczenia? Coś w stylu Nissana GTR?

Meganka takich ograniczeń nie ma, nawet w instrukcji ma opis jak samochód ustawić na tor: zawias (jak ktoś ma Ohlinsa), ciśnienie w kołach, które spojlerki zdemontować żeby hamulce chłodzić itd itp.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Inna rzeczą jest to ze gość z testów z Kielc , raczej nie ogarnia sprzętu , dobrze by było wsadzić za kiere kogoś bardziej ogarniętego , wtedy mozna by było cos wiecej powiedzieć , cos jak ten test RS-a poprEdniej generacji co wklejał turdzigt :)

Jak dla mnie ten samochód ryje przodem na wszystkich filmikach które widziałem. Ale zgadzam się że ten test w Kielcach to taki trochę byle jaki.

Ford powinien zorganizować testy i zaprosić nas wszystkich żebyśmy mogli sobie sami sprawdzić i wyrobić zdanie ;)

Podobno Chris Harris w ostatnim Extra Gear niespecjalnie zostawił suchą nitkę na zachowaniu RSa w zakrętach.

 

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak swoją drogą to orientuje się ktoś co mówi gwarancja w A45, RS3, Golfie R czy Foce RS na temat używania samochodu na torze? Są jakieś ograniczenia?

 

 

W Renault ze skrzynią EDC jest ograniczenie ilości procedury startu , podaj 10 razy , jutro z ciekawości doczytam w instrukcji (czy to jest na rok , czy na okres gwarancji dwa lata) bo dotyczy to również GT . 

Sorry jednak sporo sie myliłem :facepalm: limit jest 1500 startów z LC  :bowdown:

Edytowane przez carfit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka ciekawostka na temat Chris'a i testu RS'a:

 

Chris Harris hates it. He kept shouting "understeer, understeer" throughout the lap and then said he'd much rather have the mustang. The lap time shocked him though, "proves understeer can be fast" he said.

I coś co pięknie podsumowuje mój punkt widzenia na temat foki:

it's not about how fast you get from point A to point B. It's how involving and rewarding the drive is. Understeer and what looked like a bouncy chassis isn't my idea of fun. And fun was exactly what this car was all about.

http://www.focusrs.org/forum/9-focus-rs-discussions/6210-mk3-rs-top-gear-track.html

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka ciekawostka na temat Chris'a i testu RS'a:

 

Chris Harris hates it. He kept shouting "understeer, understeer" throughout the lap and then said he'd much rather have the mustang. The lap time shocked him though, "proves understeer can be fast" he said.

I coś co pięknie podsumowuje mój punkt widzenia na temat foki:

it's not about how fast you get from point A to point B. It's how involving and rewarding the drive is. Understeer and what looked like a bouncy chassis isn't my idea of fun. And fun was exactly what this car was all about.

http://www.focusrs.org/forum/9-focus-rs-discussions/6210-mk3-rs-top-gear-track.html

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

HE HE :) może jednak ford popełnił błąd idąc w sztuczne AWD , zamiast zrobić FWD prawdziwe ze szperą mechaniczną , jak w RS MK2 i bić sie z Meganką , a nie koniecznie z A45 czy innymi sztucznymi wynalazkami , czas pokaże…… Moim skromnym zdaniem napompowana bańka nowego Rs-a szybko pęknie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...