Rejestracja aut z kierownica z prawej strony mozliwa?

[mati]

Ja to widzę tak: w Anglii i Japonii można bez problemu zarejestrować samochód LHD, więc dlaczego u nas nie można RHD? To jest nie logiczne.

[Igi_666]

Jak ktoś wyżej napisał możliwość rejestracji pojazdów RHD nie występujących w wersji LHD. I co do wyprzedzania to obowiązkowa kamera w lewym lusterku z monitorkiem w środku. Zabawka nie jest tak tragicznie droga, a życie może uratować

 

Pozdrawiam

[Markus]

Będzie tak w okręgu władywostockim, kiedy to Rusy masowo sprowadzali xtra sprzęty z Japonii. Efekt był taki, że wypadkowośc bodajże 300-krotnie się zwiększyła. Car Władimir powiedział NIET i stare Ładzianki powróciły do łask.

Rusy mogą zabronic, to Polska tym bardziej! :wink:

[turdziGT]

Ja to widzę tak: w Anglii i Japonii można bez problemu zarejestrować samochód LHD, więc dlaczego u nas nie można RHD? To jest nie logiczne.

 

 

Mati pewnie ze jest bo w Japonii ten LHD to bedzie Delta Intergale i moze cos tam jeszcze......w No tez mozna i poza jakism Type R czy Ra paru lancerach Evo 3, 4, 5 i GTR nic innego nie widzialem

 

a w PL beda to tysiace vauxhall vectra a za kierownica polglowki :roll: Ja juz sie boje.............

[Markus]

w PL beda to tysiace vauxhall vectra a za kierownica polglowki Ja juz sie boje.............

 

Dokładnie tak jak piszesz.

[Jachu93]

Ja to widzę tak: w Anglii i Japonii można bez problemu zarejestrować samochód LHD, więc dlaczego u nas nie można RHD? To jest nie logiczne.

 

Bo w Anglii i Japonii nikt nie ściąga aut LHD, żeby jeździć nimi na codzień. Dla mnie mozliwość rejestracji aut RHD w Polsce jest tragicznym pomysłem!! Od razu pościągają vectry, golfy, passaty i inne auta i będę udawać kozaków.. ze mają passka 1.8 Turbo za 1000 funtów.

[Markus]

Wystarczy, że każdy kto tam jeszcze robi ściągnie sobie auto do kraju.

O handlarzach co bedą ww. paści pylic po 3000pln nie wspomnę...

 

Pomysł jest PORYPANY, choc skoro w Niemcach można, to czemu nie w Polsce :?:

[Ygrek]

Pomysł jest PORYPANY, choc skoro w Niemcach można, to czemu nie w Polsce :?:

 

Bo u nich jest inna qltura jazdy i MAJĄ porządne drogi, ot co.

[Premo]

Ja to widzę tak: w Anglii i Japonii można bez problemu zarejestrować samochód LHD, więc dlaczego u nas nie można RHD? To jest nie logiczne.

 

Bo w Anglii i Japonii nikt nie ściąga aut LHD, żeby jeździć nimi na codzień. Dla mnie mozliwość rejestracji aut RHD w Polsce jest tragicznym pomysłem!! Od razu pościągają vectry, golfy, passaty i inne auta i będę udawać kozaków.. ze mają passka 1.8 Turbo za 1000 funtów.

 

 

To nie dokońca prawda bo 90% amerykańskich samochodów w UK to prywatny import i są właśnie LHD. Większość smartów jest LHD bo są tańsze we francji a są to auta na codzień. Dużo też jest audi TT, mercedesów 124....

 

To z resztą widać na ebayu:

http://motors.shop.ebay.co.uk/Cars-/980 ... 286.c0.m14

[okonskik69]

Ja też jestem poważnie zniesmaczony taką wizją...bo że spowodowałoby to gwałtowny przyrost "kowbojów drogowych" bez dostatecznej widoczności zza kiery, to pewne :?

