Skocz do zawartości

Hot Hatch Hysteria


BartZ

Rekomendowane odpowiedzi

Z tego co piszecie wydaję mi się, że chyba jednak ford troszkę postanowił pocelować tym RSem w ciut inną grupę docelowych odbiorców.... oni sobie to dobrze wykombinowali. 

Zrobili samochód, który pewnie dużo wybacza i dużo pomaga kierowcom......nie wiem czy "nam" akurat o to chodzi....

 

Ludziska którzy nie są może mistrzami kierownicy ale chcą spełnić marzenia o sportowym samochodzie wsiądą do RSa i polecą od razu Driftem jak Ken Block będą mieli banana na twarzy...... w pełni usatysfakcjonowani swoimi możliwościami i oczywiście samochodu.... na pewno go kupią. Nie można tego negować, dla nich to jest właśnie to czego szukają.... a to podejrzewam jest spora grupa odbiorców.... i ford o tym wie. 

 

Wy, czyli niektórzy starzy forumowi wyjadacze, który upalają STI od lat i "co gorsza" EVO  ;)  :D ..... wiedzą, jaką przyjemność dają tego typu samochody.... tam nie ma systemów..... masz mieć pełną kontrolę nad samochodem... jak sobie wejdziesz w zakręt tak z niego wyjdziesz.... i żadna elektronika Ci nie pomoże, czy inny tryb czy mode .....whatever .

 

Mówicie, że to taka konsola na kółkach, że wszystko jest takie proste, wsiadam, prostuję nogę w gazie i robię gymkhanę.... to fakt.... ale skoro ford tak to uprościł jak sądzicie i odebrał trochę frajdy to Wy też możecie sobie przesunąć pewne granice możliwości i ten fun wyciągnąć gdzie się tylko da... skoro tak prosto się driftuje to dać mu mocniej w palnik i z większą prędkością wchodzić w zakręt tam gdzie STI (błagam nie bijcie :bowdown: ) już nie może...... :D przynajmniej ja tak to widzę, może jestem w błędzie..... 

Pewnie RS będzie lubiał jednak "szybkie" tory i pewnie tam będzie można wychwycić o co naprawdę chodziło fordowi po głowie.....

 

Nie odbierajcie tego jako zarzut dla RS'a, po prostu ma to być auto dla szerokiego odbiorcy... mozesz jechać po bułki, możesz świrować bokiem "wokół trzepaka" , zaliczyć jakiś track day na torze ... i takie tam

 

Abstrachując od wszystkiego sądzę, że jednak to będzie fajne auto  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

i "co gorsza" EVO   

 

Moje się zepsuło, więc się nie liczy :P

 

 

 

skoro tak prosto się driftuje to dać mu mocniej w palnik

 

Problem może być w tym że ten samochód się nie będzie nadawał do ostrego i długotrwałego katowania.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różni ludzie - różne potrzeby. Pytanie, czy jedziesz na tego trackday'a, żeby pogonić innych i w swojej opinii sobie "przedłużyć" ;), czy żeby się czegoś nauczyć i rzeczywiście pojeździć autem. Bo grać na playstation można bez wychodzenia z domu :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje się zepsuło, więc się nie liczy :P

To ile już je naprawiasz.... dokręcaj śrubki, kompletuj części i ognia  :D  

 

 

Problem może być w tym że ten samochód się nie będzie nadawał do ostrego i długotrwałego katowania.

 

No tego nie wiemy jak się będzie zachowywał.....myślę jednak, że konstruktorzy dali mu dupę dość ostro aby sprawdzić na etapie projektowania czy wytrzyma takie katowania.... ale tak jak piszesz, jeśli długie upalanie będzie przeszkodą to może być istotne dla niektórych, chociaż nie sądzę aby odbiegało od np. STi czy innych konkurentów

 

 

Różni ludzie - różne potrzeby. Pytanie, czy jedziesz na tego trackday'a, żeby pogonić innych i w swojej opinii sobie "przedłużyć" ;), czy żeby się czegoś nauczyć i rzeczywiście pojeździć autem

 

A może to i to  :D Może jest trzecie wyjście, które pogodzi: pogonienie innych i nauczenie się czegoś  ;)  Według mnie jedno wynika z drugiego  ;) ........ tylko czy RS je spełni.. ??? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różni ludzie - różne potrzeby. Pytanie, czy jedziesz na tego trackday'a, żeby pogonić innych i w swojej opinii sobie "przedłużyć" ;), czy żeby się czegoś nauczyć i rzeczywiście pojeździć autem. Bo grać na playstation można bez wychodzenia z domu :P

W piłkę też można kopać w błocie za domem i można na PlayStation ograć Messiego w karnych. Dla każdego coś. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ile już je naprawiasz.... dokręcaj śrubki, kompletuj części i ognia 

 

Bo mnie to chyba bardziej składanie i naprawianie kręci niż upalanie :P

 

 

 

No tego nie wiemy jak się będzie zachowywał.....myślę jednak, że konstruktorzy dali mu dupę dość ostro aby sprawdzić na etapie projektowania czy wytrzyma takie katowania

 

Gdzieś tutaj było info z Jalopnika co napisał po testach. Zagotowali dyfer i wywaliło im błędy ECU. Do tego sam Ford twierdzi że max upalanie to 30 min.  

