Skocz do zawartości

wkrotce diesel dla subaru


duch_gor

Rekomendowane odpowiedzi

pedro Mniejsze spalanie od benzyny to jedyna zaleta diesla :) Inżynierowe ciągle pracują nad eliminacją wad jakie ma diesel względem benzyny i dzięki gigantycznym funduszom w to pakowanym widać jakieś efekty. Znaczy jest lepiej niż 10-20 lat temu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 837
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Chcialem dodac od siebie, ze zrobilem paskiem tdi 130 koni 200 000 km. Przy dynamicznej jezdzie na autostradzie ( z predkosciami do 180), pali mi gora 8.5 litra... Przy tej samej jezdzie benzyna spalasz 14-15. Natomiast sportowego diesla to bym nigdy nie kupil, zreszta widac jak dieslom idzie w rajdach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pedro Mniejsze spalanie od benzyny to jedyna zaleta diesla :) Inżynierowe ciągle pracują nad eliminacją wad jakie ma diesel względem benzyny i dzięki gigantycznym funduszom w to pakowanym widać jakieś efekty. Znaczy jest lepiej niż 10-20 lat temu :)[/quote

 

 

 

Te gigantyczne fundusze to też tylko czysty marketing jeśli wsadzić by te same pieniądze naprzykład w silnik Wankla to też by teraz latał jak złoto... (może i trochę szkoda)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te gigantyczne fundusze to też tylko czysty marketing jeśli wsadzić by te same pieniądze naprzykład w silnik Wankla to też by teraz latał jak złoto... (może i trochę szkoda)

Fundusze są jak najbardziej realne :) Marketingiem jest to, że akurat pompują je w diesla a nie benzynę :) A i tak hybrydy będą za jakiś czas, jak na razie oparte są o benzynę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te gigantyczne fundusze to też tylko czysty marketing jeśli wsadzić by te same pieniądze naprzykład w silnik Wankla to też by teraz latał jak złoto... (może i trochę szkoda)

Fundusze są jak najbardziej realne :) Marketingiem jest to, że akurat pompują je w diesla a nie benzynę :) A i tak hybrydy będą za jakiś czas, jak na razie oparte są o benzynę.

 

zgadzam sie w 100 procentach, aczkolwiek nie wiadomo czy ktoś nie wymyśli jakiegoś NOWEGO silnika bijącego na głowe wszystkie inne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie w 100 procentach, aczkolwiek nie wiadomo czy ktoś nie wymyśli jakiegoś NOWEGO silnika bijącego na głowe wszystkie inne...

Wymyślać w zasadzie nie potrzeba. Przyszłość maluje się raczej w smutnych barwach. Napędzanie auta sprowadzi się do instalacji w kołach odpowiednich silników elektrycznych - odpada konieczność używania skrzyni biegów, upraszcza się budowa pojazdu. Kontrola trakcji to bułka z masłem w czymś takim (szczególnie jak silnik będzie w każdym z kół). Hamować będzie można zarówno tradycyjnym hamulcem jak i wytworzeniem przeciw pola. Jedyny problem to ciężar magazynów energii elektrycznej. Do czasu aż nie opracuje się lekkiego i bezpiecznego źródła energii, nie ma co liczyć na postęp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie w 100 procentach, aczkolwiek nie wiadomo czy ktoś nie wymyśli jakiegoś NOWEGO silnika bijącego na głowe wszystkie inne...

Wymyślać w zasadzie nie potrzeba. Przyszłość maluje się raczej w smutnych barwach. Napędzanie auta sprowadzi się do instalacji w kołach odpowiednich silników elektrycznych - odpada konieczność używania skrzyni biegów, upraszcza się budowa pojazdu. Kontrola trakcji to bułka z masłem w czymś takim (szczególnie jak silnik będzie w każdym z kół). Hamować będzie można zarówno tradycyjnym hamulcem jak i wytworzeniem przeciw pola. Jedyny problem to ciężar magazynów energii elektrycznej. Do czasu aż nie opracuje się lekkiego i bezpiecznego źródła energii, nie ma co liczyć na postęp.

 

Jako zwykł szary konsument to nie martwił bym się wagą akumulatorów tylko ich żywotnością...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako zwykł szary konsument to nie martwił bym się wagą akumulatorów tylko ich żywotnością...

