Skocz do zawartości

jakie TURBO do justy 1.2 4wd ??


kelso

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Od pewnego czasu jestem szczęśliwym nabywcą subaru justy, kupiłem je w celu modyfikacji i przystosowania do sportu. Jedna z tych modyfikacji będzie 'uturbienie' może ktoś orientuje się jaką turbinę mógłbym zastosować ?

z góry dziękuję:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki z warszawskiej nie-ASO popełnili kiedyś takie coś, więc najlepiej do nich uderzyć :wink: . Tylko pytanie czy jest sens, bo duza moc (powyżej 100 koni) z wysokim momentem (z racji turbo) szybko zdemoluje skrzynię i resztę układu napędowego. Dodatkowo licząc wg. przepisów FIA to pojemność 1190 pomnożona przez współczynnik 1,7 (uturbiona benzyna) powoduje że wpadasz do najwyższej klasy z autami jak STi, EVO, Legacy itp, a moim skromnym zdaniem w normalnych warunkach Justy nie będzie konkurencyjne do tych aut - jednak tej mocy będzie brakować, a z drugiej strony będzie jej na tyle za dużo, ze ciężko będzie jechać bez problemów trakcyjnych, z idealnym prowadzeniem itd.

Lepsza drogą jest zbudowanie mocnego silnika wolnossącego (w okolice 90-100KM), wstawienie klatki dla usztywnienia budy i maksymalne odciążenie auta. Tak zrobione auto jest w stanie przyspieszać 0-100 w okolicach 8-9 sekund, być bezawaryjnym, dobrze się prowadzić, wygrywać klasę nie tylko na śliskim i być wysoko w generalce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki z warszawskiej nie-ASO popełnili kiedyś takie coś, więc najlepiej do nich uderzyć :wink: . Tylko pytanie czy jest sens, bo duza moc (powyżej 100 koni) z wysokim momentem (z racji turbo) szybko zdemoluje skrzynię i resztę układu napędowego. Dodatkowo licząc wg. przepisów FIA to pojemność 1190 pomnożona przez współczynnik 1,7 (uturbiona benzyna) powoduje że wpadasz do najwyższej klasy z autami jak STi, EVO, Legacy itp, a moim skromnym zdaniem w normalnych warunkach Justy nie będzie konkurencyjne do tych aut - jednak tej mocy będzie brakować, a z drugiej strony będzie jej na tyle za dużo, ze ciężko będzie jechać bez problemów trakcyjnych, z idealnym prowadzeniem itd.

Lepsza drogą jest zbudowanie mocnego silnika wolnossącego (w okolice 90-100KM), wstawienie klatki dla usztywnienia budy i maksymalne odciążenie auta. Tak zrobione auto jest w stanie przyspieszać 0-100 w okolicach 8-9 sekund, być bezawaryjnym, dobrze się prowadzić, wygrywać klasę nie tylko na śliskim i być wysoko w generalce.

 

ave :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się udało wygrać klasę bez 100 koni pod maską...

Zgadza się, bo i mojej daleko do takiej mocy, ale jakby taką mieć to i mocno w generalce można namieszać nawet na suchym asfalcie :wink:

 

-- 14 lis 2010, o 21:29 --

 

Jak ktoś chce zaczynać rajdy od wzmacniania silnika to polecam kupno swifta GTI .

Po co? Ja im daje radę bez 100koni :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

...też myślałem o soft turbo i jak przeczytałem tych parę info na tej stronce: http://www.dustysjustys.com/performance ...to nabrałem apetytu ;) ...ale niestety kilka osób w naszym kraju stwierdziło, że jednak mimo solidnej konstrukcji silnika 1.2 to może być dość awaryjne rozwiązanie więc coraz mocniej myślę o swapie... i teraz pytanie:

jaki silnik w przedziale 100KM - 120KM można do Justy 1.2 upakować, aby nie trzeba było pół samochodu pruć? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

huzar105 - jak dla mnie wiele sztywności samym spawaniem nie wywalczysz, za to ruda tylko na to czeka.

Ale ja nigdzie nie napisałem, aby "obsmarkać" całą kastę :) Można zrobić dużo ciekawych wzmocnień z alu, kompozytów, czy jak sam pisałeś pianki.

W justy tak naprawdę liczy się każdy kilogram. Konrados tu z forum klatki specjalnie nie zakładał bo jest to dodatkowa waga. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konrados tu z forum klatki specjalnie nie zakładał bo jest to dodatkowa waga. :P

 

No właśnie ;)

Haha żyjesz? Dawno nie gadaliśmy :(

 

 

Żyję... Dawno na forum nie byłem, ale trzymam rękę na pulsie ;)

 

Jakby coś to wal na GG... przeważnie jestem ukryty... albo mnie nie ma (to częściej)... ale odpiszę jak będę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konrados tu z forum klatki specjalnie nie zakładał bo jest to dodatkowa waga. :P

A ja wrzuciłem klatkę i jakoś przebolałem te + 30kg - postaram się je zgubić coś wycinając itp. Natomiast sztywność budy i poprawa prowadzenia jest taka :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę zbytnio polemizował, ale wydaje mi się, że w KJSach w których zazwyczaj rzadko wpina się 3 bieg nie mówiąc już o dokręcaniu go klatka nie jest aż tak bardzo potrzebna, spawanie budy w zupełności powinno wystarczyć. Oczywiście spawanie karoserii i klatka wpływają znacząco na sztywność konstrukcji, ale czy do KJSów jest to konieczność, to nie jestem przekonany.

Zresztą buda Justy i tak jest dużo bardziej pancerna od np. Seja.

 

A no i jeszcze należy nadmienić, że sama klatka nie wystarczy.. powinno się ją zrobić z kompleksowym spawaniem karoserii, żeby nie było efektu, że buda sobie a klatka sobie.

 

Ale oczywiście każdy musi sam sobie wybrać co jest dla niego priorytetem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wrzuciłem klatkę i jakoś przebolałem te + 30kg - postaram się je zgubić coś wycinając itp.

Hehe zaczyna się robić groźnie. Piszesz jak kilku magików z forum co wyciągali tylne fotele z imprezy i czują różnice :mrgreen: Justy to minimalistyczne podejście do motoryzacji. Co tam wytniesz? Podłogę? Dach? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...