 

Do tego na forum evo pojawiła się taka plotka, ale na ile prawdziwa to nie wiem:

 

 

"właśnie wstrzymali produkcję Focusa RS, problemy z silnikiem (ECU) i tylnym dyfrem, 

wyszły problemy na testach dziennikarzy 

rok dopracowywali auto od wielkiej premiery, masa filmów promocyjnych itp., a teraz taki klops"

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

skoro tak prosto się driftuje to dać mu mocniej w palnik

 

Problem może być w tym że ten samochód się nie będzie nadawał do ostrego i długotrwałego katowania.  

 

A przyczyny mogą być dwie - skoro cały "fun" robi w tym aucie elektronika,  to ona nie puści mocnego palnika i koniec; a ewentualnie nawet jeśli puści ciut za dużo, to auto tego nie wytrzyma. 

Tak czy inaczej RS zapowiada się na auto dla szpanu, a nie do jazdy. 

Edytowane przez pegi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo mnie to chyba bardziej składanie i naprawianie kręci niż upalanie :P

 

Nie bójmy się głośno tego powiedzieć..... starzejesz się  :biglol:

 

 

Ale jeśli te historie o dyfrach i przegrzewaniu się potwierdzą to lipton......  :wacko:

 

 

Dalej twierdzę, że FRS nie jest hot hatchem :)

 

Ej no..... nie skreślajmy go od razu........ trzeba pojeździć, pomacać...... ;)

 

 

właśnie wstrzymali produkcję Focusa RS, problemy z silnikiem (ECU) i tylnym dyfrem

wyszły problemy na testach dziennikarzy

 

Czyli co.... trochę fall start ?  :wacko:

 

 

Czyli jednak Type R   ;)  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak godny następca Evo :P

 

No to Cię poniosło matros.... :D  Ja tam póki co nie widzę na razie żadnego godnego następcy EVO.....szkoda, że go już nie produkują.....

teraz STi musi konkurować z RS'em i innymi elektronicznymi zabawkami..... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja tam póki co nie widzę na razie żadnego godnego następcy EVO.....szkoda, że go już nie produkują..... teraz STi musi konkurować z RS'em i innymi elektronicznymi zabawkami..... ;)

 

Evo rozumiem, że bez "elektronicznych zabawek" typu aktywne dyfry? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylny aktywny to zło ale środkowy rozpinany jest ok ok ;)

 

To go zamienić na pasywny i będzie gitara  :D

 

A jak wam się podoba nowa mazda 3 mps..... podobno na mieć najniższą masę wśród aktualnej gamy HH ..... moc ok. 300km +/-

 

2015-551610-2016-mazda3-mps-render.jpg

 

 

attachment.php?attachmentid=114162&d=143

 

 

Moim zdaniem wygląda ładnie...... może się podobać  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tylny aktywny to zło ale środkowy rozpinany jest ok ok ;)

 

To go zamienić na pasywny i będzie gitara  :D

 

A jak wam się podoba nowa mazda 3 mps..... podobno na mieć najniższą masę wśród aktualnej gamy HH ..... moc ok. 300km +/-

 

2015-551610-2016-mazda3-mps-render.jpg

 

 

attachment.php?attachmentid=114162&d=143

 

 

Moim zdaniem wygląda ładnie...... może się podobać  :D

 

Przypomina trochę wyglądem wrx lanos , ale ciekawa sztuka. No najważniejsze jak mazda poradziła sobie z rdzewiejącymi na potęgę nadkolami i nie tylko. Jak wiadomo poprzednie generacje nie cieszyły się dobra sława jeżeli chodzi o blacharkę.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upalalem dosyc sporo trojke mpsa i jakos specjalnie nie przekonalem sie do tego auta.O ile mazdy lubie jako codzienne wozki (mamy w rodzince suva) to jesli chodzi o sportowe doznania w mpsie jest srednio-pluje przodem,jakis taki sredni rozklad masy,dziwne jak dla mnie czucie kierownicy,moc jest ale co z tego.Nie czuje w tym ducha hothatch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...do Mazdy przekonujesz przyjacielu ???... :P

 

chyba na co dzień już się przyzwyczaiłeś.....

 

coraz ładniej wyglądają te wszystkie nowe autka....

 

tylko jeżdżą inaczej...ten spojler jak w A klasie ... :P

 

No jakby nie patrzeć to jednak nowe mazdy nabrały uroku i to nie tylko moja opinia.....