Masa ma wpływ na zasięg auta i osiągi. Myślę, że większą przyszłość jako źródło energii mają ogniwa paliwowe niż akumulatory, które raczej zostaną jako pewien bufor do wyłapywania energii z hamowania. No ale zobaczymy, może za 10-15 lat coś się zacznie dziać na większą skalę (tak przynajmniej mówi się od ostatnich 40 lat ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te gigantyczne fundusze to też tylko czysty marketing jeśli wsadzić by te same pieniądze naprzykład w silnik Wankla to też by teraz latał jak złoto... (może i trochę szkoda)

 

Prawie kupiłem mazdę RX-8 ale muszę powiedzieć, że spalanie w jeździe testowej miała takie jak mój obecny Legacy H6, za to fatalnie niski moment obrotowy aż do 4.000 rpm. No i ta nierówna praca na wolnych obrotach. Fuj. Na dodatek zużywa olej - taka konstrukcja silnika. Ma nawet specjalną pompę dozującą. W instrukcji każą sprawdzać i uzupełniać poziom oleju co drugie tankowanie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie start z tym silnikiem to nie byłtylko marketing... ale i wykorzystanie sytuacji przepisów (jak widzimy tylko na jeden rok sie udało), no i sie udało tę like wykorzystac

 

Ciekawe jak rozwiążą tą sprawę w przyszłości? W końcu diesel to też paliwo. Silnik oparty na bloku z benzynowego. Jedyna różnica to sposób zapłonu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego zaczną powstawać stacje nie benzynowe tylko elektryczne :)

Nie tędy droga. Ostatnio czytałem, że by naładować akumulatory w jakimś tam "ekologicznym" autku z gniazdka, to nie dość, ze tracimy na to 8-10 godzin, to na dodatek przejechanie każdych 100km takim wynalazkiem pożera więcej energii i produkuje więcej zanieczyszczeń (przy produkcji i przesyle tej energii do gniazdka) niż lanie i spalenie benzyny. No chyba, że wszystkie elektrownie będą jądrowe, lub nawet termojądrowe (szybko to raczej nie nastąpi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialem dodac od siebie, ze zrobilem paskiem tdi 130 koni 200 000 km. Przy dynamicznej jezdzie na autostradzie ( z predkosciami do 180), pali mi gora 8.5 litra...

JA zrobiłem o 3tys mniej :P i średnio spalanie też wyjdzie około 8,5-9l litra z prędkościami do 200, ale podkreślę wyraz ŚREDNIO! Narazie Corollka w AT jest mało jeżdżona ale po tych 20tys km przy jeździe do 185km/h (a niby AT max prędkość ma na 175 8) ) spaliła mi średnio 8litrów, a kultura pracy dużo lepsza od diesla! - gdyby tak jeszcze turbo miała... ale coś pomyślę o turbinie jak gwarancja wyjdzie :D (w mieście nieśrednio to wiadomo 10-12 w dodatku automat). Swoją drogą ciekawe ile by średnio wyszło na manualu :?, bo jak wiadomo automat (ten typ) pali o średnio 2litry więcej od manuala :D

 

W jakiejś gazecie wyczytałem wzmiankę że Toyota planuje wprowadzić wkrótce do sprzedaży w USA auta ładowane z gniazdka.

Ja wiem czy to takie konieczne :? Tato miał okazję testować Toyotę Prius (hybrydę) i szła rewelacyjnie i paliła 5litrów/100km! akumulatory były umieszczone pod tylną kanapą i zajmowały powierzchnię 20litrów! ładowły siępobierając prąd z silnika benzynowego oraz z hamulców podczas hamowania (takie hample odzyskujące energię). Silnik benzynowy ładował akumulatory od zera przez jakieś 5minut! Do 40km/h działa silnik elektryczny, a powyżej tej prędkości, jak i po nagłym naciśnięciu gazu dodatkowo uruchamia się silnik spalinowy co daje nieprzerwane przyspieszenie. Jak startował spod świateł to się aż zdziwił, bo silnik elektryczny posiada 400Nm od 1obroctu/minutę!! + do tego spalinowy dochodzi, który posiada 111Nm przy 4200tys obrotów/min! Najlepszy bajerek to jest z klimą - jest elektryczna, a więc nie musimy na postoju odpalać samochodu, żeby poczuć przyjemny chłodek 8) http://www.toyota.com/prius/specs.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak startował spod świateł to się aż zdziwił, bo silnik elektryczny posiada 400Nm od 1obroctu/minutę!! + do tego spalinowy dochodzi, który posiada 111Nm przy 4200tys obrotów/min!

 

Nie jechałem Priusem, ale parametry mówią że to raczej anemiczny samochód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak startował spod świateł to się aż zdziwił, bo silnik elektryczny posiada 400Nm od 1obroctu/minutę!!

Stały moment obrotowy silnika elektrycznego w pełnym zakresie obrotów to prawda znana od czasu kiedy skonstruowano te silniki - dlatego używa ich się do napędzania pociągów (również spalinowych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem nie raz - w wykonaniu parowej :-)

 

 

 

Może się mylę ale w kilkumiejscach czytałem że na postoju ten momment obrotowy nie jest taki zabójczy tylko że uż przy naprawdę niewielkich obrotów osiąga maks i dośc długo tam zostaje - tu wiele zależy zdaje się od konstrukcji silnika bo nie wszystkie osiagają duże obroty. Od razu zastrzegam że osilnikach elektrycznych wiem tylko tyle że znam ogólną zasadę działania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...