[Premo]

Problem leży gdzieś indziej, ja nie chce żeby państwo mi czegoś zabraniało albo mi łaskawie na coś pozwoli. Są inne spospoby na to by zniechęcić handlarzy złomu do sprowadzania go do Polski. Można podnieść ubezpieczenie o 100%-200% na RHD, można wymagać by w dośc drogi sposób dostosować auto do ruchu prawostronnego, można utrudnić wszystko a i tak znajdą sie maniacy którzy spełnią te warunki by zarejestrować swoje ukochane 22B

 

Mam prośbę do tych którzy nigdy nie siedzieli w RHD żeby nie siali paniki. Wsiądzcie, przejezdzie się to będziecie wiedzieć czy się da wyprzedzać czy nie. Przejechałem całą Europe sam z UK do Polski bez problemów, jezdziłem codziennie po Śląsku, byłem kilka razy w Miedzianej Górze i nie ma dla mnie problemu tak prowadzić i wyprzedzać.

 

Napewno jak ktoś wsiądzie pierwszy raz jest mu trudno, ale jak ktoś jest wjeżdzony przez kilka lat w UK to nie jest to problem :wink:

[turdziGT]

Mam prośbę do tych którzy nigdy nie siedzieli w RHD żeby nie siali paniki. Wsiądzcie, przejezdzie się to będziecie wiedzieć czy się da wyprzedzać czy nie. Przejechałem całą Europe sam z UK do Polski bez problemów, jezdziłem codziennie po Śląsku, byłem kilka razy w Miedzianej Górze i nie ma dla mnie problemu tak prowadzić i wyprzedzać.

 

Napewno jak ktoś wsiądzie pierwszy raz jest mu trudno, ale jak ktoś jest wjeżdzony przez kilka lat w UK to nie jest to problem

 

Premokażdy to widzi to inaczej dlatego ja sie z tym nie zgadzam.

Mieszkałem ponad rok w Australii , jeździłem dzień w dzień do pracy i dla kogoś kto X lat przejeździł po lewej stronie , jest to pewne wyzwanie bo cale wyczucie auta jest zupełnie inne , a tym bardziej nie wyobrażam sobie tego jak jeszcze jedziesz po zlej stronie drogi niż auto do tego stworzone :roll: o wyprzedzaniu na waskiej kretej drodze np: tira nie wspomne.

[Markus]

Morał z tego taki- Tak źle i tak niedobrze.

 

Choc jak pomyślę o dresach w vwyjach i beemach, którzy jeszcze będą takim cudem kierowac, to zimny pot mnie oblewa.

[Tomasz_555]

byłem kilka razy w Miedzianej Górze i nie ma dla mnie problemu tak prowadzić i wyprzedzać.

Wtedy w końcu w amatorce ktoś słucha pilota.

[emotorsport]

wracałem z UK ciężarówką RHD, tam było nawet oki, ale w PL na naszych kulawych drogach - tragedia...dojechałem, ale do przyjemności nie należało....uważam, że powinni rejestrować tylko RHD marki Subaru, a innego złomu nie, i tyle...

[cukierek]

Jestem za, ale tylko dla aut które nie występowały jako LHD! Unikatowe wersje, klasyki, a nie zwykłe auta europejskie. Takiego auta i tak nie używałbym na co dzień tylko od święta bo mam inne auto do pracy.

[zoowty]

mnie byloby bardzo na raczke ale nie do jezdzenia w polandzie

z checia zarejstruje ( jezeli bedzie mozliwosci ) i spowrotem do uk

zeby nie placic chu............. wysokiego ubezpieczenia , ktore nawed po roku bezszkodowej jazd

.............ROSNIE o jakies 20 % co roku

anglia panowie w d........ lepsza

[emotorsport]

mnie byloby bardzo na raczke ale nie do jezdzenia w polandzie

z checia zarejstruje ( jezeli bedzie mozliwosci ) i spowrotem do uk

zeby nie placic chu............. wysokiego ubezpieczenia , ktore nawed po roku bezszkodowej jazd

.............ROSNIE o jakies 20 % co roku

anglia panowie w d........ lepsza

 

 

przecież nie trzyma Cię nikt na siłę w Anglii....? czy może jednak...? wracaj, płać zus i 5 zyla za benzynę....