 

są na pewno jakieś niedoróbki ale to jak w każdym samochodzie  ;)

 

Zgadzam się, że producenci poprawili look swoich maszyn...... chociaż z gamy HH brałbym nowego białego STI  :D  ( ale czy to jeszcze segment HH ? ) 

 

 

Przypomina trochę wyglądem wrx lanos

 

Moim zdaniem Cię trochę poniosło..... lanos jest zdecydowanie brzydszy  :P  :D

 

 

Jednak jeżeli faktycznie będzie nowy MPS to jestem ciekaw jaką drogą pójdzie mazda z silnikiem.

 

 

Silnik będzie miał > 2.0 L..... wbrew modzie na downsizing  ;)

 

" Report claims Mazda is readying 220kW 2.5-litre turbocharged 3 MPS with all-wheel drive

A Japanese report has claimed Mazda will produce a hot turbocharged 2.5-litre MPS version of Australia’s most popular small car – complete with all-wheel drive for the first time – within just two years. "
 
:huh:  :blink: 

 

 

 

Upalalem dosyc sporo trojke mpsa i jakos specjalnie nie przekonalem sie do tego auta.O ile mazdy lubie jako codzienne wozki (mamy w rodzince suva) to jesli chodzi o sportowe doznania w mpsie jest srednio-pluje przodem,jakis taki sredni rozklad masy,dziwne jak dla mnie czucie kierownicy,moc jest ale co z tego.Nie czuje w tym ducha hothatch.

 

Nowy MPS to całkowicie nowa konstrukcja, redukcja masy, nowy silnik, itd. itp..... ciężko powiedzieć, jak będzie jeździł.... jeśli poprzednik w Twoim mniemaniu był przeciętny to nowy powinien być lepszy...... zapowiada się ciekawy samochód  :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to co cytujesz to są jakieś ploteczki z marca zeszłego roku. Póki co oficjalnie nawet nie wiadomo czy nowy MPS będzie ;)

 

Pożyjemy zobaczymy. Jednak patrząc na trend w motoryzacji to pewnie można się spodziewać kolejnego komputer a na kołach.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O I jeszcze takie coś :

 

AKTUALNOŚCI / INFORMACJE

Powstanie Mazda 3 MPS

 

 Autor: źródło: mototarget.pl
Z nieoficjalnych doniesień wynika, że Mazda 3 MPS pojawi się na rynku w drugiej połowie 2016 roku.

Samochód zostanie zbudowany na bazie odświeżonej Mazdy 3 i otrzyma agresywny bodykit nadwozia, duże obręcze aluminiowe, sportowy układ hamulcowy, sztywniejsze zawieszenie oraz zmodyfikowany układ wydechowy.

Źródłem mocy będzie prawdopodobnie turbodoładowana jednostka benzynowa o pojemności 2,5 litra, generująca około 300 KM. Co ciekawe, napęd ma trafiać do wszystkich czterech kół.


I takie jeszcze info:

 

Dobre wieści: Będzie nowa Mazda 3 MPS!
Poleć ten artykuł:
 

Hot hatche mają się dobrze. Choć jeszcze jako koncept, Mazda 3 MPS pod koniec roku dołączy do tego grona. Nie możemy się doczekać! 

Publikacja: 

 

27-04-2015

 Autor: auto motor i sport

 

Dokładna data prezentacji japońskiego hot hatcha nie jest niestety jeszcze znana. Mówi się, że koncepcyjna wersja Mazdy 3 MPS zostanie pokazana pod koniec bieżącego roku. Targi Motoryzacyjne we Frankfurcie byłyby więc idealną do tego sposobnością. Jako że pokazywanie auta w wersji koncepcyjnej, zanim to wejdzie do produkcji, jest powszechnie stosowaną praktyką, to finalnej jego wersji spodziewać możemy się w przyszłym roku. Styczniowe targi w Detroit, marcowa wystawa w Genewie czy w końcu kwietniowy salon samochodowy w Nowym Yorku są dobrymi wydarzeniami dla prezentacji nowej Mazdy 3 MPS.

 

Konstruktorzy nowego hot hatcha pozornie nie mają trudnego zadania. Już standardowa Mazda 3 świetnie wygląda i dobrze jeździ, stanowi więc wyborną bazę dla szybkiego i praktycznego „wariata”. Żeby sprostać wymaganiom klientów i nie zostać w tyle za rywalami, nowy MPS nie dostanie już starego 2,3-litrowego silnika, którym napędzane były dwie wcześniejsze MPS-ki. Pod maskę trafi 2,5-litrowa jednostka SkyActive z turbo. Żeby jednak wygenerowana moc 320 KM nie poszła w gwizdek, auto dostanie również napęd na cztery koła, by jak najefektywniej spożytkować całą tą moc.

Szybka „trójka” nie będzie miała jednak łatwego życia, gdyż jej konkurencja jest nadzwyczaj liczna i mocna. VW Golf GTI/R, Renault Megane RS, Opel Astra OPC, czy nadchodząca Honda Civic Type R i Focus RS to będą jej najwięksi rywale. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...