Skocz do zawartości

Czy wiązać się z dieslem na dłużej?


kugi

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowna Dyrekcjo,

 

wybierając subaru z silnikiem boxer diesel, chciałem związać się z autem, które posłuży mi bezproblemowo przez kilka długich lat. O ile z pewnymi "bolączkami" można sobie w tym aucie poradzić, o tyle nie wiem jak dodatkowo zadbać o silnik. Troche niepokojącym jest fakt, iż liczba popsutych silników się powiększa. Narazie się nie przejmuję, bo auto jest objęte gwarancją, ale co potem? - Patrzę przez pryzmat użytkowania auta przez kolejnych 5-7 lat. Dodam, iż nie jestem killerem samochodowym, kontroluje poziom oleju, nie męcze auta jak motor jest zimny, nie "dusze", nie kręce pod czerwone pole - użytkuje "normalnie" - patrząc obiektywnie (do Pana Andrzeja - przyczepy już tym autem nie ciągam :wink: )

 

Czy uważa Pan, że warto zmienić auto (też na Subaru) ale z motorem, który jest sprawdzoną bezawaryjną konstrukcją (np. 2.5 benzyna?)

 

Czy może ma Pan jakieś informacje z FHI co może być przyczyną tych kilku awarii motoru, jak temu zapobiec, by auto służyło bezawaryjnie przez długie lata?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche jak z żoną :roll: ........sa bolączki :? ......ale dbam :idea: ..... ilosc rozwodow jednak rosnie :shock: ...nie kręcę pod czerwone pole... :twisted: ...staram się delikatnie......ale co bedzie za kilka lat :?: ....czy to bedzie "bezawaryjny" zwiazek na długie lata :?: :P ...trzeba miec nadzieję... :mrgreen:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Istotnie kilka silników się zepsuło.

Należy jednak pamietać, że naturą forum jest szybkie rozprzestrzenianie informacji ... tych ciekawych.

A cóz ciekawego w tym, że silnik działa :wink:

Juz tylko w tym roku sprzedaliśmy ok. 1000 samochodów z silnikiem diesla.

Reasumując - jak ktoś ma pecha, to i w przysłowiowym drewnianym kościele...

Przy tak spokojnym trybie traktowania samochodu nie widzę większych zagrożeń, czy też powodów aby stosować jakieś dalej idące środki ostrożności.

 

Życzę szerokiej drogi i ... może do zobaczenia na Plejadach 2011 :wink:

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowna Dyrekcjo,

 

wybierając subaru z silnikiem boxer diesel, chciałem związać się z autem, które posłuży mi bezproblemowo przez kilka długich lat. O ile z pewnymi "bolączkami" można sobie w tym aucie poradzić, o tyle nie wiem jak dodatkowo zadbać o silnik. Troche niepokojącym jest fakt, iż liczba popsutych silników się powiększa. Narazie się nie przejmuję, bo auto jest objęte gwarancją, ale co potem? - Patrzę przez pryzmat użytkowania auta przez kolejnych 5-7 lat. Dodam, iż nie jestem killerem samochodowym, kontroluje poziom oleju, nie męcze auta jak motor jest zimny, nie "dusze", nie kręce pod czerwone pole - użytkuje "normalnie" - patrząc obiektywnie (do Pana Andrzeja - przyczepy już tym autem nie ciągam :wink: )

 

Czy uważa Pan, że warto zmienić auto (też na Subaru) ale z motorem, który jest sprawdzoną bezawaryjną konstrukcją (np. 2.5 benzyna?)

 

Czy może ma Pan jakieś informacje z FHI co może być przyczyną tych kilku awarii motoru, jak temu zapobiec, by auto służyło bezawaryjnie przez długie lata?

 

Pozdrawiam.

 

 

Za bardzo się stresujesz. Lej dobry olej, często sprawdzaj zwłaszcza po długiej, szybkiej trasie i czasami przedmuchaj turbinkę ( bez czerwonego pola ) żeby się nie zamuliła :) Jak zmienisz na 2.5 będziesz miał ten sam dylemat. Każde urządzenie może się zepsuć.

Takie życie.

PS. Miałem OBK 2.5N/A i nie zamieniłbym 2.0D na ten silnik. Mimo, że nie mogę się przyzwyczaić do klekotu. W naszych warunkach drogowych/cenowych/kosztowych to najlepsze rozwiązanie.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy jednak pamietać, że naturą forum jest szybkie rozprzestrzenianie informacji ... tych ciekawych.

W rzeczy samej, sprawdza się tutaj zmienione prawo Kopernika-Greshama, zła informacja wypiera dobrą. Negatywna opinia przekazana 5 osobom zostanie powtórzona kolejnym 25, 125, 625 itd. Pozytywna ginie przy przekazie bardzo szybko.

 

Także związałem się z dieslem, na dłużej. Silnik Subaru stawiam na jednej półce z najlepszymi dieslami BMW i nie jest to tylko moja opinia. Benzyna 3.6 kusi, nawet bardzo i pewno kolejne autko będzie z tym właśnie silnikiem.

 

Wiemy, że SIP pracuje nad możliwością przedłużenia gwarancji na silnik, dla mnie i pewno dla wielu użytkowników byłoby to idealne rozwiązanie. Będziemy czekać na wieści w tej sprawie.

 

Zakończę pytaniem do Dyrekcji, czy istnieje możliwość udostępnienia elektronicznej wersji (PDF) instrukcji do auta, nawigacji etc.? Wersje papierowe przeważnie wozi się w aucie, gdy chcemy zapoznać się z pewnymi informacjami (np. w pracy) dokument elektroniczny jest bardzo wygodny. Amerykanie mają udostępnione http://my.subaru.com, gdzie po podaniu VIN użytkownik ma dostęp do elektronicznej wersji dokumentów wydanych podczas zakupu auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...