[zoowty]

no masz racje nie potrzebne jest ostatnie zdanie nikt mnie tam nie trzyma ale do polski jeszcze nie wroce

najpierw dom

ale uwierzcie mi ze chyba tutaj czlowiek w pewnych sytuacjach spotyka sie z takimi absurdami z jakimi sobie nie zdajecie sprawy

chociazby wyzej wspomiane ubezpieczenie

[dzibi]

Popieram zdanie Premo i mile. Pierdzielenie, że "a teraz wszyscy będą jeździć bez ubezpieczenia" można chyba wsadzić między bajki. Po pierwsze dzisiaj też znajdują się osobniki, którzy jeżdżą bez ważnego OC. Nieczęsto, ale jednak - o czym przekonał się na przykład młody... No ale są to odosobnione przypadki i nie wydaje mi się, że się to zmieni. Więc argument jak dla mnie bezzasadny. A to dlatego, że będzie tak, jak napisano - dla takich aut będą znacznie podniesione stawki ubezpieczeniowe. Jak ktoś będzie miał kupić np. wspomnianego wyżej paska 1.8T za 5000pln i zamiast płacić... nie wiem ile się płaci za paska 1.8T ale powiedzmy za OC niech będzie 400pln za auto z kierą po lewej, albo 1200-1500pln za auto z kierą po prawej, to zasadniczo zaoszczędzenie nawet tych kilku tysi na zakupie względem ceny auta z kierą po lewej jest bez sensu. Przecież firmy ubezpieczeniowe nie są instytucjami charytatywnymi i już sobie zdążą wyliczyć, że "o, tutaj jest większe ryzyko zapłacenia ubezpieczenia", dostosują sobie mnożniki, współczynniki itp. i będzie dalej tak, jak było. Także w internetowych "konfiguratorach ubezpieczeń" pewnie będzie można niedługo zobaczyć dodatkową opcję :wink: "kierownica po prawej stronie" - ŁUP +200-300% i po sprawie Przecież nigdzie nie ma przepisów ograniczających z góry wysokość stawki OC. Każdy ubezpieczyciel ma obowiązek ubezpieczyć każde auto (mowa o OC), każdemu kto wejdzie przez drzwi jego ubezpieczalni, ale nie jest powiedziane za ile.

A bez ważnego OC nie odbierze się twardego dowodu, więc koło się zamyka.

 

W tym zaleceniu Komisji Europejskiej można zasadniczo doczytać się tak naprawdę postawy mocno liberalnej. Im wisi, co polskie władze zrobią tak naprawdę - liczy się efekt - nie można zabraniać prawnie rejestrowania aut z kierownicą po przeciwnej stronie. Koniec, kropka. Jak polski ustawodawca to "ugryzie", to już jego sprawa. A nałożenie na przykład na takie auto dodatkowych wymogów celem przejścia badania technicznego to już sprawa wewnętrzna Polski i tutaj każdą fanaberię polski ustawodawca będzie mógł przeforsować uzasadniając to koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa na drogach. Chodzi tylko o umożliwienie rejestracji takich aut. Dziś takiej możliwości nie ma. Możliwe, że polscy genialni posłowie wymyślą sobie, że każde takie auto będzie musiało mieć jakiś tam system kamer z homologacją bla bla bla, który będą robić dwie firmy na świecie i będzie kosztował chore pieniądze, albo coś w ten deseń... i tym samym zasadniczo wymóg Komisji Europejskiej ciągle będzie spełniony, to znaczy będzie możliwość rejestracji aut z kierą po prawej, a jednocześnie będzie to nieopłacalne. Ale możliwe - i o to chodzi.

[Jachu93]

Mam prośbę do tych którzy nigdy nie siedzieli w RHD żeby nie siali paniki. Wsiądzcie, przejezdzie się to będziecie wiedzieć czy się da wyprzedzać czy nie. Przejechałem całą Europe sam z UK do Polski bez problemów, jezdziłem codziennie po Śląsku, byłem kilka razy w Miedzianej Górze i nie ma dla mnie problemu tak prowadzić i wyprzedzać.

 

Byłem wiele razy pasażerem Subaraka z UK (lukasswrx) i stwierdzam, ze z miejsca pasażera nie wygląda to za fajnie. Jeździliśmy po mieście i głównie po drogach 2 pasmowych więc jakiegoś wielkiego problemu nie było.. ale nie wyobrażam sobie wyprzedzania takim autem.

 

Napewno jak ktoś wsiądzie pierwszy raz jest mu trudno, ale jak ktoś jest wjeżdzony przez kilka lat w UK to nie jest to problem :wink:

 

Tak... ale dla normalnych ludzi. Ale tu chodzi o tych dresów i buraków (bez urazy dla ludzi ze wsi) którzy teraz upalają swoje golfy 2/3, bmw e30 i e36, którzy kupią sobie za grosze jakąś mocniejszą e39... tylko ze z kierką po prawej stronie. Wyobraź sobie tych Włatcóf Szos jadących swoimi potworkami, nie widząc nic z naprzeciwka.

[Premo]

Mam prośbę do tych którzy nigdy nie siedzieli w RHD żeby nie siali paniki. Wsiądzcie, przejezdzie się to będziecie wiedzieć czy się da wyprzedzać czy nie. Przejechałem całą Europe sam z UK do Polski bez problemów, jezdziłem codziennie po Śląsku, byłem kilka razy w Miedzianej Górze i nie ma dla mnie problemu tak prowadzić i wyprzedzać.

 

Byłem wiele razy pasażerem Subaraka z UK (lukasswrx) i stwierdzam, ze z miejsca pasażera nie wygląda to za fajnie. Jeździliśmy po mieście i głównie po drogach 2 pasmowych więc jakiegoś wielkiego problemu nie było.. ale nie wyobrażam sobie wyprzedzania takim autem.

 

Tylko pamiętaj że w UK są piękne autostrady ale jak bedziesz chciał pojechać za misato to tam są bardzo często drogi szerokości półtora auta :-). Jakoś te LHD tam jeżdżą i nic się nie dzieje.

 

Napewno jak ktoś wsiądzie pierwszy raz jest mu trudno, ale jak ktoś jest wjeżdzony przez kilka lat w UK to nie jest to problem :wink:

 

Tak... ale dla normalnych ludzi. Ale tu chodzi o tych dresów i buraków (bez urazy dla ludzi ze wsi) którzy teraz upalają swoje golfy 2/3, bmw e30 i e36, którzy kupią sobie za grosze jakąś mocniejszą e39... tylko ze z kierką po prawej stronie. Wyobraź sobie tych Włatcóf Szos jadących swoimi potworkami, nie widząc nic z naprzeciwka.

 

Ale to już się dzieje bo wystarczy ten dres posiedział 2 miesiące w UK, kupuje to BMW i nim przyjeżdza tym cudem do Polski pochwalić się na wsi jak to się dorobił za granicą. Mało widzisz samochodów na angielskich bachach na ulicach?

 

Mi chodzi o coś innego. Rozumiem, że trzeba zapewnić bezpieczeństwo na drogach ale.... ludzie którzy mają mnie reprezentować, biorą za to moje pieniądze, swoimi decyzjami odbierają mi pawo do czegoś, do czego prawa mają pozostali mieszkańcy Europy. Mało tego za tą decyzje (z którą się nie zgadzam) będziemy musieli zapłącić karę również z moich pieniędzy :shock: No paranoja :!:

 

Po to ci panowie biorą swoje wynagrodzenia, po to mają sztaby doradców i mieli na to kupe czasu bo sprawa ciągnie się od lat, żeby wymyśleć sposób na zatrzymanie lawet ze złomem z wysp. Teraz mówią: nie i koniec najwyżej zapłacimy.... Dla mnie to niegospodarność.

 

No wytłumacz mi dlaczego mam mieć kompleksy przed kolegą z Niemiec chcąc np kupić ten samochód:

http://bbs.22b.com/cgi-bin/ultimatebb.c ... 7;t=001343

 

[AMI]

Osobiscie nie mam wiekszego problemu (procz pewnej niewygody) w jezdzeniu samochodem LHD po Irlandii, ani RHD po Polsce, ale...

 

Problem przede wszystkim w tym, ze wiele osob w Polsce (i w sumie nie tylko zapewne, na wschod od niej pewnie tez) ma bezwzgledne parcie na wyprzedzanie - na trzeciego, czwartego, piatego... niezaleznie od okolicznosci.

 

Oczywiscie, jazda kilometrami za ciezarowka kazdego w koncu by w nerwy wpedzila - ale mimo wszystko, odrobine rozsadku zachowujac mozna spokojnie pojechac i przezyc.

 

Temat zamyka sie tak naprawde w rozsadku i kulturze na drodze.

Problem w tym faktycznie, ze ciezko go nauczyc, a zakazac rejestracji samochodow RHD latwo.

 

Ale nie bedzie tez latwiej tego rozsadku uczyc na drogach tak dlugo, jak dlugo glownym winowajca wszystkiego bedzie

niedostosowanie predkosci na drodze, a drogowka bedzie sie czaic glownie na takich kierowcow, czy to zza krzakow, czy to

z nieoznakowanych fotoradarow.

 

Mam poniekad mieszane uczucia - bo z jednej strony uwazam, ze chcialo sie wolnego obrotu towarami, to trzeba niestety tez przyjac rozwiazania majace pewne minusy (choc tez i wiele plusow )

Kolejna sprawa - co juz powiedziane zostalo - takie samochody i tak juz jezdza i jezdzic beda po polskich drogach.

I jeszcze dalej - na pewno troche samochodow RHD nowych moze sie pojawic po otwarciu rejestracji na nie - ale prawde mowiac nie spodziewalbym sie chyba az takiego zalewu mimo wszystko. Bo mimo wszystko wciaz sa to jakies koszta, po czesci rynek jest nasycony samochodami i w sumie chyba jeszcze to co nazwozone z kontynentu zostalo, jeszcze przez czas pewien nie znajdzie wlascicieli.

Rozumiem oczywiscie, ze to tez glownie kwestia ceny - i pojawienie sie tanszych samochodow z UK moze skusic troche osob, ale osoby majace przynajmiej odrobine zdrowego rozsadku, beda i tak chyba raczej preferowac samochody LHD.

 

Oczywiscie kwestia zwyzki w ubezpieczeniach bylaby pewna - chociaz raczej watpie, by byla ona taka, jak tu niektorzy fantazjowali - na pewno nie kilkaset procent roznicy, ale kilkadziesiat na pewno - wszystko sie opiera na statystykach i przewidywaniach zapewne jakichs tez.

I ok.

 

Generalnie niestety czasem po polskich drogach strach jezdzic - i to niezaleznie od strony, po ktorej znajduje sie kierownica.

I od tego nalezaloby zaczac.

 

Tutaj zadne kamerki, duperelki nie sa potrzebne, ani nic nie pomoga. Tu potrzebny jest zdrowy rozsadek.

A tego nawet zakazem rejestracji nauczyc sie nie da.

 

Ale jak mowilem - mam mieszane uczucia. Rozumiem argumenty przeciwnikow - ale w ten sposob w zasadzie nalezaloby w ogole zabronic rejestracji samochodow w Polsce - bo niektorzy nie bardzo sobie radza na drodze albo z samochodami, albo ze soba samym - albo z oboma na raz.

 

Pozdrawiam

[ukaszWRX]

Ja uwazam ,ze bedzie fajnie jesli bedzie mozna rejestrowac auta RHD ale tylko cukiereczki

ale takze obawiam sie masowgo importu :roll:

[emotorsport]

który będą robić dwie firmy na świecie i będzie kosztował chore pieniądze,

 

 

jak znam życie i polskie realia, będzie jak zestawami głośnomówiącymi, jakiś pociot innego dupka z rządu sprowadzi kilka kontenerów tego gówna z Chińskiej Republiki Bublowej i wtedy wprowadzi się ustawowy nakaz używania w/w kamer...

 

nie widzę technicznych możliwości ograniczenia rejestracji RHD jako ,,cukierki" kolekcjonerskie, bo kto niby miałby przeprowadzać weryfiakcję? PZMot?

TO JAKOŚ SIĘ DOGADAMY, PANIE INŻYNIERZE...

 

a że ubezpieczalnie wraz o odpowiednimi skorumpowanymi ustawotwórcami nie przepuszczą każdej okazji do zrobienia nawet nienależnej kasy, w to wierzę, już ubezpieczamy wraki zaparkowane w garażu na mocy obowiązujących przepisów - mimo łamania przez nie Konstytucji, bo nie możemy swobodnie dysponowac swoim własnym mieniem, jakiś baran za kasę wymyślił, że albo kasacja albo płać i płacz....a ja chciałbym postawić sobie GT na kołkach w garażu i za powiedzmy 30 lat sprezentowac wnukowi.....a tu nieeeee.......nie można...........bo on stwarza zagrożenie....